Offtopik, czyli rozmowy niekontrolowane

Rozmowy na forum katolickim przy kawie i herbacie.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

ObrazekTylko na czym zawiesić ten numer.

Można też malować na kamieniu.

To zdjęcie z małżeństwa katolickiego "przyklejeni"
Ona maluje i sprzedają te ikony.
Skaza może to dobry pomysł na jakiś zarobek na swoje potrzeby. Chyba masz talent plastyczny:)

"Ikony - Przyklejeni" https://przyklejeni.pl/ikony/
Ostatnio zmieniony 13 lip 2022, 11:16 przez Aloes, łącznie zmieniany 3 razy.
Skaza

Nieprzeczytany post

@Magnolia dziękuję :)

@Aloes Dziękuję za ciekawy link, poczytam sobie i pooglądam ich prace :) zabawa z rękodziełem i pieniądze jakoś mi nie współgrają ze sobą i zostanę przy samym hobby ;)

Zawiesić istotnie nie da rady jej, ale obrysuję kształt tabliczki na słupie, wykuje odpowiedni otwór i wmuruję ją w ów słup, wyrównam, pomaluję i powinno przetrwać ładnych kilka lat.
Zagubiona
Posty: 319
Rejestracja: 11 mar 2022, 13:27
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3
Podziękowano: 51
Płeć:

Nieprzeczytany post

Skaza pisze: 13 lip 2022, 11:37
Dziękuję za ciekawy link, poczytam sobie i pooglądam ich prace :) zabawa z rękodziełem i pieniądze jakoś mi nie współgrają ze sobą i zostanę przy samym hobby ;)
Oj Skaza Skaza, zabawa z rękodziełem celem zarobku Ci nie współgra, a bycie na utrzymaniu rodziców w wieku 30 kilku lat już tak?:)
Ostatnio zmieniony 13 lip 2022, 12:37 przez Zagubiona, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

@"Rzeźba z kamienia, rzeźbienie w kamieniu - Pracownia rzeźbiarska" https://www.szczotok.pl/rzezba/

Możesz też żeby cmentarne w kamieniu robić :D
Tylko jeszcze trzeba ćwiczeń



A tutaj Pan wyszLifowal twarz :D

A rzeźby są jak najbardziej n sprzedaż więc nie widzę nic złego w zarabianiu na tym. Przecież to unikalny talent umieć tkaie coś zrobić i do tego kosztuje pracę.

"Rzeźby Kamienne - ogrodowe artysty Piotra Pytasz | Rzeźby z kamienia do ogrodu i wnętrz" https://rzezby-kamienne.art
Ostatnio zmieniony 13 lip 2022, 13:25 przez Aloes, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Niezapominajka
Posty: 212
Rejestracja: 02 lut 2021, 20:01
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 19
Podziękowano: 58
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Zagubiona wchodzenie z butami w czyjeś życie jest totalnie nie na miejscu.. to po prostu nietaktowne tym bardziej na forum katolickim.. czy znasz sytuację Skazy, żeby go oceniać i wypowiadać się w tym temacie?
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6836
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3192
Podziękowano: 3441
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Zagubiona twoje pytanie zabrzmiało conajmniej niegrzecznie....
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Skaza

Nieprzeczytany post

Przywykłem już do takiego a nie innego zachowania @Zagubiona z tego też względu dawno dawno temu dałem jej tutaj na dolinie "cichego niewerbalnego" kosza ;)

Dodano po 5 minutach 21 sekundach: Nie współgra mi "sztuka" i jej jakakolwiek pochodna archaiczna wersja z zarobkiem bo osobiście podchodzę do tej sprawy tak, że tworzenie czegoś w co wkładamy całe serducho nie może mieć podtekstów finansowych bo zamienia się w pracę i przestaje być pasją. A chce by cokolwiek robię w wolnym czasie cieszyło mnie i sprawiało frajdę a nie by przyjmować zamówienia i gonić się z terminami. Praca to osobna sprawa a hobby osobna i niech tak zostanie. Musi być balans we wszystkim w życiu by zachować świeżość ;)
Ostatnio zmieniony 13 lip 2022, 14:06 przez Skaza, łącznie zmieniany 1 raz.
Mayyy

