Aby skupić się na duchowym aspekcie zbliżających się świąt administracja postanowiła, że od Wielkiego Piątku od godz 10:00 aż do Poniedziałku wielkanocnego do 8:00 na forum będzie wyłączona opcja pisania postów.

Stanowisko Kościoła wobec szczepionek na COVID-19

O tym wszystkim co dotyczy katolika w codziennym życiu
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post



https://episkopat.pl/zespol-ekspertow- ... -covid-19/
https://www.youtube.com/watch?v=1-0_KeO ... =emb_title
https://www.pch24.pl/bp-prof--jacek-grz ... 920,i.html
https://konkret24.tvn24.pl/zdrowie,110/ ... 40622.html





Odpowiedzi rzetelne na powszechne obawy i pytania

Czy w szczepieniach są komórki płodów? Czy Kościół zabrania lub odradza szczepień? Czy szczepienia są etyczne?
Na Facebooku pojawiło się dużo wpisów na temat wykorzystywania abortowanych płodów w szczepionkach na Covid. W takim razie nie pozostaje nic innego, jak omówić ten temat i wyjaśnić, jak to wygląda w praktyce. Będzie trochę o szczepieniach przeciwko COVID-19, trochę o szczepieniach ogólnie i sporo na temat kontekstu wiary.

Wiara i nauka: czy będąc osobami wierzącymi możemy przyjąć szczepionkę i nadal być "za życiem"?
W skrócie - tak. Przyjęcie szczepionki (zwłaszcza tej mRNA) jak najbardziej oznacza bycie "za życiem". Choćby dlatego, że jest to promowaniem postawy sprzyjającej zdrowiu indywidualnemu oraz publicznemu, co w dalszej konsekwencji jest wyrazem miłości bliźniego i dbałości o wspólnotę.
W dalszej części tego tekstu przeczytacie o postawie kościoła wobec użycia linii komórkowych do produkcji szczepionek.
Najbardziej palącą kwestią na dzień dzisiejszy jest to, że wielu z Was stoi przed wyborem szczepionki mRNA (Pfizer lub Moderna), tymczasem może napotkać w sieci informacje o znajdujących się w szczepieniach komórkach abortowanych płodów. Jako osobom wierzącym, zapewne nie jest to Wam obojętne. Oto informacje, które mogą pomóc w podjęciu świadomego wyboru.

Wiemy, że nie jesteś przeciwnikiem szczepień.
Część ludzi związanych z Fundacją jest osobami wierzącymi, więc wiemy doskonale, że kwestie moralne są aktualnym i ważnym tematem. Ale musicie nam uwierzyć, że są równie ważne dla naukowców. Bez zgody komisji bioetycznej nie ma mowy o jakikolwiek badaniach klinicznych... Może Wy albo Wasza wspólnota rozmawiacie teraz na ten temat, a jednocześnie nie chcecie wyjść na antyszczepionkowców lub denialistów naukowych? A może boicie się nagonki i dlatego nie chcecie zapytać o to na pronaukowej grupie? Wiemy, że tak bywa, dlatego wychodzimy naprzeciw.
To dla nas ważne zwłaszcza dlatego, że wiele osób we wspólnotach nie jest przeciwnikami szczepień, ale mimo to ostro sprzeciwia się szczepieniom ze względów etycznych. To są po prostu ludzie, którzy martwią się, ponieważ słyszeli, że szczepionki mRNA zawierają fragmenty płodów lub w jakiś sposób promują lub wspierają aborcję. Niektóre z tych nieporozumień mają źródła w dezinformacji pochodzącej z grup antyszczepionkowych (z czego można nie zdawać sobie sprawy), a innym razem powstają wskutek niezrozumienia tego, jak powstają i działają szczepionki.
Ciężko stwierdzić, co jest prawdą, a co nie (nawet wśród ludzi o dobrych intencjach, którzy chcą być dobrze poinformowani). Mylne interpretacje w 2020 r. szybko stają się wiralem (zdobywają popularność w sieci) Są to szkodliwe nieporozumienia, które wpływają na wybory i zachowania załamujące odporność stadną i prowadzą do odmów szczepień, gdy te stają się dostępne.

Na samym początku jasno: W SZCZEPIENIACH NIE MA KOMÓREK LUDZKICH.
Kropka. To taka bzdura, która wyrosła z tego, że ludzie nie wiedzą do czego komórki ludzkie są używane. Nie, nie znajdują się one w fiolkach żadnych szczepień. Jeśli widzicie, że ktoś właśnie tak twierdzi, odeślijcie go do tego tekstu, ponieważ tutaj rozjaśniamy nieco ten temat.

Co to linie komórkowe i dlaczego ich używamy?
Zanim zaczniemy cokolwiek badać na ludziach, chcielibyśmy sprawdzić czy to bezpieczne. Nie ma opcji eksperymentowania na ludziach, nawet ochotnikach, bez ustalenia bezpieczeństwa i zagrożeń w warunkach laboratoryjnych.

Ale jak sprawdzić w laboratorium, jak coś działa na człowieku?
Oczywiście trzeba przeprowadzić testy in vitro, najlepiej na zwierzętach. Tutaj jasne jest, że problem nie dotyczy wszystkich szczepień. Dla przykładu, szczepienia przeciwko grypie są produkowane z użyciem zarodków kurzych, inne szczepienia korzystają ze zwierzęcych nerek itd... Tak więc tej części szczepień te problemy natury etycznej nigdy nie dotyczyły.

