Dlaczego Jezus zmartwychwstał trzeciego dnia?

Komunia z Bogiem i ze wszystkimi zbawionymi. Aniołowie. Koniec czasu i dziejów. Zmartwychwstanie. Modlitwa za dusze w czyśćcu. Odpusty
Krakers
Posty: 1
Rejestracja: 07 kwie 2022, 17:15
Wyznanie: katolicyzm

Nieprzeczytany post

Dlaczego Jezus zmartwychwstał trzeciego dnia, a nie następnego albo po tygodniu?
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2022, 17:19 przez Krakers, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Zapraszam tu http://analizy.biz/marek1962/3dni.pdf (rozdział 1.1.4 "Dlaczego akurat trzy dni?")

Dlaczego akurat trzy dni?
Dlaczego Jezus miał być w grobie trzy dni? Święty Paweł twierdzi, iż było to zapowiedziane w Starym Testamencie:
Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł – zgodnie z Pismem – za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem; i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu, później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli (1Kor 15,3-6).
Które fragmenty miał na myśli apostoł, mówiąc iż zmartwychwstanie nastąpiło „zgodnie z Pismem”?

Pierwszym narzucającym się wyjaśnieniem jest fakt, iż termin „trzeciego dnia” wydaje się być w jakiś sposób symbolem nadchodzącej Bożej pomocy. Na przykład w Księdze Ozeasza czytamy proroctwo:
Chodźcie, powróćmy do Pana!
On nas zranił i On też uleczy, On to nas pobił,
On ranę przewiąże.
Po dwu dniach przywróci nam życie, a dnia trzeciego nas dźwignie i żyć będziemy w Jego obecnośc
i (Oz 6,1-2).
W Starym Testamencie proroctwem są również wydarzenia – to co zdarzało się Bożym mężom jest zapowiedzią przyszłych wydarzeń. W Księdze Izajasza (ze względu na nasycenie proroctwami o Jezusie, nazywaną niekiedy „Piątą ewangelią”) znajdujemy historię choroby Ezechiasza, w której Bóg przychodzi pomocą po trzech dniach beznadziejnej sytuacji:
W owych dniach Ezechiasz zachorował śmiertelnie. Prorok Izajasz, syn Amosa, przyszedł do niego i rzekł mu: Tak mówi Pan: Rozporządź domem twoim, bo umrzesz - nie będziesz żył. Wtedy Ezechiasz odwrócił się do ściany i modlił się do Pana. A mówił tak: Ach, Panie, pamiętaj o tym, proszę, że postępowałem wobec Ciebie wiernie i ze szczerym sercem, że czyniłem to, co jest dobre w Twoich oczach. I płakał Ezechiasz bardzo rzewnie. Wówczas Pan skierował do Izajasza słowo tej treści: Idź i powiedz Ezechiaszowi: Tak mówi Pan, Bóg Dawida, twego praojca: Słyszałem twoją modlitwę, widziałem twoje łzy. Oto uzdrowię cię. Trzeciego dnia pójdziesz do domu Pańskiego (Iz 38,1-5b).

Innym, oczywistym przez samo przywołanie w Nowym Testamencie, odniesieniem do Jezusa jest Jonasz:
Albowiem jak Jonasz był trzy dni i trzy noce we wnętrznościach wielkiej ryby, tak Syn Człowieczy będzie trzy dni i trzy noce w łonie ziemi (Mt 12,40).

2. Drugą przesłanką – dowodzącą, iż ciało Jezusa nie mogło spoczywać w grobie pełne trzy dni – jest proroctwo o Jezusie, zawarte w Psalmach:
Zawsze mam PANA przed oczami.
On jest po mojej prawej stronie, abym się nie zachwiał.
Dlatego cieszę się w sercu i bardzo raduję,
gdyż moje ciało będzie spoczywać w nadziei.
Nie pozostawisz mnie bowiem w krainie umarłych
i nie dopuścisz, aby Twój święty uległ rozkładowi w grobie.
wskazujesz mi drogi, które prowadzą do życia,
a Twoja obecność napełnia mnie radością,
dajesz mi wieczną rozkosz po Twej prawej stronie

(Ps 16,8-11 tłumaczenie Biblii Paulistów).
Interpretacje Prawa Starego Testamentu określały, że po trzech dniach rozpoczynał się rozkład („skażenie”).
To samo dotyczyło ofiar. Na przykład:
Jeżeli kto zje coś z mięsa ofiary biesiadnej na trzeci dzień, to ta ofiara nie będzie przyjęta, nie będzie ona policzona temu, który ją złożył, bo jest to rzecz nieczysta, a ten, który ją spożyje, zaciągnie winę (Kpł 7,18).
Będziecie z niej jedli w sam dzień ofiary i w następnym dniu. To, co pozostanie na trzeci dzień, będzie spalone w ogniu (Kpł 19,6).

