Aby skupić się na duchowym aspekcie zbliżających się świąt administracja postanowiła, że od Wielkiego Piątku od godz 10:00 aż do Poniedziałku wielkanocnego do 8:00 na forum będzie wyłączona opcja pisania postów.

Papież Franciszek

Życie Kościoła, dokumenty, encykliki, wydarzenia
Telorudik
Posty: 61
Rejestracja: 31 maja 2022, 18:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 40
Podziękowano: 21
Płeć:

Nieprzeczytany post

Tak, Kościół trwa i będzie trwać ale z powodu niejasnych wypowiedzi papieża Franciszka nawracanie homoseksualistów bywa często utrudnione. Jak już niektórzy wspomnieli, osoby homoseksualne powołują się na to, że ten papież nie nazwał wprost homoseksualizmu grzechem. Trzeba się dużo modlić o to, żeby papież Franciszek nazywał grzech po imieniu.
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 24 maja 2022, 14:06 Cieszę się, że oprócz mnie jest @amarwer , która podobnie jak ja dostrzega problem z wypowiedziami Franciszka wprowadzającymi niepokój wśród wielu katolików. Znamienne jest to, że papież unika jak ognia piekielnego nazwanie homoseksualizmu grzechem ciężkim. Zamiast tego mówi "kimże jestem, aby oceniać", co często wykorzystują ludzie żyjący w związkach homoseksualnych. Papież dał im argument, ponieważ osoby homo cytują często jego wypowiedź i podkreślają, że papież nie nazwał homoseksualizmu grzechem.
Szkoda, że niektórzy zagorzali obrońcy Franciszka nie dostrzegają problemu braku jednoznacznego i jasnego przesłania papieża w jego wypowiedziach.
W świetle wypowiedzi papieża, które przytoczyłem tu viewtopic.php?p=10637#p10637 muszę stwierdzić, że fakty zupełnie Ci nie przeszkadzają w twierdzeniu czegokolwiek na temat papieża. :(
Telorudik
Posty: 61
Rejestracja: 31 maja 2022, 18:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 40
Podziękowano: 21
Płeć:

Nieprzeczytany post

Zajrzałem na link i widzę że nie tylko Mar ale i ja się myliłem. Papież Franciszek wyraźnie dał do zrozumienia, że nie aprobuje aktów homoseksualnych. Dzięki Marku za post.
Ostatnio zmieniony 01 cze 2022, 8:52 przez Telorudik, łącznie zmieniany 1 raz.
Chwalmy Boga, ratujmy bliźniego.
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Marek Piotrowski pisze: 01 cze 2022, 8:41
Mar pisze: 24 maja 2022, 14:06 Cieszę się, że oprócz mnie jest @amarwer , która podobnie jak ja dostrzega problem z wypowiedziami Franciszka wprowadzającymi niepokój wśród wielu katolików. Znamienne jest to, że papież unika jak ognia piekielnego nazwanie homoseksualizmu grzechem ciężkim. Zamiast tego mówi "kimże jestem, aby oceniać", co często wykorzystują ludzie żyjący w związkach homoseksualnych. Papież dał im argument, ponieważ osoby homo cytują często jego wypowiedź i podkreślają, że papież nie nazwał homoseksualizmu grzechem.
Szkoda, że niektórzy zagorzali obrońcy Franciszka nie dostrzegają problemu braku jednoznacznego i jasnego przesłania papieża w jego wypowiedziach.
W świetle wypowiedzi papieża, które przytoczyłem tu viewtopic.php?p=10637#p10637 muszę stwierdzić, że fakty zupełnie Ci nie przeszkadzają w twierdzeniu czegokolwiek na temat papieża. :(
Jeśli mowa o faktach, to proszę bardzo, oto kilka z nich:

Po pierwsze, w styczniu 2022 roku Franciszek odwołał z Kongregacji Nauki Wiary arcybiskupa, który stał za sporządzeniem dokumentu o błogosławieniu homozwiązków. Abp Giacomo Morandi został ordynariuszem diecezji Reggio Emilia-Guastalla, co zwolniło go z obowiązków w Kongregacji.

Po drugie, w czerwcu 2021 roku Franciszek wysłał list do ks. Jamesa Martina SJ, w którym jego posługę określił jako „styl Boga” i postawił go za wzór wszystkim księżom na świecie; ks. James Martin SJ jest całkowicie zaangażowany w duszpasterstwo środowisk LGBT i promocję tej ideologii.

Po trzecie, w tym samym czerwcu 2021 Franciszek wysłał list do New Ways Ministry, amerykańskiej organizacji, która od kilku dziesięcioleci promuje homoseksualne „małżeństwa”. Podziękował organizacji za posługę i pochwalił przy tej okazji współzałożycielkę grupy, s. Jeannine Gramick.

Po czwarte, w styczniu 2022 roku Franciszek wysłał list do samej s. Jeannine Gramick, w którym określił jej posługę jako „styl Boga”.

Po piąte, w maju 2022 roku Franciszek wysłał list do ks. Jamesa Martina SJ, w którym odpowiedział na kilka pytań odnośnie „katolików LGBT”. Zapewnił, że to nie Kościół ich „wyklucza”, ale robią to tylko „niektórzy ludzie w Kościele”.

Co robią w tym czasie ludzie Franciszka?

Mianowany przez papieża biskup Chur w Szwajcarii, Joseph Bonnemain, ogłasza, że księża nie mogą mówić homoseksualistom o ich grzechu. Zapowiada też, że absolutnie nie ukarze żadnego kapłana, który pobłogosławi homozwiązki. Bp. Bonnemain Franciszek umieścił w Chur po to, by gruntownie przebudował tę ostatnią w Szwajcarii konserwatywną diecezję.

Kardynał Jean-Claude Hollerich, którego Franciszek uczynił relatorem generalnym Synodu o Synodalności – a więc swojego najważniejszego obecnie projektu – mówi, że chce zmiany nauczania Katechizmu o homoseksualizmie tak, żeby homoseksualizm był w końcu akceptowany.

Kardynał Reinhard Marx, który jest jednym z nielicznych oficjalnych doradców Franciszka, mówi, że Katechizm trzeba zmienić tak, żeby homoseksualizm był w końcu akceptowany.

