Znaki, pomoc od dusz

Komunia z Bogiem i ze wszystkimi zbawionymi. Aniołowie. Koniec czasu i dziejów. Zmartwychwstanie. Modlitwa za dusze w czyśćcu. Odpusty
Awatar użytkownika
Zebra
Posty: 353
Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 129
Podziękowano: 176
Płeć:

Nieprzeczytany post

Zastanawia mnie kilka kwestii odnośnie dusz.

1. Czy dusze w czyśćcu cierpiące mogą nam ludziom pomagać lub dawać znaki? Czy w Bibli jest coś na ten temat?
Kwestia, że my jako ludzie tu na ziemi modlimy się za nich jest kwestią oczywistą. Ale czy oni też mogą nam pomóc jeszcze w czyśćcu? Wydaje mi się, że dusze, które wyjdą z czyśćca i pójdą do nieba mogą na wspierać.

2. Odnośnie do dusz w niebie czyli świętych. Na pewno modlą się za nas i wstawiają się za nami. A czy mogą nam jakoś materialne wręcz pomóc lub dać znak?
Znalazłam taki artykuł http://mateusz.pl/wam/poslaniec/0511-c.htm i pisze w nim, że możemy też znaleźć liczne opisy w Bibli. Czy ktoś może dać przykład?
Mi przychodzi przykład z uwięzionym Piotrem kiedy Anioł do niego przychodzi i uwalniają go z kajdan. Tylko, że anioł to nie człowiek, który zmarł. A inny przykład to kiedy Żydzi podczas ukrzyżowania Jezusa myśleli, że Jezus woła Eliasza. I w tedy czekali czy faktycznie Eliasz mu pomoże.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.

Hi 39, 5-8
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6845
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3196
Podziękowano: 3442
Płeć:

Nieprzeczytany post

Zebra pisze: 06 lut 2022, 17:03 Zastanawia mnie kilka kwestii odnośnie dusz.

1. Czy dusze w czyśćcu cierpiące mogą nam ludziom pomagać lub dawać znaki? Czy w Bibli jest coś na ten temat?
Kwestia, że my jako ludzie tu na ziemi modlimy się za nich jest kwestią oczywistą. Ale czy oni też mogą nam pomóc jeszcze w czyśćcu? Wydaje mi się, że dusze, które wyjdą z czyśćca i pójdą do nieba mogą na wspierać.
Wydaje mi się ze to ostatni zdanie jest logiczne, że dopiero dusza w niebie, święta, może pomagać nam na ziemi. Wcześniej dusza potrzebuje pomocy i naszej modlitwy, bo sama nic sobie nie może pomóc... ergo innym tez nie.
Zebra pisze: 06 lut 2022, 17:03 2. Odnośnie do dusz w niebie czyli świętych. Na pewno modlą się za nas i wstawiają się za nami. A czy mogą nam jakoś materialne wręcz pomóc lub dać znak?
Znalazłam taki artykuł http://mateusz.pl/wam/poslaniec/0511-c.htm i pisze w nim, że możemy też znaleźć liczne opisy w Bibli. Czy ktoś może dać przykład?
Mi przychodzi przykład z uwięzionym Piotrem kiedy Anioł do niego przychodzi i uwalniają go z kajdan. Tylko, że anioł to nie człowiek, który zmarł. A inny przykład to kiedy Żydzi podczas ukrzyżowania Jezusa myśleli, że Jezus woła Eliasza. I w tedy czekali czy faktycznie Eliasz mu pomoże.
Sama sobie odpowiedziałeś. Mi się przypomina, ze św Faustyna widziała dusze czyśćcowe i gorliwie im pomagała, oraz dzieci fatimskie widziały piekło i czyściec.
Materialnie pomóc? chyba nie, bo to są dusze, podobnie jak aniołowie, czyli istoty duchowe, więc świat materialny ich już nie dotyczy i nie mogą na niego wpływać. Pomoc chyba wyłącznie polega na modlitwie i dobrach duchowych.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Adam880

Nieprzeczytany post

Na pewno pomagają materialnie ,ale niby jak to człowiek ma sprawdzić ??

skoro ciało umiera i nic nie wiemy co dalej. Pomagają nie tylko jak wejdą do nieba.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6845
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3196
Podziękowano: 3442
Płeć:

Nieprzeczytany post

Adam880 pisze: 07 lut 2022, 10:50 Na pewno pomagają materialnie ,ale niby jak to człowiek ma sprawdzić ??

skoro ciało umiera i nic nie wiemy co dalej. Pomagają nie tylko jak wejdą do nieba.
ciut wyżej napisałam tak:
Magnolia pisze: 06 lut 2022, 17:29
Wydaje mi się ze to ostatni zdanie jest logiczne, że dopiero dusza w niebie, święta, może pomagać nam na ziemi. Wcześniej dusza potrzebuje pomocy i naszej modlitwy, bo sama nic sobie nie może pomóc... ergo innym tez nie.

