Raport Komisji w sprawie pedofilii w Kościele

Życie Kościoła, dokumenty, encykliki, wydarzenia
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6844
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3195
Podziękowano: 3442
Płeć:

Nieprzeczytany post

Żeby mieć wyobrażenie o skali zjawiska przytaczam ten artykuł.
Dodam jeszcze że obecnie w Polsce posługuje 24 tyś księży.

https://deon.pl/kosciol/adam-zak-sj-o-p ... ef897eWmhs
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6844
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3195
Podziękowano: 3442
Płeć:

Nieprzeczytany post

A tu artykuł, który prostuje podane do wiadomości publicznej jakoby księża byli odpowiedzialni za 30 % przypadków pedofilii w Polsce. ks. Studnicki wyjaśnia że to błędna informacja, prawdziwą jest że kapłani odpowiadają za 1% przypadków pedofilii w Polsce.
https://www.gosc.pl/doc/6999074.Ks-Stud ... rYZH4zJxrs

Kolejny artykuł pokazuje dane na tle innych krajów:
https://deon.pl/kosciol/komentarze/poda ... fAFBrYuRbs
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6844
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3195
Podziękowano: 3442
Płeć:

Nieprzeczytany post

Czy przestępstwa seksualne powodowane są przez celibat?

Czy słuszny jest zarzut, że celibat kapłanów to źródło przestępstw seksualnych w Kościele?

Nie sądzę. Wtedy istniałby bezpośredni i wyłączny związek pomiędzy przestępstwami a celibatem. Wszyscy wiemy, że przestępstw dopuszczają się również, wcale nie rzadziej, osoby, w powołanie których nie jest wpisany celibat.

Szokujące jest to, że ktoś, kto podjął dobrowolną decyzję o rezygnacji z płciowego wymiaru miłości,nie tylko nie dotrzymuje swojej przysięgi, lecz także ucieka się do oszustwa i manipulacji. Wszystko po to, aby doprowadzić do sytuacji seksualnej bliskości, w której brak prawdziwej obopólnej zgody. Rozumiem, że bardziej zaskakuje i gorszy takie zachowanie w przypadku osób konsekrowanych. Ale żadne badania nie potwierdzają, aby celibat był czynnikiem ryzyka. Twierdzenie to nie znajduje poparcia w żadnych obiektywnych danych.

[Identycznie wypowiada się niemiecki jezuita, ks. Hans Zollner, dziekan wydziału psychologii Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie i członek Papieskiej Komisji Ochrony Nieletnich, który podkreśla, że nie ma żadnego związku między celibatem a pedofilią – przyp. red.]

Czy więc zniesienie celibatu położyłoby kres przestępstwom seksualnym w Kościele?

Myślę, że odpowiedziałam już przy poprzednim pytaniu. Jest oczywiste, że nie. Przestępstwa seksualne nie pojawiły się, gdy ludzie zaczęli praktykować celibat. Rozumiem jednak, że szokuje fakt, kiedy ktoś deklaruje, że dobrowolnie rezygnuje z jakiegoś dobra, a bez oporów i przewrotnie po nie sięga. To tak jakbym powiedziała: „Publicznie i dobrowolnie rezygnuję z posiadania majątku”, a okazałoby się, że nie tylko go posiadam, ale na dodatek go ukradłam. To naturalne, że ktoś powie: „Może powinnaś po prostu mieć stałą pensję…”. Rozumiem to pytanie, ale rozwiązanie nie tkwi w zniesieniu celibatu, ponieważ nie on jest przyczyną problemu.

Czy więcej jest przestępstw seksualnych w środowisku kościelnym niż poza nim? Innymi słowy, czy Kościół to niebezpieczne miejsce dla dzieci?

Ze wszelkich rzetelnych badań, do jakich byśmy nie zajrzeli, wynika, iż nie istnieją dowody na poparcie tezy, że odsetek przestępstw seksualnych w Kościele jest większy w porównaniu z innymi instytucjami, które mają kontakt z nieletnimi.

Choć przyznać trzeba, iż dochodzą do nas głosy, że do przestępstw w Kościele na większą skalę dochodziło w przeszłości. Wówczas instytucja ta cieszyła się większymi wpływami, a świadomość społeczna była mniejsza i przypadki przestępstw często nie były zgłaszane.

