Wiara w czasie wojny

O tym wszystkim co dotyczy katolika w codziennym życiu
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1460
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1230
Podziękowano: 1043
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 26 lut 2022, 22:28 Na razie nie ma co panikować. Inna sprawa, że nasz rząd jak zwykle wybiega przed szereg i szczeka jak mały piesek na (amerykańskiej) smyczy na buldoga. Jaki jest koń czyli Rosja, każdy widzi ale nie powinniśmy zbyt mocno angażować się w ten konflikt by nie skończyło się tym, że będziemy częścią rozgrywki między wschodnim a zachodnim mocarstwem.
Ja jestem dumna z zachowania Polski w tej sytuacji.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 27 lut 2022, 7:23
Mar pisze: 26 lut 2022, 22:28 Na razie nie ma co panikować. Inna sprawa, że nasz rząd jak zwykle wybiega przed szereg i szczeka jak mały piesek na (amerykańskiej) smyczy na buldoga. Jaki jest koń czyli Rosja, każdy widzi ale nie powinniśmy zbyt mocno angażować się w ten konflikt by nie skończyło się tym, że będziemy częścią rozgrywki między wschodnim a zachodnim mocarstwem.
Wręcz przeciwnie. Powinniśmy ją wspierać w każdy możliwy sposób. Zwycięstwo Ukrainy jest w naszym interesie.
Oczywiście powinniśmy pomagać np. dostarczając broń itp. ale nie możemy dać się wciągnąć w tą wojnę.
Skaza

Nieprzeczytany post

Jedyną stroną która może nas wciągnąć w wojnę jest Rosja poprzez atak na NATO. Ja też jestem dumny, że robimy co możemy by pomóc Ukrainie. Nie wolno tchórzyć i chować głowy w piasek. Bezczynność względem zła jest tak naprawdę czynnym udziałem w nim.
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 26 lut 2022, 22:28 Na razie nie ma co panikować. Inna sprawa, że nasz rząd jak zwykle wybiega przed szereg i szczeka jak mały piesek na (amerykańskiej) smyczy na buldoga. Jaki jest koń czyli Rosja, każdy widzi ale nie powinniśmy zbyt mocno angażować się w ten konflikt by nie skończyło się tym, że będziemy częścią rozgrywki między wschodnim a zachodnim mocarstwem.
Nie jesteś przypadkiem Francuzem?
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7020
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3261
Podziękowano: 3486
Płeć:

Nieprzeczytany post

Panowie, @Mar i @Marek Piotrowski zanim się zagalopujecie to mam pytanie co wam wiara podpowiada w tych trudnych czasach.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

To łatwe, to samo co zwykła ludzka przyzwoitość: Pomagać napadniętemu. Potępić agresję.
Ostatnio zmieniony 27 lut 2022, 13:41 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7020
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3261
Podziękowano: 3486
Płeć:

Nieprzeczytany post

Wiadomości z pierwszej ręki, no może drugiej.

mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Zebra
Posty: 353
Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 129
Podziękowano: 176
Płeć:

Nieprzeczytany post

Jest mi dziś trochę lepiej. O ile może być w ogóle lepiej. Dzisiejsza noc spokojniejsza niż ostatnia.
Dziękuję wam za wszystkie dobre słowa.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.

Hi 39, 5-8
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Marek Piotrowski pisze: 27 lut 2022, 12:28
Mar pisze: 26 lut 2022, 22:28 Na razie nie ma co panikować. Inna sprawa, że nasz rząd jak zwykle wybiega przed szereg i szczeka jak mały piesek na (amerykańskiej) smyczy na buldoga. Jaki jest koń czyli Rosja, każdy widzi ale nie powinniśmy zbyt mocno angażować się w ten konflikt by nie skończyło się tym, że będziemy częścią rozgrywki między wschodnim a zachodnim mocarstwem.
Nie jesteś przypadkiem Francuzem?
Nie, Polakiem. Rok 2022 został we Lwowie ogłoszony rokiem UPA. Dlaczego nasi rządzący nie wspominają o 200 tysiącach pomordowanych Polaków na Wołyniu? Ukraina nie przyznaje się do zbrodni i nie pozwala na ekshumację tych ofiar a my uznajemy ich za swych przyjaciół.
Efezjan
Posty: 30
Rejestracja: 28 lut 2021, 19:27
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3
Podziękowano: 13
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 27 lut 2022, 20:09
Marek Piotrowski pisze: 27 lut 2022, 12:28
Mar pisze: 26 lut 2022, 22:28 Na razie nie ma co panikować. Inna sprawa, że nasz rząd jak zwykle wybiega przed szereg i szczeka jak mały piesek na (amerykańskiej) smyczy na buldoga. Jaki jest koń czyli Rosja, każdy widzi ale nie powinniśmy zbyt mocno angażować się w ten konflikt by nie skończyło się tym, że będziemy częścią rozgrywki między wschodnim a zachodnim mocarstwem.
Nie jesteś przypadkiem Francuzem?
Nie, Polakiem. Rok 2022 został we Lwowie ogłoszony rokiem UPA. Dlaczego nasi rządzący nie wspominają o 200 tysiącach pomordowanych Polaków na Wołyniu? Ukraina nie przyznaje się do zbrodni i nie pozwala na ekshumację tych ofiar a my uznajemy ich za swych przyjaciół.
Tę zbrodnię należy rozliczyć to jasne. Ale czy współcześni Ukraińcy są tutaj winni? To tak jakby za 1 września 1939 obarczać współczesnych Niemców.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7020
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3261
Podziękowano: 3486
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nadal przypominam że wątek jest o wierze, nie polityce.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Efezjan pisze: 27 lut 2022, 20:44 Tę zbrodnię należy rozliczyć to jasne. Ale czy współcześni Ukraińcy są tutaj winni? To tak jakby za 1 września 1939 obarczać współczesnych Niemców.
Nie są winni tej zbrodni, ale jeśli upamiętniają zbrodniarzy poprzez stawianie im pomników i kultywowanie pamięci o zbrodniarzach to tak jakby współcześni Niemcy czcili pamięć o Hitlerowcach.
Strona polska powinna wykorzystać obecną sytuację i uzależnić pomoc Ukrainie od np. deklaracji strony ukraińskiej potępiającej rzeź wołyńską.

