Aby skupić się na duchowym aspekcie zbliżających się świąt administracja postanowiła, że od Wielkiego Piątku od godz 10:00 aż do Poniedziałku wielkanocnego do 8:00 na forum będzie wyłączona opcja pisania postów.

Przepisy kulinarne i rozmowy około kuchenne

Rozmowy na forum katolickim przy kawie i herbacie.
Skaza

Nieprzeczytany post

Tak jak czułem, same z marketów raczej pewnie Smukee, Ernesto, Delimano te dostrzegłem. U mnie jednak spore zużycie w rodzinie to często wymieniamy na nowe.

Dodano po 1 minucie 35 sekundach:
Aloes pisze: 06 kwie 2022, 20:51 No bo my mamy zwykle garnki na kuchnię indukcyjna i ja wyjmuje czy mieszam czasem łyżka, ale nie są porysowane. Dlatego się dziwię
Może drewnianą używasz albo akurat garnki mocne jakieś. Fakt faktem, że najwięcej rysują się patelnie chyba. Przynajmniej na moim podwórku :)
Skaza

Nieprzeczytany post

Przepis na mały przysmak łasucha czyli domowe rurki z bitą śmietaną w wersji ala Mici :) ( bo Mici szykowała a skaza tylko siedział i zawijał w sreberka)

Na początek kupujemy spore opakowanie rurek bez nadzienia w biedronce oraz jedną śmietankę 30% 330 ml ( starczy na połowę opakowania rurek około jak do całej to trzeba podwoić zakup śmietanki)
Na noc śmietankę do lodówki by była mocno chłodna.
Rano w południe lub wieczorem wlewamy zimną śmietankę do wysokiego wąskiego naczynia i dodajemy do niej tylko półtora łyżeczki cukru pudru(ów rurki już same z siebie są słodkie dosyć). Zamieszać wstępnie po czym mikserem na najmniejszych obrotach kręcić całość przez 2-3 góra 4 minuty nie więcej.

Obrazek
Obrazek

Bitą śmietanę za pomocą strzykawki do zdobienia tortów przemieszczamy do rurek jedna po drugiej. Układamy napełnione na talerzu lub czymś podobnym i owijamy folią spożywczą. Chowamy do lodówki na całą noc by zmiękły fajnie. Rano uczta do ciepłej herbatki, kawy co kto lubi i popija ;)

Obrazek
Obrazek

Gotowe. Smacznego :)

Ps. Sorki za moje paluchy na zdjęciach, ale robiłem je wieczorem i musiałem łapać odpowiedni kąt względem oświetlenia by było coś widać ;) Micia wtedy robiła coś innego akurat i musiałem ciut pomóc.
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Pychotka!!!

@Skaza zawsze chciałam je zrobić ale jakoś nigdy się nie przybrałam. Tylko chciałabym jeszcze jakoś zrobić sama te rurki ale do tego trzeba mieć specjalne foremki 😥

Aj póki co mogę sobie popatrzeć 🙂

Ta Micia taka zdolna 😉
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Skaza

Nieprzeczytany post

Lunka pisze: 06 kwie 2022, 23:35 Pychotka!!!

@Skaza zawsze chciałam je zrobić ale jakoś nigdy się nie przybrałam. Tylko chciałabym jeszcze jakoś zrobić sama te rurki ale do tego trzeba mieć specjalne foremki 😥

Aj póki co mogę sobie popatrzeć 🙂

Ta Micia taka zdolna 😉
Ojj rozumiem Cię i też marzyłoby mi się umieć zrobić takie rurki własnej roboty, ale to z pewnością bardzo trudne i czasochłonne.
Może kiedyś się uda ;)
Megi

Nieprzeczytany post

@Skaza pysznie wyglądają ! brawo :)
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

U nas garnki zwykle sa
Tej firmy, tylko uchwyty są srebrne nie czarne.
https://allegro.pl/oferta/zestaw-garnko ... 1326520749

No i nie porysowane
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6853
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3202
Podziękowano: 3446
Płeć:

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 07 kwie 2022, 9:21 U nas garnki zwykle sa
Tej firmy, tylko uchwyty są srebrne nie czarne.
https://allegro.pl/oferta/zestaw-garnko ... 1326520749

No i nie porysowane
ładnie wyglądają jak są nowe, a nie nabierają kolorów od jedzenia i palników? w sensie czy się przypalają z zewnątrz?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 07 kwie 2022, 9:50
Aloes pisze: 07 kwie 2022, 9:21 U nas garnki zwykle sa
Tej firmy, tylko uchwyty są srebrne nie czarne.
https://allegro.pl/oferta/zestaw-garnko ... 1326520749

