Modlitwa wstawiennicza

Wszystko o modlitwie, co nam pomaga, co nam przeszkadza, jak ją rozwijać
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Zbyszek pisze: 25 cze 2022, 21:15 Ty nie widziałaś; ja nie widziałem na żywo, ale one i w Polsce są...
A ja w nich uczestniczyłem. "Padałem" i "kładłem".
Jestem głęboko przekonany że to zwiedzenie. Jak napisał @Aloes , import z zielonoświątkowstwa (a raczej jego "odjechanej" części), ale to idzie duzo głębiej: oni importowali to z praktyk pogańskich (a być może nawet okultystycznych).
Kiedyś zrobiłem cykl filmów na ten temat: http://analizy.biz/filmy/filmy4.htm

Jeśli idzie o modlitwę wstawienniczą: sama w sobie oczywiście ma sens. Mam wątpliwości, co do zbędnych "dekoracji" (rzekome "języki", nakładanie rąk itd). Wyjątkiem jest nakładanie rąk kapłana (zwłaszcza biskupa), a także nakładanie rąk rodziców na dzieci, męża na żonę itd. Według mnie nieporozumieniem jest nakładanie rąk przez "charyzmatyków" na biskupa.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 801
Rejestracja: 07 cze 2022, 12:25
Wyznanie: inne wyznanie
Podziękował/a: 194
Podziękowano: 108
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Marek Piotrowski - piszesz: <<A ja w nich uczestniczyłem. "Padałem" i "kładłem".>>
Tzn., że bywałeś na takich miejscach z takimi manifestacjami charyzmatycznymi? Co się tam konkretnie działo? - jakieś naśladowania zwierząt, na przykład?...
Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie zobaczy Pana. Hbr 12,14
🔸
Mówi Ten, który świadczy o tym: Tak, przyjdę wkrótce. Amen, przyjdź, Panie Jezu! Ap 22,20
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nie, akurat do naśladowania zwierząt nie dochodziło na szczęście. Ale był cały pakiet "charyzmatycznych cudów" - peudouzdrowienia, padanie, imitacja języków itd. Grupa - gdy wstępowałem - była taką dość entuzjastyczną grupą odnowową, gdy po ok. 2 latach z niej odchodziłem - ocierała sie o sektę.
ODPOWIEDZ