Aby skupić się na duchowym aspekcie zbliżających się świąt administracja postanowiła, że od Wielkiego Piątku od godz 10:00 aż do Poniedziałku wielkanocnego do 8:00 na forum będzie wyłączona opcja pisania postów.

Nienawiść w sercu, jak się jej pozbyć

O tym wszystkim co dotyczy katolika w codziennym życiu
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 1971
Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 582
Podziękowano: 1548
Płeć:

Nieprzeczytany post

Macie jakieś sposoby na pozbycie się nienawiści?
Jakie byście mieli rady dla kogoś w takiej sytuacji?
Nie bój się, robaczku Jakubie,
nieboraku Izraelu!

Izajasza 41, 14

Przekaż mi 1% podatkuKLIK
Awatar użytkownika
Zebra
Posty: 353
Rejestracja: 21 maja 2021, 10:35
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 129
Podziękowano: 176
Płeć:

Nieprzeczytany post

Chyba tylko modlitwa. Mówię serio.

Ale mi też pomogło stanąć w pewnym momencie w prawdzie o samej sobie. Jak powiedziałam sobie na głos, że tu i tu sobie nie radzę i takie okropne rzeczy myślę i robię itd to ulżyło mi. W tedy jak już przestałam siebie okłamywać to mogłam coś naprawić.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.

Hi 39, 5-8
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nie wiem czy kiedykolwiek kogoś nienawidziłam. Choć ludzie ranią, nienawiść to chyba ostateczność....
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dominik pisze: 04 kwie 2022, 20:34 Macie jakieś sposoby na pozbycie się nienawiści?
Jakie byście mieli rady dla kogoś w takiej sytuacji?
poleciłabym przeczytać ewangelię, tam Jezus podaje konkretne rozwiązanie... kto wie jakie?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post


Lecz powiadam wam, którzy słuchacie: Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają. Jeśli cię kto uderzy w policzek, nadstaw mu i drugi. Jeśli zabiera ci płaszcz, nie broń mu i szaty. Dawaj każdemu, kto cię prosi, a nie dopominaj się zwrotu od tego, który bierze twoje. Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie wy im czyńcie.

Jeśli bowiem miłujecie tych tylko, którzy was miłują, jakaż za to [należy się] wam wdzięczność? Przecież i grzesznicy okazują miłość tym, którzy ich miłują. I jeśli dobrze czynicie tym tylko, którzy wam dobrze czynią, jaka za to [należy się] wam wdzięczność? I grzesznicy to samo czynią. Jeśli pożyczek udzielacie tym, od których spodziewacie się zwrotu, jakaż za to [należy się] wam wdzięczność? I grzesznicy pożyczają grzesznikom, żeby tyleż samo otrzymać. Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając. A wasza nagroda będzie wielka i będziecie synami Najwyższego; ponieważ On jest dobry dla niewdzięcznych i złych. Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny.

Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane; miarę dobrą, ubitą, utrzęsioną i wypełnioną ponad brzegi wsypią w zanadrza wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie.



Np. to

Dodano po 27 minutach 34 sekundach:
Łk 6, 27-38 oczywiście
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

No tak ale ktoś czuje nienawiść a Jezus mówi kochaj nieprzyjaciół.
Tylko jak pokonać drogę między jednym a drugim?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ja mam teraz problem. Kilka miesięcy tu napisałam, że nikogo nienawidziłam a teraz jestem na etapie, że czuje że jestem o krok. Tak strasznie mi z tym ciężko. To takie okropne uczucia. Nie wiem co mam z nimi zrobić, jak wybaczyć...
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Szukająca

Nieprzeczytany post

Ja myślę, że czas też jest ważny. Takie uczucia w nas też są ważne, informują nas, że byliśmy głęboko zranieni więc lepiej tego zbyt szybko nie próbować tłumić, wypierać ani racjonalizować. Trzeba trochę ochłonąć i pozwolić, by te emocje w nas trochę popracowały, uspokoiły się, zrozummy, że jesteśmy tylko ludźmi więc takie emocje w nas mogą się pojawić, choć ważne jest, byśmy nie dali się ponieść tej nienawiści - ale przy tym akceptuję, że mogę to jeszcze jakiś czas odczuwać...
Skaza