Sekretariat Synodu Biskupów, który kieruje Synodem o Synodalności, najpierw zamieszcza na swojej stronie internetowej link do strony New Ways Ministry (oprócz LGBT organizacja wspiera też legalną aborcję), a następnie ustami rzecznika prasowego mówi, że Kościół musi „zburzyć mury obojętności” w sprawie LGBT.

I tak dalej, i tak w nieskończoność – a przecież wymieniłem tylko kilka pierwszych z brzegu faktów i całkowicie pominąłem to, co w tej sprawie jest być może najważniejsze: to, czego papież nie robi. Czyli nie upomina, nie prostuje, nie koryguje tych, którzy głoszą jawne i manifestacyjne herezje.

Jeżeli ktoś w Kościele katolickim w Polsce chce wierzyć, że car dobry, tylko bojarzy źli – niech wierzy, nic go już chyba nie przekona. Prawda jest jednak taka, że tacy bojarzy, jaki car. W związku z tym tegoroczna manifestacja nieposłuszeństwa wobec nauki Kościoła w Niemczech, czyli akcja #Liebegewinnt 2.0, może się spokojnie odbywać. Kar nie będzie, wprost przeciwnie: ze strony obecnie rządzących w Watykanie można spodziewać się wyłącznie aprobaty. Póki co, cichej, ale jak długo jeszcze? I przede wszystkim: jak mamy to wszystko rozumieć? I to nie tylko my, zwykli wierni, ale również księża czy nawet biskupi?

Oto w Kościele katolickim w Niemczech udziela się Bożego błogosławieństwa parze jednopłciowej i mówi się jej, że czyniąc dalej to, co czyni, wejdzie do Królestwa Bożego. To samo dotyczy Szwajcarii, Austrii, a przypuszczalnie również części diecezji w Stanach Zjednoczonych (tam, gdzie działają tęczowe duszpasterstwa spod znaku Martina/Gramick).

W tym samym czasie w Polsce i wielu innych krajach parze jednopłciowej mówi się, że czyniąc dalej to, co czyni, skazuje się na wieczne potępienie.

Niestety, oba podejścia nie mogą być prawdziwe: ktoś głosi tu nieprawdę, a to oznacza – że ktoś fałszywie przedstawia warunki wejścia do Królestwa Bożego, czyli fałszuje Ewangelię; mówiąc krótko, wykonuje pracę diabła.

W tej sytuacji coraz bardziej pilne jest przebudzenie biskupów na świecie. Ostatnio wydarzyło się to już w zalążkowej formie, gdy arcybiskup Stanisław Gądecki, Episkopat Skandynawii oraz ponad 70 biskupów głównie z USA i Afryki upomnieli Drogę Synodalną.

Problem w tym, że to nie Droga Synodalna jest źródłem zgorszenia i chaosu. Tezy, które tam są stawiane, są stawiane także gdzie indziej. Dlatego konieczne jest odważne działanie biskupów. To oni, razem z papieżem, są odpowiedzialni za przekazywanie apostolskiej wiary. Jeżeli część z nich tego nie robi, pozostała część musi wziąć na siebie ten obowiązek, upomnieć tych, którzy zaniechali swojego zadania – i głosić światu jasną Ewangelię.

Taktyka „na przeczekanie” może, niestety, nie wystarczyć, bo nic nie wskazuje na to, by następny pontyfikat miał nagle cechować się większą klarownością. Jako zwykli świeccy wierni niewiele możemy, ale biskupi – owszem, mogą.

Więcej – są zobowiązani.

W obecnej sytuacji, gdy zafałszowaniu ulega Ewangelia, po prostu nie wolno dłużej milczeć.

Podawanie źródeł jest wymogiem regulaminowym. Magnolia
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1400
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1212
Podziękowano: 1021
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Mar prosiłabym o jakieś źródła tych rewelacji.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30
Jeśli mowa o faktach, to proszę bardzo, oto kilka z nich:

Po pierwsze, w styczniu 2022 roku Franciszek odwołał z Kongregacji Nauki Wiary arcybiskupa, który stał za sporządzeniem dokumentu o błogosławieniu homozwiązków. Abp Giacomo Morandi został ordynariuszem diecezji Reggio Emilia-Guastalla, co zwolniło go z obowiązków w Kongregacji.
Ale to chyba dobry fakt, nie sądzisz?
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30 Po drugie, w czerwcu 2021 roku Franciszek wysłał list do ks. Jamesa Martina SJ, w którym jego posługę określił jako „styl Boga” i postawił go za wzór wszystkim księżom na świecie; ks. James Martin SJ jest całkowicie zaangażowany w duszpasterstwo środowisk LGBT i promocję tej ideologii..
Co dokładnie było w liście? Wiesz? Pierwszy fakt to że list był prywatny, nie oficjalny.
„«Styl» Boga – podkreśla papież – ma trzy cechy: bliskość, współczucie i czułość. W taki sposób zbliża się On do każdego z nas”. Zwracając się bezpośrednio do jezuity, Franciszek przyznaje: „Myśląc o Twojej pracy duszpasterskiej, widzę, że stale starasz się naśladować ten styl Boga. Jesteś kapłanem dla wszystkich, tak jak Bóg jest Ojcem wszystkich. Modlę się, abyś nadal to robił, będąc bliskim, współczującym i z wielką czułością”.
https://wiez.pl/2021/06/28/papiez-do-du ... styl-boga/
Więcej komentarzy: https://jezuici.pl/2021/06/dyskusja-wok ... artina-sj/
Franciszek w odręcznie napisanym do o. Martina liście pochwala jego obecność duszpasterską pośród osób o różnych orientacjach seksualnych, pochwala jego troskę o nich. Nie ma w nim natomiast żadnej zgody na promowanie w Kościele przez ruchy LGBT stylu życia niezgodnego z Ewangelią.
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30 Po trzecie, w tym samym czerwcu 2021 Franciszek wysłał list do New Ways Ministry, amerykańskiej organizacji, która od kilku dziesięcioleci promuje homoseksualne „małżeństwa”. Podziękował organizacji za posługę i pochwalił przy tej okazji współzałożycielkę grupy, s. Jeannine Gramick.
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30 Po czwarte, w styczniu 2022 roku Franciszek wysłał list do samej s. Jeannine Gramick, w którym określił jej posługę jako „styl Boga”.
Czym jest styl Boga zacytowałam wyżej, chyba każdy katolik powinien to wiedzieć i naśladować nie sądzisz?
https://wpolityce.pl/kosciol/581161-pap ... -zakonnicy
Tu kontekst tego listu jest faktycznie kontrowersyjny.
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30 Po piąte, w maju 2022 roku Franciszek wysłał list do ks. Jamesa Martina SJ, w którym odpowiedział na kilka pytań odnośnie „katolików LGBT”. Zapewnił, że to nie Kościół ich „wyklucza”, ale robią to tylko „niektórzy ludzie w Kościele”.
Jezus umarł za każdego człowieka i każdego kocha, a więc i my jesteśmy miłować każdego bliźniego.
Można i trzeba każdego kto o to prosi prowadzić do Boga poprzez duszpasterstwo. Papież nie wyklucza z Kościoła nikogo, bo to by było sprzeczne z Ewangelią. Akceptować osoby z problemami to jedno, ale akceptować grzech to drugie. Rozróżniasz to?
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30 W tej sytuacji coraz bardziej pilne jest przebudzenie biskupów na świecie. Ostatnio wydarzyło się to już w zalążkowej formie, gdy arcybiskup Stanisław Gądecki, Episkopat Skandynawii oraz ponad 70 biskupów głównie z USA i Afryki upomnieli Drogę Synodalną.
A więc dostrzegasz że są również biskupi strzegący Nauki Kościoła. To super!
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30 W obecnej sytuacji, gdy zafałszowaniu ulega Ewangelia, po prostu nie wolno dłużej milczeć.
Rozumiem. Modlisz się codziennie za Kościół? Innymi słowy do jakich uczynków miłosierdzia pobudza Cię śledzenie poczynań papieża Franciszka i innych biskupów?