Tylko jak pozyskać wirusa czy bakterię, która nie chce atakować żadnych innych komórek?
Z pomocą przychodzą oczywiście próby z ludzkimi komórkami- pobrano komórki z płodów poaborcyjnych, a potem zamieniono je w linie komórkowe.
Linie komórkowe nie mają już wiele wspólnego z ich pierwotnym dawcą (płodem). Tak naprawdę od momentu ich pobrania były one namnażane setki tysięcy razy. Dzięki temu, że pochodzą z tkanek płodowych nie nowotworzą i są stabilne. Ta powtarzalność ma dwie ogromne zalety: bezpieczeństwo i pewność wyników przeprowadzanych na nich badań. Między kolejnymi liniami nie ma różnic. Można bez problemu prowadzić badania i porównywać wyniki, które mogłyby być zaburzone przez przypadkowe czynniki. Dodatkowo, jeśli mowa o szczepieniach produkowanych na bazie takich komórek, komórki nie zmieniają się więc są bezpieczne dla końcowych odbiorców – dzieci.

Jak odległe są linie komórkowe od komórek z płodów?
Dla pełnego kontekstu umieśćmy sobie wszystko na linii czasu. Mamy już rok 2021. Płodowe linie komórkowe to komórki, które rosną w laboratorium, pochodzą z komórek pobranych z aborcji planowej (czyli takiej, która i tak by się odbyła) w latach 70. i 80. XX wieku. Od tego czasu te pojedyncze komórki z lat 70. i 80. rozmnażały się w wiele nowych komórek. W ciągu ostatnich czterech lub pięciu dekad były nieustannie namnażane (poniekąd “kopiowane”) z poprzednich generacji, tworząc nie tyle linię co dosłownie łańcuch komórek płodowych. Obecne linie komórek płodowych dzielą od pierwotnej tkanki płodowej tysiące pokoleń.
Jak dokładnie używa się tych komórek?
1) Rozwój: określenie, co działa.
2) Potwierdzenie: upewnienie się, że działa, jak działa i czy działa bezpiecznie.
3) Produkcja: wytwarzanie działającej formuły.
Twórcy szczepionek mogą wykorzystywać zatem linie komórek płodowych na powyższych trzech etapach opracowywania szczepionki. Nie oznacza to jednak, że każde każda szczepionka przeszła wszystkie te etapy. Zwłaszcza gdy mowa o produkcji, która budzi największy niepokój. Aby mówić o tym gdzie i jak zastosowano linie komórkowe należy zwyczajnie sięgnąć do dokumentacji i to sprawdzić. Tak, te dane są dostępne.

Szczepienia mRNA nie wymagają użycia linii komórkowych w produkcji.
Zacznijmy od tego, czym jest produkcja i jak działa. Otóż bywa, że bakterie lub wirusy muszą mieć “ludzką pożywkę” aby się replikować czy mnożyć. Generalnie po to się szczepimy, żeby taką pożywką nie być... Jednak, aby to szczepienie mogło powstać, musimy skądś wirusa pozyskać. I tu niezbędne okazują się omawiane linie komórkowe.
Zależnie od szczepionki, pozyskane dla nich patogeny są następnie albo osłabiane (atenuowane, w szczepieniach “żywych”), albo rozczłonkowywane (w szczepieniach “martwych”). Dzieje się to już bez udziału linii komórkowych (które pozwoliły jedynie namnożyć patogen). Zanim szczepionka trafi do fiolki musi zostać zwyczajnie oczyszczona. Tylko, że proces tej separacji jest żmudny i skomplikowany...
Ta część dotyczy zresztą wszystkich szczepień, zarówno produkowanych na ludzkich liniach komórkowych jak i na zarodkach kurzych...

Z pomocą przychodzi mRNA
I tu zaczyna się robić naprawdę ciekawie, ponieważ przy technologii mRNA nie potrzeba żadnych zarodków i linii komórkowych. Nie potrzeba nawet wirusa. Nie potrzeba go na niczym hodować, osłabiać ani zabijać. To całkowicie zbędne!
Naukowcy, którzy wcześniej dokładnie przebadali genetykę wirusa, zwyczajnie tworzą to mRNA sztucznie w procesach chemicznych i biologicznych. Od strony laika wygląda to na niesamowicie skomplikowany proces, ale od strony nauki jest dokładnie odwrotnie! Całość wygląda znacznie prościej i...czyściej. Ale o tym można poczytać w innych materiałach naszej Fundacji czy to na grupie, czy na stronie na Facebooku, do czego gorąco zachęcamy

OK, to jak z tymi szczepieniami na COVID-19? Używają linii czy nie?
Jeśli chodzi o szczepionki COVID-19 obecnie zatwierdzone do użytku w nagłych wypadkach, zarówno szczepionki Pfizer, jak i Moderna nie wykorzystują linii komórek płodowych podczas fazy rozwoju lub produkcji.
Obie firmy użyły płodowej linii komórkowej HEK 293 w fazie potwierdzenia, aby zapewnić działanie szczepionek. Wszystkie komórki HEK 293 pochodzą z tkanki pobranej z aborcji planowej w 1973 roku, która miała miejsce w Holandii.
Żadna z opracowywanych szczepionek COVID-19 nie zawiera komórek płodowych pobranych z niedawnych aborcji. To są linie komórkowe namnażane od blisko 50 lat. Podkreślamy to tyle razy, ponieważ pojawiają się głosy, że aborcje potrzebne są dla produkcji szczepień. Nie – nie ma takiej potrzeby.

