Ciąża z gwałtu i co dalej

[Zagubiona]

Przykładowo w Buczy w Ukrainie została zgwałcona przez pięciu żołnierzy rosyjskich 20-letnia Ukrainka. Okazało się, że jest w ciąży i niewiadomo który z tych pięciu zwyrodnialców jest ojcem.
I teraz Wy tutaj wszyscy uważacie, że ona musi urodzić to dziecko, bo prawo kościelne jest idealne i nieskończenie dobre. No ja się z tym nie zgadzam. Ta dziewczyna powinna dostać prawo wyboru. Jeżeli chce urodzić to ok, ale jeżeli nie to nie.
Ciekawy jestem co zrobiłyby same nasze forumowe kobiety, gdyby znalazły się w takiej samej sytuacji.

@QVX a skąd wiesz że akurat te zasady które wybierasz z Kościoła Katolickiego są akurat słuszne?
Bo akurat Tobie pasują?
Przecież ciąża z gwałtu Ciebie nigdy nie będzie dotyczyć jako mezczyzny więc po co akurat ta kwestia Cię interesuje?
Pozatym tak naprawdę do którego tygodnia dasz kobiecie wybór na to czy czy chce urodzić dziecko czy je zabić?

[Magnolia]

Kobieta ta, której z serca współczuję, przeżyła wielki dramat, upokorzenie i wstyd, została sponiewierana i pozbawiono ją godności.
Jak w takiej sytuacji, traumy po gwałcie, można narazić ja na jeszcze większą traumę jaka jest zabicie własnego dziecka?
A czemu winne jest to dziecko, aby je skazywać na śmierć? nie jest swoim ojcem, niczego złego nie zrobiło.

Zabójstwo własnego dziecka również pozostawia ślad w psychice na całe życie, mówię o zespole postaborcyjnym, którego skutki są trudne do dźwigania jeszcze wiele lat po dokonaniu aborcji. Rozmawiałam z takimi kobietami i mam świadomość jakie piekło przeżywają latami.
Więc powiedz mi @QVX jak miałaby aborcja pomóc w jej sytuacji?

Życie jednak pochodzi od Boga i daje nadzieję. może w pierwszej chwili po gwałcie kobieta broni się przed ciążą i dzieckiem poczętym z gwałtu, ale gdy pozwoli sobie pokochać to dziecko - to da jej ta miłość siłę i nadzieję i zdecydowanie szybciej zapomni o traumie.

Poza tym da jej to jeszcze jedną ważna rzecz: czyste sumienie. W gwałcie była ofiarą, zabijając dziecko byłaby morderczynią - to jest trudno znieść i wiele lat te kobiety nie umieją sobie tego czynu wybaczyć. Naprawdę nie ma znaczenia jakiej są religii czy nie wierzą w Boga. Konsekwencje zabójstwa po prostu przychodzą do świadomości i wiele lat nie dają spokoju.

Nie musisz wierzyć mi, poszukaj czym jest zespół postaborcyjny, poczytaj literaturę.

[Lunka]

Nawet w liceum na lekcjach WOR-u syndrom o którym pisze Magnolia był wielokrotnie poruszany. Więc trudno, żeby ktoś o tym nie słyszał.
Ciężko uwierzyć, że aborcja mogłaby nie rzutować na całe przyszłe życie kobiety. Na pewno też nie kazda psychika jest w stanie udźwignąć wychowanie dziecka poczętego w ten sposób. Zawsze pozostaje adopcja. Danie szansy na życie dziecku bez względu na okoliczności poczęcia.

Taki wybór to prawdziwy dramat niestety i nikt nie powinien go musieć podejmować

[Marek Piotrowski]

To, że nie wolno zabić niewinnego dziecka tylko dlatego, że jego ojciec był szują, nie wynika z "prawa kościelnego", tylko z samego człowieczeństwa. NIe mówiąc już o tym, że wybór zbrodni w odpowiedzi na zbrodnię niszczy także tę, która wybrała.

[Zagubiona]

Tak w ogóle to takich przypadków aborcji jest bardzo mało. W Polsce to jakieś średnio 2 rocznie.

[Jan0]

Jak to wszystko łatwo się pisze. A gdyby doszło co do czego, to wtedy inna rozmowa.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Która z Pań urodziłaby takie dziecko?

[esperanza]

@QVX Ja bym urodziła.. i wiele kobiet urodziło. Są rzeczy ważne i ważniejsze, życie dziecka dla mnie jest ważniejsze.

[Jan0]

@QVX Ja bym urodziła.. i wiele kobiet urodziło. Są rzeczy ważne i ważniejsze, życie dziecka dla mnie jest ważniejsze.

Wybacz, ale jakoś Ci nie wierzę, albo sama nie wiesz co mówisz.

Dopiero gdyby Cię coś takiego spotkało, to myślałabyś inaczej.

[esperanza]

@QVX wiadomo, że masz tylko moje słowa, ale znam siebie. Tak samo jak nigdy nie skorzystam z invitro (tu akurat jestem w takiej sytuacji) , tak samo jak urodziłabym chore dziecko. Nie mogłabym postąpić inaczej.

[Zagubiona]

Jak to wszystko łatwo się pisze. A gdyby doszło co do czego, to wtedy inna rozmowa.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Która z Pań urodziłaby takie dziecko?

Ja bym urodziła.

