Dzień dobry!
Mam problem, wczoraj w nocy wykonałem gest masturbacji, nie wiem co na mnie napadło nie oglądałem niczego złego ani nie wyobrażałem, i na pewno podczas tego czynu nie chciałem, ani nie planowałem się podniecić, nie chciałem tego tylko jak poczułem to uczucie od razu zrobiłem wszystko co było w mojej mocy aby zaprzestać to czuć co po chwili stało się sukcesem (Powtarzam raz jeszcze nie chciałem tego i to nie było w żaden sposób zaplanowane w życiu bym tego nie zrobił!) Czy mam obowiązek się z tego wyspowiadać?
Proszę o pomoc!
- esperanza
- Posty: 1414
- Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 1246
- Podziękowano: 1059
- Płeć:
Cześć @Anonim !
Polecam Ci ten wątek:
viewtopic.php?f=8&t=175
Moim zdaniem to była pokusa, z którą walczyłeś i której sie ostatecznie nie poddałeś. Po tym co napisałeś nie sądzę, że to grzech ciężki który wymaga spowiedzi. Co najwyżej spowiedź powszechna podczas mszy jeśli męczą Cię wyrzuty sumienia.
Polecam Ci ten wątek:
viewtopic.php?f=8&t=175
Moim zdaniem to była pokusa, z którą walczyłeś i której sie ostatecznie nie poddałeś. Po tym co napisałeś nie sądzę, że to grzech ciężki który wymaga spowiedzi. Co najwyżej spowiedź powszechna podczas mszy jeśli męczą Cię wyrzuty sumienia.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
- Magnolia
- Posty: 7082
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3272
- Podziękowano: 3495
- Płeć:
Też tak bym to oceniła jak esperanza.
Akt żalu podczas spowiedzi powszechnej wystarczy.
Akt żalu podczas spowiedzi powszechnej wystarczy.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)