Co z problemami natury etycznej i byciem "za życiem"?
Dla wielu wspólnot wyznaniowych obrona życia jest podstawowym zagadnieniem moralnym w głosowaniu i ustawodawstwie, głęboko zakorzenionym w wierze. Staramy się poruszyć ten temat delikatnie - jest on ważny dla wielu z nas i Was. W środku pandemii, zabijającej prawie 4 tysiące osób dziennie, kwestia szczepień (szczególnie tych bez komórek płodowych) musi zostać wyjaśniona także w świetle etyki zakorzenionej w wierze. Możemy być "za życiem" w kwestii aborcji i być "za życiem" względem COVID-19 i szczepionek.
Tak, najbardziej etycznie byłoby użycie wersji szczepionki, która jest w całości testowana, stworzona i wyprodukowana bez użycia komórek płodowych. Nie ma jeszcze takiej przeciw COVID-19. Ta, którą mamy jest WYPRODUKOWANA bez jakichkolwiek komórek płodowych. Oznacza to, że nie zostaną Wam wstrzyknięte żadne części komórek płodowych, szczepionka nie ma z nimi żadnego kontaktu, a Wy nie wspieracie aborcji przyjmując taką szczepionkę. Możecie natomiast uratować wiele żyć poprzez zakończenie pandemii.

Watykan na temat szczepień – dlaczego o tym rozmawiamy?
Kościół ma jasną politykę w kontekście ochrony życia poczętego. Można się z nią nie zgadzać, ale bioetyka wg Kościoła Katolickiego wspiera ochronę życia poczętego i piętnuje używanie technologii pozyskanych w nieetyczny sposób – czyli także z udziałem komórek pochodzenia ludzkiego, pozyskanych z aborcji.
Tak się składa, że zanim nauka nauczyła się innych technik, w badaniach laboratoryjnych zaczęła używać linii komórkowych pobranych z aborcji w latach 60 i 70. Z tego wyszedł pewien moralny dylemat, który Kościół Katolicki musiał poważnie rozważyć: czy potępić szczepienia, które ratują życie dzieci? Tak naprawdę jest to klasyczny „dylemat wagonika” (do sprawdzenia np. w Wikipedii).

Watykan się wypowiada: warto szczepić!
Ostatecznie liczne dyskusje dotarły do Watykanu, gdzie za pontyfikatu Jana Pawła II tematem zajął się prefekt Kongregacji Nauki i Wiary – kardynał Ratzinger. Przyszły papież skierował sprawę do zbadania przez Papieską Akademię Życia, będącą pomostem między światem naukowym i Kościołem Katolickim w sprawach bioetyki. Jest to instytucja założona przez JPII.
Wzięto pod uwagę szereg czynników: jaki jest realny wkład osób zaangażowanych w produkcję szczepień w kulturę śmierci, jaki jest udział moralny osób szczepionych, czy szczepienia są produkowane z użyciem komórek aborcyjnych czy linii komórkowych itd.
Zaowocowało to deklaracją, że odpowiedzialność moralna nie jest równa dla wszystkich. Inna jest odpowiedzialność moralna naukowców i osób podejmujących decyzje wewnątrz firm farmaceutycznych, inna osób promujących takie szczepienia choć nie biorą udziału w produkcji, a jeszcze inna osób, które w żaden sposób nie popierają aborcji, ale pragną chronić swoje dzieci poprzez zaszczepienie ich.
Aby uniknąć dzielenia włosa na czworo, postanowiono ustalić jasny podział: jeśli masz możliwość przyjęcia szczepienia moralnie lepszego - zrób to, jeśli jednak nie masz takiej możliwości, to przyjmij takie jakie możesz, bez obaw o zasady etyczne, których nie łamiesz. Odpowiedzialność pośrednią ponosi się wtedy, gdy ma się świadomość wykorzystania takich komórek w trakcie wytwarzania szczepień i ma się wybór, ale nie wybiera się szczepienia „bardziej moralnego”.
W każdej innej sytuacji, wybór jest jasny i kościół wielokrotnie to podkreślał: szczepienia są elementem troski o najsłabszych i samą wspólnotę.

Co wzięto pod uwagę?
Po pierwsze to, że używane są linie komórkowe, a więc na potrzeby szczepień nie dokonuje się nowych aborcji. Ich odległość czasowa i materiałowa od moralnie wątpliwego źródła jest daleka, a ich wykorzystanie nie powoduje zysków i nie wspiera aborcji.
Po drugie, wiele chorób zakaźnych powoduje śmierć lub ciężkie uszkodzenia dzieci w fazie płodowej, co przekłada się także na aborcje w przypadku wykrycia choroby oraz większą śmiertelność noworodków.
Po trzecie i najważniejsze, szczepienia pozwoliły na radykalne obniżenie śmiertelności dzieci do lat 5. Wobec tego faktu Kościół nie może przejść obojętnie.