Dodano po 2 minutach 12 sekundach:

@QVX Ja bym urodziła.. i wiele kobiet urodziło. Są rzeczy ważne i ważniejsze, życie dziecka dla mnie jest ważniejsze.

Wybacz, ale jakoś Ci nie wierzę, albo sama nie wiesz co mówisz.

A czemu nie wierzysz?


Jest sporo świadectw kobiet które urodziły dzieci z gwałtu.
Ponadto aborcję z tego tytułu to tka jak mówiłam promil z wszystkich dokonywanych aborcji.

@QVX ponowie pytanie bo nie odpowiedziałeś. Do którego tygodnia dałbyś tej kobiecie wybór na tą aborcję ?

[Magnolia]

Ja także urodziłabym dziecko z gwałtu.
Nie mogłabym zabić niewinnej istoty.

Dlaczego oburza Cię zabijanie kilkuset dzieci w Ukrainie a nie oburza 70 mln aborcji rocznie na świecie. To żniwo większe rocznie niż zmarło ludzi na II wojnie światowej!!

[Jan0]

Zanim słyszalne będzie bicie serca. Tak np. to ustalono w Texasie i środowiska pro-life to poparły, bo to i tak lepsze niż to co było wcześniej.

To co teraz powiem to moje osobiste zdanie.
Zgwałcone chrześcijanki, jeżeli nie chcą rodzić nieplanowanego dziecka, powinny mieć nakaz niedopuszczenia do zapłodnienia poprzez zażycie tzw. tabletki "po". Chodzi o to, aby zapobiegać stworzeniu duszy przez Boga, którą Pan tworzy w momencie poczęcia/zapłodnienia.

Oczywiście gdyby to wymyślił biskup albo sam papież, to mało kto bulwersowałby się takim pomysłem, bo niby wszyscy należymy do Kościoła, tworzymy Go razem i wspólnie, ale tylko nieliczni są decydentami i nie ma wśród nich ludzi świeckich. Także Bracia i Siostry są równi i równiejsi.

[Magnolia]

Ja się zastanawiam po co zadajesz pytania jak nie słuchasz odpowiedzi?!

[Zagubiona]

Zanim słyszalne będzie bicie serca.

Ono jest słyszalne w 6-7 tyg. Wtedy kobieta może nawet nie wiedzieć że spodziewa się dziecka.

[Jan0]

Zanim słyszalne będzie bicie serca.

Ono jest słyszalne w 6-7 tyg. Wtedy kobieta może nawet nie wiedzieć że spodziewa się dziecka.

W normalnej sytuacji tak, ale tu jest mowa o gwałcie i o interwencji natychmiast po, lub niedługo po nim.
Zgwałcona kobieta, jeżeli wie kiedy ma płodne dni, może spodziewać się, że zajdzie w ciążę.

[Zagubiona]

Zanim słyszalne będzie bicie serca.

Ono jest słyszalne w 6-7 tyg. Wtedy kobieta może nawet nie wiedzieć że spodziewa się dziecka.

W normalnej sytuacji tak, ale tu jest mowa o gwałcie i o interwencji natychmiast po, lub niedługo po nim.
Zgwałcona kobieta, jeżeli wie kiedy ma płodne dni, może spodziewać się, że zajdzie w ciążę.

Rozumiem że do czasu pojawienia się serca nie uważasz płodu za człowieka?

[Jan0]

Zanim słyszalne będzie bicie serca.

Ono jest słyszalne w 6-7 tyg. Wtedy kobieta może nawet nie wiedzieć że spodziewa się dziecka.

W normalnej sytuacji tak, ale tu jest mowa o gwałcie i o interwencji natychmiast po, lub niedługo po nim.
Zgwałcona kobieta, jeżeli wie kiedy ma płodne dni, może spodziewać się, że zajdzie w ciążę.

Rozumiem że do czasu pojawienia się serca nie uważasz płodu za człowieka?

Uważam, ale tak samo uważam za człowieka skrzywdzoną kobietę. To Ty takiej kobiecie kazałabyś rodzić a nie ja.

[Magnolia]

Przede wszystkim na razie nikt nie pytał tej kobiety o zdanie, dyskutujemy bo Tobie ta ciąża z gwałtu przeszkadza...

[Jan0]

Przede wszystkim na razie nikt nie pytał tej kobiety o zdanie, dyskutujemy bo Tobie ta ciąża z gwałtu przeszkadza...

Nie przeszkadza, dopóki zgwałconej kobiecie nie przeszkadza.

[Zagubiona]

Zanim słyszalne będzie bicie serca.

Ono jest słyszalne w 6-7 tyg. Wtedy kobieta może nawet nie wiedzieć że spodziewa się dziecka.

W normalnej sytuacji tak, ale tu jest mowa o gwałcie i o interwencji natychmiast po, lub niedługo po nim.
Zgwałcona kobieta, jeżeli wie kiedy ma płodne dni, może spodziewać się, że zajdzie w ciążę.

Rozumiem że do czasu pojawienia się serca nie uważasz płodu za człowieka?

Uważam, ale tak samo uważam za człowieka skrzywdzoną kobietę. To Ty takiej kobiecie kazałabyś rodzić a nie ja.

Ale na jakiej podstawie owej kobiecie dajesz prawo do zabicia tego człowieka który się. Się w niej począł na skutek krzywdy?