Dodano po 30 minutach 52 sekundach:
Magnolia pisze: 27 lut 2022, 13:39 Panowie, @Mar i @Marek Piotrowski zanim się zagalopujecie to mam pytanie co wam wiara podpowiada w tych trudnych czasach.
Trzeba prosić Boga o pokój i wierzyć, że ludzie odpowiedzialni za tą sytuację zrozumieją swoje błędy.

poprawiłam cytowanie. Magnolia
Ostatnio zmieniony 27 lut 2022, 21:02 przez Mar, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Piękne dziś kazanie słyszałam. Msza on-line bo migrena nie dała mi iść ☹️
Myślałam, że znajdę w internecie zapis. Niestety nadają cały czas na żywo, więc tamto przepadło...
Potrzeba nam takich słów. Pozwalających się otrząsnąć.
Nie potrafię tego przytoczyć. Ogólnie ksiądz zaczął od tego ,że karnawał już się skończył. Nie tylko ten w środę popielcowa ale ten, który trwał od dziesięcioleci i pozwolił człowiekowi zapomnieć czym jest dobro i zło.
Nasze czasy porównał do rzymskich "chleba i igrzysk" czyż nie trafne porównanie? Pięknie zwrócił uwagę na grzechy, które dopadły nasze czasy: pycha, chciwość. Na wszystko jest recepta: Bóg.
Nie wiem po co to pisze. Nie potrafię tego dobrze przytoczyć. Po prostu jakbyście znaleźli jakieś mądre słowa na dany czas to wstawcie tutaj.
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

A i zostawię link do wywiadu z naszym metropolita
Abp Józefem Guzdkiem
Były biskup polowy Wojska Polskiego. Trochę zna się na temacie i sporo rozjaśnia pewne lęki.

https://www.radio.bialystok.pl/gosc/index/id/210824
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Skaza

Nieprzeczytany post

Wojna zmienia wiele w kontaktach miedzy ludzkich i z pewnością zmieni wiele między naszymi narodami. Teraz trzeba otwierać serce a nie wątrobę bracie Mar.

Dodano po 4 minutach 10 sekundach:
Lunka pisze: 27 lut 2022, 21:36 Piękne dziś kazanie słyszałam. Msza on-line bo migrena nie dała mi iść ☹️
Myślałam, że znajdę w internecie zapis. Niestety nadają cały czas na żywo, więc tamto przepadło...
Potrzeba nam takich słów. Pozwalających się otrząsnąć.
Nie potrafię tego przytoczyć. Ogólnie ksiądz zaczął od tego ,że karnawał już się skończył. Nie tylko ten w środę popielcowa ale ten, który trwał od dziesięcioleci i pozwolił człowiekowi zapomnieć czym jest dobro i zło.
Nasze czasy porównał do rzymskich "chleba i igrzysk" czyż nie trafne porównanie? Pięknie zwrócił uwagę na grzechy, które dopadły nasze czasy: pycha, chciwość. Na wszystko jest recepta: Bóg.
Nie wiem po co to pisze. Nie potrafię tego dobrze przytoczyć. Po prostu jakbyście znaleźli jakieś mądre słowa na dany czas to wstawcie tutaj.
Przytaczanie własnymi słowami wprost z serca poruszonego nauką ważnych treści bywa równie cenne jak poprzez główne źródło.
Dało Ci to wiele osobiście i przez to świadectwo także wiele wszystkim nam tutaj.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7020
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3261
Podziękowano: 3486
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Mar Osobiście trudno mi sobie wyobrazić jak w takiej sytuacji uzależniać pomoc od wymuszenia przyznania się do błędów w historii. To byłoby bezduszne.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Mar
Posty: 175
Rejestracja: 02 lut 2022, 10:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 66
Podziękowano: 27
Płeć:

