Forum religijne

Ja zacznę o świętej Ricie :)
Obecnie znamy ją jako jedna z patronów spraw trudnych i beznadziejnych.
Urodziła się dawno dawno temu we Włoszech. Jej pełne imię to Margerita, czyli po naszemu Gosia :) gdy miała 12 lat została wydana za mąż. wtedy to nie było traktowane jako pedofilia. Może dlatego, że w średniowieczu ludzie krócej żyli :) z męża nie miała wielkiego pożytku, bo był awanturnikiem.
A jak zdążył sie za jej przykładem i wsparciem nawrócić, to i tak został zamordowany :(
Ich dwaj synowie chcieli pościć ojca, ale szczęśliwie wcześniej zmarli na dezynterie, nie zostawszy mordercami. Rita będąc już sama, chciała spełnić swoje pragnienie z dzieciństwa i wstąpić do zakonu :) Przyjeli ją dopiero, gdy doprowadziła do pojednania rodziny męża i jej. A było to bardzo trudne, miała wtedy 36 lat. Rita była mistyczką i stygmatyczką, jest jedyną świętą na świecie, która miała stygmat na czole – ranę od kolca z korony cierniowej Jezusa konającego na krzyżu.
Ciało świętej Rity nie uległo rozkładowi po śmierci i leży w szklanym sarkofagu w Cascii.
W naszym kościele jest figura i relikwie świętej, szczęśliwie nie są to kości (brr) tylko skrawek welonu. Mamy kilkanaście osób zgromadzonych w tej grupie, które 19 do 21 każdego miesiąca udzielają się podczas mszy świętej czytając modlitwę wiernych, także czytanie ( jak papież pozwoli to mamy nadzieje będzie można i ewangelie:) śpiewając psalm i uroczysta modlitwę - prośby przez wstawiennictwo świętej na koniec mszy.
"Podczas nabożeństw za jej wstawiennictwem, które odprawiane są 22 dnia każdego miesiąca, ma miejsce obrzęd poświęcenia róż. Na pamiątkę cudu, jakim było zakwitnięcie czerwonej róży w ogrodzie jej dzieciństwa w Roccaporenie – w styczniu, w górach, na mrozie i śniegu."
najbardziej uroczyste obchody sa 22 maja w dniu narodzin świętej dla nieba.
Siostry augustianki prowadzą stronę internetową i można do nich przesyłać intencje modlitewne i podziękowania za doznane łaski. https://ogrod.augustianki.pl/

Moi ulubieni święci:
Święta siostra Faustyna. Od lat jakoś jest blisko mnie ❤️ wybrałam imię Faustyna na bierzmowaniu.

Oraz

Czcigodny Sługa Boży o. Wenanty Katarzyniec.
-
Do o. WENANTEGO, Modlilam się i prosiłam o wstawiennictwo gdy miałam covid, Modlilam się o łagodny przebieg choroby, oraz by test wyszedł Negatywny .
Jaka była moja ulga i wdzięczność gdy tak się faktycznie stało!!!


Chwała Panu ❤️❤️❤️

A opowiesz nam o Wenantym więcej?

Magnolia pisze: ↑04 lut 2021, 8:39 A opowiesz nam o Wenantym więcej?

To może podam link. Tu pisze o życiu ojca WENANTEGO bo nie znam wszystkich faktów :)

https://wenanty.pl/sluga-bozy/zyciorys/

Tak się zastanawiałem, ale jednak będzie to święty Antoni.
Myślę że i mnie pomógł się odnaleźć, będąc w 2007 r na pielgrzymce, również byłem na Jego grobie i karteczkę z modlitwą zostawiałem.
Nie to nie ze tak od razu, ale wierze że mi pomógł.
O bardzo ważnych przedmiotach które po modlitwie o wstawiennictwo do Niego sie znajdywały to nie wspomnę, bo uzbierało by się tego.
Pisze o ważnych sprawach, drobiazgami nie zawracam głowy świętym.
Ponieważ nie znam dokładnie życiorysu, a pora i okoliczności bardzo nie pozwalają to zmienić, zostawię może link.

https://e-wiara.pl/swieci/swiety-antoni-padewski/

Obrazek z netu,

To prawda, że św Antoni jest niezastąpiony w pomaganiu odnajdowania zgubionych rzeczy. Ja tez mam za co Mu dziękować w tej materii

wy piszecie o antonim padewskim, a jeszcze jest moj ulubiony antoni wielki, pierwszy patron chorych psychicznie. dalam synowi jego imie na bierzmowaniu
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Antoni_Wielki

W sierpniu obchodzimy wspomnienie św Maksymiliana Marii Kolbego, ktoś chciałby przygotować jego sylwetkę i nam go na forum przybliżyć?

Mój ukochany święty to święty Michał Archanioł.
Codziennie się do niego modlę, czuje opieke nad sobą i synem.
Imponuje mi w nim jego całkowite oddanie Bogu i zwycięstwo nad szatanem.
Chciałabym aby każdemu z Nas pomógł wygrać ta osobista walkę.

Święty Józef, święta Ryta z Cascii, święty Jan Apostoł, święty Piotr, święty Jan Paweł II, święty Sebastian i oczywiście święty Mikołaj.
Lubię też Matkę Bożą, Ducha Świętego i wszystkich Aniołów Stróżów - szczególnie swojego. Chciałbym poznać Jego imię i chociaż Go nie znam, to i tak uważam za najlepszego kumpla, bo myślę że jest mężczyzną a nie kobietą.

Św. Faustyna, Św. Józef, Św. Ojciec Pio.

Mój ulubiony święty? Święty Jezus! - tak, zdecydowanie On! Nikt inny Mu nie dorówna...

