Aby skupić się na duchowym aspekcie zbliżających się świąt administracja postanowiła, że od Wielkiego Piątku od godz 10:00 aż do Poniedziałku wielkanocnego do 8:00 na forum będzie wyłączona opcja pisania postów.

Uwolnienie od nieczystości...

Podziel się krótkim i radosnym świadectwem, jak w Twoim życiu działa Bóg.
Świadectwo generalnie ma być skoncentrowane na Bogu, na tym, co Bóg nam uczynił... za co dziękujemy i czujemy wdzięczność – na chwałę Panu!
Megi

Nieprzeczytany post

Witajcie. Kilka słow ode mnie bo czytałam wasze świadectwa i tez postanowiłam co nieco napisac.

Będąc nastolatką niestety miałam problem z masturbacją, trwało to kilka lat a najgorsze chyba było to ze nie wiedziałam, że to jest coś złego.
Czasem też oglądałam filmy dla dorosłych, ale pewnego dnia Pan Jezus odebrał mi wszelkie grzechy nieczystości. Naprawdę mam z tym spokój od jakiś 10 lat mimo że nigdy nie prosiłam o to Pana Boga (bo przecież nie wiedziałam że to złe).

Zawdzięczam Panu Bogu również to że od lat nie przeklinam a kiedyś codziennie przeklinałam, nawet paliłam papierosy będąc nastolatką bo koleżanka paliła. Nieraz jakiś alkohol...ale
nie pisze tego by się chwalić bo każdy z nas czuje działanie Pana Boga w swoim życiu :) tylko dlatego że z biegiem lat gdy tak rozmyślam o swoim życiu to jestem w szoku że Pan Jezus tak działa w moim życiu. W życiu każdego z nas. I czym sobie na to zasłużyłam. Takie ohydne grzechy popełniałam, tak mi wstyd i tak żałuję za każdy grzech że nieraz siedzę i płaczę.


Obserwuję każdego dnia to co się dzieje w moim życiu. W grudniu zamówiłam książkę i wraz z nią otrzymałam taką kartkę (poświęć swe życie św, Józefowi..)- więc poświęciłam mimo że moją patronką od bierzmowania jest św. Faustyna (czasem się zastanawiam czy św, Faustynka nie jest zła że dziennie się modlę do św. Józefa a ją nieraz zaniedbuję ;)) ) ale modlę litanią do św. Józefa i św. Faustyny :)


Fajnie że jest to forum. Ze można kilka słów, o sobie napisać.



Dziękuję ci Jezu, że mnie chronisz,
Dziękuję Maryji i św. Józefowi oraz św. Faustynie. :ymblushing: Tyle było trudnych dni w moim życiu.
Depresja, samookaleczanie a potem myśli s.- dawno to było jakieś 20 lat temu ale żyję ... dzięki Bogu.
Pozdrawiam :x
Ostatnio zmieniony 11 sty 2022, 22:26 przez Megi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post

Chwała Panu!
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1401
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1212
Podziękowano: 1021
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dzięki za Twoje świadectwo. 🤗 Św Faustyna to też noja patronka z bierzmowania. 😉
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dziękuję @Megi to ważne dla mnie świadectwo. Sama byłam uzależniona od masturbacji i pornografii i błagałam Boga o uwolnienie. Wpadłam już w takie bagno, że myślałam że nie wyjdę...
Ale on mnie wyciągnął. Od ponad roku jestem czysta. I jak tylko nawet gdzieś jakaś pokusa się pojawi, od razu znika.
Ja uważam to za cud, bo wielokrotnie chciałam to zwalczyć sama ale nic z tego. A tak odeszło jak z automatu...
Chwała Panu! ❤️🙏
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Megi

Nieprzeczytany post

@Lunka Chwała Panu :)
Pawełek0799

Nieprzeczytany post

W okresie letnim (czerwiec - sierpień) zachowanie czystości jest dla mnie szczególnie trudne.
Przez resztę roku mam względny spokój.
Skaza

Nieprzeczytany post

Dasz radę 2/3 tego czasu najcięższego już za Tobą. Ważne, że próbujesz i walczysz z tym.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Pawełek0799 pisze: 03 sie 2022, 20:43 W okresie letnim (czerwiec - sierpień) zachowanie czystości jest dla mnie szczególnie trudne.
Przez resztę roku mam względny spokój.
Pewnie chodzi o ubiór pań na ulicy...
Skaza

Nieprzeczytany post

@Aloes być może, nie wiem. Osobiście staram się nie mierzyć kobiet nigdy wzrokiem na ulicy bo to niestosowne i niegrzeczne. Jeśli już to patrzę w oczy komuś.
ODPOWIEDZ