Nasze domowe zwierzaki
- Krzysiek
- Posty: 594
- Rejestracja: 02 lut 2021, 16:04
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 532
- Podziękowano: 380
- Płeć:
Może zostanie, bardzo fajny i taki ufny jakby od zawsze tu mieszkał. Szwagierki go znalazły kolo mojego ogrodzenia zgubionego i zdezorientowanego. Jeszcze szedł do sąsiada co ma trzy psy. To uznały że u nas będzie bezpieczny. Mialy rację, już chalupine całą zwiedził, moją mamę odwiedził sprawiając jej radość.
Teraz sobie bawi się.
Teraz sobie bawi się.
- Magnolia
- Posty: 7052
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3267
- Podziękowano: 3491
- Płeć:
@Krzysiek , ale czym prędzej do weterynarza aby odrobaczyć i zaszczepić... wiele brudnych zakamarków mógł odwiedzić zanim do was trafił...
Cieszę się, ze wniósł tyle radości do waszego domu
Cieszę się, ze wniósł tyle radości do waszego domu
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
- Marek Piotrowski
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Proszę Państwa, wita się Carbon:
- Marek Piotrowski
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Też ma wąsy?
- Krzysiek
- Posty: 594
- Rejestracja: 02 lut 2021, 16:04
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 532
- Podziękowano: 380
- Płeć:
Ale czarny Carbon jest, to istotne.
Każdy kolor jest ok pod warunkidm że czarny
Fajny i tak powaznie spoglada .
Każdy kolor jest ok pod warunkidm że czarny
Fajny i tak powaznie spoglada .
Ostatnio zmieniony 14 lis 2022, 11:33 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marek Piotrowski
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Dlatego Carbon (węgiel).
- Krzysiek
- Posty: 594
- Rejestracja: 02 lut 2021, 16:04
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 532
- Podziękowano: 380
- Płeć:
To raczej szwagierki go zobaczyły i przyniosły do nas. Bo ja malo kiedy wychodzę poza ogrodzenie.
One od razu zorientowaly się że grozi mu niebezpieczenstwo, niektórzy sasiedzi chyba też, ale nie reagowali.
Ja tylko go przygarnąłem i tak sobie zyjemy pod jednym dachem. Widać że kot domowy, nie trzeba go wiele uczyć Tylko by nie wyskakiwał na mamy lóżko i nie polował na palec u mojej stopy. To chyba też pojal.
Wyglada na to że ktoś go wysadził z auta. Sadze ze z miasta bo nie poluje na otwarte drzwi, siedzi w domu nigdzie się nie wybiera. Na razie to ważne lale i tak pilnuje by nie wyszedł jeszcze za wczesnie
Niestety to się zdarza czesto., takie wyrzucanievzwierzakowz auta
One od razu zorientowaly się że grozi mu niebezpieczenstwo, niektórzy sasiedzi chyba też, ale nie reagowali.
Ja tylko go przygarnąłem i tak sobie zyjemy pod jednym dachem. Widać że kot domowy, nie trzeba go wiele uczyć Tylko by nie wyskakiwał na mamy lóżko i nie polował na palec u mojej stopy. To chyba też pojal.
Wyglada na to że ktoś go wysadził z auta. Sadze ze z miasta bo nie poluje na otwarte drzwi, siedzi w domu nigdzie się nie wybiera. Na razie to ważne lale i tak pilnuje by nie wyszedł jeszcze za wczesnie
Niestety to się zdarza czesto., takie wyrzucanievzwierzakowz auta
Ostatnio zmieniony 16 lis 2022, 20:34 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 2 razy.
To prawda, ludzie otwierają drzwi samochodu i wypuszczają psa lub kota. Nigdy tego nie zrozumiem kiedyś latem słyszałam o psie przywiązanym do drzewa w lesie
- Krzysiek
- Posty: 594
- Rejestracja: 02 lut 2021, 16:04
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 532
- Podziękowano: 380
- Płeć:
Ps
Lipnik dlatego bo z relacji sąsiadów kilka dni siedział koło albo na lipie która jest koło mojej bramy, ratując zycie. Po prostu przed psami puszczonymi luzem tam uciekał. Kilkanaście lat temu tam jedną z dwóch posadziłem, przydała się bardzo. Podziwiam jego determinację i wole walki o życie.
Lipnik dlatego bo z relacji sąsiadów kilka dni siedział koło albo na lipie która jest koło mojej bramy, ratując zycie. Po prostu przed psami puszczonymi luzem tam uciekał. Kilkanaście lat temu tam jedną z dwóch posadziłem, przydała się bardzo. Podziwiam jego determinację i wole walki o życie.
Ostatnio zmieniony 16 lis 2022, 21:08 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 2 razy.
- Magnolia
- Posty: 7052
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3267
- Podziękowano: 3491
- Płeć:
Nowe ubranko!
ślicznie wygląda w nim i bardzo mu ciepło, ale nie podoba mu się że chcemy go w to ubrać... musi się przyzwyczaić, bo jest już naprawdę zimno....
samo ubranko pierwsza klasa, wszytko dobrze wykonane i przemyślane, widać projektant miał psa
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Ale wyrósł ! jest piękny ubranko bardzo ładne i co dla mnie ważne bez udziwniania czyli kożuszków, kurteczek itd. piesek ma ciepło i wygląda wciąż jak piesek a nie zabawka
- Krzysiek
- Posty: 594
- Rejestracja: 02 lut 2021, 16:04
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 532
- Podziękowano: 380
- Płeć:
Oto i on, ten sam co na awku ale tym razem na stole.
Dodano po 9 minutach 23 sekundach:
Dodam tylko ze kot żyje i ma się dobrze.
To wszystko trwało chwile o trzeciej wieczorem, prócz jego pobytu w pudelku od białka.
Teraz inny koniec stolu woli, tam gdzie zona na lapku cos robi, czasem niczym papuga siada jej na ramieniu.
Ale juz zaznajamia sie z domowymi zwyczajami, nie dobiera się do szklanek, nie przegryza przewodów w mamy łóżku, odwiedza Ją tylko i sobie patrzą się na siebie i uśmiechają. Znaczy mama, bo Miaukun kryje swój uśmiech pod wąsem.
- Załączniki
-
- Przechwytywaniekot2.JPG (57.98 KiB) Przejrzano 1455 razy
Ostatnio zmieniony 25 lis 2022, 2:43 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 2 razy.