Sądzę, że dziś Kościół jest przestrzenią bardziej bezpieczną od innych. Fakt, że wyszły na światło dziennie i nadal wychodzą tego typu przestępstwa, pozwolił na wypracowanie nowych regulacji. Uświadomił nam wszystkim niebezpieczeństwo i zwiększył naszą wrażliwość i czujność.


https://pl.aleteia.org/2022/02/08/czy-z ... e=facebook
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Gdyby przestępstwa seksualne były powodowane przez celibat, wówczas np. pedofilii dopuszczali by się częściej prezbiterzy Kościoła rzymskokatolickiego niż nie-katolicy. Tymczasem jest odwrotnie (dane na życzenie).
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6844
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3195
Podziękowano: 3442
Płeć:

Nieprzeczytany post

Marek Piotrowski pisze: 11 lut 2022, 12:50 Gdyby przestępstwa seksualne były powodowane przez celibat, wówczas np. pedofilii dopuszczali by się częściej prezbiterzy Kościoła rzymskokatolickiego niż nie-katolicy. Tymczasem jest odwrotnie (dane na życzenie).
Marku, zawsze trzeba takie tezy podeprzeć badaniami, ja chętnie zajrzę.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Tak na szybko:
Profesor Lew-Starowicz, seksuolog, którego trudno podejrzewać o sprzyjanie Kościołowi, spytany o rzekomy związek pomiędzy celibatem a pedofilią, odpowiada[1] :
„Nie wiązałbym tych dwóch zjawisk. Pedofilia występuje także wśród innych wyznań, w których nie ma celibatu”
Jego zdaniem, także izolacja mężczyzn w seminarium nie ma wpływu na zjawisko pedofilii wśród księży:
„–Na przykład u kadetów, którzy również są odizolowani, także nie obserwuje się nadreprezentatywnych tendencji do pedofilii” – mówi Lew-Starowicz.
Dodaje:„ Nie można więc powiedzieć, że celibat prowadzi do pedofilii.”

Philipp Jenkins z Uniwersytetu Stanowego Pensylwanii (USA) prowadził projekt analiz [2] nad pedofilią i nadużyciami seksualnymi wśród duchowieństwa. W skrócie wyniki:
1,2 do 1,7% księży katolickich zostało uznanych winnymi przestępstw pedofilskich (lub seksualnego wykorzystywania szczególnie chłopców)
Wskaźnik ten dla pastorów wynosił aż 10% (przy czym 2-3% dotyczyło samych zachowań pedofilskich). Pastorzy są okoo 6 krotnie częściej oskarżani o pedofilię niż księża katoliccy.


Trzy amerykańskie firmy ubezpieczeniowe w 2007 roku ujawniły dane[3], z których wynika że ilość zgłaszanych przypadków molestowania seksualnego dokonywanych przez pastorów i pracowników tzw. kościołów protestanckich, jest większa niż w Kościele katolickim.
Z danych opublikowanych przez trzy firmy ubezpieczeniowe specjalizujące się w usługach ubezpieczeniowych dla duchownych: Church Mutual Insurance Co., GuideOne Insurance Co. i Brotherhood Mutual Insurance Co, , wynika , że że ilość zgłaszanych przypadków molestowania seksualnego dokonywnych przez pastorów i pracowników tzw. kościołów protestanckich, jest większa niż w Kościele katolickim.

Organizacja „Christian Ministry Resources” opublikowało w (bardzo nieprzyjaznym Kościołowi katolickiemu) czasopiśmie „Christian Scence Monitor”. W raporcie czytamy :
„Pomimo, że nagłówki gazet skupiają się na problemie pedofilii wśród księży Kościoła Rzymskokatolickiego, większość oskarżeń o molestowanie seksualne dzieci dotyczy kościołów protestanckich”.
Raport podkreśla, że problem dotyczy szczególnie wolontariuszy, wśród których problemy te występują częściej niż u pastorów.