Nieprzeczytany post

Lunka pisze: 19 cze 2022, 20:04 Ja mam teraz problem. Kilka miesięcy tu napisałam, że nikogo nienawidziłam a teraz jestem na etapie, że czuje że jestem o krok. Tak strasznie mi z tym ciężko. To takie okropne uczucia. Nie wiem co mam z nimi zrobić, jak wybaczyć...
Może trochę choćby tak na silę trzymać się tego maleńkiego ułamka czegoś pozytywnego w tej osobie dając w ten sposób szansę by z czasem odkupiła jakoś w naszym sercu swoje przewinienia.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Jeśli nie chcesz ulec nienawiści to ewangelicznie tej osobie pobłogosław... jak myślisz czego potrzebuje najbardziej aby nie ranić innych? Może poznać Boga? może doświadczyć miłości? Może poznać co to cierpliwość, albo pokora?
"Błogosławię Ci, abyś poznał Boga i Jego miłość do Ciebie i aby to doświadczenie przemieniło Twoje serce. Amen."
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ta osoba chodzi do kościoła, ale to chyba tylko chodzenie. Uczynki miłosierdzia są jej obce. To nie tak że to jedna rzecz tylko ta osoba non stop robi krzywdę całej rodzinie. Nikt nic z tym nie zrobi, bo nie chce wojny ale są sprawy na które tak ciężko patrzeć. :(
Mogę chyba tylko się modlić o jej opamiętanie. Te uczucia są tak beznadziejne. Płakać mi się chce, że czuje takie paskudztwo. :((
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Skaza

Nieprzeczytany post

Prawda nie jest fajnie gdy do kogoś czujemy coś tak niefajnego jak nienawiść lub coś dość podobnego, ale z drugiej strony Lunko to dowodzi, że nie Jesteś i nigdy nie będziesz obojętna na krzywdę innych a to pozytywne w całej przykrości tej sytuacji.

Modlitwa to nasza największa broń w każdej walce z czymkolwiek się nie mierzymy.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Posty: 801
Rejestracja: 07 cze 2022, 12:25
Wyznanie: inne wyznanie
Podziękował/a: 194
Podziękowano: 108
Płeć:

Nieprzeczytany post

Lunka pisze: 19 cze 2022, 20:04 Nie wiem co mam z nimi zrobić, jak wybaczyć...
Pozwól, że zaproponuję małą serię nagrań nt przebaczenia: https://www.youtube.com/playlist?list=P ... h7SiXQvLX0
Jeśli posłuchasz, to podziel się "wrażeniami"... :)
[mógłbym tu zacytować kilka tekstów z Biblii, że mamy przebaczyć, bo Bóg nam przebaczył w Chrystusie, ale o tym to wiesz; modlę się, abyś miała tu pozytywne rozwiązanie tego, co Cię trapi...]
Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie zobaczy Pana. Hbr 12,14
🔸
Mówi Ten, który świadczy o tym: Tak, przyjdę wkrótce. Amen, przyjdź, Panie Jezu! Ap 22,20
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Lunka pisze: 19 cze 2022, 22:11 Ta osoba chodzi do kościoła, ale to chyba tylko chodzenie. Uczynki miłosierdzia są jej obce. To nie tak że to jedna rzecz tylko ta osoba non stop robi krzywdę całej rodzinie. Nikt nic z tym nie zrobi, bo nie chce wojny ale są sprawy na które tak ciężko patrzeć. :(
Mogę chyba tylko się modlić o jej opamiętanie. Te uczucia są tak beznadziejne. Płakać mi się chce, że czuje takie paskudztwo. :((
Zauważ, że skoro na upomnienia ta osoba nie reaguje to twoje uczucia jej nie dotykają, niszczą tylko Ciebie i Twoje samopoczucie.
Przebaczenie, czy zdystansowanie się do tej osoby, na tyle ile to możliwe jest Tobie konieczne, aby nie nieść tego ciężaru w sercu.
Mój szwagier ma dziwne poczucie humoru, jak dla mnie krzywdzące osoby z których żartuje. Widujemy się rzadko, ale zawsze ja się czuję na celowniku jego żartów. zdarzało mi się wściekać po powrocie do domu, płakać, żalić się ale w końcu powiedziałam twardo że nie życzę sobie żartów z mojej osoby. Postawiłam granicę. Sama dziwiłam się dlaczego tak późno, przecież mogłam wcześniej... no ale widać wolno myślę... Bardzo mi to pomogło, że to zrobiłam.
Szwagier twierdzi że nie mam poczucia humoru i się obraził... tak czy siak ja mam spokój.

