Offtopik, czyli rozmowy niekontrolowane

[Skaza]

Aha, brzmi ciekawie a można to kupić w sklepie tak zwyczajnie gdzieś czy jeszcze nie trafiło do ogólnokrajowej seryjnej produkcji ?

[Aloes]

Aha, brzmi ciekawie a można to kupić w sklepie tak zwyczajnie gdzieś czy jeszcze nie trafiło do ogólnokrajowej seryjnej produkcji ?

https://naszakombucha.pl/sklep/

[Magnolia]

Tak to ten sklep. Dopiero się rozkręca produkcja i dystrybucja. Na pewno dostaniesz w Wiśle bo tam jest produkowana.

[abi]

magnolia wybacz ale fermentacja wiaze sie z alkoholem

Dodano po 1 minucie 30 sekundach:
ja na tej samej zasadzie lubie kwas chlebowy

[Skaza]

Dodano po 1 minucie 30 sekundach:
ja na tej samej zasadzie lubie kwas chlebowy

Tego też nie znam smaku, tyle co ze słyszenia wiem, że istnieje taki

[abi]

tez minimalna ilosc alkoholu i w upal pysznie orzezwia
sprobowalam jako dziecko na ukrainie, no wtedy to jeszcze byl zwiazek zdradziecki

[Magnolia]

to prawda kwas chlebowy warto pić w upał, przyjemnie orzeźwia...

[Krzysiek]

Ja kwas clebowy pierwszy raz jako dziecko pilem w m Łodzi. Teraz też mi się zdarzalo taki kupny ze sklepu Wiadomo że to z koncentratu, ale też smaczny. Pilem i się cieszyłem

[Niezapominajka]

cukier na 2 miejscu nie zachęca.. chyba nigdy nie piłam tego specyfiku

[Magnolia]

cukier na 2 miejscu nie zachęca.. chyba nigdy nie piłam tego specyfiku

ale popatrz ile tego cukru jest, skoro cały napój ma 19 kcal, to nie może być dużo- 2 g.

[Aloes]

Żona kolegi dużo pracuje, w sumie to zarabia więcej niż kolega. Dodatkowo bierze nadgodizny, z tej racji on dużo więcej pomaga w domu niż np ja.
Na tej podstawie doszedłem do wniosku że skoro ja pracuję a żona póki co nie, to nie może więcej wymagać odemnie pomocy w domu, bo należy dzielić wg zarobków. Kto wiecej zarabia to może się poświęcić pracy na zewnątrz a ten kto mniej to obowiazka w pracy jeśli pracuje i pot domowym.
Czy dobrze wymyśliłem?

[Dominik]

@Aloes, Ty tak poważnie?

Kto ile pracuje zawodowo, ile zarabia nie może się na sztywnych zasadach przekładać na ilość obowiązków domowych.
Pranie, sprzątanie to też tak samo wartościowa praca jak praca zarobkowa, nieważne że nie płatna.

Na ile wyceniasz upranie Twoich śmierdzących skarpetek przez swoją żonę?
Może inaczej.
Ile Ty byś sobie zażądał za upranie skarpetek jakiemuś obcemu facetowi?

[Aloes]

@Aloes, Ty tak poważnie?

Kto ile pracuje zawodowo, ile zarabia nie może się na sztywnych zasadach przekładać na ilość obowiązków domowych.
Pranie, sprzątanie to też tak samo wartościowa praca jak praca zarobkowa, nieważne że nie płatna.

Każda praca nie jest tak samo wartościową, inaczej zamiatacz ulic i inżynier zarabiali by tyle samo a tak przeciez nie jest.

[Dominik]

Czyli masz się za lepszego od żony?

[Aloes]

Czyli masz się za lepszego od żony?

Nie wartościuje w ten sposób a jedynie w ten że moja praca utrzymuje rodizne zatem jest bardziej wartoaciowa

[Skaza]

Również nie mogę pojąć poglądów Aloesa w tej kwestii, moim zdaniem małżeństwo to nie biznes by tak miarkować kto co i ile tylko wspólne życie i mierzenie się z codziennością. Ja bym się cieszył jakbym mógł w czymś pomóc ukochanej osobie. Każdy jednak być może inaczej postrzega pewne sprawy.

@Niezapominajka czemu nie lubisz tak cukru ?

[abi]

to jak w tym przypadku mierzyc ze ja zarabiam 3 tys a moj maz okolo 2 swiadczenia pielegnacyjnego, a to on glownie opiekuje sie naszym niepelnosprawnym synem?

[Aloes]

to jak w tym przypadku mierzyc ze ja zarabiam 3 tys a moj maz okolo 2 swiadczenia pielegnacyjnego, a to on glownie opiekuje sie naszym niepelnosprawnym synem?

Nie wiem, świadczenie pielęgnacyjne jest zaniżone. Bo za jego wysokość nie zapewniła bys osobie niepełnosprawnej całodobowej opieki w ośrodku specjalistycznym.

Dodano po 3 minutach 40 sekundach:

Również nie mogę pojąć poglądów Aloesa w tej kwestii, moim zdaniem małżeństwo to nie biznes by tak miarkować kto co i ile tylko wspólne życie i mierzenie się z codziennością. Ja bym się cieszył jakbym mógł w czymś pomóc ukochanej osobie. Każdy jednak być może inaczej postrzega pewne sprawy.

E tam. Proza życia jest inna. Jak byś zasuwał na etacie a potem w domu nie mógł odpocząć to zmienił byś zdanie.

[abi]

swiadczenie pielegnacyjne jest dla rodzica ON

[Magnolia]

Czyli masz się za lepszego od żony?

Nie wartościuje w ten sposób a jedynie w ten że moja praca utrzymuje rodizne zatem jest bardziej wartoaciowa

A zajmowanie się domem Twojej żony, wychowanie syna ?
milion rzeczy o których nie wiesz ze robi, bo nie widzisz, bo cię wtedy nie ma w domu?

Praca zarobkowa to jedno, ale dom i rodzinę tworzycie RAZEM.

Kiedy praca twojej żony w domu i przy dziecku się kończy? Kiedy ona ma czas na odpoczynek?