Elementy presji
Im mniejszy udział technologii wątpliwych etycznie tym lepiej. Jeśli zaczyna się prowadzić badania to Kościół wspiera te inicjatywy, które zmierzają do ich ukończenia z pominięciem komórek aborcyjnego pochodzenia. Jeśli są dostępne dwa preparaty, to popiera te rozwiązania, które wykorzysta takich technologii mniej. Jeśli jeden jest badany z wykorzystaniem takich komórek, a drugi produkowany z ich użyciem, Kościół prosi o wybór pierwszego.
(To bardzo proste zasady, które można porównać do śladu węglowego, ważnego dla ludzi zaangażowanych w ochronę środowiska. )
W takim kontekście pojawił się list biskupów, którzy wzywali do prowadzenia badań z poszanowaniem życia i możliwym pominięciem określonych technologii przy produkcji szczepień przeciwko SARS-CoV-2.

Czy to oznacza, ze Kościół ostrzega przed szczepieniami? Wręcz przeciwnie!
Kościół wydał specjalne oświadczenie, w którym powtórzył swoje stanowisko: tak długo jak nie będzie lepszej alternatywy, szczepienia przeciwko SARS-CoV-2 są moralnie akceptowalne.
W produkcji dostępnych w tej chwili w szczepieniach mRNA nie ma używanych nie tylko komórek poaborcyjnych, ale nawet linii komórkowych ludzkiego pochodzenia. Te ostatnie, dalekie kopie komórek dawcy z lat 70, użyte zostały jedynie do badań przedklinicznych.
W perspektywie czasu mają zostać dopuszczone kolejne szczepienia, gdzie udział tych komórek będzie mniejszy lub większy i wtedy zalecenia co do szczepień też będą się zmieniać. Nie mniej jasnym pozostaje, że tak długo jak szczepienia mają ograniczoną dostępność i wybór, są one dla katolika moralnie właściwe.

Wybór czy obowiązek?
Kościół w swoim oświadczeniu wyraził stanowisko, że - jako wybór moralny - szczepienia, co do zasady, powinny pozostać dobrowolne. Jednak w tym samym oświadczeniu czytamy, że moralność wskazuje szczepienia jako element dążenia do większego dobra i ochrony najsłabszych czy najbardziej narażonych. Jeśli ktoś w swoim wyborze moralnym decyduje się na rezygnację ze szczepień przeciwko COVID-19, to jego obowiązkiem jest dołożenie wszelkich starań, aby ograniczyć transmisję wirusa, co oznacza zachowanie wszelkich możliwych reguł dystansowania społecznego, dezynfekcji i maseczek.
Kościół prosi o ich większą dostępność...
Co więcej, Watykan apelował by szczepienia, nie były zarezerwowane tylko dla krajów bogatych. Wezwał do solidarności i podjęcia wysiłków by zapobiec wykluczeniu medycznemu ubogich. Trudniejszy dostęp do szczepień określił wprost, jako akt dyskryminacji.
Wynika to ze świadomości, że wiele państw dotkniętych pandemią nie stać na szczepienia, nawet wtedy gdy producenci rezygnują ze swojego zysku. Obserwację Kościoła podzielają organizacje humanitarne. Choć podjęto negocjacje z koncernami i państwami zaangażowanymi w pomoc humanitarną już wiadomo, że zebranych dotąd środków nie wystarczy. Co więcej, sama spedycja jest znacznie trudniejsza niż w przypadku innych szczepień.

A co z papieżem i hierarchami?
Watykan zapowiedział, że na jego terenie też odbędzie się akcja szczepień. Hierarchia kościelna, także w Polsce, zapowiedziała udział w szczepieniach. Deklaracja szczepień padła zarówno z ust prymasa Polski jak i ze strony papieża Franciszka, który śladem poprzednich dwóch papieży, jest zwolennikiem szczepień. Można zresztą znaleźć bez problemu zdjęcie papieża podającego szczepienie OPV - Oral Polio Vaccine, czyli szczepienie przeciwko polio. Swoją drogą szczepienie, które ze względu właśnie na prostotę podania jest najczęściej stosowane w krajach o ograniczonej dostępności usług medycznych, a które odpowiedzialne jest za zbliżenie się do eradykacji tej choroby...
Kościół popiera szczepienia z jeszcze jednego powodu: tak długo jak pandemia pozostanie realnym zagrożeniem, nie ma możliwości powrócenia do dawnego stylu życia – także w praktykach religijnych. Kościół zdaje sobie sprawę z ludzkich tragedii spowodowanych przez pandemię i pragnie wyjścia z tej sytuacji tak samo jak reszta świata. Zresztą zaangażowanie Kościoła jest widoczne tam, gdzie wspólnoty zakonne udzielały swojej pomocy chorym, ryzykując swoje zdrowie i życie na równi z lekarzami i pielęgniarkami.

Ale mój proboszcz mówił, że...
Jeśli proboszcz wie lepiej niż naukowcy, prymas Polski, Kongregacja do Spraw Nauki i Wiary i sam papież, to uprzejmie proszę o poinformowanie o tym fakcie biskupa. Obowiązkiem katolika, a zwłaszcza księży, jest stanie w prawdzie i dbanie o wspólnotę. Jeśli ktoś zamiast jednego i drugiego wybiera powielanie fałszywych informacji, to warto aby ze strony ludzi wierzących informacja taka trafiła do kurii. Zwłaszcza, że kurie znają przypadki księży zmarłych z powodu COVID-19.
Nie można jednocześnie sprzeciwiać się szczepieniom i oczekiwać powrotu do pełnych kościołów i dużych pielgrzymek. Nie można być katolikiem i głosić twierdzeń sprzecznych z wykładnią bioetyczną Kościoła. Przyjmowanie szczepień i zwalczanie kłamstw, nawet tych powielanych w „dobrej wierze”, jest wyrazem odpowiedzialności za wspólnotę.
Autorzy: Ania Denslow & Rafał Nitychoruk
Źródła:
◾️ https://www.vaticannews.va/pl/papiez/ne ... czepi.html
◾️ https://www.bbc.com/news/world-europe-55409693
◾️ https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6699053/
◾️ https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6550300/
◾️ https://www.cathmed.org


Wypowiedź chemika medycznego na temat tego jak została stworzona szczepionka i jak działa.:

mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Oto pięć najczęściej zadawanych pytań dotyczących szczepionek i odpowiedzi zaproponowanych przez amerykańską Archidiecezję Waszyngton.

