Aby skupić się na duchowym aspekcie zbliżających się świąt administracja postanowiła, że od Wielkiego Piątku od godz 10:00 aż do Poniedziałku wielkanocnego do 8:00 na forum będzie wyłączona opcja pisania postów.

Obmowa czy skrupuły?

Tu omawiamy problemy w rozeznawaniu grzechów, problemy ze spowiedzią, skrupulatyzm
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

A komu masz się żalić jak nie mamie/ przyjaciółce. ?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Skaza

Nieprzeczytany post

@Magnolia no może rzeczywiście obmowa to nie była bo mama zna tatę jeszcze dłużej niż ja, ale muszę bardziej nad soba panować bo dla mamy to nigdy nie jest obojętne i miłe jak narzekam na tatę.

Wyrzucić z siebie co leży na sercu przeczuwam trzeba koniecznie @Lunka bo inaczej jak żyć w czasach tak silnie pełnym stresów i słownych potyczek niemal na każdym kroku i z każdym. Jak stałem tak sobie w kolejce do kasy w biedronce ostatnio to wszyscy sobie tam zazwyczaj rozmawiają w niej i większość rozmów to jakies uszczypilwości jeden do drugiego. Kibicuje Ci z całego serca siostro, ale zadanie to lekkie nie będzie bo to prawdziwy mont everest w osobistych wyzwaniach.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 23 sie 2022, 12:45
Lunka pisze: 23 sie 2022, 8:58 @Magnolia idąc tym tropem to jak mówię mojej mamie o tym czym mnie wkurzyła teściowa to jest to raczej obmowa. Bo mama o tym nie wiedziała przecież, a przy okazji obraz teściowej się pogorszy w jej oczach :(
Ale przecież mamie się zwiedzasz szukasz wsparcia dla siebie. To jest twój powód główny a nie zniszczenie dobrego imienia teściowej. Tak?
Dobry cel nie uświęca środków.
Możesz czegoś nie chcieć a się uczyni, jak będzie opowiadać o wadach teściowej to jak myślisz jakie będzie miała o niej zdanie?

Obmowa jest złem i nie można jej czynić bez względu na okoliczności.



Dodano po 1 minucie 27 sekundach:
Lunka pisze: 23 sie 2022, 8:58 @Magnolia idąc tym tropem to jak mówię mojej mamie o tym czym mnie wkurzyła teściowa to jest to raczej obmowa. Bo mama o tym nie wiedziała przecież, a przy okazji obraz teściowej się pogorszy w jej oczach :(
Tak to obmowa.

@Lunka więcej spokoju zaznasz ofiarowując cierpienia Chrystusowi niż opowiadaniem tym ludzią mamie czy komukolwiek. Mogę Ci polecić lekturę Dzienniczka Siostry Faustyny. Sw. Faustyna bardzo dużo przykrości doznawała od wspołsioste, raczej nie znajdziemy tam opisów aby komukolwiek z ludzi się żaliła. Wszystko załatwiała z Jezusem.

Ja też po sobie mogę powiedzieć że lepiej jest gdy się nikomu nie zale, sam sobie radzę jestem spokojniejszy.
Ostatnio zmieniony 23 sie 2022, 21:42 przez Aloes, łącznie zmieniany 3 razy.
Skaza

Nieprzeczytany post

Nie ma złotego środka jednego dla wszystkich @Aloes jedni radzą sobie z czyms sami a innym lepiej gdy się wygadają.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Zgadzam się obmowa jest złem.... jeśli publicznie ujawniasz coś negatywnego o kimś. Jednak rozróżnijmy wyżalenie się bliskiej osobie, twarzą w twarz od publicznego ujawnienia. Bo to chyba nie to samo.

Publiczne ujawnienie zaszłoby na przykład, gdybyś na urodzinach cioci wstał i powiedział że 20 lat temu dokonała aborcji, o czym połowa gości nie wiedziała. W ten sposób ujawniasz coś o kimś, jest to prawdą, i niszczysz komuś dobre imię. Bo przecież przez te 20 lat mogła włożyć wiele pracy nad sobą aby się nawrócić...
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 24 sie 2022, 11:15 Zgadzam się obmowa jest złem.... jeśli publicznie ujawniasz coś negatywnego o kimś. Jednak rozróżnijmy wyżalenie się bliskiej osobie, twarzą w twarz od publicznego ujawnienia. Bo to chyba nie to samo.

Publiczne ujawnienie zaszłoby na przykład, gdybyś na urodzinach cioci wstał i powiedział że 20 lat temu dokonała aborcji, o czym połowa gości nie wiedziała. W ten sposób ujawniasz coś o kimś, jest to prawdą, i niszczysz komuś dobre imię. Bo przecież przez te 20 lat mogła włożyć wiele pracy nad sobą aby się nawrócić...
Nie tka jest jak mówisz. Obmowa to nie rozmawianie publiczne a rozmawianie o wadach innych do osób które o nich nie wiedzą.


"Poszanowanie dobrego imienia

KKK 2477 Poszanowanie dobrego imienia osób zabrania jakiegokolwiek niesprawiedliwego czynu lub słowa, które mogłyby wyrządzić im krzywdę (Por. KPK, kan. 220). Staje się winnym:

– pochopnego sądu, kto nawet milcząco uznaje za prawdziwą – bez dostatecznej podstawy – moralną wadę bliźniego;

– obmowy, kto bez obiektywnie ważnej przyczyny ujawnia wady i błędy drugiego człowieka osobom, które o tym nie wiedzą (Por. Syr 21, 28.;

– oszczerstwa, kto przez wypowiedzi sprzeczne z prawdą szkodzi dobremu imieniu innych i daje okazję do fałszywych sądów na ich temat.