----------------
[1]https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/c ... cz/l3nen3w
[2]„Pedophiles and Priests, Anatomy of a Crisis” (Oxford University Press, 1996)
[3]https://www.bibula.com/?p=1067
[4]Christian Scence Monitor, kwiecień 2002
Ostatnio zmieniony 12 lut 2022, 0:12 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6844
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3195
Podziękowano: 3442
Płeć:

Nieprzeczytany post



Bardzo dobry komentarz Pani Moniki Białkowskiej do kolejnego skandalu w Kościele, tym razem u jezuitów (kuria południowa).
Pani Monika przypomina, że kapłani są tylko sługami w Kościele, a sedno Kościoła to Jezus i Ewangelia. I na treści Ewangelii mamy się skupić, aby wytrwać w Kościele a nie na kolejnych skandalach.

Porównanie instytucji Kościoła do starej kamienicy - świetne, luźno zreferuję - gdy zamieszamy w starej kamienicy a nie zrobimy wcześniej generalnego remontu to co da wymiana gniazdek, czy pomalowanie ścian? jedno poprawiając drugie się sypie, a trzecie odpada, albo w ogóle grozi pożar... bez generalnego remontu ani rusz! Inaczej ciągle będziemy zaskoczeni kolejnymi usterkami...
Podobnie jest z Kościołem - potrzebuje generalnego remontu samej instytucji, natomiast nie sedna czyli Ewangelii.

Rozróżniajmy to co jest ważne, od tego co jest mniej ważne.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6844
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3195
Podziękowano: 3442
Płeć:

Nieprzeczytany post

Kościół nie ma ostatnio dobrej prasy. Ukaranie kolejnego hierarchy za choćby tylko prawdopodobne zaniedbania w podejściu do nadużyć seksualnych wśród duchownych zawsze odbija się głośnym echem. O wiele głośniejszym niż odwrotne przypadki, gdy zapada orzeczenie o fałszywości oskarżeń stawianych konkretnym biskupom i księżom. Chyba najbardziej symptomatyczna była w tej dziedzinie sprawa kard. George'a Pella, który przestał być obiektem zainteresowania głównych mediów właśnie dopiero po tym, jak australijski Sąd Najwyższy uznał nieprawdziwość stawianych mu zarzutów.

Żeby jednak nie sięgać tak daleko, skupmy się na naszym kraju. W ubiegłym tygodniu prokuratura w Miechowie uznała, że ks. Kamil N. mógł paść ofiarą fałszywych oskarżeń kobiety, która twierdziła, również w mediach, że jako dwunastolatka była przez niego okaleczana i gwałcona. Nie spowodowało to medialnej sensacji. Przed miesiącem bez większego rozgłosu przeszło uwolnienie bp. Jana Szkodonia od zarzutu molestowania wówczas nastolatki, a dzisiaj pracownicy Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wcześniej Stolica Apostolska uznała bezpodstawność stawianych abp. Stanisławowi Gądeckiemu zarzutów o zaniedbania w reagowaniu na przypadki pedofilii w diecezji. Dodajmy do tego jeszcze polskiego księdza Adama Kuszaja, skazanego na więzienie za pedofilię przez sąd w Czechach — jak się okazało, niewinnie — ks. Marcina z Tucholi, przeciwko któremu prokuratura umorzyła śledztwo, podobną sytuację ks. Andrzeja z Ustronia, głośną sprawę wikariusza z warmińskich Piecek, proboszcza z podwarszawskich Pieczysk i wielu innych. Ale o tym nie robi się programów.


Więcej tu https://opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/id ... 5-dlaczego
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Tytuł może trochę nieszczęśliwy (problem jest, nawet jeśliby był tylko jeden ksiądz-pedofil w Kościele), ale artykuł bardzo ważny i sporo ciekawych danych.
Zresztą samo nazwisko autora (Jan Lewandowski) gwarantuje wysoki poziom
https://www.apologetyka.info/ateizm/zmy ... e,1515.htm
Melisska

