Aby skupić się na duchowym aspekcie zbliżających się świąt administracja postanowiła, że od Wielkiego Piątku od godz 10:00 aż do Poniedziałku wielkanocnego do 8:00 na forum będzie wyłączona opcja pisania postów.

Jak dobrze pokutować?

Tu omawiamy problemy w rozeznawaniu grzechów, problemy ze spowiedzią, skrupulatyzm
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post





Wypowiedzi kapłanów mogą być tylko początkiem naszej dyskusji... jedni takie odpowiedzi szukali, a inni mogą juz dobrze wiedzieć jakie pokuty sprawiają im trudność ale tez przynoszą rozwój duchowy.

Podzielcie sie co myślicie o pokutach zadawanych podczas spowiedzi św.?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 17 lut 2021, 16:34

Podzielcie sie co myślicie o pokutach zadawanych podczas spowiedzi św.?
Ja najcześciej dostaję w ramach pokuty litanię, albo "3 Zdrowaś Maryjo". Rzadko zdarza się :np "przeczytaj list do Efezjan" albo uklęknij przed obrazem Jezusa Miłosiernego i powiedz 3 razy : Jezu ufam Tobie, albo nawet ostatnio dostałam odmawiaj kilkadziesiąt razy w ciagu jednego dnia "Jezu ufam Tobie".
Na pewno nie są to trudne pokuty i wiele razy mam poczucie, że nic w ten sposób Bogu nie wynagrodziłam...

Ale zdarzało mi się w ostatnich latach stawać w sytuacji, że trzeba było posprzątać komuś bardzo zaniedbane mieszkanie, sam widok mieszkania mnie odstręczał i robiło mi się słabo, ale potrzeba i konieczność była.
Pamiętam, że zrobiłam to z myślą, że to moja pokuta, za te najcięższe grzechy jakie kiedykolwiek miałam na sumieniu.
Jakoś lżej mi na sercu było, że to moje umartwienie w tej pracy nie idzie na marne, no i nie buntowałam się ze muszę to zrobić. Bo myśl, że może w ten sposób skracam sobie czyściec, działała kojąco.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
abi
Posty: 1104
Rejestracja: 02 lut 2021, 15:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 254
Podziękowano: 579

Nieprzeczytany post

mnie od zawsze zastanawialo ze pokuta po spowiedzi jest symboliczna ( np odmow pod twoja obrone)
jak to sie ma do ew czysca nie mowiac juz o piekle...to nie bedzie pokuta i kara tylko dla formalnosci
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post

abi pisze: 21 lut 2021, 9:01 mnie od zawsze zastanawialo ze pokuta po spowiedzi jest symboliczna ( np odmow pod twoja obrone)
jak to sie ma do ew czysca nie mowiac juz o piekle...to nie bedzie pokuta i kara tylko dla formalnosci
Szczególnie wydaje się symboliczna, gdy się słyszy/czyta o pokutach w średniowieczu - trwające kilka lat, albo wymagające ogromnego upokorzenia.

Ale prawie modlitwa "Pod Twoją obronę" jest związana z odpustem cząstkowym za jej pobożne odmówienie.

Odpust cząstkowy można otrzymać za zmówienie jednej z modlitw:
· Anioł Pański (lub Regina Coeli w okresie wielkanocnym);
· „Duszo Chrystusowa”;
· „Wierzę w Boga”;
· Psalm 130 (Z głębokości); Psalm 51 (Zmiłuj się...);
· Jutrznia lub Nieszpory za zmarłych;
· „Panie, Boże wszechmogący” (modlitwa z liturgii godzin, jutrznia w poniedziałek II tygodnia psałterza);
· modlitwa św. Bernarda („Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo”);
· „Wieczny odpoczynek”;
· „Witaj, Królowo, Matko Miłosierdzia”;
· „Pod Twoją obronę”;
· „Magnificat”;
· odmówienie jednej z sześciu litanii zatwierdzonych dla całego Kościoła (do Najświętszego Imienia Jezus, do Najświętszego Serca Pana Jezusa, do Najdroższej Krwi Chrystusa Pana, Loretańskiej do NMP, do Świętego Józefa lub do Wszystkich Świętych).