Dodano po 34 minutach 53 sekundach:
Aby się ktoś nie dziwił, cóż ja tu wypisuję... o świętym Jezusie, to zacytuję coś, co powinno uspokoić i może nakłonić do wybrania Tego Świętego jako jedynie najważniejszego!

Dz 4,23-31 BT5 (Biblia Tysiąclecia V [1999])
(23) Uwolnieni przybyli do swoich i opowiedzieli, co do nich mówili arcykapłani i starsi.
(24) A ci, wysłuchawszy tego, wznieśli jednomyślnie głos do Boga i mówili: Wszechwładny Stwórco nieba i ziemi, i morza, i wszystkiego, co w nich istnieje,
(25) Ty przez Ducha Świętego powiedziałeś ustami sługi Twego, Dawida: Dlaczego burzą się narody i ludy knują daremne spiski?
(26) Powstali królowie ziemi i książęta zeszli się razem przeciw Panu i przeciw Jego Pomazańcowi.
(27) Zeszli się bowiem rzeczywiście w tym mieście przeciw świętemu Słudze Twemu, Jezusowi, którego namaściłeś, Herod i Poncjusz Piłat z poganami i pokoleniami Izraela,
(28) aby uczynić to, co ręka Twoja i myśl zamierzyły.
(29) A teraz spójrz, Panie, na ich groźby i daj sługom Twoim głosić słowo Twoje z całą odwagą,
(30) gdy Ty wyciągać będziesz swą rękę, aby uzdrawiać i dokonywać znaków i cudów przez imię świętego Sługi Twego, Jezusa.
(31) Po tej ich modlitwie zadrżało miejsce, na którym byli zebrani; a wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i głosili odważnie słowo Boże.

Co powiecie o moim wyborze ulubionego świętego?!

Efekciarskie, ale niepotrzebnie mieszasz drugą ligę z ekstraklasą.

Marek Piotrowski pisze: ↑04 lip 2022, 17:56 Efekciarskie, ale niepotrzebnie mieszasz drugą ligę z ekstraklasą.

Do najlepszych trzeba równać...
Jak masz sprawę do załatwienia w urzędzie, i znasz w nim portiera oraz dyrektora, to do kogo pójdziesz, by się niezwłocznie zajął tematem, bo masz pilny termin?...

Marne (i, powiedzmy sobie szczerze: oklepane) porównanie. Przede wszystkim dlatego, że Jezusa można naśladować w wielu rzeczach, ale nie w czci dla Jezusa...
Dlatego Paweł, choć napomina "Bądźcie więc naśladowcami Boga, jako dzieci umiłowane,"/Ef 5,1/ to daje i inne polecenia:
"Bądźcie, bracia, wszyscy razem moimi naśladowcami i wpatrujcie się w tych, którzy tak postępują, jak tego wzór macie w nas."/Flp 3,17/
"Bracia, wyście się stali naśladowcami Kościołów Boga, które są w Judei w Chrystusie Jezusie, ponieważ to samo, co one od Żydów, wyście wycierpieli od rodaków."/1Tes 2,14/
"Sami bowiem wiecie, jak należy nas naśladować, bo nie wzbudzaliśmy wśród was niepokoju"/2Tes 3,7/
"Nie jakobyśmy nie mieli do tego prawa, lecz po to, aby dać wam samych siebie za przykład do naśladowania."/2Tes 3,9/
"abyście nie stali się ospałymi, ale naśladowali tych, którzy przez wiarę i cierpliwość stają się dziedzicami obietnic."/Hbr 6,12/
"Pamiętajcie o swych przełożonych, którzy głosili wam słowo Boże, i rozpamiętując koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę!"/Hbr 13,7/

Nie mówiąc już o tym, że rozumując w ten sposób jak Ty (w kategoriach "załatwiania czegoś w urzędzie"), całkowicie lekceważy się fakt, iż mamy Nowy Testament pełen nakazów modlitwy jednych ludzi za innych...

Św. Tereska od Dzieciątka Jezus

Marek Piotrowski pisze: ↑04 lip 2022, 18:47 mamy Nowy Testament pełen nakazów modlitwy jednych ludzi za innych...

Amen! Tak jest - żywi za żywych się modlili; tak, masz rację...

Dodano po 2 godzinach 12 minutach 10 sekundach:

Marek Piotrowski pisze: ↑04 lip 2022, 18:47 Jezusa można naśladować w wielu rzeczach, ale nie w czci dla Jezusa...

A można Go naśladować w czci dla Boga Ojca?!...

Zbyszek pisze: ↑05 lip 2022, 6:50

Marek Piotrowski pisze: ↑04 lip 2022, 18:47 mamy Nowy Testament pełen nakazów modlitwy jednych ludzi za innych...

Amen! Tak jest - żywi za żywych się modlili; tak, masz rację...

A wiesz, że Biblia nie ma tych, co odesli w Panu, za "niezywych"?

Marek Piotrowski pisze: ↑04 lip 2022, 18:47 Jezusa można naśladować w wielu rzeczach, ale nie w czci dla Jezusa...

A można Go naśladować w czci dla Boga Ojca?!...

Owszem. A co to ma do rzeczy? W jaki sposób neguje poprzednie zdanie?
Trochę logiki, Zbyszku.

Nawiązując do tytułu św. Faustyna a od kilku dni bł. Ks. Jerzy Popiełuszko.

Ostatnio miałam okazję być w Lipsku, w sanktuarium błogosławionej Marianny Biernackiej.
Często bywałam w tym kościele bo to rodzina parafia babci, jednak dawno mnie tam nie było, teraz jest tam trosze inaczej. Naprawde wyjątkowo.