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 27 lut 2022, 22:03 @Mar Osobiście trudno mi sobie wyobrazić jak w takiej sytuacji uzależniać pomoc od wymuszenia przyznania się do błędów w historii. To byłoby bezduszne.
Być może, ale czasem nie da się inaczej.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7020
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3261
Podziękowano: 3486
Płeć:

Nieprzeczytany post

Mar pisze: 27 lut 2022, 22:15

Być może, ale czasem nie da się inaczej.
Nie, @Mar to nasz wybór jak postępujemy. Gdy stajemy ponad podziałami, przeszłością, wyglądem, zapachem, językiem, urazami i gniewem po to by okazać serce to świadczy o naszym człowieczeństwie!

Ci ludzie są w ogromnym dramacie, stracili swoje poczucie bezpieczeństwa, rozstali się z mężami/żonami, bo szukają przeżycia, nie wiedzą kiedy wrócą do domu ani czy będzie do czego wracać, a w rękach mają tyle ile udźwignęli plus dzieci... naprawdę chcesz w takiej chwili komuś stawiać warunki?

Zmienię temat na swoje przeżywanie. Przyznam się, że wprawdzie leki mam dobrze ustawione i nie popadam w panikę, to jednak głowa mi pracuje... analizuje.. wiadomości działają na wyobraźnię.... ilość absurdów jakie słyszę i widzę jest tak duża, że już mnie nie dziwi kolejny... a jestem osobą która zupełnie nie umiała kiedyś odnaleźć się w sytuacji absurdalnej, teraz tylko liczę na palcach ile dziś absurdów usłyszałam... (wszelakiego rodzaju).

Tym bardziej czuję wdzięczność na każdym kroku, że zjadam spokojny posiłek, że spałam we własnym łóżku, że mam co jeść i mam dom, że słońce świeci i że mam blisko rodzinę, że wszystko co mam jest od Boga i dziękuję Mu za każdy dzień i noc. Teraz jakoś moja wdzięczność przybiera wiekszą głębię, bo czuję że wcale tak nie musi być, że to nic pewnego, że to wielka łaska.
Chwała Panu za każdy dzień!
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7020
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3261
Podziękowano: 3486
Płeć:

Nieprzeczytany post

Przeglądam Fb i coraz bardziej widzę jak każde narzędzie może służyć do dobrego i złego... tym razem przewaga wykorzystywania Fb do dobrego, czyli organizowania się w zbiórki i pomoc ludziom którzy już tu dotarli.

Ukraińcy (którzy mieszkają między nami, w Warszawie naprawdę dużo) bardzo się uaktywnili, pomagają w zbiorach, w organizowaniu transportów. Dużo jest zdjęć różnych zbiórek, punktów, magazynów paczek. Ogromna ludzka hojność i wolontariat. Odpowiedź serca.
Jednak nie mogę się oprzeć refleksji, że konieczna jest ogromna praca ręczna by teraz te dary posegregować i wydawać to, co potrzebne i komu potrzebne.

Wydaje mi się, że inaczej wygląda taka pomoc zorganizowana przez konkretne fundacje czy organizacje pomocowe. Zamawiane są odpowiednie środki higieniczne, medyczne czy spożywcze, nowe koce, śpiwory i jedzenie w formie do spożycia. Mają sprzęt, aby na miejscu podać ugotowany posiłek.
Mają lekarzy, którzy mówią czego im trzeba, mają umowy z hurtowniami.
Mają doświadczenie w pomaganiu.
Dla mnie taką organizacją jest Polska Akcja Humanitarna, Caritas, Urzędy Gminy, Polski Czerwony Krzyż.
https://caritas.pl/ukraina/ Caritas
https://pck.pl/na-pomoc-ukrainie/ PCK
https://www.pah.org.pl/?enable_cookies=all PAH

Poza tym trzeba rozłożyć siły na dłuższą pomoc, to nie sprint, tylko maraton pomagania. Gdy pierwsi wolontariusze padną ze zmęczenia trzeba będzie ich zastąpić nowymi rękami gotowymi do pracy...

A jak Wy myślicie?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1460
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1230
Podziękowano: 1043
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Magnolia Myślę podobnie.. obserwuję te zbiórki, mam poczucie że ludzie dają dużo niepotrzebnych rzeczy. Jestem za konkretną, zorganizowaną pomocą. Osobiście oprócz małej wpłaty jeszcze nie ruszam z pomocą, zastanawiam się co mogę zrobić żeby to miało sens i było jak najbardziej efektywne.. pewnie ruszę w drugiej turze właśnie, aczkolwiek siedzę niespokojnie bo mam wrażenie że się nie przydaję.. Na ten moment jeszcze mam postanowienie codziennej Eucharystii w intencji pokoju i ludzi na wojnie.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
ODPOWIEDZ