Pochopny sąd

KKK 2478 W celu uniknięcia wydawania pochopnego sądu każdy powinien zatroszczyć się, by – w takiej mierze, w jakiej to możliwe – interpretować w pozytywnym sensie myśli, słowa i czyny swego bliźniego:

Każdy dobry chrześcijanin winien być bardziej skory do ocalenia wypowiedzi bliźniego niż do jej potępienia. A jeśli nie może jej ocalić, niech spyta go, jak on ją rozumie; a jeśli on rozumie ją źle, niech go poprawi z miłością; a jeśli to nie wystarcza, niech szuka wszelkich środków stosownych do tego, aby on, dobrze ją rozumiejąc, mógł się ocalić (Św. Ignacy Loyola, Ćwiczenia duchowne, 22)."

Dodano po 1 minucie 59 sekundach:
Skaza pisze: 23 sie 2022, 22:06 Nie ma złotego środka jednego dla wszystkich @Aloes jedni radzą sobie z czyms sami a innym lepiej gdy się wygadają.
Jeśli obmowa jest złem i grzechem to nikomu nie przyniesie ona niczego dobrego. Nawet jeśli chwilowo przyniesie to emocjonalna ulgę.
Ostatnio zmieniony 24 sie 2022, 14:52 przez Aloes, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1400
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1211
Podziękowano: 1020
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Aloes to co napisała @Magnolia nie przeczy temu co zacytowałeś. Myślę, że słowa klucz to:
"mogłyby wyrządzić im krzywdę..." ,
"bez obiektywnie ważnej przyczyny..."
"sprzeczne z prawdą (...) fałszywych osądów.. "

Liczy się intencja i interpretacja.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Skaza

Nieprzeczytany post

No niby tak Aloesie, ale jednak czasami lżej jak sobie człowiek pogada. A jak ktoś zna mojego tatę to i tak doskonale wie o jego wadach. Albo odwróćmy sytuację żeby nie było;) ... Skaza to uparty porywczy zacofany jaskiniowiec i Aloesie dobrze o tym wiesz ... jak powiesz żonie to będzie obmowa zgoda bo ona mnie nigdy nie pozna, ale jak powiesz w poście o tym Magnoli to obmowy nie ma bo ona też mnie zna i wie co ze mnie za ziółko. Jak pisze słusznie Esperanza kwestia rozbija się o interpretacje i konkretną sytuację.
Melisska

Nieprzeczytany post

Hmmm..Ja troszkę się zgadzam z Aloesem.

Ale po to jest forum by podyskutowac:)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Obmową można nazwać czyn w którym chcemy zaszkodzić komuś, odebrać mu dobre imię. Żeby zaistniał grzech musimy sobie zdawać sprawę ze zła, które chcemy uczynić. I mimo to uczynić zło. Dopiero wtedy mowa o grzechu ciężkim. Jest dobrowolność, świadomość i wielka materia jeśli naszym działaniem uczynimy komus krzywdę.

Zupełnie inną sytuacją jest szukanie wsparcia, wyżalenie się i szukanie pomocy. Nawet jeśli osoba opowiada szczegóły sytuacji jaka miała miejsce ale celem jest rozmowa o emocjach i frustracjach to nie ma obmowy.
A dodam że rozmowy tego typu na terapii są całkowicie wolne od oceny moralnej.

W kkk mowa że obmawia ktoś kto bez ważnej przyczyny opowiada.itd. Dla mnie moje zdrowie psychiczne jest ważną przyczyną i dlatego potrzebuje rozmowy z kimś kto mnie wspiera. I kto mi pomoże poradzić sobie z frustracjami.

Mało tego gdybym nie rozmawiała z przyjaciółką o problemach i emocjach to bym się udusiła albo zwariowała.

Naprawdę nie każdy sobie umie poradzić z nadmiarem emocji które go przytłaczają i muszą rozmawiać o emocjach.
A Ty wrzucasz te wspierające rozmowy z których nie płynie żadne zło do worka Obmowa i przerażasz ludzi wysoko wrażliwych, że grzeszą.

A tak nie jest
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Melisska

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 24 sie 2022, 20:13

.
A Ty wrzucasz te wspierające rozmowy z których nie płynie żadne zło do worka Obmowa i przerażasz ludzi wysoko wrażliwych, że grzeszą.

A tak nie jest
Ja?

Dodano po 11 minutach 53 sekundach:
Jeśli te słowa były kierowane do mnie to mogę powiedzieć jak to u mnie wygląda.
Też jestem osobą wysoką wrazliwą. Nawet jest taki termin w psychologii (wwo)
I jak tylko mówię o kimś innym mimo że jest to celem jak napisałaś rozmowa o emocjach i frustracjach. To mimo to mam wyrzuty sumienia i idę do spowiedzi. Ale nie uważam że to grzech ciężki.
Ostatnio zmieniony 24 sie 2022, 21:14 przez Melisska, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nie Ty, tylko @Aloes
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 24 sie 2022, 21:26 Nie Ty, tylko @Aloes
Nie, nic nie napisałem o grzechach innych. napisałem czym jest obmowa i że nie zgadzam się z Twoją intrpretacja.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6848
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3198
Podziękowano: 3444
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Aloes jakoś to przeżyję, że się ze mną nie zgadzasz... każdy ma żyć wg swojego sumienia.

Ale powiedz nam jak sam oceniasz to, że opisujesz publicznie, acz (prawie, bo ostatnio dałeś swoje zdjęcie) anonimowo, swoje problemy małżeńskie?
To jest obmową czy szukasz wsparcia i rozmowy wspierającej?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
ODPOWIEDZ