https://www.przewodnik-katolicki.pl/Arc ... -czastkowe
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1402
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1212
Podziękowano: 1021
Płeć:

Nieprzeczytany post

A mnie przekonuje taki obraz rzeczy, o którym mówi poniższy fragment:

"Czasem mamy poczucie, że zadana pokuta jest „za mała”, niewspółmierna do ciężaru winy i naszych wyrzutów sumienia. Trzeba wtedy wracać do prawdy o tym, że pokuta nie jest „spłatą”. Taka „mała”, „niepoważna” pokuta może być dobrą szkołą pokory. Bo ja bym chciał leżeć trzy dni krzyżem albo pościć o chlebie i wodzie, żeby poczuć, że „wyrównałem rachunki”, a Pan Bóg przez spowiednika mówi mi: dziesiątka różańca albo litania do Serca Jezusa. Inaczej: Pamiętaj, że moje przebaczenie jest za darmo! Nie możesz na nie zapracować ani za nie zapłacić."

Fragment publikacji ks. Michała Lubowickiego ze strony:

https://www.google.com/amp/s/pl.aleteia ... wiedzi/amp
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post

Właśnie kończyłem się spowiadać u mądrego mnicha w opactwie św. Benedykta i czekałem na pokutę. I wtedy spowiednik udzielił mi paru rad, które wziąłem sobie mocno do serca.

Warto do takich rad raz po raz wracać. Brzmi to trochę jak program rozpisany na kroki i składa się z pytań oraz odpowiedzi.

ZDAJ SOBIE SPRAWĘ Z WŁASNEJ BEZSILNOŚCI W OBLICZU GRZECHU
Jesteś bezbronny wobec grzechu. Św. Paweł pisze o tym w Liście do Rzymian: „Nie rozumiem bowiem tego, co czynię, bo nie czynię tego, co chcę, ale to, czego nienawidzę – to właśnie czynię” (Rz 7,15). Nie tylko więc jesteśmy bezsilni w zetknięciu z grzechem, ale i nie możemy nawet wezwać Ducha Świętego bez Chrystusa, zauważa św. Paweł.

Na czym polegał pierwszy grzech? Dlaczego Adam i Ewa spożyli owoc i przez to grzech wszedł na świat? Powodem była pycha. Jaka cnota jest przeciwieństwem pychy? Pokora.

Św. Bernard z Clairvaux i św. Augustyn zauważają, że pokora jest pierwszą i nadrzędną cnotą. Tak więc, kto jest panem twojego życia, ty czy Pan Bóg? Pan Bóg.

A więc czego musisz się pozbyć? Kontroli. Przekonania, że sam kontrolujesz swoje życie.


JEŚLI CHCESZ BYĆ ŚWIĘTYM, MUSISZ PROSIĆ O ŚWIĘTOŚĆ
Diabeł powiedział Ewie, że może być jak sam Bóg. Ewa ugryzła owoc, potem zrobił to Adam – zapragnęli być jak Bóg. Na tym polegał grzech pierworodny. Odziedziczyliśmy go i stąd nasze myślenie, że jesteśmy samowystarczalni i Bóg jest nam niepotrzebny.

Musimy pozbyć się impulsu kontroli wszystkiego i zamiast tego oddać kontrolę Panu Bogu. Aby to osiągnąć, musimy mieć dobrą relacje z Jezusem.

To Pan Jezus odpowiada za nasze myśli i uczucia. Przecież kiedy słyszymy je w głowie i w sercu, wiemy, od kogo pochodzą. I wystarczy iść za nimi, wsłuchiwać się i czynić to, co Jezus nam mówi, a nie robić tego, o co nas nie prosi.