3. Innym – zupełnie egzotycznym i nieczytelnym dla człowieka, który nie żyje na co dzień na łonie izraelskiej natury (do tego stopnia, że wahałem się, czy je tu przytoczyć) – jest odniesienie, które znajdujemy w Księdze Psalmów:
Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?
Daleko od mego Wybawcy słowa mego jęku.
Boże mój, wołam w ciągu dnia, a nie odpowiadasz, i nocą, a nie zaznaję pokoju.
A przecież Ty mieszkasz w świątyni, Chwało Izraela!
Tobie zaufali nasi przodkowie, zaufali, i Tyś ich uwolnił;
do Ciebie wołali i zostali wybawieni, Tobie ufali i nie doznali wstydu.
Ja zaś jestem robak, a nie człowiek, pośmiewisko ludzkie i wzgardzony przez lud.
Szydzą ze mnie wszyscy, którzy na mnie patrzą, rozwierają wargi, potrząsają głową:
Zaufał Panu, niechże go wyzwoli, niechże go wyrwie, jeśli go miłuje
(Ps 22,2-9).
Jak łatwo zauważyć, jest to psalm, którym modlił się Jezus na krzyżu i do którego wyraźnie nawiązuje Ewangelia wg św. Mateusza.
Otóż niektórzy egzegeci – tchórzliwie piszę to na ich odpowiedzialność – zwracają uwagę, iż wzmianka „Ja zaś jestem robak, a nie człowiek” może oznaczać coś więcej niż tylko uniżenie Chrystusa. Słowo „robak” (tolah) ma również drugie znaczenie – „szkarłat, purpura”. Prawdopodobnie wiąże się to z faktem, iż w dawnym Izraelu czerwony barwnik wytwarzano z larw owadów Kermes vermilio (nadrodzina czerwce), żyjących na dębie kermesowym19. Larwa wypełniona jest czerwonym płynem i żywi się ciałem owada, który przez 3 dni oddaje jej swoje życie, po czym zmienia kolor na biały i odpada od drzewa.
Ów „robak”, aby wydać potomstwo (a także by być pożyteczny dla ludzi), musi umrzeć. Larwy zjadają ciało rodzica, by ocalić swe życie.
Jeśli to odniesienie jest prawdziwe, to odnosi się do niego również wzmianka u Izajasza:
Chodźcie i spór ze Mną wiedźcie! – mówi Pan. Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby były czerwone jak purpura, staną się [białe] jak wełna (Iz 1,18)21.
Oraz słowa Jezusa:
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie (...) Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem (J 6,53b-55).

Wprawdzie w chwili śmierci wypełniły się zapowiedzi starotestamentowe (Jezus na krzyżu rzekł „Wykonało się!”), ale misja Jezusa nie skończyła się w momencie Jego śmierci. Potrzebne było także Jego zmartwychwstanie.
Czytamy o tym w Piśmie:
A jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara. Okazuje się bowiem, że byliśmy fałszywymi świadkami Boga, skoro umarli nie zmartwychwstaną, przeciwko Bogu świadczyliśmy, że z martwych wskrzesił Chrystusa. Jeśli umarli nie zmartwychwstają, to i Chrystus nie zmartwychwstał. A jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremna jest wasza wiara i aż dotąd pozostajecie w waszych grzechach (1 Kor 15,14-17).
Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał, to również tych, którzy umarli w Jezusie, Bóg wyprowadzi wraz z Nim (1 Tes 4,14).

