Czy mam się z tego wyspowiadać?
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 29 lis 2021, 23:21
- Wyznanie: katolicyzm
- Płeć:
Kiedyś przyrzekłem na Boga ze nie będę oglądać filmów pornograficznych, ale kiedyś nie wytrzymałem presji i złamałem obietnice o z tego co wiem to złamanie obietnicy danej na Boga to grzech ciężki. Ostatnio byłem u spowiedzi i powiedziałem jako grzech tylko, ze oglądałem takie filmy ale nie powiedziałem o tym ze złamałem tą obietnice dana na Boga. Co zrobić ? Czy to ze powiedziałem o tych filmach to już się zalicza i Bóg zrozumiał i wie, czy muszę iść jeszcze raz i o tym wspomnieć ?
- Magnolia
- Posty: 7079
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3272
- Podziękowano: 3493
- Płeć:
Witaj Michale na naszym forum.
Bóg nas najdoskonalej rozumie bo nas przenika, jak mówi psalm 139.
A więc myślę, ze Bóg wie jacy jesteśmy słabi. Po każdej spowiedzi mocno postanawiamy sobie że już więcej nie powtórzymy jakiegoś grzechu... ale znowu upadamy... i te same grzechy wciąż wyznajemy w spowiedzi....
To przyrzeczenie traktowałabym właśnie jako mocne postanowienie poprawy.
To nie był ślub/przysięga złożony w kościele, publicznie jak to składają zakonnicy czy zakonnice.
My poprzestajemy na mocnym postanowieniu bo to jest uczciwsze, pokazujemy Bogu, że bardzo chcemy się poprawić... i prosimy o Jego łaskę by nam w tym pomogła.
Faktycznym grzechem było samo oglądanie pornografii. I dobrze że to wyznałeś.
Natomiast jako że masz wyrzuty sumienia złamania danego Bogu słowa, to proszę szczerze odmów jako modlitwę psalm 51, niech to będzie Twój akt żalu i zadośćuczynienie.
Bóg nas najdoskonalej rozumie bo nas przenika, jak mówi psalm 139.
A więc myślę, ze Bóg wie jacy jesteśmy słabi. Po każdej spowiedzi mocno postanawiamy sobie że już więcej nie powtórzymy jakiegoś grzechu... ale znowu upadamy... i te same grzechy wciąż wyznajemy w spowiedzi....
To przyrzeczenie traktowałabym właśnie jako mocne postanowienie poprawy.
To nie był ślub/przysięga złożony w kościele, publicznie jak to składają zakonnicy czy zakonnice.
My poprzestajemy na mocnym postanowieniu bo to jest uczciwsze, pokazujemy Bogu, że bardzo chcemy się poprawić... i prosimy o Jego łaskę by nam w tym pomogła.
Faktycznym grzechem było samo oglądanie pornografii. I dobrze że to wyznałeś.
Natomiast jako że masz wyrzuty sumienia złamania danego Bogu słowa, to proszę szczerze odmów jako modlitwę psalm 51, niech to będzie Twój akt żalu i zadośćuczynienie.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)