Dodano po 2 godzinach 5 minutach 55 sekundach:
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30
Kardynał Jean-Claude Hollerich, którego Franciszek uczynił relatorem generalnym Synodu o Synodalności – a więc swojego najważniejszego obecnie projektu – mówi, że chce zmiany nauczania Katechizmu o homoseksualizmie tak, żeby homoseksualizm był w końcu akceptowany.
Poszukałam długiego wywiadu, gdzie ten kardynał porusza wiele ważnych kwestii współczesnego Kościoła, jego wypowiedzi są wyważone i roztropne, bardzo mądre.

W Polsce jako jedno z kluczowych zadań Kościoła wskazuje się obronę rodziny przed niebezpieczeństwami, jakie mają dla niej wypływać z tak zwanej „ideologii LGBT”, którą nawet niektórzy biskupi nazwali „tęczową zarazą”.
– Potrzebne jest tutaj istotne rozróżnienie: istnieją teorie gender, które nie są zakorzenione we właściwej antropologii. Bóg kocha jednak każdego człowieka i każdego człowieka przyjmuje. Zatem także ja, jeśli chcę mówić w imieniu Boga, muszę przyjąć każdego człowieka. Ludzie muszą widzieć, że nie są mi obojętni, że są dla mnie ważni.


Co ja jako biskup i kardynał mogę wiedzieć o tym, co przeżywa młody chłopak, młoda dziewczyna – gej czy lesbijka – w dzisiejszym świecie? Muszę przede wszystkim najpierw ich słuchać. Muszę ich tak słuchać, aby zauważyli, że nie są mi obojętni. To oczywiście nie oznacza, że muszę ze wszystkim się zgadzać. Muszę jednak tych ludzi przyjąć i kochać, ponieważ tak czynił Chrystus. Chrystus wychodził ku wszystkim. Młodzi ludzie dzisiaj mają bardzo wyrobiony zmysł moralny, który zwraca się przeciwko jakiejkolwiek dyskryminacji. Jeśli Kościół byłby postrzegany jako wykluczający ludzi albo ich dyskryminujący, to ci młodzi ludzie nigdy do Kościoła nie przyjdą.

Niedawno razem z moim wikariuszem generalnym odwiedziliśmy organizację „Rosa Luksemburg”, czyli właśnie wspólnotę LGBTQ. Z trzech osób, z którymi wtedy rozmawialiśmy, dwie były głęboko wierzące. Bardzo się z tego ucieszyłem. Zapytali mnie, czy mogą poprosić o odprawienie dla ich wspólnoty nabożeństwa Słowa Bożego. Odpowiedziałem, że oczywiście jest to możliwe i sam jestem gotowy za nich się pomodlić.

Poznałem także młodych ludzi, którzy mieli za sobą próby samobójcze, ponieważ nie mogli pogodzić się ze swoją orientacją seksualną.
W każdym takim wypadku muszę zapytać siebie: w jaki sposób stałby przy nich Bóg? I w tym samym miejscu ja muszę stanąć.


https://wiez.pl/2022/02/06/kard-holleri ... ryminowac/

Ja jestem zbudowana ewangeliczną postawa kardynała. Dodatkowo pięknie wypowiada się o papieżu:
Jest Ksiądz Kardynał w bliskich relacjach z papieżem Franciszkiem. Jak Ksiądz postrzega obecnego papieża, jak widzi Ksiądz jego krytyków, głośniejszych w ostatnim czasie?
– Papież Franciszek robi wiele dobrego dla Kościoła. Widzę go jako człowieka głębokiej wiary, człowieka modlitwy. Ma niesamowite zaufanie do Boga. Chce żyć Ewangelią i chce, aby Kościół żył Ewangelią. Bardzo tego potrzebujemy dla realizacji naszego posłannictwa. Nieraz zauważam, na przykład rozmawiając z młodymi, że im co prawda podoba się Ewangelia, ale nie wiążą jej z Kościołem. Dla nich Kościół stawia inne sprawy przed Ewangelię. A papież żyje Ewangelią, czyni to z ogromną prostotą. Jego zwrócenie się ku biednym, ku ludziom na marginesie, jest autentyczną miłością bliźniego wyrastającą z miłości do Chrystusa.

Krytycy Franciszka to być może ludzie przede wszystkim niezadowoleni z siebie samych. Niezadowoleni, ponieważ widzą, że pewna koncepcja Kościoła, którą uważają za wspaniałą i niezmienną, nie jest przyjmowana przez ludzi. Wtedy tracą oparcie, a kiedy się traci oparcie, bardzo często uderza się na oślep. Franciszek potrafi sobie z tym poradzić, ma duże poczucie humoru, które pomaga mu nie przejmować się takimi atakami.

