Aby skupić się na duchowym aspekcie zbliżających się świąt administracja postanowiła, że od Wielkiego Piątku od godz 10:00 aż do Poniedziałku wielkanocnego do 8:00 na forum będzie wyłączona opcja pisania postów.

Narzeczeństwo

Przygotowanie do małżeństwa, małżeństwo - blaski i cienie, rodzina - wartość i problemy. Znajdź wsparcie na naszym forum religijnym.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post

5 sposobów, by dobrze przygotować się do małżeństwa:
Porozmawiajcie o Bogu – czy jesteście religijni czy nie, duchowość jest częścią każdego człowieka i wcześniej czy później pojawi się na waszej wspólnej drodze (lepiej wcześniej niż później).

Poszukajcie przewodnika – w wysokie góry lub dziewiczą dżunglę udajemy się z przewodnikiem. Dlaczego z małżeństwem miałoby być inaczej? Koniecznie przyłóżcie się do kursu przedmałżeńskiego, czytajcie książki, porozmawiajcie z jakimś księdzem lub terapeutą, pojedźcie na rekolekcje.

Poznajcie się w trudnych warunkach – poza rozmowami warto się sprawdzić – wyjechać w trudną podróż, na obóz żeglarski lub pielgrzymkę. W warunkach przemęczenia często zachowujemy się inaczej niż na co dzień.

Przeprowadźcie trudne rozmowy – czy będziecie chrzcić dzieci? Modlić się z nimi przed kolacją? Chodzić do kościoła? Jak odnoszą się do tego wasze rodziny, czy będą miały coś przeciwko? Teraz jesteście zakochani, ale co jeśli przydarzy się wam jakaś tragedia? Powinniście znać swoje przekonania na temat problemów z płodnością i metod ich rozwiązywania, aborcji w przypadku niespodziewanej diagnozy prenatalnej czy eutanazji lub sztucznego podtrzymywanie życia. Mam nadzieję, że nigdy nie znajdziecie się w trudnej sytuacji, ale jeśli ona nastąpi, to lepiej być zgraną drużyną, która ma strategię i plan awaryjny.

Bądźcie wdzięczni – za to, że wśród wielu ludzi na świecie znaleźliście się ze swoim narzeczonym. Na co dzień mamy tyle powodów do wdzięczności, np. za to, że ktoś nas kocha, że możemy kochać i dzielić się radością, nawet różnice są powodem do wdzięczności, bo świat byłby bardzo nudny, gdybyśmy wszyscy byli tacy sami. Ponadto badania naukowe dowiodły, że osoby wdzięczne są na ogół bardziej szczęśliwe.

https://pl.aleteia.org/2018/04/24/5-spo ... Xm-kHu4Cvc

Chciałabym polecić młodym ludziom serię Pachnidła, rozważania O. Szustaka o miłości na podstawie Pieśni nad Pieśniami , dostępne na kanale : Langusta na palmie


Po co czystość przedmałżeńska? kurs przedmałżeński Jacka Pulikowskiego


Fragment artykułu Autorstwa ks Marka Dziewieckiego:

Oświadczyny

Samo tzw. chodzenie ze sobą i bycie parą nie doprowadzi automatycznie do narzeczeństwa i małżeństwa. Potrzebne są odważne decyzje jego i jej. Inicjatywa w tym względzie należy do chłopaka. To on ma poprosić ją o rękę, a nie czekać, aż ona mu się oświadczy. To nie róża szukała Małego Księcia. To Mały Książę postanowił powrócić do róży, gdy upewnił się, że potrafi kochać i że chce, aby to ona była „tą” jedyną różą jego życia. Całego życia!

Kandydat na męża to ktoś stanowczy i zdolny do podejmowania wielkich decyzji. Ktoś, kto stwarza klimat bezpieczeństwa. Jeśli on i ona chodzą ze sobą od wielu miesięcy, jeśli niemal wszędzie są razem, to znaczy że stali się dla siebie atrakcyjni, że się w sobie zakochali, że w obojgu pojawiła się myśl o byciu ze sobą na zawsze. Zwykle nie później niż po kilkunastu miesiącach on powinien podjąć rozmowę na temat wspólnej przyszłości. To on ma podjąć to ryzyko. Dziewczyna znajduje się wtedy w komfortowej sytuacji. Może przyjąć lub odrzucić oświadczyny. Jeśli ma ku temu powody, może oznajmić, że potrzebuje jeszcze czasu, by dać odpowiedź. Wtedy powinna określić konkretnie, jak długi będzie to czas.