Pandemia koronawirusa na całym świecie spowodowała ogromne cierpienie: ponad 3,7 mln ludzi zmarło, z kolei zaraziło się 173 mln osób. Opracowane szczepionki dają nadzieję, ale u niektórych katolików rodzą też kwestie natury etycznej. Oto pięć najczęściej zadawanych w tej materii pytań i odpowiedzi na nie, zaproponowane przez amerykańską Archidiecezję Waszyngton.

1. Dlaczego szczepionka na COVID-19 budzi kontrowersje?

Wiele istniejących szczepionek, w tym szczepionka MMR, wykorzystuje linie komórkowe HEK293 pochodzące z dwóch aborcji przeprowadzonych w latach 70. XX wieku. Istotne jest zwrócenie uwagi na fakt, że te linie komórkowe nie zawierają komórek pochodzących z pierwotnych aborcji; linie te są raczej dalekimi potomkami i klonami pierwotnych komórek, które zostały uzyskane z tkanki nerki zarodka ludzkiego. Ten odległy związek nie czyni pierwotnej aborcji mniejszym złem. Jednakże ten odległy związek ma znaczenie dla naszej osobistej odpowiedzialności moralnej. Jeśli naszą intencją jest przyjęcie szczepionek w celu ochrony życia, to „odpowiedzialność tych, którzy podejmują decyzję o ich użyciu, nie jest taka sama jak tych, którzy nie mają głosu w tej decyzji” [Kongregacja Nauki Wiary, Instrukcja Dignitas Personae (wydana 8 grudnia 2008 r.), n. 35; AAS (100), 885.]. Innymi słowy, naszym obowiązkiem jest podjęcie własnej decyzji moralnej, najlepiej z zamiarem ochrony dobra wspólnego.

W ciągu ostatnich dwóch dekad wypowiedzi papieża Benedykta XVI i Papieskiej Akademii Życia wykazały, że większość szczepionek wykorzystujących te linie komórkowe jest moralnie dopuszczalna, ponieważ ratują one życie ludzkie i pomagają chronić najbardziej bezbronnych członków naszych społeczności. Na przykład, szczepionka MMR (przy opracowaniu której również wykorzystano linie komórkowe HEK293) zapobiega infekcji różyczką, która powoduje poważne choroby, a nawet zgony kobiet w ciąży i ich dzieci. Otrzymanie szczepionki MMR uratowało wiele istnień ludzkich, a szczególnie chroni życie nienarodzonych dzieci. Podobnie szczepionka przeciw COVID-19 pomoże ochronić miliony istnień ludzkich, zwłaszcza tych najbardziej bezbronnych i szczególnie narażonych na ciężką chorobę i śmierć.

2. W jaki sposób szczepionki firm Moderna i Pfizer różnią się od preparatu firmy Johnson&Johnson?

Moderna i Pfizer opracowały szczepionki na bazie mRNA, bez korzystania z kontrowersyjnych linii poddanych aborcji zarodków ludzkich. Jednakże oba preparaty testowano z wykorzystaniem linii komórkowych HEK293. Szczepionki Johnson&Johnson i AstraZeneca wykorzystały w swoim cyklu rozwojowym linie HEK293, stąd wydają się „bliższe” dokonanej aborcji.

Jednakże, biorąc pod uwagę odległy związek pomiędzy tymi komórkami a szczepionkami, wszystkie szczepionki na COVID-19 stosują się do wcześniejszych oświadczeń Kościoła katolickiego dotyczących etyki ich stosowania. W przypadku, gdyby zaoferowano komuś szczepionkę na COVID-19, która została opracowana na bazie linii komórkowych pochodzących z aborcji (tak jak w przypadku szczepionki Johnson&Johnson), Katolickie Narodowe Centrum Bioetyki powołuje się na oświadczenie papieża Benedykta z 2005 roku, opublikowane za pośrednictwem Papieskiej Akademii Życia. Oświadczenie to wyjaśnia, że katolikom wolno używać szczepionek, które powstały z abortowanych komórek, jeśli jest to konieczne dla ich własnego zdrowia i bezpieczeństwa. W późniejszym oświadczeniu Papieskiej Akademii dla Życia (z roku 2017) czytamy:

Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że obecnie stosowane linie komórkowe są bardzo odległe od pierwotnych aborcji i nie implikują już tej więzi moralnej współpracy, która jest niezbędna dla etycznie negatywnej oceny ich stosowania… Moralny obowiązek zagwarantowania niezbędnego zakresu szczepień dla bezpieczeństwa ludzi jest nie mniej pilny, zwłaszcza dla bezpieczeństwa bardziej wrażliwych jednostek, takich jak kobiety w ciąży i osoby z obniżoną odpornością, które nie mogą być zaszczepione przeciwko tym chorobom.