Podobnie jak papież jest Ksiądz jezuitą. Czy duchowość Waszego zakonu wpływa na sposób działania papieża?
– Widzę w jego działaniu ignacjańskie „rozeznawanie duchów”, znajdowanie Boga w każdej rzeczy. Papież przeżywa to we wspaniały sposób, ale nie na darmo przyjął on imię Franciszka. Żyje nie tylko duchowością jezuicką i ignacjańską. W jego osobowości widoczne są także rysy innych duchowości, bardzo go one wzbogacają – potrafi je łączyć i z nich czerpać.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Kolejna lista nie udowadniająca tezy. Mogą nam się te działania podobac lub nie, ale prosiłem o fakty na temat.
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 02 cze 2022, 10:31
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30
Jeśli mowa o faktach, to proszę bardzo, oto kilka z nich:

Po pierwsze, w styczniu 2022 roku Franciszek odwołał z Kongregacji Nauki Wiary arcybiskupa, który stał za sporządzeniem dokumentu o błogosławieniu homozwiązków. Abp Giacomo Morandi został ordynariuszem diecezji Reggio Emilia-Guastalla, co zwolniło go z obowiązków w Kongregacji.
Ale to chyba dobry fakt, nie sądzisz?
Nie sądzę, ponieważ abp. Morandiemu została odebrana ważna funkcja i będzie przewodniczył jedynie diecezji a nie archidiecezji.
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30
Po drugie, w czerwcu 2021 roku Franciszek wysłał list do ks. Jamesa Martina SJ, w którym jego posługę określił jako „styl Boga” i postawił go za wzór wszystkim księżom na świecie; ks. James Martin SJ jest całkowicie zaangażowany w duszpasterstwo środowisk LGBT i promocję tej ideologii..
Co dokładnie było w liście? Wiesz? Pierwszy fakt to że list był prywatny, nie oficjalny.
„«Styl» Boga – podkreśla papież – ma trzy cechy: bliskość, współczucie i czułość. W taki sposób zbliża się On do każdego z nas”. Zwracając się bezpośrednio do jezuity, Franciszek przyznaje: „Myśląc o Twojej pracy duszpasterskiej, widzę, że stale starasz się naśladować ten styl Boga. Jesteś kapłanem dla wszystkich, tak jak Bóg jest Ojcem wszystkich. Modlę się, abyś nadal to robił, będąc bliskim, współczującym i z wielką czułością”.
https://wiez.pl/2021/06/28/papiez-do-du ... styl-boga/
Więcej komentarzy: https://jezuici.pl/2021/06/dyskusja-wok ... artina-sj/
Franciszek w odręcznie napisanym do o. Martina liście pochwala jego obecność duszpasterską pośród osób o różnych orientacjach seksualnych, pochwala jego troskę o nich. Nie ma w nim natomiast żadnej zgody na promowanie w Kościele przez ruchy LGBT stylu życia niezgodnego z Ewangelią.
Pisanie o księdzu, który szerzy ideologię LGBT nie uznając homoseksualizmu za grzech, że to styl Boga to bardzo dziwne określenie. Czy posługa nie powinna polegać również a może nawet przede wszystkim na nawracaniu grzeszników? Dlaczego księża coraz częściej zamiast nawracać mówią tylko o miłosierdziu czy jak to ktoś określił "miłosierdzizmie". Nie dawno papież przepraszał nawet rdzennych mieszkańców Kanady za katolicyzm. Czyżby zapomniał słowa Jezusa, który powiedział idźcie i nauczajcie wszystkie narody?
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30
Po trzecie, w tym samym czerwcu 2021 Franciszek wysłał list do New Ways Ministry, amerykańskiej organizacji, która od kilku dziesięcioleci promuje homoseksualne „małżeństwa”. Podziękował organizacji za posługę i pochwalił przy tej okazji współzałożycielkę grupy, s. Jeannine Gramick.
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30 Po czwarte, w styczniu 2022 roku Franciszek wysłał list do samej s. Jeannine Gramick, w którym określił jej posługę jako „styl Boga”.
Czym jest styl Boga zacytowałam wyżej, chyba każdy katolik powinien to wiedzieć i naśladować nie sądzisz?
https://wpolityce.pl/kosciol/581161-pap ... -zakonnicy
Tu kontekst tego listu jest faktycznie kontrowersyjny.
Podobnie jak w przypadku ks. Martina. Brak jakiegokolwiek odniesienia się do jej działania sprzecznego z Nauką Kościoła.
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30
Po piąte, w maju 2022 roku Franciszek wysłał list do ks. Jamesa Martina SJ, w którym odpowiedział na kilka pytań odnośnie „katolików LGBT”. Zapewnił, że to nie Kościół ich „wyklucza”, ale robią to tylko „niektórzy ludzie w Kościele”.
Jezus umarł za każdego człowieka i każdego kocha, a więc i my jesteśmy miłować każdego bliźniego.
Można i trzeba każdego kto o to prosi prowadzić do Boga poprzez duszpasterstwo. Papież nie wyklucza z Kościoła nikogo, bo to by było sprzeczne z Ewangelią. Akceptować osoby z problemami to jedno, ale akceptować grzech to drugie. Rozróżniasz to?
To, że człowiek popełnia grzechy to nie wyklucza go z Kościoła, ale Kościół musi mu wyraźnie zwracać uwagę na to, że żyje w grzechu i robić wszystko, żeby go nawrócić. Jeżeli tego nie robi to tak jakby akceptował ten grzech.
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30 W tej sytuacji coraz bardziej pilne jest przebudzenie biskupów na świecie. Ostatnio wydarzyło się to już w zalążkowej formie, gdy arcybiskup Stanisław Gądecki, Episkopat Skandynawii oraz ponad 70 biskupów głównie z USA i Afryki upomnieli Drogę Synodalną.
A więc dostrzegasz że są również biskupi strzegący Nauki Kościoła. To super!
dzięki Bogu, że jeszcze są tacy biskupi, szkoda tylko, że jest ich tak mało i ich sprzeciw nie dociera do adresatów, którzy zupełnie nie przejmują się nim.
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30 W obecnej sytuacji, gdy zafałszowaniu ulega Ewangelia, po prostu nie wolno dłużej milczeć.
Rozumiem. Modlisz się codziennie za Kościół? Innymi słowy do jakich uczynków miłosierdzia pobudza Cię śledzenie poczynań papieża Franciszka i innych biskupów?
Może nie codziennie, ale staram się modlić za Kościół. Modlę się i uświadamiam innych oraz przestrzegam przed złem. To wszystko co mogę zrobić.
Dodano po 2 godzinach 5 minutach 55 sekundach:
Mar pisze: 01 cze 2022, 22:30
Kardynał Jean-Claude Hollerich, którego Franciszek uczynił relatorem generalnym Synodu o Synodalności – a więc swojego najważniejszego obecnie projektu – mówi, że chce zmiany nauczania Katechizmu o homoseksualizmie tak, żeby homoseksualizm był w końcu akceptowany.
Poszukałam długiego wywiadu, gdzie ten kardynał porusza wiele ważnych kwestii współczesnego Kościoła, jego wypowiedzi są wyważone i roztropne, bardzo mądre.