No i nie porysowane
ładnie wyglądają jak są nowe, a nie nabierają kolorów od jedzenia i palników? w sensie czy się przypalają z zewnątrz?
Nie, mają ten sam kolor cały czas.
Bardziej koloru nabrała patelnia Tefal niż te garnki.
A Ty masz indukcję?
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2022, 10:13 przez Aloes, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6853
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3202
Podziękowano: 3446
Płeć:

Nieprzeczytany post

nie, mam gaz.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 07 kwie 2022, 10:16nie, mam gaz.
U mnie w bloku nie ma gazu
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 07 kwie 2022, 10:23
Magnolia pisze: 07 kwie 2022, 10:16nie, mam gaz.
U mnie w bloku nie ma gazu
Ciekawe dość . Ale to chyba nawet lepiej 🙂
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Lunka pisze: 07 kwie 2022, 11:13
Aloes pisze: 07 kwie 2022, 10:23
Magnolia pisze: 07 kwie 2022, 10:16nie, mam gaz.
U mnie w bloku nie ma gazu
Ciekawe dość . Ale to chyba nawet lepiej 🙂
Raczej normalne.
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Aloes no ja osobiście się nie spotkałam z takim blokiem ale ja tam się nie obracam w tym kręgu póki co.
U Nas jest gaz w przyszłym mieszkaniu co mi się średnio podoba
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6853
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3202
Podziękowano: 3446
Płeć:

Nieprzeczytany post

W Warszawie obecnie od wielu lat nowe budownictwo jest oparte na prądzie... co nie jest w moim odczuciu fajne, bo jak nie ma prądu to już nic nie zrobisz.. a ja na gazie jednak obiad wtedy ugotuję...
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 07 kwie 2022, 11:29 W Warszawie obecnie od wielu lat nowe budownictwo jest oparte na prądzie... co nie jest w moim odczuciu fajne, bo jak nie ma prądu to już nic nie zrobisz.. a ja na gazie jednak obiad wtedy ugotuję...
To prawda w nowych blokach się nie podłącza gazu.
W mieście bardzo rzadko nie ma prądu, bo linie są wkopane w ziemię i wiatry i śniegi ich nie zrywają.
Poprostu w mieście gdzie ogrzewanie jest z sieci ciepłowniczej, podłączanie gazu jest bez sensu.
Skaza

Nieprzeczytany post

To zabrzmi pewnie trochę dziwnie, ale mi się marzy by móc gotować na prawdziwym ogniu posiłki :ymdaydream:
Na prądzie z pewnością jest bezpieczniej pod wieloma względami, ale jak prąd wysiądzie to też średnio bo nic nie zrobisz a jak gaz to można w razie awarii pokombinować na różne sposoby by coś przynajmniej podgrzać. Także na dwoje babka wróżyła.

Dodano po 2 minutach 37 sekundach:
Aloes pisze: 07 kwie 2022, 11:31
Magnolia pisze: 07 kwie 2022, 11:29 W Warszawie obecnie od wielu lat nowe budownictwo jest oparte na prądzie... co nie jest w moim odczuciu fajne, bo jak nie ma prądu to już nic nie zrobisz.. a ja na gazie jednak obiad wtedy ugotuję...
To prawda w nowych blokach się nie podłącza gazu.
W mieście bardzo rzadko nie ma prądu, bo linie są wkopane w ziemię i wiatry i śniegi ich nie zrywają.
Poprostu w mieście gdzie ogrzewanie jest z sieci ciepłowniczej, podłączanie gazu jest bez sensu.
Bardzo rzadko ? :-? może w Twojej okolicy/mieście, ale nie generalizowałbym zbyt mocno bo u mnie średnio raz na miesiąc nie ma prądu a z wodą to lepiej nie mówić co w ostatnich miesiącach się działo ;) w marcu 4 krotnie były awarie minimum po kilka godzin ...
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Skaza pisze: 07 kwie 2022, 11:34 To zabrzmi pewnie trochę dziwnie, ale mi się marzy by móc gotować na prawdziwym ogniu posiłki :ymdaydream:
Na prądzie z pewnością jest bezpieczniej pod wieloma względami, ale jak prąd wysiądzie to też średnio bo nic nie zrobisz a jak gaz to można w razie awarii pokombinować na różne sposoby by coś przynajmniej podgrzać. Także na dwoje babka wróżyła.
W razie wojny czy czegoś to raczej ani prądu ani gazu nie będzie. A jak prąd wysiądzie ogólnie co się praktycznie nie zdaza to pojadę do restauracji i tyle:)

