Pytania Biblijne - Zebra
- Zebra
- Posty: 353
- Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 129
- Podziękowano: 176
- Płeć:
Otwieram wątek na moje pytania i wątpliwości
Proszę O cierpliwość
Czy w Księgę Izajasza 35 można odczytywać jako opis nieba? Zwłaszcza te ostatnie wersety o zapowiedzi szczęścia:
Odkupieni przez Pana powrócą,
przybędą na Syjon z radosnym śpiewem,
ze szczęściem wiecznym na twarzach:
osiągną radość i szczęście,
ustąpi smutek i wzdychanie. Iz 35, 10
Proszę O cierpliwość
Czy w Księgę Izajasza 35 można odczytywać jako opis nieba? Zwłaszcza te ostatnie wersety o zapowiedzi szczęścia:
Odkupieni przez Pana powrócą,
przybędą na Syjon z radosnym śpiewem,
ze szczęściem wiecznym na twarzach:
osiągną radość i szczęście,
ustąpi smutek i wzdychanie. Iz 35, 10
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- Zebra
- Posty: 353
- Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 129
- Podziękowano: 176
- Płeć:
Tak się zastanawiałam jak to jest, że święci w niebie lub nawet Maryja modlą się za nas. Czy polega to na tym, że są przecież dalej ludźmi i mogą się po prostu modlić za innych ludzi tak jak my tu na ziemi modlimy się za siebie nawzajem?
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- Magnolia
- Posty: 7079
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3272
- Podziękowano: 3493
- Płeć:
Nie było jeszcze zmartwychwstania ciał, więc święci w niebie są na razie duszami, osobami duchowymi. Są bliżej Boga, bliżej archaniołów, więc mogą "zanieść" nasze intencje i wstawić się za nami. Ale istota wstawiennicza jest podobna jak tu na ziemi.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
- rudy102
- Posty: 54
- Rejestracja: 21 lut 2021, 10:55
- Wyznanie: agnostycyzm
- Podziękował/a: 5
- Podziękowano: 4
Jak to jest ze świętymi Czy ci kanonizowani modlą się więcej w niebie za nas, niż ci są świętymi niekanonizowanymi? Może to głupie pytanie, ale chyba taki np. św. Józef musiał by mieć urwanie głowy, a przecież w niebie nie ma być ciężko nam. Czegoś tu widocznie nie rozumiem.
- Zebra
- Posty: 353
- Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 129
- Podziękowano: 176
- Płeć:
Jeśli dobrze rozumiem to każdy człowiek który został zbawiony jest Świętym i kapłanem Boga, dlatego uczestniczy w wstawiennictwierudy102 pisze: ↑07 cze 2021, 16:18Jak to jest ze świętymi Czy ci kanonizowani modlą się więcej w niebie za nas, niż ci są świętymi niekanonizowanymi? Może to głupie pytanie, ale chyba taki np. św. Józef musiał by mieć urwanie głowy, a przecież w niebie nie ma być ciężko nam. Czegoś tu widocznie nie rozumiem.
Błogosławiony i święty, kto ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu:
nad tymi nie ma władzy śmierć druga,
lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa
i będą z Nim królować tysiąc lat.
Ap 20, 6
Uważam, że kanonizacja jest tylko dla nas takim "symbolem", abyśmy mogli mieć przykład życia innych ludzi. Ale u Boga każdy zbawiony to Święty.
Ciekawostka - Święci to także wyznawcy Chrystusa, więc my tu na ziemi także możemy nazywać się Świętymi Do wszystkich przez Boga umiłowanych, powołanych świętych, którzy mieszkają w Rzymie: Łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jezusa Chrystusa! Rz 1, 7
Proszę o komentarz czy dobrze myślę
Ostatnio zmieniony 07 cze 2021, 17:19 przez Zebra, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- Magnolia
- Posty: 7079
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3272
- Podziękowano: 3493
- Płeć:
Kanonizacja tylko potwierdza ludzkie przekonanie o kimś, że żył i umarł w opinii świętości, ale ludzi którzy żyli bardzo dobrze i umarli w łasce uświęcającej, a część czyśćca albo cały odpokutowali na ziemi to również dostali się wprost do nieba, czyli już są zbawieni w niebie.
Więc, tak Zebro dobrze myślisz.