W Polsce jako jedno z kluczowych zadań Kościoła wskazuje się obronę rodziny przed niebezpieczeństwami, jakie mają dla niej wypływać z tak zwanej „ideologii LGBT”, którą nawet niektórzy biskupi nazwali „tęczową zarazą”.
– Potrzebne jest tutaj istotne rozróżnienie: istnieją teorie gender, które nie są zakorzenione we właściwej antropologii. Bóg kocha jednak każdego człowieka i każdego człowieka przyjmuje. Zatem także ja, jeśli chcę mówić w imieniu Boga, muszę przyjąć każdego człowieka. Ludzie muszą widzieć, że nie są mi obojętni, że są dla mnie ważni.


Co ja jako biskup i kardynał mogę wiedzieć o tym, co przeżywa młody chłopak, młoda dziewczyna – gej czy lesbijka – w dzisiejszym świecie? Muszę przede wszystkim najpierw ich słuchać. Muszę ich tak słuchać, aby zauważyli, że nie są mi obojętni. To oczywiście nie oznacza, że muszę ze wszystkim się zgadzać. Muszę jednak tych ludzi przyjąć i kochać, ponieważ tak czynił Chrystus. Chrystus wychodził ku wszystkim. Młodzi ludzie dzisiaj mają bardzo wyrobiony zmysł moralny, który zwraca się przeciwko jakiejkolwiek dyskryminacji. Jeśli Kościół byłby postrzegany jako wykluczający ludzi albo ich dyskryminujący, to ci młodzi ludzie nigdy do Kościoła nie przyjdą.

Niedawno razem z moim wikariuszem generalnym odwiedziliśmy organizację „Rosa Luksemburg”, czyli właśnie wspólnotę LGBTQ. Z trzech osób, z którymi wtedy rozmawialiśmy, dwie były głęboko wierzące. Bardzo się z tego ucieszyłem. Zapytali mnie, czy mogą poprosić o odprawienie dla ich wspólnoty nabożeństwa Słowa Bożego. Odpowiedziałem, że oczywiście jest to możliwe i sam jestem gotowy za nich się pomodlić.

Poznałem także młodych ludzi, którzy mieli za sobą próby samobójcze, ponieważ nie mogli pogodzić się ze swoją orientacją seksualną.
W każdym takim wypadku muszę zapytać siebie: w jaki sposób stałby przy nich Bóg? I w tym samym miejscu ja muszę stanąć.


https://wiez.pl/2022/02/06/kard-holleri ... ryminowac/

Ja jestem zbudowana ewangeliczną postawa kardynała. Dodatkowo pięknie wypowiada się o papieżu:
Jest Ksiądz Kardynał w bliskich relacjach z papieżem Franciszkiem. Jak Ksiądz postrzega obecnego papieża, jak widzi Ksiądz jego krytyków, głośniejszych w ostatnim czasie?
– Papież Franciszek robi wiele dobrego dla Kościoła. Widzę go jako człowieka głębokiej wiary, człowieka modlitwy. Ma niesamowite zaufanie do Boga. Chce żyć Ewangelią i chce, aby Kościół żył Ewangelią. Bardzo tego potrzebujemy dla realizacji naszego posłannictwa. Nieraz zauważam, na przykład rozmawiając z młodymi, że im co prawda podoba się Ewangelia, ale nie wiążą jej z Kościołem. Dla nich Kościół stawia inne sprawy przed Ewangelię. A papież żyje Ewangelią, czyni to z ogromną prostotą. Jego zwrócenie się ku biednym, ku ludziom na marginesie, jest autentyczną miłością bliźniego wyrastającą z miłości do Chrystusa.

Krytycy Franciszka to być może ludzie przede wszystkim niezadowoleni z siebie samych. Niezadowoleni, ponieważ widzą, że pewna koncepcja Kościoła, którą uważają za wspaniałą i niezmienną, nie jest przyjmowana przez ludzi. Wtedy tracą oparcie, a kiedy się traci oparcie, bardzo często uderza się na oślep. Franciszek potrafi sobie z tym poradzić, ma duże poczucie humoru, które pomaga mu nie przejmować się takimi atakami.

Podobnie jak papież jest Ksiądz jezuitą. Czy duchowość Waszego zakonu wpływa na sposób działania papieża?
– Widzę w jego działaniu ignacjańskie „rozeznawanie duchów”, znajdowanie Boga w każdej rzeczy. Papież przeżywa to we wspaniały sposób, ale nie na darmo przyjął on imię Franciszka. Żyje nie tylko duchowością jezuicką i ignacjańską. W jego osobowości widoczne są także rysy innych duchowości, bardzo go one wzbogacają – potrafi je łączyć i z nich czerpać.
Znowu to samo - miłość bliźniego bez napominania, bez dawania wskazówek jak powinien żyć chrześcijanin, bez nawracania. Jezus przyjmował wszystkich, nawet cudzołożnice Marię Magdalenę, ale mówił wyraźnie IDŹ I NIE GRZESZ WIĘCEJ. Papież i inni hierarchowie Kościoła jakby zapomnieli o tych słowach.
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Znowu to samo - miłość bliźniego bez napominania, bez dawania wskazówek jak powinien żyć chrześcijanin, bez nawracania
Gdzie w powyższym jest coś takiego?
Poza tym nie odróżniasz kategorii podejścia do człowieka i do grzechu, kategorii oceniania człowieka i grzechu, różnicy pomiędzy skłonnością a grzechem.
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Coś dla wielbicieli Franciszka, którzy twierdzą, że słowa papieża są przekręcane.