Dodano po 3 minutach 23 sekundach:
Skaza pisze: 07 kwie 2022, 11:36 To zabrzmi pewnie trochę dziwnie, ale mi się marzy by móc gotować na prawdziwym ogniu posiłki :ymdaydream:
Na prądzie z pewnością jest bezpieczniej pod wieloma względami, ale jak prąd wysiądzie to też średnio bo nic nie zrobisz a jak gaz to można w razie awarii pokombinować na różne sposoby by coś przynajmniej podgrzać. Także na dwoje babka wróżyła.

Dodano po 2 minutach 37 sekundach:
Aloes pisze: 07 kwie 2022, 11:31
Magnolia pisze: 07 kwie 2022, 11:29 W Warszawie obecnie od wielu lat nowe budownictwo jest oparte na prądzie... co nie jest w moim odczuciu fajne, bo jak nie ma prądu to już nic nie zrobisz.. a ja na gazie jednak obiad wtedy ugotuję...
To prawda w nowych blokach się nie podłącza gazu.
W mieście bardzo rzadko nie ma prądu, bo linie są wkopane w ziemię i wiatry i śniegi ich nie zrywają.
Poprostu w mieście gdzie ogrzewanie jest z sieci ciepłowniczej, podłączanie gazu jest bez sensu.
Bardzo rzadko ? :-? może w Twojej okolicy/mieście, ale nie generalizowałbym zbyt mocno bo u mnie średnio raz na miesiąc nie ma prądu a z wodą to lepiej nie mówić co w ostatnich miesiącach się działo ;) w marcu 4 krotnie były awarie minimum po kilka godzin ...
Już pisałem o tym że w dużych miastach się to nie zdążą. W małych gdzie linie są napowietrzne to tak awarie mogą być częste.
Skaza

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 07 kwie 2022, 11:37
Skaza pisze: 07 kwie 2022, 11:34 To zabrzmi pewnie trochę dziwnie, ale mi się marzy by móc gotować na prawdziwym ogniu posiłki :ymdaydream:
Na prądzie z pewnością jest bezpieczniej pod wieloma względami, ale jak prąd wysiądzie to też średnio bo nic nie zrobisz a jak gaz to można w razie awarii pokombinować na różne sposoby by coś przynajmniej podgrzać. Także na dwoje babka wróżyła.
W razie wojny czy czegoś to raczej ani prądu ani gazu nie będzie. A jak prąd wysiądzie ogólnie co się praktycznie nie zdaza to pojadę do restauracji i tyle:)
To już sprawy ostateczne i nie do ogarnięcia wiadomo ;) ale osobiście uważam, że lepiej być mniej zależnym od czegokolwiek niż bardziej i warto sobie umieć jakoś radzić bez wygód i nowinek.

Dodano po 1 minucie 55 sekundach:
Zawsze sądziłem, że Gdańsk jest sporym miastem, ale zależy od punktu widzenia ;) zazdroszczę solidnych podziemnych rur :D
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Skaza pisze: 07 kwie 2022, 11:41
To już sprawy ostateczne i nie do ogarnięcia wiadomo ;) ale osobiście uważam, że lepiej być mniej zależnym od czegokolwiek niż bardziej i warto sobie umieć jakoś radzić bez wygód i nowinek.
Gaz czy prąd raczej nie są nowinkami bo zostały dość dawno temu wynalezione.
Myślisz że sobie byś poradził w dżungli czy upolował jakiegoś zwierza?
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2022, 11:44 przez Aloes, łącznie zmieniany 1 raz.
Skaza

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 07 kwie 2022, 11:43
Skaza pisze: 07 kwie 2022, 11:41
To już sprawy ostateczne i nie do ogarnięcia wiadomo ;) ale osobiście uważam, że lepiej być mniej zależnym od czegokolwiek niż bardziej i warto sobie umieć jakoś radzić bez wygód i nowinek.
Gaz czy prąd raczej nie są nowinkami bo zostały dość dawno temu wynalezione.
Myślisz że sobie byś poradził w dżungli czy upolował jakiegoś zwierza?
Może by się udało coś upolować, różne rzeczy się próbowało za młodości ;) ale trzymajmy się tematu wątku bo off-top będzie kolejny i dostaniemy po uszach :)
ODPOWIEDZ