Offtopik, czyli rozmowy niekontrolowane
Wczoraj po spowiedzi, ksiądz powiedział bym zawierzyła swoje życie Jezusowi.
Można swoimi słowami? czy może jest jakaś specjalna formułka? modlitwa?
Można swoimi słowami? czy może jest jakaś specjalna formułka? modlitwa?
Była modlitwa jako pokuta no i powiedział "Zawierz swoje życie Jezusowi."
Ostatnio zmieniony 04 lut 2023, 20:20 przez Melisska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ale chcę zawierzyć Jezusowi swoje życie.
Znalazłam taką modlitwę http://www.czarnowasy.opole.opoka.org.p ... -jezusowi/
Znalazłam taką modlitwę http://www.czarnowasy.opole.opoka.org.p ... -jezusowi/
- Aloes
- Posty: 1971
- Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 128
- Podziękowano: 491
Zrob to jak uważasz. To nie matematyka przeciezMelisska pisze: ↑04 lut 2023, 20:25 Ale chcę zawierzyć Jezusowi swoje życie.
Znalazłam taką modlitwę http://www.czarnowasy.opole.opoka.org.p ... -jezusowi/
- Lunka
- Posty: 1117
- Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 831
- Podziękowano: 817
- Płeć:
Ludzie jakie te czasy są psychicznie wykańczające. Ten wieczny brak czasu, pęd. Tak mnie to boli, że człowiek nawet nie ma jak się spotkać z kimkolwiek, nawet zadzwonić czasem ciężko. A jak wybrać się bo akurat jest chwila to zaraz albo ktoś chory albo coś innego ...
Tęsknie za rodzina
Jak wam się udaje wygospodarować czas?
Tęsknie za rodzina

Jak wam się udaje wygospodarować czas?
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
- Aloes
- Posty: 1971
- Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 128
- Podziękowano: 491
Nie masz wolnych weekendów?Lunka pisze: ↑12 lut 2023, 19:17 Ludzie jakie te czasy są psychicznie wykańczające. Ten wieczny brak czasu, pęd. Tak mnie to boli, że człowiek nawet nie ma jak się spotkać z kimkolwiek, nawet zadzwonić czasem ciężko. A jak wybrać się bo akurat jest chwila to zaraz albo ktoś chory albo coś innego ...
Tęsknie za rodzina![]()
Jak wam się udaje wygospodarować czas?
W weekend jest wiecej czasu
- Lunka
- Posty: 1117
- Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 831
- Podziękowano: 817
- Płeć:
@Aloes część sobót pracuje, a reszta to przeważnie sprawy remontowe. A w niedzielę to zazwyczaj uda się pojechać tylko do moich rodziców i dziadka a dalsza wyprawa to trudniejsza sprawa 
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
- Lunka
- Posty: 1117
- Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 831
- Podziękowano: 817
- Płeć:
Dalszej w sensie, że dalej mieszkają... Np. siostra czy dziadkowie.
Mój mały znowu przychorował. Do lekarza dobić się nie sposób oczywiście, pani zapisała nas na 11, przychodzimy a tam tłum ludzi i nikt nie przestrzega. Siedzenie tam kilka godzin spowodowałoby tylko większą chorobę. Muszę iść po południu prywatnie.
Mój mały znowu przychorował. Do lekarza dobić się nie sposób oczywiście, pani zapisała nas na 11, przychodzimy a tam tłum ludzi i nikt nie przestrzega. Siedzenie tam kilka godzin spowodowałoby tylko większą chorobę. Muszę iść po południu prywatnie.
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
- Aloes
- Posty: 1971
- Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 128
- Podziękowano: 491
Do tej samej przychodni ?Lunka pisze: ↑13 lut 2023, 13:07 Dalszej w sensie, że dalej mieszkają... Np. siostra czy dziadkowie.
Mój mały znowu przychorował. Do lekarza dobić się nie sposób oczywiście, pani zapisała nas na 11, przychodzimy a tam tłum ludzi i nikt nie przestrzega. Siedzenie tam kilka godzin spowodowałoby tylko większą chorobę. Muszę iść po południu prywatnie.
- Lunka
- Posty: 1117
- Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 831
- Podziękowano: 817
- Płeć:
Nie, już mam taką pediatrę w innym mieście która niestety nie przyjmuje na NFZ ale skutecznie nam pomogła ostatnio. Robi USG na miejscu i mój synek ja lubię i daje się dobrze zbadać.
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
- Skaza
- Posty: 2182
- Rejestracja: 23 sty 2022, 16:02
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3731
- Podziękowano: 1177
- Płeć:


Wiecie może co to może być za drzewo ? przypomina mi jarzębinę, ale to nie ona. Mimo zimy i mrozów wciąż jest zielone i ma te czerwone kuleczki fajne. Podoba mi się bardzo to drzewo i poczytałbym sobie o nim tylko, że nie wiem co to takiego

Szukajcie dobra, a nie zła, abyście żyli, a Pan Bóg będzie z wami. Am 5, 14
- Krzysiek
- Posty: 575
- Rejestracja: 02 lut 2021, 16:04
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 451
- Podziękowano: 345
- Płeć:
Miałem to jeszcze sprawdzić ale nie zdążyłem.
Jedynie to podaję co mi wyświetlił obiektyw Google.
Może to być krzew szczepiony na pniu, teraz czesto takie eksperymenty ogrodnicy robią.
Wtedy będzie wyglądał na drzewo.
Odtrokrzew mi wyszedł po zbliżeniu na to drugie zdjęcie koronę z tymi owocami.
Jedynie to podaję co mi wyświetlił obiektyw Google.
Może to być krzew szczepiony na pniu, teraz czesto takie eksperymenty ogrodnicy robią.
Wtedy będzie wyglądał na drzewo.
Odtrokrzew mi wyszedł po zbliżeniu na to drugie zdjęcie koronę z tymi owocami.
- Skaza
- Posty: 2182
- Rejestracja: 23 sty 2022, 16:02
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3731
- Podziękowano: 1177
- Płeć:
A ja myślałem, że ta wyszukiwarka google obrazkowa to potrzebuje zdjęcia by zgadnąć/skojarzyć już takiego istniejącego w sieci a nie takiego które sami zrobimy hmm cwana bestia z tej technologii sztucznej jednak. Dzięki za pomoc, na drugi raz postaram się sam poszukać tym sposobem i zawracać głowy
nie wiedziałem, że tak się da.

Szukajcie dobra, a nie zła, abyście żyli, a Pan Bóg będzie z wami. Am 5, 14
- Krzysiek
- Posty: 575
- Rejestracja: 02 lut 2021, 16:04
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 451
- Podziękowano: 345
- Płeć:
Proszę bardzoSkaza pisze: ↑15 lut 2023, 14:25 A ja myślałem, że ta wyszukiwarka google obrazkowa to potrzebuje zdjęcia by zgadnąć/skojarzyć już takiego istniejącego w sieci a nie takiego które sami zrobimy hmm cwana bestia z tej technologii sztucznej jednak. Dzięki za pomoc, na drugi raz postaram się sam poszukać tym sposobem i zawracać głowynie wiedziałem, że tak się da.
To ma dość spore możliwości.
Znajoma, zaznaczam znająca się na grzybach, gdy szły z córka a spotkała jakiegoś innego to namierzała i już wiedziała co to za grzyb.
Swego czasu dostaliśmy w spadku spora ilość środków medycznych i opatrunkowych.
zamiast wstukiwać mozolnie nazwy i dowiadywać sie co to jest, tez z obiektywu Google skorzystałem.
Wybrałem co dla mamy, reszta poszła do Ukrainy.
Oczywiście przejrzał to jeszcze fachowiec, ale to ma jeszcze opcje tłumacza. Np sposób użycia środka, leku, z pudelka, no bo jak przekazywaliśmy dalej to wiadomo nie otwierałem by do kartki się dostać.
Podobnie jak sie żonie urwał pasek od tej opaski co puls i ilość kroków mierzy, to tez wystarczyło namierzyć i już można było zamówić na Allegro.
Możliwości jest wiele, każdemu wg potrzeb

Dodano po 18 minutach 21 sekundach:
Tak to z kompa wygląda, bo wczoraj to z tela. Nie mieści sie załącznik to tak może pokaże.Skaza pisze: ↑15 lut 2023, 14:25 A ja myślałem, że ta wyszukiwarka google obrazkowa to potrzebuje zdjęcia by zgadnąć/skojarzyć już takiego istniejącego w sieci a nie takiego które sami zrobimy hmm cwana bestia z tej technologii sztucznej jednak. Dzięki za pomoc, na drugi raz postaram się sam poszukać tym sposobem i zawracać głowynie wiedziałem, że tak się da.

Ostatnio zmieniony 16 lut 2023, 5:13 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 3 razy.