SPEŁNIAJCIE UCZYNKI MIŁOSIERDZIA CO DO DUSZY I CIAŁA
Kiedy wsłuchujesz się w Boga, o co On prosi, byś zrobił? Ogólnie rzecz biorąc, to co Bóg mówi nam, abyśmy robili, jest opisane w 25 rozdziale Ewangelii wg św. Mateusza. Bóg mówi nam, abyśmy pomagali ludziom, którzy potrzebują naszej pomocy. Innymi słowy, abyśmy praktykowali uczynki miłosierdzia co do duszy i co do ciała.

Jezus powiedział: Cokolwiek uczynisz najmniejszemu z twoich braci, mnie uczynisz. To prawda. Naprawdę odkrywasz to w posłudze więziennej – powiedział zakonnik. Cokolwiek robisz dla ludzi, pomagasz Jezusowi.

A kiedy robisz coś dla Jezusa, On odwdzięcza się tym samym, trzydziesto-, sześćdziesięcio- i stokrotnie.

BÓG ODPŁACA NAM DUCHEM ŚWIĘTYM, MIŁOŚCIĄ
Co jest Bożą walutą? Czym płaci Bóg? Spowiednik odpowiedział za mnie: Tą walutą jest miłość. Bożą walutą jest miłość. Kiedy pomagamy komuś, kto potrzebuje naszej pomocy, otrzymujemy łaskę, czyli Bożą miłość.

Kim i czym jest Duch Święty? Duch Święty jest miłością, miłością pomiędzy Ojcem i Synem, i to jest właśnie to, co otrzymujesz od Boga.

A kiedy otrzymujesz Ducha Świętego, wzrastasz w pewności siebie, wzrastasz w wierze, jesteś gotowy do podejmowania ryzyka i do tego, by wychodzić do innych. Tak naprawdę wracasz do życia. I wtedy też naprawdę żyjesz wiarą. Jesteś także szczęśliwszym człowiekiem.

Jeśli jesteś smutny czy zły, jeśli zmagasz się z problemami, zbytnio skupiasz się na sobie, pomóż komuś! Czy nie czujesz się dobrze, gdy pomagasz innym? Więc rób to!

Na tym spowiednik zakończył swoją naukę i zwrócił się do mnie słowami: „A jeśli chodzi o pokutę…”.

https://pl.aleteia.org/2021/03/26/porad ... e=facebook
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Krzysiek
Posty: 593
Rejestracja: 02 lut 2021, 16:04
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 530
Podziękowano: 378
Płeć:

Nieprzeczytany post

abi pisze: 21 lut 2021, 9:01 mnie od zawsze zastanawialo ze pokuta po spowiedzi jest symboliczna ( np odmow pod twoja obrone)
jak to sie ma do ew czysca nie mowiac juz o piekle...to nie bedzie pokuta i kara tylko dla formalnosci
Widzę że o mniejsze moje męki czyścowe spowiednicy dbają.
Od dziś jestem im za to wdzięczny.
Nie no, pewnie zasłużenie dotkliwsze dostaje, nie ma co się tu spowiednikiem zasłaniać.
Czytam temat, bo może uda mi się do spowiedzi w tygodniu pójść.
Ostatnio zmieniony 30 mar 2021, 0:53 przez Krzysiek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Krzysiek
Posty: 593
Rejestracja: 02 lut 2021, 16:04
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 530
Podziękowano: 378
Płeć:

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 18 lut 2021, 15:20

Ale zdarzało mi się w ostatnich latach stawać w sytuacji, że trzeba było posprzątać komuś bardzo zaniedbane mieszkanie, sam widok mieszkania mnie odstręczał i robiło mi się słabo, ale potrzeba i konieczność była.
Pamiętam, że zrobiłam to z myślą, że to moja pokuta, za te najcięższe grzechy jakie kiedykolwiek miałam na sumieniu.
Jakoś lżej mi na sercu było, że to moje umartwienie w tej pracy nie idzie na marne, no i nie buntowałam się ze muszę to zrobić. Bo myśl, że może w ten sposób skracam sobie czyściec, działała kojąco.
Powiem szczerze ze pomysł spowiednika mi zaimponował.
Może nie że aż tyle, bo to wyzwanie nie dla każdego pewnie realne do spełnienia.
Ale by w ramach pokuty komuś pomóc.
Ale wiadomo ze przy takich spowiedziach masowych, jak przed świętami to trudno by pewnie było tak to każdemu dać tego rodzaju pokute.
Awatar użytkownika
xdiec29
Posty: 8
Rejestracja: 29 sty 2021, 21:49
Podziękował/a: 11
Podziękowano: 4

Nieprzeczytany post

Spowiedź.... pokuta to doprawdy temat rzeka.
W ostatnim poście zawarta jest pewna przykra prawda, często przy okazji spowiedzi "świątecznych" gdzie widzimy kolejkę ludzi po drugi koniec kościoła - i każdego chcielibyśmy wyspowiadać - trochę trudno zatrzymać się na dłużej. Osobiście jako ksiądz mimo całej "sytuacji" uważam za najlepsze spowiedzi przed Wielkanocą rok temu. Kiedy chętny umawiał się na konkretny termin i można było poświęcić tyle czasu ile potrzeba.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6849
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3199
Podziękowano: 3445
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ks. Grzegorz Bliźniak:
„Nawet nie mamy pojęcia, jak wiele łask możemy sprowadzić na świat przez pokutę i zadośćuczynienie. Jak wiele łask można wyprosić w rodzinach; dla swoich dzieci, wnuków, najbliższych. Żona dla męża, mąż dla żony, kapłan dla swoich dzieci duchowych, wierni dla kapłana, który może gdzieś się zagubił i zszedł na lewe drogi, nie żyje po Bożemu tak jak potrzeba. Nie złe słowa, nie obgadywanie, nie krytyka, ale pokuta, pokuta, pokuta i jeszcze raz pokuta. (…)

Dziś Bóg wzywa nas do wielkiej pokuty, a znaczenie pokutne w naszym życiu mogą mieć najdrobniejsze rzeczy. (…) Ci, którzy mają skłonności do wypowiadania wielu słów, do różnych krytyk, niepotrzebnych uwag, mogą pościć milczeniem. Pan Bóg daje nam codziennie miliony sposobów do tego, żebyśmy pokutowali. Dlatego bądźmy ludźmi pokuty, starajmy się pokutować jak najwięcej, bo w ten sposób możemy pomóc Bogu ratować ten świat i biednych grzeszników od potępienia wiecznego. Możemy powstrzymać te kary, które wiszą nad światem. Możemy łagodzić Boży gniew, odsuwać go od świata poprzez pokutę. (…)

Ilu ludzi stoi dzisiaj na granicy potępienia wiecznego! Nie mamy pojęcia! Mówiłem już o tym wielokrotnie, że o wiele więcej ludzi każdego dnia – z tych którzy umierają – idzie na potępienie, niż na zbawienie. Matka Najświętsza nam o tym mówi w różnych objawieniach, począwszy od Fatimy aż do ostatnich. Dlatego potrzeba wielkiego targu z Panem Bogiem. Dosłownie używam tutaj słowa „targu”, żeby tych ludzi jak najwięcej utargować. Wydrzeć ze szpon szatana. Jak najwięcej uratować dla Boga i dla wieczności. Możemy to zrobić poprzez modlitwę i pokutę. Niech wasze życie będzie naznaczone modlitwą i pokutą, a wtedy będziemy mili Panu Bogu. Bóg będzie mógł nas używać i wykorzystywać do dzieła ratowania tego świata.”
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
ODPOWIEDZ