Utylizacja świątecznych choinek

Rozmowy na forum katolickim przy kawie i herbacie.
Skaza

Nieprzeczytany post

Jak to załatwiacie ? zawozicie gdzieś, stawiacie obok śmietników czy jakoś niszczycie/palicie gdy wszystkie igły spadną ? ja mieszkam w bloku i kiedyś gdy nie było dookoła tak wszystko zabudowane przydomowymi ogródkami i placem zabaw to wyrzucałem przez balkon na trawnik po czym schodziłem zna dół i raz dwa była w śmieciach tzw. sam badylek bo trzymamy u mnie długo drzewko zawsze. Teraz już tak się nie da i muszę kombinować i targać dwa piętra osobiście. W tym roku niską miałem to sprawnie poszło. A jak jest u was ? Pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

U Nas zawsze się pali ale to dom nie blok więc wiem, że inne kryteria.
Sama jak pójdę do bloku to nie wiem jak to będzie ☹️
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7012
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3258
Podziękowano: 3484
Płeć:

Nieprzeczytany post

Zwykle podobnie jak Ty, wyrzucałam przez balkon i na śmietnik. U nas prężnie działa administracja i wywozi co kilka dni, mieszkańcy składają suche choinki na tyłach domków śmietnikowych, w jednym miejscu. Przyjeżdża traktor i zabiera. Naprawdę traktor w stolicy ;-) mamy duża administrację i duże tereny zielone wokół bloków, więc traktor i prace z zielenią, drzewami to u nas na porządku dziennym obserwuję.

A w tym roku kupiliśmy w donicy i bardzo szybko, czyli w pierwszym tygodniu stycznia, pojechaliśmy na działkę wsadzić drzewko do ziemi. Jest 50 % prawdopodobieństwa ze się przyjmie.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 04 lut 2022, 11:24 Zwykle podobnie jak Ty, wyrzucałam przez balkon i na śmietnik. U nas prężnie działa administracja i wywozi co kilka dni, mieszkańcy składają suche choinki na tyłach domków śmietnikowych, w jednym miejscu. Przyjeżdża traktor i zabiera. Naprawdę traktor w stolicy ;-) mamy duża administrację i duże tereny zielone wokół bloków, więc traktor i prace z zielenią, drzewami to u nas na porządku dziennym obserwuję.

A w tym roku kupiliśmy w donicy i bardzo szybko, czyli w pierwszym tygodniu stycznia, pojechaliśmy na działkę wsadzić drzewko do ziemi. Jest 50 % prawdopodobieństwa ze się przyjmie.
A taka choinka to jaki rodzaj odpadów?

Ja mam poprostu sztuczna choinkę i jej nie wyrzucam
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7012
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3258
Podziękowano: 3484
Płeć:

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 04 lut 2022, 13:56
A taka choinka to jaki rodzaj odpadów?

Ja mam poprostu sztuczna choinkę i jej nie wyrzucam
Wydaje mi się że, odpady zielone, czyli takie jak gałęzie i liście jesienią.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Skaza

Nieprzeczytany post

U mnie dużo słabiej to wygląda jeśli chodzi o wywożenie niestety. Chyba do tej pory raz tylko zabrali a choinek ciągle przybywa.
Najbardziej przykrym widokiem jest jak leżą takie całkiem dobre jeszcze i całe zielone. Niektórzy stawiają już dzień po Wigilii przy śmietniku :( Wiem, że to tylko roślina, ale tyle czasu przecież potrzeba by wyrosła tyle od siebie daje piękna a tacy ją wyrzucają po trzech dniach ehh :( Zawsze mam wtedy ochotę zebrać je wszystkie i gdzieś wkopać pod lasem. U mnie co roku prawdziwa, sztuczną mam tylko taką bardzo małą na biurku tuż obok skaczącej śpiewającej czapki z oczami. Fajny pomysł @Magnolia by wkopać na działkę, oby się przyjęła i ładnie rosła :-bd Jak jestem na działce u rodziny to też palę w piecu różnymi drewnianymi rzeczami i o ile oczywiście nie są to jakieś tzw. "sklejki" to uważam, że to rozsądne i ekologiczne podejście bo po co mają zalegać gdzieś jak mogą przydać się do ogrzania domu. Jak bym spędzał tam święta pewnie też bym buchnął drzewko do piecyka jakby już uschło całkiem. Fajnie by strzelało w piecu zapewne to bym się ułożył na fotelu blisko z książką i herbatą i słuchał sobie jak cyka.

Ps. Pamiętam jak kilkanaście lat temu wziąłem spory zamach i wyrzuciłem drzewko z balkonu ... moja babcia przechodziła akurat przedpokojem do kuchni i jak mnie zobaczyła to zajrzała do mnie mówiąc tak poważnym głosem " obyś tylko w nikogo nie trafił "
:)
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 2003
Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 587
Podziękowano: 1562
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nie ma co żałować choinek, o ile pochodzą z legalnej wycinki. Ludzie mają prace, a młode drzewka posadzone w miejsce wyciętych więcej produkują tlenu od starych drzew.
Nie bój się, robaczku Jakubie,
nieboraku Izraelu!

Izajasza 41, 14

Przekaż mi 1% podatkuKLIK
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7012
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3258
Podziękowano: 3484
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dominik pisze: 04 lut 2022, 14:39 Nie ma co żałować choinek, o ile pochodzą z legalnej wycinki. Ludzie mają prace, a młode drzewka posadzone w miejsce wyciętych więcej produkują tlenu od starych drzew.
a mnie uczono, ze tlen produkują drzewa liściaste a nie iglaste.... ;)
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 2003
Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 587
Podziękowano: 1562
Płeć:

Nieprzeczytany post

Według wujka Google iglaste produkują tlen.
Nie bój się, robaczku Jakubie,
nieboraku Izraelu!

Izajasza 41, 14

Przekaż mi 1% podatkuKLIK
Skaza

Nieprzeczytany post

Udało się i w końcu pozabierali wszystkie choinki z mojej okolicy :-bd \:D/ Mam nadzieję, że wykorzystają je jeszcze jakoś nadając ich istnieniu dodatkowego sensu. Czy jakoś dla zwierzyny je przeznaczą czy na opał, oby.
ODPOWIEDZ