Więc, tak Zebro dobrze myślisz.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
- Zebra
- Posty: 353
- Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 129
- Podziękowano: 176
- Płeć:
Możesz mówić pasiasty bo jeszcze długo będę mieć wątpliwości
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- Marek Piotrowski
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Na tej samej zasadzie, jednak mają dużo wyższą "skuteczność"
Wynika to z tego, co napisał św. Jakub: "Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego."/Jk 5,16b/
Niewątpliwie Ci, którzy JUŻ są z Bogiem, dobrze wypełniają definicję "sprawiedliwego".
Nie sądzę. Kanonizacja jest dla nas, byśmy mieli wzory do naśladowania.
Myślę, że poza ograniczeniami doczesności, to raczej nie męczy. Również czas nie jest ograniczeniem. Nie ma się co martwić o św. JakubaMoże to głupie pytanie, ale chyba taki np. św. Józef musiał by mieć urwanie głowy, a przecież w niebie nie ma być ciężko nam. Czegoś tu widocznie nie rozumiem.
Słowo "święty" ma kilka różnych znaczeń:
- pierwsze - (często obecne w tekstach Nowego Testamentu Dz 9,32 "Kiedy Piotr odwiedzał wszystkich, przyszedł też do świętych, którzy mieszkali w Liddzie."; patrz też Dz 9,41; 26,10; Rz 1,7; 12,13; 15,25; 15,26; 15,31; 16,15; 1 Kor 5,1; 14,33; 16,1; 2 Kor 8,4; 9,1; 9,12; Ef 1,1; 1,15; 1,18; 3,8; 4,12; Flp 1,1; Kol 1,2; 1,4; 1Tm 5,10; Flm 1,5; 1,7; Hbr 13,24). W tym znaczeniu słowo "święty" jest odpowiedzią na pytanie "czyj".
List do Hebrajczyków. W rozdziale 11 Paweł opowiada o życiu bohaterów wiary - Ablu, Henochu (o którym pisze, że "nie oglądał śmierci"), Noego, Abrahama, Izaaku, Jakubie, Józefie, Mojżesza, Rachab, Gedeonie, Baraku, Samsonie, Jeftem, Dawidzie, Samuelu.
Po wymienieniu tej listy (a także odwołaniu się do wielu innych, bezimiennych) Paweł pisze o nich:
"I my zatem, mając dokoła siebie takie mnóstwo świadków, zrzuciwszy wszelki ciężar, [a przede wszystkim] grzech, który nas łatwo zwodzi, biegnijmy wytrwale w wyznaczonych nam zawodach"/Hbr 12,1/
Dlatego też umieszcza chrześcijan przebywających na ziemi i tych w Niebie (jeszcze nie zmartwychwstałych, dlatego określa ich mianem "duchów sprawiedliwych" - różnych od aniołów, których wymienia osobno) w jednym Kościele:
"Wy natomiast przyszliście do góry Syjon, do miasta Boga żywego - Jeruzalem niebieskiego, do niezliczonej liczby aniołów, na uroczyste zgromadzenie, i do Kościoła pierworodnych, którzy są zapisani w niebiosach, do Boga, który sądzi wszystkich, do duchów [ludzi] sprawiedliwych, którzy już doszli do celu, do Pośrednika Nowego Testamentu - Jezusa, do pokropienia krwią, która przemawia mocniej niż [krew] Abla."/Hbr 12:22-24/ - drugie - odpowiada na pytanie "jaki" (to znaczenie też znajdujemy czasem w Piśmie, m.in. w omawianym tekście "gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty."/1P 1:16/)
Jest to również stan wszystkich w Niebie - zarówno tych, którzy doszli do doskonałości na Ziemi, jak i tych, w których ta część przemiany jaka nie wydarzyła się w doczesności, zdarzyła się poprzez Czyściec) - trzecie - określenie ludzi (stosowane wyłącznie do ludzi po ich śmierci) co do których w wyniku procesu kanonizacyjnego papież ogłosił, iż są "świętymi" w sensie wyżej opisanego znaczenia drugiego. Ma to na celu przede wszystkim rekomendację tych ludzi jako wzoru do naśladowania, wg polecenia Pisma:
"Pamiętajcie o swych przełożonych, którzy głosili wam słowo Boże, i rozpamiętując koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę."/Hbr 13,7/
Co do tego kiedy okazuje się kto jest zbawiony, to wiadomo już po tzw. "sądzie szczegółowym" (w momencie śmierci) - bowiem nie jesteśmy w stanie wpłynąć na nasze zbawienie po zakończeniu ziemskiego życia.