Nieprzeczytany post

Zagubiona pisze: 13 lip 2022, 12:37
Skaza pisze: 13 lip 2022, 11:37
Dziękuję za ciekawy link, poczytam sobie i pooglądam ich prace :) zabawa z rękodziełem i pieniądze jakoś mi nie współgrają ze sobą i zostanę przy samym hobby ;)
Oj Skaza Skaza, zabawa z rękodziełem celem zarobku Ci nie współgra, a bycie na utrzymaniu rodziców w wieku 30 kilku lat już tak?:)
A ja mam 39 lat i mieszkam z mamą

Niewiemy kto co przeszedł w życiu i z jakich powodów jest w takiej a nie innej sytuacji.
:-??
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6836
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3192
Podziękowano: 3441
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Skaza całkiem cię rozumiem, bo przecież też tworzyłam biżuterię z pasji do koralików. Ale w pewnym momencie ilość "wyprodukowanych" przeze mnie rzeczy była tak duża, że zdałam sobie sprawę że nie potrzebuję aż tyle - dlatego czasem to co nie nosiłam systematycznie rozdawałam albo sprzedawałam.
Ale faktycznie nie czułam się rzemieślnikiem, który zbiera zamówienia i goni w terminie. Po prostu sprzedawałam nadmiar.
Więc trochę da się pogodzić pasję i zarobek... taki zarobek jak to się mówi "na waciki" czyli drobny i przygodny.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Niezapominajka
Posty: 212
Rejestracja: 02 lut 2021, 20:01
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 19
Podziękowano: 58
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Mayyy dokładnie!!!
Skaza

Nieprzeczytany post

@Magnolia w takim zakresie to oczywiście można spróbować i podzielić się z innymi nie koniecznie znajomymi sobie ludźmi swoimi pracami a zyski przeznaczyć na w moim przypadku waciki odpadają, ale np.. na czekoladę z orzechami albo truskawkową :) albo też na cele charytatywne przelać i połączyć przyjemne z pożytecznym. W takim stopniu sprawy mi współgrają bez obaw ;)

Ps. Spróbuje znaleźć taki nieco dłuższy szerszy płaski kamień i o ile mi nie pęknie i wyjdzie jakoś znośnie to podejmę wyzwanie wykucia na nim napisu z logo Doliny :)
Hildegarda
Posty: 424
Rejestracja: 12 lip 2022, 18:23
Wyznanie: inne wyznanie
Podziękował/a: 89
Podziękowano: 136
Płeć:

Nieprzeczytany post

Skaza pisze: 13 lip 2022, 14:04 Nie współgra mi "sztuka" i jej jakakolwiek pochodna archaiczna wersja z zarobkiem bo osobiście podchodzę do tej sprawy tak, że tworzenie czegoś w co wkładamy całe serducho nie może mieć podtekstów finansowych bo zamienia się w pracę i przestaje być pasją. A chce by cokolwiek robię w wolnym czasie cieszyło mnie i sprawiało frajdę a nie by przyjmować zamówienia i gonić się z terminami. Praca to osobna sprawa a hobby osobna i niech tak zostanie. Musi być balans we wszystkim w życiu by zachować świeżość ;)
Niestety, ja właśnie w ten sposób zabiłam swoją pasję do rękodzieła :(
Gdy mój syn był mały i siedziałam z nim w domu, wyszukałam sobie różne proste formy rękodzieła, szczególnie przypadła mi do gustu papierowa wiklina, która w tamtych czasach dopiero wchodziła w modę i nie była zbyt popularna. Zaczęłam wyplatać koszyki, dekoracje, a nawet lampy i byłam otwarta na sprzedawanie tego, bo nam się wówczas nie przelewało (kredyt, stłuczka męża, wydatki związane z małym dzieckiem). Stwierdziłam, że skoro i tak siedzę w domu, to mogę to potraktować jak formę pracy.
Moje prace się podobały sąsiadom i rodzinie, moja chrzestna prowadzi sklepik zielarski, w którym sprzedawała również rękodzieło i bardzo chętnie robiła u mnie zamówienia. Na początku mnie to cieszyło, siedziałam całymi dniami, wyplatałam i szukałam nowych pomysłów na pracę. Jednak z czasem zaczęło mi to wychodzić uszami, miałam dużo zamówień, tworzyłam rękodzieło hurtowo, bez pasji, brakowało mi czasu na wszystko, a pieniądze jakie za to miałam były zupełnie nieproprcjonalne do wkładanego czasu, bo gdybym miała to przeliczyć na godziny pracy, to pewnie nikt by takich robótek nie kupił.
Trwało to kilka lat, aż w końcu całkowicie straciłam zapał do tworzenia takich rzeczy, teraz nie mam nawet chęci, by robić dekoracje dla siebie czy na prezent dla najbliżsyzch, bardzo rzadko zdarza mi się coś zrobić i nie wiem czy ta pasja kiedyś wróci, może jak będę na emeryturze :-\
Awatar użytkownika
abi
Posty: 1104
Rejestracja: 02 lut 2021, 15:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 253
Podziękowano: 579

