Modlitwa jako praca zarobkowa

Wszystko o modlitwie, co nam pomaga, co nam przeszkadza, jak ją rozwijać
Jakub Załupski
Posty: 1
Rejestracja: 19 paź 2022, 14:50
Wyznanie: katolicyzm
Płeć:

Nieprzeczytany post

Witam jestem chory na schizofrenię ciężko mi jest w pracy najlepiej mi jest w kościele albo w domu lub przy kimś bliskim czy modlitwa o dane intencję wedle pragnienia za gotówkę to jest coś złego czy tak można? Czy wśród was znalazł bym chętnych na kupno modlitwy intencji myślę że 10 złotych za godzinę modlitwy by zachęciło was do kupna
Melisska

Nieprzeczytany post

Nie. Ja chętnie pomodlę się za ciebie ale bezpłatnie.
Wszystkiego dobrego.
Trzymaj się.
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 1971
Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 582
Podziękowano: 1548
Płeć:

Nieprzeczytany post

Jakubie, czy dobrze zrozumiałem. Chcesz się pomodlić w naszych intencjach za pieniądze?
Nie bój się, robaczku Jakubie,
nieboraku Izraelu!

Izajasza 41, 14

Przekaż mi 1% podatkuKLIK
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1390
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1210
Podziękowano: 1019
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nie Jakubie.. Nie można służyć Bogu i mamonie.
Bądź blisko Boga, módl się ze szczerego serca za innych, a Bóg Ci będzie błogosławił.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

esperanza pisze: 19 paź 2022, 16:56 Nie Jakubie.. Nie można służyć Bogu i mamonie.
Czemu zatem Msza św jednak kosztuje?
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1390
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1210
Podziękowano: 1019
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Aloes w jakim sensie kosztuje? Masz jakieś bilety na mszę u siebie? 🤭
Jeśli chodzi ci o msze zamawiane to nie jest kwestia tego czy i ile kosztują. Możesz zamówić mszę nawet za symbolicznego grosika. Po prostu utrzymanie kościoła nie jest darmowe, żeby kościół funkcjonował trzeba się na niego "zrzucić".
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6835
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3192
Podziękowano: 3437
Płeć:

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 20 paź 2022, 14:32
Czemu zatem Msza św jednak kosztuje?
A widziałeś cennik? czy raczej była mowa o dobrowolnej ofierze?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

esperanza pisze: 20 paź 2022, 14:43 @Aloes w jakim sensie kosztuje? Masz jakieś bilety na mszę u siebie? 🤭
Jeśli chodzi ci o msze zamawiane to nie jest kwestia tego czy i ile kosztują. Możesz zamówić mszę nawet za symbolicznego grosika. Po prostu utrzymanie kościoła nie jest darmowe, żeby kościół funkcjonował trzeba się na niego "zrzucić".
Teoretycznie tak

Dodano po 20 minutach 25 sekundach:
Teoretycznie tak. Bo czasem ksiądz nie pracujących nigdzie poza parafia ma super furę. Czy zatem wtedy tylko o utrzymanie kościoła chodzi?
Jak ksiądz wykłada, uczy w szkole lub ma jakoś majątek rodiznny i sobie kupił to ok ma prawo.
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 1971
Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 582
Podziękowano: 1548
Płeć:

Nieprzeczytany post

Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że ksiądz zazwyczaj nie ma na utrzymaniu swojej partnerki czy swoich dzieci. Zostanie mu więc więcej pieniędzy w kieszeni.
Nie bój się, robaczku Jakubie,
nieboraku Izraelu!