Oświadczyny to nie ślub

Oświadczyny nie są tym samym, co decyzja o ślubie. Otwierają natomiast jakościowo nowy okres we wzajemnej relacji narzeczonych. Odtąd obydwoje wiedzą już, że mają wobec siebie poważne zamiary i że są zdolni do podjęcia decyzji na zawsze. Po złożonych przez niego i przyjętych przez nią oświadczynach obie strony mają prawo – aż do dnia ślubu! – wycofać się z zamiaru małżeństwa, jednak wyłącznie wtedy, gdy pojawią się ku temu ważne przyczyny.

Oświadczyny nie oznaczają, że narzeczeni powinni się szybko pobrać. Z ważnych powodów – na przykład z powodu braku mieszkania, chęci dokończenia studiów czy konieczności uskładania pieniędzy – mogą planować ślub nawet dopiero za kilka lat, ale ona już wie, że stała się dla niego najważniejszą osobą na tej ziemi, a on już wie, że także ona ma zamiar związać się z nim na zawsze.


Gdy pojawiają się wątpliwości…

Jeśli w miarę bycia razem jedna ze stron zauważy, że ta druga osoba ma poważne problemy ze sobą, z hierarchią wartości, z zasadami moralnymi czy że już nie okazuje takich znaków radości i wsparcia jak dotąd, powinna wprost o tym mówić. Teraz wszystko zależy od reakcji tej drugiej osoby. Jeśli uzna prawdę o swoich słabościach czy błędach, jeśli przeprosi, jeśli podejmie wysiłek rozwoju, to jest szansa na wspólne dorastanie do małżeństwa. Jeśli natomiast będzie negować czy lekceważyć własne słabości, albo jednego dnia za wszystko przeprosi, a na drugi dzień już o wszystkim „zapomni”, to powinno się podjąć decyzję o rozstaniu.

Narzeczona czy narzeczony to nie terapeuta. Jeśli nawet jej czy jemu udałoby się kiedyś pomóc tej drugiej osobie w przezwyciężeniu poważnych słabości, to strona „ratowana” nie uwolni się już z kompleksów, a strona „ratująca” nigdy już nie będzie czuła się bezpieczna w małżeństwie, gdyż będzie się obawiać, że któregoś dnia stare problemy i słabości tej drugiej osoby powrócą. Małżeństwo jest zbyt ważną sprawą, by mylić je z terapią. Jeśli ktoś poważnie rozczarował i nie wyciągnął natychmiast wniosków ze swoich słabości, powinien zapłacić cenę, jaką jest odejście. Wtedy w kontakcie z kolejną osobą ma szansę wyciągnąć wnioski i postępować odpowiedzialnie i uczciwie.


Wolność do dnia ślubu

Jeśli jedna ze stron rozczaruje, druga do dnia ślubu ma prawo się wycofać. Podobnie, jeśli w okresie bycia parą pojawi się jakaś inna osoba, która bardziej zafascynuje, należy być uczciwym i wycofać się z dotychczasowego związku. Małżeństwo można zawierać wyłącznie wtedy, gdy wybrana osoba cieszy mnie najbardziej na świecie!

Wycofanie się przed ślubem wymaga odwagi, ale jest jedyną uczciwą postawą. Dopiero ślub wyklucza budowanie intymnej więzi z innymi niż małżonek osobami. To ślub, a nie narzeczeństwo, stanowi początek małżeństwa. Gdy ktoś nie jest pewny co do tego, czy chce się związać małżeństwem z drugą osobą, nie powinien decydować się na ślub!

Warunkiem podjęcia dojrzałej decyzji o zawarciu małżeństwa jest zachowanie wolności do dnia ślubu. Właśnie dlatego tak ważne jest, by ona i on nie mieszkali razem przed ślubem ani nie podjęli współżycia seksualnego. Tylko wtedy bowiem rzeczywiście mogą zachować do końca wolność oraz zdolność do krytycznego obserwowania drugiej osoby. Tylko wtedy też ewentualna decyzja o rozstaniu mniej boli.