Nieprzeczytany post

Skaza pisze: 13 lip 2022, 14:04 Przywykłem już do takiego a nie innego zachowania @Zagubiona z tego też względu dawno dawno temu dałem jej tutaj na dolinie "cichego niewerbalnego" kosza ;)

ale sie odgryzł małpa :-?
a ja rysuję i śpiewam na poziomie podstawówki, ale lubię to robić i jak na potrzeby mojego syna wystarcza nawet
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 1971
Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 582
Podziękowano: 1548
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ja kiedyś malowałem, ponad 30 lat temu.
Nawet na kilku tysiącach pocztówkach moje arcydzieło było.

Obrazek
Nie bój się, robaczku Jakubie,
nieboraku Izraelu!

Izajasza 41, 14

Przekaż mi 1% podatkuKLIK
Skaza

Nieprzeczytany post

@Dominik wspaniała praca Dominiku :)

No wiesz @abi skaza ma ogólnie spore pokłady cierpliwości do wszystkich, ale są sytuacje gdy ktoś tak nagminnie w czymś przegina, że budzi się we mnie ta mniej miła i przyjemna strona osobowości a wtedy bywam dość szorstki ;)
Ostatnio zmieniony 14 lip 2022, 14:42 przez Skaza, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Krzysiek
Posty: 593
Rejestracja: 02 lut 2021, 16:04
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 530
Podziękowano: 378
Płeć:

Nieprzeczytany post

abi pisze: 14 lip 2022, 9:09
Skaza pisze: 13 lip 2022, 14:04 Przywykłem już do takiego a nie innego zachowania @Zagubiona z tego też względu dawno dawno temu dałem jej tutaj na dolinie "cichego niewerbalnego" kosza ;)

ale sie odgryzł małpa :-?
a ja rysuję i śpiewam na poziomie podstawówki, ale lubię to robić i jak na potrzeby mojego syna wystarcza nawet
Abi sporo rysuje, wiele dla dzieciaków by zachęcić do czytania. Oczywistym jest ze nie moze byc hiperrealistyczny i doskonały technicznie rysunek, bo taki dzieciak by od razuy stwierdzil ze on tak w życiu nie narysuje i by nawet nie próbował.
To jeden z wielu rysunków Abi
PrzechwytywanieKo abi.JPG
PrzechwytywanieKo abi.JPG (65.77 KiB) Przejrzano 1886 razy
Ostatnio zmieniony 14 lip 2022, 17:06 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post




Jak ktoś bogaty to i kościelne normy nie obowiązują i można zrobić plenerowy ślub.
Ostatnio zmieniony 14 lip 2022, 22:12 przez Aloes, łącznie zmieniany 1 raz.
Zagubiona
Posty: 319
Rejestracja: 11 mar 2022, 13:27
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3
Podziękowano: 51
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mayyy pisze: 13 lip 2022, 14:16

A ja mam 39 lat i mieszkam z mamą

Niewiemy kto co przeszedł w życiu i z jakich powodów jest w takiej a nie innej sytuacji.
:-??
Nie ma nic złego w samym mieszkaniu z rodzicem. Ale jeśli jedyna blokada przed zmianą są własne blokady psychiczne
To należy je przełamywać. Sami mi to polecaliscie.
Mayyy

Nieprzeczytany post

Mieszkam z mamą bo sama mnie o to prosiła. I tak jestem sama.
Nie chce by teraz była sama gdy tata zmarł.
Awatar użytkownika
Niezapominajka
Posty: 212
Rejestracja: 02 lut 2021, 20:01
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 19
Podziękowano: 58
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Zagubiona proszę, wyciągnij jakieś wnioski z tego co każdy próbuje Ci tutaj przekazać.
Ocenianie i wtrącanie się w czyjeś życie nie jest cechą chrześcijanina.
Można zapytać o coś ale z miłością i kulturą. Oraz poszanowaniem czyjejś prywatności.

Pozdrawiam Cię ciepło
ODPOWIEDZ