Techniczne cechy produkcji szczepionek najczęściej stosowanych w dzieciństwie pozwalają wykluczyć, że istnieje moralnie istotna współpraca między tymi, którzy stosują dziś te szczepionki, a praktyką dobrowolnej aborcji. Dlatego uważamy, że wszystkie zalecane klinicznie szczepionki mogą być stosowane z czystym sumieniem i że ich stosowanie nie oznacza jakiegokolwiek współuczestnictwa w dobrowolnej aborcji.

3. Którą szczepionkę powinno się przyjąć?

Katolicy przyjmujący szczepionkę przeciw COVID-19 w celu ochrony życia w swoich rodzinach i społecznościach, bez obaw mogą wykorzystać każdą dostępną im szczepionkę. Oświadczenie Konferencji Episkopatu USA wyjaśnia, że każdy z nas powinien przyjąć szczepionki Moderna i Pfizer, jeżeli są dostępne, ponieważ są one bardziej odległe od linii komórkowych HEK293.

Jednak oświadczenie z grudnia 2020 r. wydane przez Kongregację Nauki Wiary, dykasterię upoważnioną do formułowania oświadczeń teologicznych w imieniu Kurii Rzymskiej i papieża Franciszka wyjaśnia, że „gdy etycznie nienaganne szczepionki na COVID-19 nie są dostępne, moralnie dopuszczalne jest otrzymanie szczepionek przeciw COVID-19, które w procesie badawczym i produkcyjnym wykorzystały linie komórkowe pochodzące z poddanych aborcji płodów ludzkich”.

Dokument Kongregacji Nauki Wiary wyjaśnia, że ponieważ większość ludzi nie ma wyboru co do szczepionki, którą otrzyma, moralnie dopuszczalne jest przyjęcie preparatu w celu ochrony życia tych, którzy są najbardziej zagrożeni poważnym zakażeniem koronawirusem. Z moralnego punktu widzenia korzystne jest, aby każda osoba otrzymała szczepionkę, która jest dla niej najłatwiej i najszybciej dostępna, aby przyspieszyć zakończenie tej śmiertelnej pandemii.

4. W jaki sposób mogę być wierny swoim katolickim zasadom w kwestii szczepień na COVID-19?

Jako katolicy jesteśmy zachęcani do promowania pracy firm, które nie używają tych kontrowersyjnych linii komórkowych. Prosimy w dalszym ciągu o wywieranie presji na firmy farmaceutyczne i apele do nich o nieużywanie w przyszłości tych linii komórkowych do produkcji szczepionek. Taka presja może okazać się skuteczną strategią, podobnie jak w przypadku poprzednich kampanii, szczególnie w miarę rozwoju technologii, kiedy linie komórkowe HEK293 stają się mniej potrzebne w rozwoju szczepionek.

Katolicy są również zachęcani do przyjmowania szczepionki na COVID-19 oraz do promowania dobra wspólnego, poprzez stosowanie się do wytycznych Centrów Kontroli i Prewencji Chorób. Jesteśmy powołani do dążenia do dobra wspólnego i obrony ludzkiego życia. W celu ochrony tych, którzy są najbardziej narażeni na koronawirusa, w tym kobiet w ciąży i osób z obniżoną odpornością, jesteśmy zachęcani do rozeznawania własnych działań moralnych w celu zachowania życia i godności w naszych wspólnotach.

Katolicy są również zachęcani do wspierania ubogich i bezbronnych poprzez zachęcanie przywódców do dzielenia się szczepionką z innymi krajami, szczególnie tymi, których mieszkańcy są bardziej narażeni na ryzyko zakażenia.

5. Czy stosując szczepionkę Johnson&Johnson nie rezygnuję z moich wartości obrony życia ludzkiego?

Nauka moralna Kościoła katolickiego wzywa nas do troski o dobro wspólne, unikając związków z poważnym złem oraz uczy nas podejmowania działań mających na celu ochronę każdej osoby, którą spotykamy, zwłaszcza tej najbardziej bezbronnej. To nauczanie nie zmieniło się w życiu Kościoła i nigdy się nie zmieni. Nasz sprzeciw wobec aborcji i opracowywania szczepionek z wykorzystaniem linii komórkowych pochodzących z aktu aborcji powinien być jasno wyrażony wobec firm farmaceutycznych.

Kiedy stosujemy te wartości moralne w złożonych i pełnych niuansów sytuacjach, z jakimi mamy do czynienia w codziennym życiu, jesteśmy wezwani do posługiwania się cnotą roztropności. Roztropność wzywa nas do poszukiwania największego dobra w każdej sytuacji, przy jednoczesnym unikaniu zła. W obliczu niuansów związanych ze szczepionkami na COVID-19, każdy z nas jest wezwany do rozeznania, w jaki sposób może uczynić najwięcej dobra. Dla wielu z nas zaangażowanie w ochronę życia na wszystkich jego etapach wzywa do przyjęcia szczepionki przeciw COVID-19, gdy tylko będzie ona dostępna, aby bronić tych, którzy są najbardziej zagrożeni poważnym zakażeniem koronawirusem. Zachęcamy każdego mieszkańca Archidiecezji Waszyngtońskiej do przyjęcia takiej szczepionki przeciw COVID-19, która jest najszybciej i najłatwiej dostępna. Poprzez szczepienia możemy pomóc chronić najsłabszych spośród nas przed śmiertelną pandemią.