Nieprzeczytany post

Dziękuję za ten link :-bd
Pozwolilam sobie go dać do przeczytania mojemu koledze który nie chodzi do Kościoła mimo że jest wierzący. Okazało się że nawet go nie przeczytał tylko dalej upiera się przy swoim, czyli że pedofilia jego zdaniem "jest tuszowana bo jej skala jest jeszcze większa niż się podaje w mediach",
Powiedział też że "przez to właśnie jest coraz mniej zawieranych ślubów kościelnych"
#-o
Cóż... chciałam dobrze ale on twardo stoi przy swoim zdaniu.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

https://www.zyciepabianic.pl/informacje ... ciele.html

Nie da się ukryć że problem jest i wyciąganie takich spraw szkodzi Kościołowi i jest zgorszeniem.
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Melisska , jeśli potrzeba Ci argumentów, to może trochę danych znajdziesz w moim tekście http://analizy.biz/marek1962/ped.pdf
Czy problem jest? Niewątpliwie. Z tym, że jest to problem ogólny, statystycznie najmniej występujący w Kościele (księża katoliccy są w nieco mniejszym promilu pedofilami niż pastorzy protestanccy, pastorzy w nieco mniejszym niż rabini, rabini w mniejszym niż przeciętni mężczyźni, przeciętni mężczyźni są znacznie rzadziej pedofilami niż nauczyciele, a ci z kolei w mniejszym stopniu niż nauczyciele WF, trenerzy sportowi i kierownicy artystyczni (np. kierownicy chórów czy grup baletowych).
Jeśli idzie o reprezentację homoseksualistów wśród pedofili (także w grupie księży-pedofili) jest ona kilkunastokrotnie wyższa niż heetroseksualistów (w stosunku do liczby grupy, oczywiście).

Oczywiście, to nas nie uspakaja - w Kosciele pedolifia jest czymś szczególnie rażącym.
Ostatnio zmieniony 25 lut 2023, 14:34 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

@Marek Piotrowski No ale niezależnie od statystyk to czy ok jest żeby ksiądz skazany za posiadanie materiałów pedofilskich w innym kraju, pracował sonie jak gdyby nigdy nic w innej parafi w Polsce?
Jak ludzie mają wierzyć że Kościół mie zamiata tego pod dywan?
Jeśli to jest skrzętnie ukrywane to zaufanie do Kościoła spada.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6844
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3195
Podziękowano: 3442
Płeć:

Nieprzeczytany post

Jak można przeczytać w artykule ten kapłan został ukarany. Czyli sąd wymierzył karę. A winowajca ją poniósł.
Czy w takim razie nie należy się takiemu kapłanowi szansa na nawrócenie? Terapie i resocjalizację?
Skąd wiadomo że tego nie zrobił?
Skąd wiadomo że nadal robi coś złego?

Do jawnogrzesznicy Jezus powiedział: idź i nie grzesz więcej. Ja cię nie potępiam.
Aloes gdzie u ciebie jest miłosierdzie? Czyżbyś nie miał żadnych grzechów na sumieniu, że ocenisz innych?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 26 lut 2023, 7:19 @Marek Piotrowski No ale niezależnie od statystyk to czy ok jest żeby ksiądz skazany za posiadanie materiałów pedofilskich w innym kraju, pracował sonie jak gdyby nigdy nic w innej parafi w Polsce?
Jeśli sąd nie orzekł zakazu pracy z dziećmi, to oznacza, że facet nie był dla dzieci niebezpieczny. Zatem zapewne nie molestował nieletnich. Na wszelki wypadek w Polsce dano mu pracę z daleka od dzieci.
Czy należy go odsunąć w ogóle? To ciekawe pytanie, ale wcale nie oczywiste. Czy popełnienie ciężkiego grzechu powinno uniemożliwiać pełnienie czynności kapłańskich, także po pokucie?
Powiem szczerze - nie wiem.

Jeśli porównać to z innym zawodem zaufania publicznego (i to, inaczej niż ksiądz, immanentnie związanym z dziećmi) którym jest zawód nauczyciela, to badania amerykańskie* mówią, że tylko 1% z nauczycieli wykorzystujących seksualnie uczniów straciło licencję.

