Dzwony i światło

Podziel się krótkim i radosnym świadectwem, jak w Twoim życiu działa Bóg.
Świadectwo generalnie ma być skoncentrowane na Bogu, na tym, co Bóg nam uczynił... za co dziękujemy i czujemy wdzięczność – na chwałę Panu!
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1396
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1211
Podziękowano: 1019
Płeć:

Nieprzeczytany post

Moze to się wyda niektórym dziwne, ale mam trochę takich "smaczków" w swoim życiu, którymi Bóg zaznacza swoją obecność, które "przemawiają do mnie". Jednym z nich jest bicie dzwonów kościelnych. Towrzyszą mi od początku mojego nawrócenia, uwielbiam ich dźwięk jakby otulający, czuję jak mnie wołają i bardzo mi pomagają kiedy mam gorsze dni. Podobnie działa światło- słońce, niesamowite jak podczas modlitwy z całkowicie zachmurzonego nieba wpada mi do pokoju ten promień, który rozświetla wszystko...
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Megi

Nieprzeczytany post

Super :)
Ja zaczęłam ostatnio modlić się z książeczki "Droga do nieba", bo zazwyczaj modliłam się na przykład litanią z you tube a teraz nie. Teraz wracam do mojej jeszcze z komunii książeczki a ona tak pięknie pachnie... przypomina mi dawne czasy, gdy jako dziecko chodziłam na Mszę dla dzieci. Spiewaliśmy pieśni a jedna pani grała na gitarze. Było to w mojej dawnej parafii do której mam ogromny sentyment i często sobie obiecuje że tam pojde na msze w którąś niedzielę :)
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Z tymi promieniami słońca to miałam tak jak się modliłam na cmentarzu nad grobem babci. Było pochmurnie, a wraz z moja modlitwa i łzami niebo się rozjaśniło i słońce padało prosto na moją twarz.
Również oceniam to jako znak zwłaszcza, że po skończonej modlitwie słoneczko znów się schowało 🙂
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
ODPOWIEDZ