Ponadto jest niezmiernie ważne, aby katolicy pamiętali, jak odległy jest związek między aborcją i tymi niedawno opracowanymi szczepionkami. Nasze nauczanie moralne sprzeciwia się aborcji w każdych okolicznościach, ale istnieje moralna różnica pomiędzy dokonaniem aktu aborcji, pobraniem komórek do wykorzystania w leczeniu i rozwoju szczepionki, a otrzymaniem szczepionki z zamiarem ochrony swojej społeczności. Musimy rozeznać nasz poziom odpowiedzialności w każdej z tych okoliczności, aby uniknąć nadmiernego upraszczania złożonej tradycji teologicznej.

https://pl.aleteia.org/2021/06/30/szcze ... e-katolik/
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Krzysiek
Posty: 593
Rejestracja: 02 lut 2021, 16:04
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 530
Podziękowano: 378
Płeć:

Nieprzeczytany post

Papież uznał szczepienie się jako moralny obowiązek i dbanie o zdrowie:

https://www.rp.pl/ochrona-zdrowia/art19 ... bowiazkiem
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

W przeszłosci były dużo większe epidemie jak "hiszpanka", która pochłonęła znacznie więcej ofiar w krótkim czasie.
40 lat temu pojawił się nieznany wcześniej wirus HIV, który zbierał wielkie żniwa. Mimo to nigdzie nie wprowadzano żadnych lock downów ani obostrzeń.
Po tylu latach nadal nie wynaleziono szczepionki na HIV a leki jedynie powstrzymują rozwój wirusa.
Tymczasem szczepionka na Covid powstała i została wprowadzona mimo braku wystarczających badań.
Koncerny farmaceutyczne produkujące szczepionki nie biorą odpowiedzialnosci za ewentualne skutki uboczne.
Znam osobiście przypadki śmierci osób zaszczepionych, ktore wcześniej cieszyły się zdrowiem.
Jeden to co prawda starsza kobieta, która kiedyś miała raka, ale wyleczyła się i była w dobrej kondycji.
Drugi przypadek to zdrowy 35-latek. Niedługo po zaszczepieniu nagle zmarł. Oczywiście może to przypadek i nie ma związku ze szczepieniem ale takich przypadków jest sporo.
Mam też kolegę, młodego i dotąd zdrowego, który krótko po zaszczepieniu dostał arytmii serca.
Ja przeszedłem tą chorobę bez większych komplikacji. Nie zamierzam brać udziału w eksperymencie medycznym i szprycować się jakimś niezbadanym wynalazkiem.
Ostatnio zmieniony 11 lut 2022, 20:22 przez Mar, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 1971
Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 582
Podziękowano: 1548
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Mar, szanujemy Twoje zdanie, jednak nie będziemy na tym forum prowadzić antyszczepionkowych dyskusji. Administracja forum jak i stanowisko Kościoła katolickiego są za szczepionkami.
Ostatnio zmieniony 11 lut 2022, 20:28 przez Dominik, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się, robaczku Jakubie,
nieboraku Izraelu!

Izajasza 41, 14

Przekaż mi 1% podatkuKLIK
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Szkoda, że nie ma dyskusji w tak ważnej sprawie. Stanowisko Koscioła w sprawie, która nie jest sprawą dotyczącą wiary nie jest dla mnie wiążące.
Dziwne też, że Kosciół nie ma nic przeciwko szczepionkom, które pochodzą z aborcji.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 11 lut 2022, 21:02 Szkoda, że nie ma dyskusji w tak ważnej sprawie. Stanowisko Koscioła w sprawie, która nie jest sprawą dotyczącą wiary nie jest dla mnie wiążące.
Dziwne też, że Kosciół nie ma nic przeciwko szczepionkom, które pochodzą z aborcji.
Przeczytaj sobie zanim znowu gdzieś powiesz nieprawdę.
viewtopic.php?p=85#p85
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 11 lut 2022, 21:33
Mar pisze: 11 lut 2022, 21:02 Szkoda, że nie ma dyskusji w tak ważnej sprawie. Stanowisko Koscioła w sprawie, która nie jest sprawą dotyczącą wiary nie jest dla mnie wiążące.
Dziwne też, że Kosciół nie ma nic przeciwko szczepionkom, które pochodzą z aborcji.
Przeczytaj sobie zanim znowu gdzieś powiesz nieprawdę.
viewtopic.php?p=85#p85
Płodowe linie komórkowe to komórki, które rosną w laboratorium, pochodzą z komórek pobranych z aborcji planowej (czyli takiej, która i tak by się odbyła) w latach 70. i 80. XX wieku. 
Czyli jednak pochodzą z aborcji. Co znaczy, że aborcja i tak by się odbyła? Nie jest to wyjaśnione.
Jakie ma to znaczenie, że było to w latach 70. i 80?
Ostatnio zmieniony 11 lut 2022, 22:03 przez Mar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 11 lut 2022, 22:02
Magnolia pisze: 11 lut 2022, 21:33
Mar pisze: 11 lut 2022, 21:02 Szkoda, że nie ma dyskusji w tak ważnej sprawie. Stanowisko Koscioła w sprawie, która nie jest sprawą dotyczącą wiary nie jest dla mnie wiążące.
Dziwne też, że Kosciół nie ma nic przeciwko szczepionkom, które pochodzą z aborcji.
Przeczytaj sobie zanim znowu gdzieś powiesz nieprawdę.
viewtopic.php?p=85#p85
Płodowe linie komórkowe to komórki, które rosną w laboratorium, pochodzą z komórek pobranych z aborcji planowej (czyli takiej, która i tak by się odbyła) w latach 70. i 80. XX wieku. 
Czyli jednak pochodzą z aborcji. Co znaczy, że aborcja i tak by się odbyła? Nie jest to wyjaśnione.
Jakie ma to znaczenie, że było to w latach 70. i 80?
Jedna aborcja. Kobieta która to zrobiła zezwoliła na oddanie płodu na cele medyczne. Nie była to aborcja na życzenie lekarzy. Tylko decyzja tej kobiety.
I dzięki temu ze zła jakim był sam czyn dzieje się dobro. naukowcy namnażają komórki i badają leki od 50 lat.
Pośmiertne badanie medyczne chyba jest ci znane prawda? I nikogo nie dziwi i nie oburza inaczej nie mogli by lekarze nauczyć się jak działa ludzki organizm i nie nauczyliby się leczyć.