Ciach...

Prosimy o nie publikowanie cudzych interpretacji i antypapieskich treści.
Jeśli niepokoi Cię jakaś wypowiedź Papieża to zacytuj ją tutaj z uwzględnieniem źródła to podyskutujemy na ten temat.
Esperanza

Ostatnio zmieniony 14 gru 2022, 13:57 przez esperanza, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Wybacz @Mar , mam wprawdzie wątpliwości wobec wielu wypowiedzi papieża Franciszka, ale nie proponuj proszę antypapieskiej propagandy kogoś takiego jak Stanisław Krajski.
Wikipedia pisze:W 2013 toruńskie media założone przez o. Tadeusza Rydzyka zakończyły z nim współpracę, a księgarnie „Naszego Dziennika” i Fundacji Nasza Przyszłość zaprzestały sprzedaży książek jego autorstwa. Miało to związek z propagowaniem przez niego poglądów niezgodnych z nauczaniem kościoła katolickiego (m.in. tych dotyczących Intronizacji Chrystusa na Króla Polski) czy licznymi oskarżeniami o antysemityzm, które zaczęły się już po raz pierwszy pojawiać po publikacji książki Masoneria 2009 z umieszczoną na okładce Gwiazdą Dawida.
Ktokolwiek z ekipy Grzegorza Brauna nie jest i nie będzie żadnym autorytetem w jakiejkolwiek sprawie.
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Media o. Rydzyka ściśle związane z obecną szkodliwą władzą nie są żadnym autorytetem. Jeśli chodzi o oskarżenia o antysemityzm to wystarczy napisać o kimś, że ma żydowskie pochodzenie żeby dostać łatkę antysemity. Polityczna poprawność zabrania mówienia źle o Żydach. Niestety w posoborowym Kościele też nie wolno mówić źle o żydach. Nie próbuje się ich nawracać, żeby nie zostać oskarżonym o antysemityzm.
Stanisław Krajski pisze o masonerii, która ma korzenie żydowskie i jest ściśle powiązana z judaizmem. Nie wiem nic o jego powiązaniu z Grzegorzem Braunem ale pan Braun ze swoim poglądami jest autorytetem dla wielu katolików o poglądach mocno prawicowych.
Ostatnio zmieniony 14 gru 2022, 14:54 przez Mar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 14 gru 2022, 14:52
Nie wiem nic o jego powiązaniu z Grzegorzem Braunem ale pan Braun ze swoim poglądami jest autorytetem dla wielu katolików o poglądach mocno prawicowych.
Obrazekytynie wszyscy krytkujacy obecną władze mowia logicznie i z sensem.
Ostatnio zmieniony 14 gru 2022, 15:07 przez Aloes, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 14 gru 2022, 14:52 Media o. Rydzyka ściśle związane z obecną szkodliwą władzą nie są żadnym autorytetem.
Ktoś z nich wyrzucony też nie.
Jeśli chodzi o oskarżenia o antysemityzm to wystarczy napisać o kimś, że ma żydowskie pochodzenie żeby dostać łatkę antysemity.
Ale Krajski napisał o wiele, wiele więcej.
Polityczna poprawność zabrania mówienia źle o Żydach
Nie "polityczna poprawność" lecz elementarna kultura. Nie istnieje kategoria oceny kogoś "Żyd" - można mówić źle o działaniach konkretnych Żydów. Kto generalizuje, jest antysemitą (całkiem tak samo, jak Niemiec mówiący, że "Polacy to złodzieje samochodów").
Niestety w posoborowym Kościele też nie wolno mówić źle o żydach.
I bardzo słusznie. Patrz wyżej.
Nie próbuje się ich nawracać, żeby nie zostać oskarżonym o antysemityzm.
Bzdurzysz.
Stanisław Krajski pisze o masonerii, która ma korzenie żydowskie i jest ściśle powiązana z judaizmem.
Po pierwsze: mocno wątpię. Żydzi w Średniowieczu nie byli murarzami.
Po drugie, jak już, to z konkretnymi Żydami, a nie "judaizmem".
Nie wiem nic o jego powiązaniu z Grzegorzem Braunem ale pan Braun ze swoim poglądami jest autorytetem dla wielu katolików o poglądach mocno prawicowych.
Nie. To, co proponuje Braun to ciemnota i głupota, wyjątkowo szkodliwa - zarówno dla Kościoła, jak i całego społeczeństwa. A najwięcej dla prawicy, pod którą się podszywa.
Jest on jednym z największych moich zawódów obecnej kadencji Sejmu - oglądając jego znakomitą "Eugenikę" miałem nadzieję, że będzie pożytecznym parlamentarzystą. Okazał się wyjątkowym szkodnikiem, w dodatku prorosyjskim.
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nie uważam, że wszyscy Żydzi są źli. Byli i są porządni Żydzi, np. prof. Filkenstein, który bardzo ostro krytykuje środowiska żydowskie, które wyznają tzw. religię holokaustu. Polityczna poprawność to rodzaj cenzury, zabraniającej m.in. mówienia o żydowskim pochodzeniu np. stalinowskich zbrodniarzy (Różyński, Michnik, Wolińska i wielu innych) albo o tym, że w przedwojennej Polsce wśród komunistów Żydzi stanowili zdecydowaną przewagę.
Kościół posoborowy odszedł od nawracania żydów i nie tylko. Jezus powiedział "idźcie i nawracajcie narody" a współczesny Kościół zamiast tego dąży do synkretyzmu z innymi religiami. Franciszek spotyka się z członkami żydo-masońskiej loży B nai B rith https://www.vaticannews.va/pl/papiez/ne ... niego.html
O historii masonerii nie będę pisał bo to długa historia. To, że masoneria jest związana z judaizmem świadczy choćby to, że nawiązuje ściśle do kabały.
Jaką ciemnotę i głupotę proponuje Grzegorz Braun? Pod prawicę to raczej podszywa się Złajdaczona Prawica, która niewiele różni się od lewicy. Powielasz bzdury mediów głównego ścieku o jego prorosyjskich poglądach,