Z drugiej strony Kościół dawniej lepiej sobie z tym sprawami radził - i bardziej radykalnie:
  • synod w Elwirze ok. 306 roku, kanon71: ten, który gwałci dzieci nie otrzyma Komunii nawet w śmierci godzinie.
  • papież Leon X na ogłosił 5 maja 1514 roku w dokumencie Supermae dispositionis, że świeccy i duchowni powinni być karani sankcjami karnymi i kanonicznymi za każdy akt seksualny z dziećmi.
  • Pius V uznał ten czyn za wynaturzenie, a jego sprawcę zalecał oddać w ręce władzy świeckiej, by ta wymierzyła mu stosowną karę; jeśli zaś był duchownym, należało go uprzednio zdegradować ze wszystkich stopni święceń. W konstytucji Horrendum z 30 sierpnia 1568 r. postanowił, że każdego duchownego winnego pedofilii należy usunąć ze stanu duchownego.
  • W myśl dekretu Świętej Kongregacji Soboru Lavellana seu Romana z 6 lipca 1726 roku, duchownego, który popełnił przestępstwo przeciwko VI przykazaniu Dekalogu, pociągające za sobą infamię prawną, a za takie uchodziła m.in pedofilia, chociaż odbył wymierzoną mu przez władzę świecką karę galer, w żadnym wypadku nie można było przywrócić do stanu duchownego.
  • Według prawa kanonicznego z 1917 roku duchowni, jeżeli dopuścili się wykroczenia przeciwko VI przykazaniu Dekalogu z małoletnimi poniżej szesnastego roku życia podlegali suspensie ferendae sententiae. Ponadto należało ich uznać za prawnie zniesławionych oraz pozbawić wszelkich urzędów, beneficjów, godności i zadań kościelnych, jeśli takie posiadali, a w cięższych przypadkach deponować, czyli usunąć ze stanu duchownego.
Przyznam, że bliżej mi jest do tych postanowień Kościoła niż do współczesnych tendencji, aczkolwiek co do tego konkretnego księdza (który jednak nie molestował dzieci) miałbym spore wątpliwości.
Jak ludzie mają wierzyć że Kościół mie zamiata tego pod dywan?
Jeśli to jest skrzętnie ukrywane to zaufanie do Kościoła spada.
Czekaj, chwilę.
Co ma zatrudnienie tego księdza (do jakichś posług nie związanych z dziećmi) do "ukrywania"?

---------------------------------------------------------------
*sexual abuse of students by school personnel
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Niestety, reprezentatywny przykład https://www.niedziela.pl/artykul/143167 ... 7pYP0MGpgY
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6844
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3195
Podziękowano: 3442
Płeć:

Nieprzeczytany post

Tu można przeczytać raport Komisji z sierpnia 2022 r.
https://pkdp.gov.pl/wp-content/uploads/ ... .08.22.pdf

A tu sprostowanie liczbowe zawartych w tym raporcie informacji:
https://www.ekai.pl/jeden-ksiadz-a-nie- ... LgYGG-3kZA

Nie 57 spraw dotyczących duchownych, a tylko jedna ze zgłoszonych w ostatnich 12 miesiącach do Państwowej Komisji ds. Pedofilii dotyczyła tego okresu, pozostałe 56 miało miejsce przed 25 lipca 2021 r. – ustalił Bogumił Łoziński, dziennikarz tygodnika Gość Niedzielny. Podkreślił, że Komisja po raz kolejny nieprecyzyjnie przedstawiła dane, co doprowadziło do podawania przez media nieprawdziwej informacji.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dwa aspekty - skrajnie różne - tego samego zagadnienia:
Ostatnio zmieniony 23 mar 2023, 9:30 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

@Marek Piotrowski dlatego z reguły w sądzie, same zeznania pokrzywdzonego to za mało aby kogoś skazać, potrzebne dowody lub inni świadkowie. Tak to jest słowo przeciwko słowu.

Ale oczywiście niewinne skazania się zdarzają zwłaszcza jak naciska opinia publiczna.
Patrz sprawa Tomasza Komendy
Ostatnio zmieniony 23 mar 2023, 9:35 przez Aloes, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 1971
Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 582
Podziękowano: 1548
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nie bój się, robaczku Jakubie,
nieboraku Izraelu!

Izajasza 41, 14

Przekaż mi 1% podatkuKLIK
ODPOWIEDZ