Materialnie pomóc? chyba nie, bo to są dusze, podobnie jak aniołowie, czyli istoty duchowe, więc świat materialny ich już nie dotyczy i nie mogą na niego wpływać. Pomoc chyba wyłącznie polega na modlitwie i dobrach duchowych.
Skoro masz zdanie przeciwne, to możesz je uzasadnić?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Zebra
Posty: 353
Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 129
Podziękowano: 176
Płeć:

Nieprzeczytany post

Czy dusze zmarłych straszą i potrafią zachowywać się jak normalni ludzie w mieszkaniu?

Mojej sąsiadce już kilka miesięcy temu zmarł mąż. Ostatnio mówi, że słyszy go w domu, podobno otwierają się same szafki itd.
Spotkałam jakiś filmik na YouTube egzorcysty, który mówił, że dusza nie straszy a raczej zdarza się, że diabeł w pewnych miejscach może mieszać. Macie jakieś wytłumaczenie? Artykuły czy coś?
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.

Hi 39, 5-8
Mayyy

Nieprzeczytany post

Mojej koleżance zmarł tata. Przed śmiercią poruszał się na chodziku. Ona mówi ze często wieczorem słyszy chodzik w mieszkaniu.
Ja wierzę w takie rzeczy.
Póki zmarly nie sprawia kłopotów, nie straszy, to chyba wystarczy modlitwa lub msza za niego.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 801
Rejestracja: 07 cze 2022, 12:25
Wyznanie: inne wyznanie
Podziękował/a: 194
Podziękowano: 108
Płeć:

Nieprzeczytany post

(6) Dni moje lecą jak tkackie czółenko, i kończą się, bo braknie nici.
(7) Wspomnij, że dni me jak powiew. Ponownie oko me szczęścia nie zazna.
(8) Nikt już mnie powtórnie nie ujrzy: spojrzysz, a już mnie nie będzie.
(9) Jak obłok znika i odchodzi, tak schodzący do Szeolu nie wraca do góry,
(10) by zamieszkać znów w swoim domu: już nie zobaczy go jego miejsce.

Hi 7:6-10 BT5 (Biblia Tysiąclecia V [1999])
Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie zobaczy Pana. Hbr 12,14
🔸
Mówi Ten, który świadczy o tym: Tak, przyjdę wkrótce. Amen, przyjdź, Panie Jezu! Ap 22,20
Telorudik
Posty: 61
Rejestracja: 31 maja 2022, 18:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 40
Podziękowano: 21
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ale ten biblijny cytat dotyczy tego, że do czasu paruzji zmarli nie mają ciał i nijak ma się do tego czy dusze czyśćcowe mogą manifestować swoją obecność.

Moim zdaniem mogą, jak np. dziadek błogosławionego Carlo acutisa poprzez sen
Ostatnio zmieniony 16 lip 2022, 19:35 przez Telorudik, łącznie zmieniany 1 raz.
Chwalmy Boga, ratujmy bliźniego.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 801
Rejestracja: 07 cze 2022, 12:25
Wyznanie: inne wyznanie
Podziękował/a: 194
Podziękowano: 108
Płeć:

Nieprzeczytany post

Widocznie wtedy nie było czyśćcowych dusz... Obecnie też ich nie ma! Dlatego tak jest, bo między zgonem a paruzją Jezusa i zmartwychwstaniem, umarli są martwi i nie są świadomi niczego, też tego, jak do domu trafić, by kogoś postraszyć...
Takie rzekome powroty zmarłych, to nie jest prawda! Zmarli nie przybywają do żywych; jeśli ktoś słyszy/widzi jakieś "duchy", to są to albo wytwory ich wyobraźni, albo demoniczne manifestacje... Na pewno to nie są domownicy, co zmarli (ani sąsiedzi... ani żadni zmarli...).