Wkleiłam odpowiedni fragment. Magnolia
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2022, 17:23 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3197
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Rdz 22, 1 A po tych wydarzeniach Bóg wystawił Abrahama na próbę. Rzekł do niego: «Abrahamie!» A gdy on odpowiedział: «Oto jestem» - 2 powiedział: «Weź twego syna jedynego, którego miłujesz, Izaaka, idź do kraju Moria2 i tam złóż go w ofierze na jednym z pagórków, jakie ci wskażę». 3 Nazajutrz rano Abraham osiodłał swego osła, zabrał z sobą dwóch swych ludzi i syna Izaaka, narąbał drzewa do spalenia ofiary i ruszył w drogę do miejscowości, o której mu Bóg powiedział. 4 Na trzeci dzień Abraham, spojrzawszy, dostrzegł z daleka ową miejscowość. 5 I wtedy rzekł do swych sług: «Zostańcie tu z osłem, ja zaś i chłopiec pójdziemy tam, aby oddać pokłon Bogu, a potem wrócimy do was». 6 Abraham, zabrawszy drwa do spalenia ofiary, włożył je na syna swego Izaaka, wziął do ręki ogień i nóż, po czym obaj się oddalili.
7 Izaak odezwał się do swego ojca Abrahama: «Ojcze mój!» A gdy ten rzekł: «Oto jestem, mój synu» - zapytał: «Oto ogień i drwa, a gdzież jest jagnię na całopalenie?» 8 Abraham odpowiedział: «Bóg upatrzy sobie jagnię na całopalenie, synu mój». I szli obydwaj dalej. 9 A gdy przyszli na to miejsce, które Bóg wskazał, Abraham zbudował tam ołtarz, ułożył na nim drwa i związawszy syna swego Izaaka położył go na tych drwach na ołtarzu. 10 Potem Abraham sięgnął ręką po nóż, aby zabić swego syna.
11 Ale wtedy Anioł Pański3 zawołał na niego z nieba i rzekł: «Abrahamie, Abrahamie!» A on rzekł: «Oto jestem». 12 [Anioł] powiedział mu: «Nie podnoś ręki na chłopca i nie czyń mu nic złego! Teraz poznałem, że boisz się Boga, bo nie odmówiłeś Mi nawet twego jedynego syna».


Abraham tez szedł 3 dni aby złożyć swego jedynego syna Izaaka na ofiarę :)

Łk 2, 42- 50Rodzice Jego chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy. 42 Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. 43 Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. 44 Przypuszczając, że jest w towarzystwie pątników, uszli dzień drogi i szukali Go wśród krewnych i znajomych. 45 Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jerozolimy szukając Go.
46 Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. 47 Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. 48 Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». 49 Lecz On im odpowiedział: «Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» 50 Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział.


Trzy dni szukania i odnaleziony w świątyni Ojca - wymowne, prawda?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Jan0
Posty: 478
Rejestracja: 28 lut 2021, 6:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 184
Podziękowano: 39
Płeć:

Nieprzeczytany post

Liczby 3,7,12 to liczby Boże.
Liczby 4,6,13 to liczby szatańskie.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 801
Rejestracja: 07 cze 2022, 12:25
Wyznanie: inne wyznanie
Podziękował/a: 194
Podziękowano: 108
Płeć:

Nieprzeczytany post

QVX pisze: 21 cze 2022, 1:08 Liczby 3,7,12 to liczby Boże.
Liczby 4,6,13 to liczby szatańskie.
Możesz to jakoś uzasadnić?...
[bo ja też mógłbym podać ciąg liczb i coś o nich orzec, ale wtedy byś chyba podobnie oczekiwał, że podam uzasadnienie, czemu akurat wybrałem takie, a nie inne liczby]
Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie zobaczy Pana. Hbr 12,14
🔸
Mówi Ten, który świadczy o tym: Tak, przyjdę wkrótce. Amen, przyjdź, Panie Jezu! Ap 22,20
Jan0
Posty: 478
Rejestracja: 28 lut 2021, 6:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 184
Podziękowano: 39
Płeć:

Nieprzeczytany post

Poszukaj w Internecie.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 801
Rejestracja: 07 cze 2022, 12:25
Wyznanie: inne wyznanie
Podziękował/a: 194
Podziękowano: 108
Płeć:

Nieprzeczytany post

QVX pisze: 21 cze 2022, 10:12 Poszukaj w Internecie.
Nie będę szukał, bo Ty to wiesz, więc poczekam, aż powiesz... :-w
Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie zobaczy Pana. Hbr 12,14
🔸
Mówi Ten, który świadczy o tym: Tak, przyjdę wkrótce. Amen, przyjdź, Panie Jezu! Ap 22,20
Jan0
Posty: 478
Rejestracja: 28 lut 2021, 6:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 184
Podziękowano: 39
Płeć:

Nieprzeczytany post

Zbyszek pisze: 21 cze 2022, 10:16
QVX pisze: 21 cze 2022, 10:12 Poszukaj w Internecie.
Nie będę szukał, bo Ty to wiesz, więc poczekam, aż powiesz... :-w
Możesz się nie doczekać 😄

Dodano po 1 minucie 4 sekundach:
QVX pisze: 21 cze 2022, 10:17
Zbyszek pisze: 21 cze 2022, 10:16
QVX pisze: 21 cze 2022, 10:12 Poszukaj w Internecie.
Nie będę szukał, bo Ty to wiesz, więc poczekam, aż powiesz... :-w
Możesz się nie doczekać 😄
Jeżeli mnie coś ciekawi, to chętnie szukam czegoś o tym w Sieci.
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Liczba 4 symbolizuje swiat (cztery strony swiata np. w Ogrodzie Eden były 4 rzeki Rdz 2,10). Często oznacza ziemskość lub doczesność (Dn 7) także Łazarz leżał 4 dni w grobie (J 11,39)

Liczba 6 to "niepełna siódemka" - sugeruje niedoskonałość. Nie tylko skrajną niedoskonałość szatana, ale także np. stworzonego w 6 dni świata, który musi jeszcze być wyniesiony.
Podobnie 6 stągwi w Kanie (J,6) z winem oznacza, że to jeszcze nie są ostateczne, docelowe gody w Królestwie Niebieskim
Bywa też, ze oznacza się nią świat we wszystkich jego wymiarach (północ,południe, wschód, zachód , góra, dół).

Liczba 13 w Biblii to faktycznie liczba szatańska. 13 razy Izrael buntował się na pustyni przeciw Bogu.
Ciekawostka: ponoć każde z imion szatana przedstawione literowo-cyfrowo po hebrajsku jest podzielne przez 13.
Wydaje się jednak, że 13 ma też inne znaczenie - bardzo zastanawiająca jest lista wystąpień:
https://biblia.apologetyka.com/search?q ... eChapter=0
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 801
Rejestracja: 07 cze 2022, 12:25
Wyznanie: inne wyznanie
Podziękował/a: 194
Podziękowano: 108
Płeć:

Nieprzeczytany post

Marek Piotrowski pisze: 21 cze 2022, 11:26 Liczba 13 w Biblii to faktycznie liczba szatańska. 13 razy Izrael buntował się na pustyni przeciw Bogu.
Ciekawostka: ponoć każde z imion szatana przedstawione literowo-cyfrowo po hebrajsku jest podzielne przez 13.
Wydaje się jednak, że 13 ma też inne znaczenie - bardzo zastanawiająca jest lista wystąpień:
https://biblia.apologetyka.com/search?q ... eChapter=0
O liczbie 4 i 6 coś wiedziałem, ale o 13 to nie.
Tu: https://biblia.apologetyka.com/search?q ... eChapter=0
jest nawet więcej jej występowania, niż podałeś; ale czemu ma ona być "zła", to nie wiem...
Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie zobaczy Pana. Hbr 12,14
🔸
Mówi Ten, który świadczy o tym: Tak, przyjdę wkrótce. Amen, przyjdź, Panie Jezu! Ap 22,20
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Taka symbolika po prostu. A czemu 2 to świadectwo, pomoc, wsparcie, 5 to objaw łaski, daru Bożego, a 8 to wejscie w nową rzeczywistość, przełom itd?
Tak sobie Żydzi wymyślili :)
Jan0
Posty: 478
Rejestracja: 28 lut 2021, 6:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 184
Podziękowano: 39
Płeć:

Nieprzeczytany post

A 144 000?
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3197
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

QVX pisze: 13 sty 2023, 21:27A 144 000?
Liczba symboliczna (liczba pokoleń Izraela do kwadratu, mnożona przez tysiąc) = mnóstwo.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
ODPOWIEDZ