Izajasza 41, 14

Przekaż mi 1% podatkuKLIK
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Dominik pisze: 20 paź 2022, 20:56 Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że ksiądz zazwyczaj nie ma na utrzymaniu swojej partnerki czy swoich dzieci. Zostanie mu więc więcej pieniędzy w kieszeni.
Ludzie dający pieniądze na utrzymanie parafii niekoniecznie dają na to aby ksiądz kupował np drogie auta. Więc w takich przypadkach wielu słusznie się oburza. Jeśli kapłan z tych pieniędzy to kupuje.
Ostatnio zmieniony 20 paź 2022, 21:03 przez Aloes, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1390
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1210
Podziękowano: 1019
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Aloes ale przecież ksiądz dostaje po prostu pensję, większośc księży teraz uczy albo wykłada, są też tacy co pracują np. w kurii... Ich pensja i mogą wydawać na co chcą. Chociaż w moim otoczeniu nie ma takich co jeżdżą drogimi samochodami. Byłbyś zadowolony gdyby jeździli rowerami? A ludzie są wiecznie oburzeni i wiecznie niezadowoleni, tak źle i tak niedobrze.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

esperanza pisze: 20 paź 2022, 22:19 @Aloes ale przecież ksiądz dostaje po prostu pensję, większośc księży teraz uczy albo wykłada, są też tacy co pracują np. w kurii... Ich pensja i mogą wydawać na co chcą. Chociaż w moim otoczeniu nie ma takich co jeżdżą drogimi samochodami. Byłbyś zadowolony gdyby jeździli rowerami? A ludzie są wiecznie oburzeni i wiecznie niezadowoleni, tak źle i tak niedobrze.
Czytaj że zrozumieniem a nie tylko swoimi emocjami.

Aloes pisze: 20 paź 2022, 19:25
Jak ksiądz wykłada, uczy w szkole lub ma jakoś majątek rodiznny i sobie kupił to ok ma prawo.
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1390
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1210
Podziękowano: 1019
Płeć:

Nieprzeczytany post

Czytam ze zrozumieniem I próbuję Ci wytłumaczyć, że kapłani generalnie mają swoją pensję.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6835
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3192
Podziękowano: 3437
Płeć:

Nieprzeczytany post

Kapłan diecezjalny nie ma ślubu ubóstwa, nie ma żony i dzieci, może czuć się samotny... czasem to auto jest jedynym wypełnieniem tych braków które doświadcza na co dzień.
To tak całkiem po ludzku patrząc, z perspektywy ludzkich pragnień i ich sublimacji.

Poza tym kapłani mają rodziny pochodzenia, czasem mają rocznice kapłaństwa, jakieś okrągłe rocznice urodzin, otrzymują prezenty... mogą sobie uzbierać na auto. Kto powiedział, że to idzie z pieniędzy parafian?
Macie tego pewność?

Poza tym, jaki model samochodu by nie raził ludzkich oczu u kapłana? tani i stary wywoła u jednych emocje i komentarze, ze to niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia nie tylko kapłana ale jeszcze innych kierowców na drodze, za drogi to wiadomo oburzenie wzrasta.... Generalnie nie ma takiego co by każdemu dogodził.

Mnie w ogóle kwestia posiadanego auta u kapłana nie zajmuje, bo ja patrzę jak się modli przez NS, ile spowiada, czy ma czas dla parafian, czy rozumie problemy ludzi którym posługuje... Czyli jak wykonuje swoje obowiązki...
z Tego mamy, jako parafianie, prawo go rozliczać, a nie z tego czym jeździ. Tak sobie myślę.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
abi
Posty: 1104
Rejestracja: 02 lut 2021, 15:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 253
Podziękowano: 579

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 20 paź 2022, 14:32
esperanza pisze: 19 paź 2022, 16:56 Nie Jakubie.. Nie można służyć Bogu i mamonie.
Czemu zatem Msza św jednak kosztuje?
potwierdzam, gdy dwukrotnie zamawialam gregorianke ksiadz wymienil konkretna sume
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1390
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1210
Podziękowano: 1019
Płeć:

Nieprzeczytany post

@abi zdaję sobie sprawę z tego, że w wielu kościołach tak to wygląda, ale to też nasza w tym rola by to zmienić. Ja takiemu księdzu bym przypomniała słowa Papieża Franciszka o cennikach. To nie jest coś co powinno mieć miejsce.

https://www.vaticannews.va/pl/papiez-fr ... opada.html
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6835
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3192
Podziękowano: 3437
Płeć:

Nieprzeczytany post

Takie sytuacje należy zgłaszać do Kurii, bo nie są w porządku. Ofiara jest dobrowolna.