Dostajesz Zbyszku ostrzeżenie za ten post. Różnimy się wyznawana wiarą, ale indokrynacja jest zabroniona w regulaminie. Jeśli chcesz podkreślić różnicę wyznawanej wiary lub swoją opinię to proszę podawać że "twoim zdaniem" lub "w mojej opinii", a nie jako zdanie oznajmujące "nie ma dusz czyścowych " Zdania tego typu wprost są sprzeczne z wiarą katolicką oraz godzą w uczucia religijne katolików, którzy są tutaj gospodarzami.
Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie zobaczy Pana. Hbr 12,14
🔸
Mówi Ten, który świadczy o tym: Tak, przyjdę wkrótce. Amen, przyjdź, Panie Jezu! Ap 22,20
Telorudik
Posty: 61
Rejestracja: 31 maja 2022, 18:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 40
Podziękowano: 21
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ale Biblia mówi o czyśćcu w wersetach o więzieniu do którego wtrąci nas Bóg (jeśli na to zasłużymy) aż nie spłacimy ostatniego grosza. Nie mogło chodzić o piekło bo ono jest wieczne
Ostatnio zmieniony 16 lip 2022, 20:16 przez Telorudik, łącznie zmieniany 1 raz.
Chwalmy Boga, ratujmy bliźniego.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 801
Rejestracja: 07 cze 2022, 12:25
Wyznanie: inne wyznanie
Podziękował/a: 194
Podziękowano: 108
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ponieważ użyłeś słowa "zasłużymy", to mam pytanie: Czy na zbawienie trzeba/można sobie zasłużyć?
=========
Upomnienie przyjmuję do wiadomości; postaram się zaznaczać, co jest moją opinią...
Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie zobaczy Pana. Hbr 12,14
🔸
Mówi Ten, który świadczy o tym: Tak, przyjdę wkrótce. Amen, przyjdź, Panie Jezu! Ap 22,20
Telorudik
Posty: 61
Rejestracja: 31 maja 2022, 18:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 40
Podziękowano: 21
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ale ja pisałem o zaslużeniu na karę bo samo zbawienie nie jest uzyskane w wyniku zasługi (naszej) ale łaski Boga i naszego stosunku wobec niej
Chwalmy Boga, ratujmy bliźniego.
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Zbyszek pisze: 15 lip 2022, 19:50 (6) Dni moje lecą jak tkackie czółenko, i kończą się, bo braknie nici.
(7) Wspomnij, że dni me jak powiew. Ponownie oko me szczęścia nie zazna.
(8) Nikt już mnie powtórnie nie ujrzy: spojrzysz, a już mnie nie będzie.
(9) Jak obłok znika i odchodzi, tak schodzący do Szeolu nie wraca do góry,
(10) by zamieszkać znów w swoim domu: już nie zobaczy go jego miejsce.

Hi 7:6-10 BT5 (Biblia Tysiąclecia V [1999])
Gdyby brać lamentacje Hioba przeciw istnieniu Czyśćca ("Nikt już mnie powtórnie nie ujrzy" itd) to równie dobrze pasuje to do zaprzeczenia zmartwychwstaniu (jak nigdy, to nigdy...)

Bardzo wyraźny fragment ST wskazujący na egzystencję pomiędzy chwilą śmierci a dniem Paruzji i na proces oczyszczenia czyśćcowego znajdujemy w Księdze Mądrości:
„A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka. Zdało się oczom głupich, że pomarli, zejście ich poczytano za nieszczęście i odejście od nas za unicestwienie, a oni trwają w pokoju. Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności. Po nieznacznym skarceniu dostąpią dóbr wielkich, Bóg ich bowiem doświadczył i znalazł ich godnymi siebie.” /Mdr 3,1-5/

Poza tymi dobitnymi fragmentami, mamy także w Starym Testamencie aluzje do Czyśćca i modlitwy za zmarłych:
„Obdzielaj darem każdego z żyjących, a miłosierdzia nie odmawiaj także umarłemu” (Syr 7, 33)

Ewangelie czynią szereg aluzji do procesu oczyszczenia, zwłaszcza we fragmentach które porównują go do więzienia (charakterystyczne jest jednak że jest to więzienie czasowe, nigdy wieczne - co uniemożliwia interpretacje fragmentów jako traktujących o Piekle):
„Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie podał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: nie wyjdziesz stamtąd, aż zwrócisz ostatni grosz.”/Mt 5,25-26/

Inne fragmenty:
„I uniesiony gniewem pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu całego długu nie odda. Podobnie uczyni wam Ojciec Mój niebieski, jeśli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu”./Mt 18,34-35/
„Sługa, który zna wolę swego pana, a nic nie przygotował i nie uczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. Ten zaś, który nie zna jego woli i uczynił coś godnego kary, otrzyma małą chłostę. Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele zlecono, tym więcej od niego żądać będą.”/ Łk 12,47-48/

Wzmianka o „odpuszczaniu życiu przyszłym” (ale przecież nie w Niebie czy Piekle!) znajduje się także w 12 rozdziale Ewangelii wg Mateusza:
„Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym.”/Mt 12, 32/
(Tekst ten trafnie skomentował św.Augustyn w "Mieście Boga": „Tego, że niektórym grzesznikom nie przebacza się ani na tym świecie, ani w następnym, nie można by prawdziwie stwierdzić, gdyby nie było innych grzeszników, którym – chociaż nie na tym świecie – przebacza się w świecie przyszłym”

Wiele wyraźnych odniesień do Czyśćca znajdujemy w Listach Apostolskich.
„Fundamentu bowiem nikt nie może położyć innego, jak ten, który jest położony, a którym jest Jezus Chrystus.
I tak jak ktoś na tym fundamencie buduje: ze złota, ze srebra, z drogich kamieni, z drzewa, z trawy lub ze słomy, tak też jawne się stanie dzieło każdego: odsłoni je dzień /Pański/; okaże się bowiem w ogniu, który je wypróbuje, jakie jest.
Ten, którego dzieło wzniesione na fundamencie przetrwa, otrzyma zapłatę; ten zaś, którego dzieło spłonie, poniesie szkodę: sam wprawdzie ocaleje, lecz tak jakby przez ogień.”