Na jednych rekolekcjach mnie olśniło, że Jezus umierając na krzyżu nie czekał na nasze przeprosiny, skruchę, żal... wielu z nas się jeszcze nie urodziło, a On nas już kochał i przebaczył, był pewny że będziemy grzeszyć, ze zrobimy wiele złych i brudnych rzeczy, a On kochał, przykrył to miłością.... a w efekcie pokonał grzech i śmierć i zapewnił nam życie wieczne! Czyli stał się jeden z największych cudów - Zmartwychwstanie!
Staram się o tym pamiętać, że nie czekał na przeproszenie, tylko wybaczył. To była bezinteresowna Miłość, Miłość do nieprzyjaciół, do przyjaciół i do wrogów - jednocześnie. Gdy staramy się naśladować Jezusa właśnie na ten wzór to dzieją się cuda! Taka jest logika i nauka płynąca z ewangelii.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1400
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1211
Podziękowano: 1020
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ja mam taki swój sposób, że zawsze w tej drugiej osobie, która krzywdzi widzę biedę. To tak jakbym miała się gniewać na osobę niepełnosprawną umysłowo czy coś. Ktoś kto krzywdzi innych ludzi, nie zastanawia się nad sobą, żyje w grzechu z daleka od Pana Boga jest dla mnie jak osoba niepełnosprawna duchowo. Wywołuje u mnie współczucie i chęć modlitwy, a te krzywdy mogę ofiarować wtedy Panu Bogu.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Czy jeżeli powiem komuś, kogo kocham, że go nienawidzę w bardzo silnych emocjach (choć akurat ta osoba mi w tym momencie nic nie zrobiła) to grzech?
Od razu przeprosiłam, ta osoba się nie gniewa ale ja od kilku dni mam wyrzuty sumienia i nie dałam rady iść do komunii. Nie mam pojęcia dlaczego to powiedziałam, jakby niezależnie ode mnie :(
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Lunko. Skoro byłaś pod wpływem dużych emocji i zaraz to próbowałaś naprawić. A dodatkowo osoba nie ma ci za złe to powiedz gdzie wydarzyło się zło/ krzywda?
Ja nie widzę.
Te słowa bardzo ranią jeśli są wyrażeniem postawy serca.
Ale jeśli to chwilowy wybuch emocjonalny do tego nie w pełni świadomy…. Nie doszło do grzechu ciężkiego moim zdaniem.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Emocje, to jeszcze nie nienawiść (w sensie biblijnym). Pierwszy krok, to przyjąć je do wiadomości, a jednocześnie uznać, że jako świadoma osoba, chrześcijanka, nie identyfikujesz się z tą nienawiścią.
Skaza

Nieprzeczytany post

Myślę, że nie. W nerwach różne słowa padają ku innym a mało kiedy tak rzeczywiście o kimś myślimy. Bardziej jakieś określone zachowanie tej osoby może nas denerwować do tego stopnia, że w chwili emocji może nam się coś wyrwać. Głowa do góry Lunko każdemu z nas się zdarza wybuchnąć.
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ale przyznajcie mi rację, usłyszenie takich słów nie pozostaje bez śladu... :-s
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
ODPOWIEDZ