Gregorianki zamawiałam conajmniej kilka razy dla zmarłych z mojej rodziny, w zakonie i różne to były kwoty, bo dawałam tyle na ofiarę na ile w danym momencie było mnie stać, albo ile uzbierałam wśród rodziny.
Nikt tego nie skomentował, zawsze podziękowano, niezależnie od kwoty.
Nawet czasem kapłan nawet zapytał, czy mnie stać, czy mnie to nie obciąża za bardzo, taka kwota.

Łaska jest darmowa. ofiara jest dawana z odpowiedzialności za utrzymanie kapłana, bo to posługa.
Ale naprawdę spróbujcie nic nie dać i przekonacie się, że tez można.

Ostatnio zamawiałam hurtowo msze na cały rok. wiadomo ze w wtedy nic nie daję, zamawiam termin.
Nawet w czasie mojej mszy św rocznicowej przypomniałam sobie, ze nie byłam w zakrystii dać ofiarę, a msza trwała... więc przynajmniej w mojej parafii ta kwestia jest w porządku, msza św jest darmowa.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Skaza

Nieprzeczytany post

Jak moja mama z babcią zamawiały pierwszy raz msze gregoriańską za dusze śp. dziadka to był u mnie w parafii akurat taki ksiądz który bardzo dużą uwagę przywiązywał do spraw materialnych i tez było małe spięcie o kwotę. Dogadali się, ale niesmak pozostał. Z tego co słyszałem to jak bardzo niewielu ludzi chodziło zamawiać msze w dni kiedy ten kapłan miał służbę i zapisywał. Proboszcz i pozostali dwaj księża uwcześni zachowywali się "normalnie" w tych sprawach. Na drugi rok pamiętam mama byłą akurat w centrum i wstąpiła do innego kościoła i tam zamówiła msze za dziadka a opowiadając jak sprawa wyglądała przed rokiem w parafii ów zakonnik nie mógł wyjść ze zdziwienia i powiedział zdumiony, że to nie chodzi przecież o pieniądze bo to tylko dobrowolna ofiara i za msze nie trzeba nic płacić a najlepiej pomodlić się za duchownych i współbraci wiernych. Także zależy jak się trafi, bywają czasami i zapewne coraz częściej przypadki zagubionych w tej materii księży, ale wtedy trzeba tak jak pisze Magnolia i Esperanza zgłosić taki incydent do kurii i udać się do innej świątyni w sprawie mszy. Kapłani nie przylatują z kosmosu tylko pochodzą spośród nas z naszych rodzin i społeczeństwa a, że mamona teraz coraz bardziej zakrywa wszystkim oczy to i księży zaczyna to niestety dotykać bo to też ludzie wychowywani tak jak i my "niezgrabnie" i w sposób "upośledzony" moralnie i etycznie. Inną sprawą jest też gdy rodzina bliscy danego księdza kupią mu auto czy dają pieniądze dla niego na jego własne wydatki. Wiem, że to razi w oczy, ale wymagajmy wpierw od siebie samych bo teraz już niemal wszyscy mają po dwa trzy auta na rodziną swoją a duchowni to niech chodzą boso, piechotą, w jednym ubraniu i śpią na podłodze ... no bez przesady są już inne czasy i nie każdy kapłan będzie żył skromnie niczym św. Franciszek. Mi jakieś przegięcia w tej materii też dokuczają, ale popatrzmy np. na piłkarzy znanych ... nic wartościowego nie robią, nic nie produkują, ich praca to bezsensowna zabawa dla ludzkich mas a wille, super auta, milionowe kontrakty na konta płyną i ... nikogo to nie oburza.
ODPOWIEDZ