Dodano po 1 godzinie 9 minutach 43 sekundach:
Aloes pisze: 14 gru 2022, 15:07
Mar pisze: 14 gru 2022, 14:52
Nie wiem nic o jego powiązaniu z Grzegorzem Braunem ale pan Braun ze swoim poglądami jest autorytetem dla wielu katolików o poglądach mocno prawicowych.
Obrazekytynie wszyscy krytkujacy obecną władze mowia logicznie i z sensem.
To było prawdopodobnie wtedy gdy Grzegorz Braun kandydował na prezydenta Gdańska. Bardzo dobrze, że zapraszał na to spotkanie. Obaj panowie mają podobne poglądy w sprawie masonerii ale to jeszcze nie znaczy, że są powiązani. Nic nie wiem o tym, żeby pan Krajski należał do partii pana Brauna ani nie słyszałem, żeby popierał G. Brauna i jego środowisko polityczne.
Ostatnio zmieniony 14 gru 2022, 16:06 przez Mar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 14 gru 2022, 17:12 Nie uważam, że wszyscy Żydzi są źli. Byli i są porządni Żydzi, np. prof. Filkenstein, który bardzo ostro krytykuje środowiska żydowskie, które wyznają tzw. religię holokaustu. Polityczna poprawność to rodzaj cenzury, zabraniającej m.in. mówienia o żydowskim pochodzeniu np. stalinowskich zbrodniarzy (Różyński, Michnik, Wolińska i wielu innych)
A któż to zabrania? Pierwsze słyszę.
albo o tym, że w przedwojennej Polsce wśród komunistów Żydzi stanowili zdecydowaną przewagę.
Owszem, Żydzi stanowili ok. 65% uczestników partii komunistycznych , co przy ich zaledwie 10% udziale w ogóle ludności stanowiło rażącą nadreprezentację. Tyle że (piszę o tym, bo mało kto z antyżydowskich zapaleńców o tym pamięta) KPP liczyła w Polsce międzywojennej (zależnie od okresu) od 5 do 16 tysięcy osób (a więc żydowskich komunistów było tylko od 3 to 10,5 tysiąca!).
Biorąc pod uwagę, że Żydów żyło w Polsce wówczas (znów zależnie od okresu) od 2,8 do 3,1 mln, więc zaledwie od 1 do 3 promili Żydów było komunistami.

Niemniej było tak jak zwykle jest ze stereotypami – są one zwykle oparte na niesprawiedliwym uogólnieniu faktycznych czynów niewielkiego wycinka społeczności, której dotyczą. Ponieważ wśród komunistów było wielu Żydów, cała społeczność bywała utożsamiana z komunistami.
Kościół posoborowy odszedł od nawracania żydów i nie tylko.
Możesz wskazać jakie to sukcesy w nawracaniu przez odrzucenie miał w tej dziedzinie "Kościół przedsoborowy" (swoją drogą - ile jest Kościołów?).
Jezus powiedział "idźcie i nawracajcie narody" a współczesny Kościół zamiast tego dąży do synkretyzmu z innymi religiami. Franciszek spotyka się z członkami żydo-masońskiej loży B nai B rith https://www.vaticannews.va/pl/papiez/ne ... niego.html
Jaaaasne. Nawracajmy Żydów nie spotykając się z nimi :))
Nie mówiąc już o tym, że B nai B rith , choć ma podobną strukturę organizacyjną, nie jest lożą masońską.
Jaką ciemnotę i głupotę proponuje Grzegorz Braun?
Choćby histerię antyszczpionkową i anarchię.
Powielasz bzdury mediów głównego ścieku o jego prorosyjskich poglądach,
Niestety, wystarczy posłuchać tematyki wystąpień Brauna w Sejmie od lutego bieżącego roku.

Krajski był w komitecie poparcia Brauna podczas wyborów prezydenckich.
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Marek Piotrowski pisze: 14 gru 2022, 17:58
Mar pisze: 14 gru 2022, 17:12 Nie uważam, że wszyscy Żydzi są źli. Byli i są porządni Żydzi, np. prof. Filkenstein, który bardzo ostro krytykuje środowiska żydowskie, które wyznają tzw. religię holokaustu. Polityczna poprawność to rodzaj cenzury, zabraniającej m.in. mówienia o żydowskim pochodzeniu np. stalinowskich zbrodniarzy (Różyński, Michnik, Wolińska i wielu innych)
A któż to zabrania? Pierwsze słyszę.
Żydowskie media chociażby GW i TVN.
Marek Piotrowski pisze: 14 gru 2022, 17:58
albo o tym, że w przedwojennej Polsce wśród komunistów Żydzi stanowili zdecydowaną przewagę.
Owszem, Żydzi stanowili ok. 65% uczestników partii komunistycznych , co przy ich zaledwie 10% udziale w ogóle ludności stanowiło rażącą nadreprezentację. Tyle że (piszę o tym, bo mało kto z antyżydowskich zapaleńców o tym pamięta) KPP liczyła w Polsce międzywojennej (zależnie od okresu) od 5 do 16 tysięcy osób (a więc żydowskich komunistów było tylko od 3 to 10,5 tysiąca!).
Biorąc pod uwagę, że Żydów żyło w Polsce wówczas (znów zależnie od okresu) od 2,8 do 3,1 mln, więc zaledwie od 1 do 3 promili Żydów było komunistami.
Niezła manipulacja liczbami. A jaki był w stosunku do liczby promil Polaków w KPP? Oprócz Żydów w Polsce mieszkali Ukraińcy, których było więcej niż Żydów, Białorusini, Niemcy i inne narodowości. Jakoś tych mniejszości nie było w partii komunistycznej albo śladowe ilości. Dziwne. Jeżeli ok. 2/3 ludności stanowili Polacy to proporcjonalnie powinno być ich zdecydowanie najwięcej, po nich Ukraińcy, Żydzi i reszta. Tymczasem proporcje były odwrotne.