Ale chodzi o znać fakty i procedurę medyczną.
A wmawia się ludziom że ciagle są potrzebne aborcje aby szczepić albo że mamy w szczepionce komórki płodów ludzkich. I naprawdę wielu nie sprawdza prawdy i faktów. Tylko powtarza się plotki. Siejąc zamęt
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Naprawdę zadziwiające jest to że gdy jest tak ogromny i powszechny dostęp do wiedzy ludzie powtarzają te teorie.... ☹️
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 12 lut 2022, 0:47
Mar pisze: 11 lut 2022, 22:02
Magnolia pisze: 11 lut 2022, 21:33
Mar pisze: 11 lut 2022, 21:02 Szkoda, że nie ma dyskusji w tak ważnej sprawie. Stanowisko Koscioła w sprawie, która nie jest sprawą dotyczącą wiary nie jest dla mnie wiążące.
Dziwne też, że Kosciół nie ma nic przeciwko szczepionkom, które pochodzą z aborcji.
Przeczytaj sobie zanim znowu gdzieś powiesz nieprawdę.
viewtopic.php?p=85#p85
Płodowe linie komórkowe to komórki, które rosną w laboratorium, pochodzą z komórek pobranych z aborcji planowej (czyli takiej, która i tak by się odbyła) w latach 70. i 80. XX wieku. 
Czyli jednak pochodzą z aborcji. Co znaczy, że aborcja i tak by się odbyła? Nie jest to wyjaśnione.
Jakie ma to znaczenie, że było to w latach 70. i 80?
Jedna aborcja. Kobieta która to zrobiła zezwoliła na oddanie płodu na cele medyczne. Nie była to aborcja na życzenie lekarzy. Tylko decyzja tej kobiety.
Chyba nie jedna aborcja bo jest napisane, że wykorzystano płody z lat 70. i 80.
To, że była to decyzja kobiety nie ma żadnego znaczenia. Przeważnie jest to decyzja kobiety.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 12 lut 2022, 18:14
Chyba nie jedna aborcja bo jest napisane, że wykorzystano płody z lat 70. i 80.
To, że była to decyzja kobiety nie ma żadnego znaczenia. Przeważnie jest to decyzja kobiety.
Owszem ma to znaczenie. Bo istotne jest czy lekarze zrobili aborcję aby wykorzystać płód, czy wykorzystano płód, już po zabiegu, aby jego śmierć miała dobroczynne skutki dla ludzkości.

Jedno zdarzenie jest uczestnictwem w zabójstwie, a drugie jest moralnie dopuszczalne jako pośmiertne badania medyczne. Kwestia etyczna.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Aborcja jest zawsze złem. Prawda?
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 12 lut 2022, 19:07 Aborcja jest zawsze złem. Prawda?
Tak, jest morderstwem niewinnej osoby.

Ale naśladując samego Boga, który zło potrafi przemienić i wyciągnąć dobro... lekarze ratują ludzi poprzez badania na pozyskanych komórkach ludzkich.

Albo jeszcze inny przykład. Kobieta zostaje zgwałconą - oczywiste zło- ale zachodzi w ciążę, rodzi dziecko i uważa to dziecko za swoje największe szczęście i ratunek, bo nadało sens jej życiu po traumie jaką przeszła.

Naprawdę myślisz, że papież nie dowiedział się dokładnie jak przebiegają badania nad szczepionką i nie rozważył tego moralnie? Przecież za taką decyzję będzie odpowiadał przed Bogiem.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

"W tym sensie, gdy nie są dostępne takie szczepionki przeciwko Covid-19, które nie budzą zastrzeżeń etycznych (na przykład w krajach, w których lekarzom i pacjentom nie są udostępniane szczepionki wolne od problemów etycznych lub w których dystrybucja jest trudniejsza ze względu na szczególne warunki przechowywania i transportu lub też gdy różne typy szczepionek są wprawdzie rozprowadzane w tym samym kraju, ale służby ochrony zdrowia nie pozwalają obywatelom wybierać szczepionki do zaszczepienia) jest moralnie dopuszczalne stosowanie szczepionek przeciwko Covid-19, które wykorzystały linie komórkowe z abortowanych płodów w procesie badawczym i produkcyjnym."

https://www.parafiamorasko.pl/aktualnos ... covid.html
ODPOWIEDZ