@adlucem powiem ci jedno- mąciciel z ciebie. Po prostu mąciciel.
Wiesz co robiliśmy na studiach teologicznych? Uczyliśmy się wielu działów teologii, uczyli nas biskupi i profesorzy, zdawaliśmy egzaminy i nade wszystko uczyliśmy się poprawnego rozumienia pojęć
Wiec jeśli ktoś się przedstawia jako teolog to jego wiedza jest zweryfikowana!!
Ty tego nie masz. Po prostu nie masz w tej dziedzinie , bo nie ukończyłeś studiów. To nie jest wyższość. Tylko fakty.
Wiec pierwsza rzecz. Okaż szacunek wobec ludzi którzy maja wykształcenie w dziedzinie w której próbujesz nas pouczać. Bo to się zrobiło niesmaczne i śmieszne.
Druga rzecz. Nie znacz pojęć które my rozumiemy naprawdę głęboko. Niby ty piszesz i czytasz po polsku i inni tez ale rozumiesz niewiele. No i przez to twoje zdania bywają nieprawdziwe. I na to się oburzamy. Pozornie logiczne dla
Ciebie i dla wielu naszych czytelników- nas oburzają bo można z nich wyciągnąć nieprawdziwe wnioski.
Rzeczywistość o której próbujesz pisać jest naprawdę znacznie bardziej głęboka i skomplikowana. A ty ją traktujesz płasko i wprowadzasz w błąd. I to twoja odpowiedzialność będzie.
Chocby takie twoje zdanie:
adlucem pisze: ↑26 kwie 2023, 10:30
Uleczenie jest znakiem Bożej miłości.
Na pierwszy rzut oka logiczne i Ok. Na drugi już nie. Bo każdy zapyta a skoro ja się modlę i nie dostaje uzdrowienia to mnie Bóg nie kocha?!
I można popaść w rozpacz. Bo Bóg mnie nie chce uzdrowić. Bóg mnie opuścił i generalnie jest chyba Kapryśny.
I to próbujemy ci wyjaśnić że zdanie musi tak brzmieć żeby było prawdą i żebyś nie musiał się tłumaczyć co masz na myśli.
A przykładów na to że nie chcesz tej dobrej woli zobaczyć w naszych radach mamy już dwa wątki.
Przewrotnie w nas widzisz problem a nie w sobie. A tu już nawet Nieufna, zwykły czytelnik forum zwraca ci uwagę że czegoś nie rozumiesz bo jest odwrotnie.
Zacznij myśleć chłopie. Bo naprawdę problem jest po twojej stronie.
Nieprawda jest że byle jaka strona jest lepsza od żadnej. Byle jaka strona nie wyzwoli z problemu. Bo tylko Prawda wyzwala. A nam bardzo zależy na Prawdzie.
@Gor nie kłamie, fakt jest taki że żaden kapłan publicznie się nie chce podpisać pod Twoją stroną, czyli nie masz poparcia którym się możesz pochwalić. Każdy może powiedzieć że ktoś mnie popiera, ale jak nie ma nazwiska publicznie podanego, znaczy się nie ma dowodu.
To Ty rzucasz oskarżeniami i zarzutami na prawo i lewo. A nam się już na to kończy cierpliwość.
Dodano po 47 minutach 30 sekundach:
adlucem pisze: ↑26 kwie 2023, 11:43
Głęboka wiara w Boga nie zawsze jest tożsama z wiarą w opętanie. Znam egzorcystów, którzy nie odprawili w swoim życiu żadnego egzorcyzmu.
Ale jaki ma związek wiara kapłana do tego że nie odprawili żadnego egzorcyzmu? Może nikt się do nich nie zgłosił, może nie było potrzeby, może nie było okazji. powody mogły być różne, a Ty rzucasz zdanie bez wyjaśnień. znowu wprowadzasz zamieszanie.
A zresztą dokument episkopatu temu przeczy, bo droga zostania egzorcystą jest poprzez wprowadzenie młodszego egzorcysta przez starszego i bardziej doświadczonego. Więc wydaje się być niemożliwe, że ktoś z misją od biskupa nie miał "stażu" w egzorcyzmowaniu.
Ile osób ma ci wykazywać ze błądzisz, mylisz się, albo wyrażasz się bardzo nieprecyzyjnie, żebyś zaczął myśleć?!