Marek Piotrowski pisze: 14 gru 2022, 17:58 Możesz wskazać jakie to sukcesy w nawracaniu przez odrzucenie miał w tej dziedzinie "Kościół przedsoborowy" (swoją drogą - ile jest Kościołów?).
Nie wiem ilu Żydów nawróciło się przed Soborem, ale judaizm był potępiany, a dziś jest wręcz hołubiony zwłaszcza przez papieża.
Marek Piotrowski pisze: 14 gru 2022, 17:58 Jaaaasne. Nawracajmy Żydów nie spotykając się z nimi :))
Nie mówiąc już o tym, że B nai B rith , choć ma podobną strukturę organizacyjną, nie jest lożą masońską.
I co wynika ze spotkań z Żydami? Czy papież nawrócił kogoś po tych spotkaniach? B nai B rith ma podobną strukturę i nazywa się lożą, ale nie ma nic wspólnego z masonerią :)) . To czym jest? To jest żydowska loża masońska, która została zdelegalizowana w Polsce w 1938 roku.
Marek Piotrowski pisze: 14 gru 2022, 17:58
Jaką ciemnotę i głupotę proponuje Grzegorz Braun?
Choćby histerię antyszczpionkową i anarchię.
Powielasz bzdury mediów głównego ścieku o jego prorosyjskich poglądach,
Niestety, wystarczy posłuchać tematyki wystąpień Brauna w Sejmie od lutego bieżącego roku.
Histeria to była raczej szczepionkowa. Kiedy Grzegorz Braun mówił o eksperymencie medycznym na ludziach przez podawanie nieprzebadanego preparatu to był wyzywany od najgorszych. Kiedy niedawno sam Pfizer przyznał się, że szczepionka nie została przebadana pod kątem przeciwdziałania przenoszenia wirusa to szczepionkowcy nie chcą przyznać racji tym, którzy mieli wątpliwości co do skuteczności szczepionki. I kto jest teraz jak to mówili szczepionkowcy szurem?
Grzegorz Braun nigdy nie poparł agresji Rosji na Ukrainę. To, że jest przeciwny wciąganiu nas w tą wojnę to świadczy o tym, że jest propolski a nie prorosyjski jak mu zarzucają.
Ostatnio zmieniony 15 gru 2022, 13:32 przez Mar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 15 gru 2022, 13:15
Marek Piotrowski pisze: 14 gru 2022, 17:58 A któż to zabrania? Pierwsze słyszę.
Żydowskie media chociażby GW i TVN.
No sorry, skoro są żydowskie to chyba normalne?
Z tym, że mogą sobie "zabraniać" - jaką mają nade mną czy Tobą władzę?
Marek Piotrowski pisze: 14 gru 2022, 17:58
albo o tym, że w przedwojennej Polsce wśród komunistów Żydzi stanowili zdecydowaną przewagę.
Owszem, Żydzi stanowili ok. 65% uczestników partii komunistycznych , co przy ich zaledwie 10% udziale w ogóle ludności stanowiło rażącą nadreprezentację. Tyle że (piszę o tym, bo mało kto z antyżydowskich zapaleńców o tym pamięta) KPP liczyła w Polsce międzywojennej (zależnie od okresu) od 5 do 16 tysięcy osób (a więc żydowskich komunistów było tylko od 3 to 10,5 tysiąca!).
Biorąc pod uwagę, że Żydów żyło w Polsce wówczas (znów zależnie od okresu) od 2,8 do 3,1 mln, więc zaledwie od 1 do 3 promili Żydów było komunistami.
Niezła manipulacja liczbami. A jaki był w stosunku do liczby promil Polaków w KPP? Oprócz Żydów w Polsce mieszkali Ukraińcy, których było więcej niż Żydów, Białorusini, Niemcy i inne narodowości. Jakoś tych mniejszości nie było w partii komunistycznej albo śladowe ilości. Dziwne. Jeżeli ok. 2/3 ludności stanowili Polacy to proporcjonalnie powinno być ich zdecydowanie najwięcej, po nich Ukraińcy, Żydzi i reszta. Tymczasem proporcje były odwrotne.
Manipulujesz Ty (choć pewnie bezmyślnie przepisujesz jakiś paszkwil).
W całej tej sprawie ważne jest to, że dokonujesz zbiorczej oceny 3 100 000 mln osób na podstawie... 10 500.

Marek Piotrowski pisze: 14 gru 2022, 17:58 Możesz wskazać jakie to sukcesy w nawracaniu przez odrzucenie miał w tej dziedzinie "Kościół przedsoborowy" (swoją drogą - ile jest Kościołów?).
Nie wiem ilu Żydów nawróciło się przed Soborem, ale judaizm był potępiany, a dziś jest wręcz hołubiony zwłaszcza przez papieża.
Zatem jednak nie chodzi o nawracanie, tylko o potępianie?
I co wynika ze spotkań z Żydami?
To, że jest mniej wzajemnej nienawiści pomiędzy nami a Żydami. Jeśli sądzić z tego, co napisałeś powyżej, to wcale Ci się to nie podoba...
Histeria to była raczej szczepionkowa
No własnie. Swój broni swego. Nawet nie chce mi się z tymi bzdurami dyskutować. Foliarze są niereformowalni.
Grzegorz Braun nigdy nie poparł agresji Rosji na Ukrainę. To, że jest przeciwny wciąganiu nas w tą wojnę to świadczy o tym, że jest propolski a nie prorosyjski jak mu zarzucają.
Świadczy o jednej rzeczy: facet nie kuma co się dzieje. My nie robimy Ukrainie łaski posyłając im broń - to najlepsze, co możemy zrobić dla bezpieczeństwa naszego kraju. I tak, efekty jego działań są zdecydowanie prorosyjskie.
Zresztą nie chce mi się nawet wyciagać jego aktywności w rosyjskich mediach...
Ostatnio zmieniony 15 gru 2022, 16:24 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Upomnienie do Panów: proszę rozmawiać w tym wątku na temat papieża Franciszka, w przeciwnym wypadku zamknę temat.

@Mar za następną antypapieską wypowiedź otrzymasz ostrzeżenie.

I dodam jeszcze coś ważnego od siebie: Kościół jest Jeden - Chrystusowy.
Każdy kto wprowadza podział w Kościele wykracza przeciwko Chrystusowi, który Kościół założył i jednoczy, jako wspólnotę prowadzi do zbawienia.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Rzeczywiście zaczęło się od Franciszka a zeszło na inne tematy. Napisałem, że papież spotkał się z przedstawicielami żydowskiej (ciach) loży co jest faktem. Taka jest prawda a prawda nas wyzwoli. Nieprawda?
Teoretycznie jest jeden Kościół. W praktyce jest podział na konserwatystów i postępowców, między którymi są tak daleko idące różnice jakby byli w dwóch różnych Kościołach.

Wycięłam to, co jest interpretacją, a zostawiłam same fakty. Magnolia
ODPOWIEDZ