„Poprzez śmierć człowiek wkracza w rzeczywistość niczym nieprzesłonioną, wkracza w prawdę. Skończyła się maskarada, fikcje i pozory. [...] Sąd polega na zrzuceniu wszystkich masek, które dokonuje się w śmierci. Sąd jest samą prawdą, objawieniem prawdy. Ale prawda nie jest jakimś obojętnym neutrum. To Bóg jest Prawdą. [...] Prawdą osądzającą i ostateczną może być tylko prawda Boża. Bóg jest Sędzią w tej właśnie mierze, w jakiej jest On Prawdą. [...] I ta Prawda wychodzi najpierw ku człowiekowi, aby go zbawić” (J. Ratzinger, „Śmierć i życie wieczne”, Warszawa 2000, s. 188).
Jednak SKUTKI naszych działań w momencie naszej śmierci nie są jeszcze przeszłością. Powiedzmy że napisaliśmy książkę która zmieniła na lepsze (lub na gorsze....) życie osób, które ją przeczytają w całe lata po naszej śmierci...
Zresztą nie trzeba uciekać się do książki - skutki naszego życia trwają chocby w tym, jak wychowaliśmy nasze dzieci...
Sąd Ostateczny - przyjrzyjmy się symbolicznemu opisowi w Apokalipsie - to coś w rodzaju "uroczystego ogłoszenia wyników" - a przede wszystkim triumfu Pana naszego, Jezusa Chrystusa. Stosując analogię sportową, sąd szczegółowy to pomiar czasu biegaczy na mecie, zaś Sąd Ostateczny to dekoracja na podium....
- abi
- Posty: 1104
- Rejestracja: 02 lut 2021, 15:48
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 254
- Podziękowano: 579
do mnie dociera to ostatnie obrazowe porownanie zapamietam :P
Stosując analogię sportową, sąd szczegółowy to pomiar czasu biegaczy na mecie, zaś Sąd Ostateczny to dekoracja na podium....
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
- Marek Piotrowski
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
"Ukradzione" od ś.p. ks.Pawlukiewicza bodajże.
- Zebra
- Posty: 353
- Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 129
- Podziękowano: 176
- Płeć:
http://apologetyka.org/czy-modlitwa-do- ... -biblijne/
Czytając ten link, który wstawiłam do postu o wstawiennictwie zaciekawiła mnie jedna kwestia.
Otóż Jezus na krzyżu woła Eliasza co jest przykładem modlitwy wystawienniczej. Czyli woła proroka Eliasza (w domyśle osobę świętą oczywiście). W takim razie czemu mamy to tłumaczenie:
Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: «Eli, Eli, lema sabachthani?», to znaczy Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił? Słysząc to, niektórzy ze stojących tam mówili: «On Eliasza woła». Mt 27, 46-47
Myślałam zawsze, że Pan Jezus wołał Boga przez to tłumaczenie. A teraz wychodzi jakoś odwrotnie
Niestety nie rozumiem
Czytając ten link, który wstawiłam do postu o wstawiennictwie zaciekawiła mnie jedna kwestia.
Otóż Jezus na krzyżu woła Eliasza co jest przykładem modlitwy wystawienniczej. Czyli woła proroka Eliasza (w domyśle osobę świętą oczywiście). W takim razie czemu mamy to tłumaczenie:
Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: «Eli, Eli, lema sabachthani?», to znaczy Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił? Słysząc to, niektórzy ze stojących tam mówili: «On Eliasza woła». Mt 27, 46-47
Myślałam zawsze, że Pan Jezus wołał Boga przez to tłumaczenie. A teraz wychodzi jakoś odwrotnie
Niestety nie rozumiem
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- Magnolia
- Posty: 7079
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3272
- Podziękowano: 3493
- Płeć:
Jezus na krzyżu modlił się do Boga słowami psalmu 22, a ludzie słyszący jego modlitwę tak interpretowali że wzywa Eliasza.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
- Zebra
- Posty: 353
- Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 129
- Podziękowano: 176
- Płeć:
Wczytałam się jeszcze raz i teraz rozumiem. Jezus zwraca się do Boga, ale Żydzi uważali, że woła Eliasza. Sam fakt wołania o pomoc ich nie dziwił ale wątpili w pomoc. A skoro nie dziwił ich fakt wołania o pomoc to kolejny element, który potwierdza regułę wstawiennictwa.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8