/1 Kor 3,11-15/
Zauważmy że przytoczony fragment mówi wyłącznie o ludziach którzy zostaną zbawieni („sam wprawdzie ocaleje”) – a mimo to mówi o tym że wierzący, który źle budował „poniesie szkodę” i jego zbawienie odbędzie się „jakby przez ogień”.
Oczywiście „ognia” w tym fragmencie nie należy rozumieć dosłownie - jest on w Biblii symbolem oczyszczenia - aluzją do procesu próbowania i oczyszczania złota.
Tej samej symboliki „oczyszczania w ogniu” używa św.Piotr „Przez to wartość waszej wiary okaże się o wiele cenniejsza od zniszczalnego złota, które przecież próbuje się w ogniu, na sławę, chwałę i cześć przy objawieniu Jezusa Chrystusa.” (1 Ptr 1,7) oraz św.Jan „Radzę ci kupić u mnie złota w ogniu oczyszczonego, abyś się wzbogacił, i białe szaty, abyś się oblókł, a nie ujawniła się haniebna twa nagość, i balsamu do namaszczenia twych oczu, byś widział.”/Ap 3,18/

Szczególnie zaskakujące dla mniej uważnych czytelników Biblii jest to, że w Drugim Liście do Tymoteusza znajdujemy przykład… modlitwy za zmarłego:
„Niechże Pan użyczy miłosierdzia domowi Onezyfora za to, że często mnie krzepił i łańcucha mego się nie zawstydził, lecz skoro się znalazł w Rzymie, gorliwie mnie poszukał i odnalazł. Niechaj mu da Pan w owym dniu znaleźć miłosierdzie u Pana!”/2 Tym 1, 16-18/
Końcowe słowa tego fragmentu są jakby żywcem wyjęte z żydowskiej modlitwy. wstawienniczej za zmarłych. I nic dziwnego - wystarczy te słowa zestawić z pozdrowieniem końcowym tegoż listu: „Pozdrów Pryskę i Akwilę oraz dom Onezyfora!” (4, 19), by z braku pozdrowień dla samego Onezyfora wysnuć wniosek, że mowa o zmarłym.

Wiara w istnienie czyśćca była wyrażana w najstarszych zachowanych świadectwach chrześcijańskich (cytaty na życzenie).

Dodano po 8 minutach 24 sekundach:
Zbyszek pisze: 17 lip 2022, 8:44 Ponieważ użyłeś słowa "zasłużymy", to mam pytanie: Czy na zbawienie trzeba/można sobie zasłużyć?
No cóż, "spytajmy" Pisma:
"Ponieważ nie przeznaczył nas Bóg, abyśmy zasłużyli na gniew, ale na osiągnięcie zbawienia przez Pana naszego Jezusa Chrystusa,"/1Tes 5,9/

„Oto przez swoją zatwardziałość i serce nieskłonne do nawrócenia skarbisz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia się sprawiedliwego sądu Boga, który odda każdemu według uczynków jego: tym, którzy przez wytrwałość w dobrych uczynkach szukają chwały, czci i nieśmiertelności - życie wieczne; tym zaś, którzy są przekorni, za prawdą pójść nie chcą, a oddają się nieprawości - gniew i oburzenie.” /Rz 2,5-8/

„Albowiem Syn Człowieczy przyjdzie w chwale Ojca swego razem z aniołami swoimi, i wtedy odda każdemu według jego postępowania.”/Mt 16,27/

"Niechże i nasi wierni nauczą się przodować w [spełnianiu] dobrych czynów, które służą zaspokojeniu koniecznych potrzeb - żeby nie byli bez zasług."/Tyt 3,14/

Czy to znaczy, że ktokolwiek może osiągnąć zbawienie mocą swoich zasług?
Odpowiedź jest jednoznaczna: NIE.
Nikt nie jest w stanie "wysłużyć" sobie zbawienia własnym zasługami. I nie musi - to zrobił Chrystus.
Nie oznacza to jednak, że to, co robimy nie ma wpływu na nasze zbawienie: jest to konieczne, choć nie jest przyczyną, a zaledwie warunkiem.
Ostatnio zmieniony 17 lip 2022, 20:31 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