Jeśli dojdzie do rozstania, to ona i on nie powinni już szukać ze sobą kontaktu, gdyż bycie blisko siebie powodowałoby niepotrzebne, dodatkowe cierpienia oraz utrudniałoby budowanie więzi z innymi osobami.

Wymagać od samego siebie!

Coraz więcej szlachetnych młodych ludzi twierdzi, że nie znajduje w swoim środowisku takiej osoby, która pociąga fizycznie i duchowo oraz która jest na tyle dojrzała, że warto związać się z nią na zawsze. Wielu młodych ludzi rozczarowuje się kolejnymi związkami. Po takich doświadczeniach przychodzi pokusa poddania się i zadowolenia się małą stabilizacją wygodnego życia w samotności. Pojawia się smutek i zwątpienie, czy spotkam jeszcze kogoś, kto mnie zachwyci i z kim założę szczęśliwą rodzinę. W takiej sytuacji warto tym bardziej dbać o pogłębioną więź z Bogiem, z rodzicami i rodzeństwem, z mądrymi przyjaciółmi. Warto też tym bardziej – a nie tym mniej! - stawiać sobie wysokie, ewangeliczne wymagania. Warto konsekwentnie respektować własne ideały, marzenia i priorytety. Warto nadal troszczyć się o własny rozwój. Upewnia nas o tym Jezus: „Kto ma, temu będzie dodane i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma” (Mt 13, 12). Kto ma w sobie miłość, świętość i radość, ten ma wszelkie szanse, by spotkać kogoś podobnego sobie. Trzeba stawać się osobą, która potrafi zachwycać, by ktoś mógł się nami zachwycić!

https://www.przewodnik-katolicki.pl/Arc ... zeczenstwo
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post

Darmowy ebook o czystości przedmałżeńskiej do pobrania tu:
http://rozwinacskrzydla.pl/e-book-i-aud ... -bilewicz/
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post

Wracając do tematu narzeczeństwa i przygotowania się do małżeństwa, tego trzeba posłuchać, kilka naprawdę ważnych rzeczy:



kolejny temat : związek na odległość i wspólne mieszkanie przed ślubem



Być może nigdy sobie tym tematem nie zawracałeś/łaś głowy, podjąłeś współżycie przed ślubem, ale w związku dzieje się źle i zastanawiasz się jak naprawić związek - to może te rekolekcje są dla Ciebie: :)
"Czystość z odzysku, czyli powrót do naturalnej dynamiki rozwoju związku"- ks. Mirosława Malińskiego



Poniżej Link do całej playlisty rekolekcji
https://www.youtube.com/watch?v=1_9QEsA ... zXIo9r7CWb

Dobry filmik aby rozeznać czy dany związek ma potencjał na dobry związek .



No i ten filmik mi do narzeczonych pasuje:



A tu dobre konferencje:





Lista 25 filmików traktujących szczegółowo przygotowanie do małżeństwa.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post

Chciałabym polecić Wam, młodym małżonkom lub narzeczonym dopiero, kanał "Początek wieczności" młodego małżeństwa katolickiego, które pięknie opowiada o cieniach i blaskach małżeństwa.




o byciu najlepszą wersją siebie!!!





Więcej ciekawych filmów :
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post

Znalazłam stronę dla narzeczonych, dobrze się zapowiada:
https://uprogusakramentumilosci.pl

Jest tam możliwość pobrania 77 pytań, na które warto sobie odpowiedzieć aby budować dobrą relację narzeczeńską i dojrzałą małżeńską:
https://uprogusakramentumilosci.pl/newsletter/

Każdy wysiłek włożony w budowanie relacji przyniesie wielkie korzyści w małżeństwie, dlatego warto takie inicjatywy wspierać i polecać.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post













mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post

Świadectwo o czystości przedmałżeńskiej:

https://deon.pl/wiara/swiadectwa/wierzy ... yzBUT6iJ9o
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post

mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post

mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
ODPOWIEDZ