Nie mogę się wyspowiadać przed świętami

Tu omawiamy problemy w rozeznawaniu grzechów, problemy ze spowiedzią, skrupulatyzm
Anonim006
Posty: 4
Rejestracja: 10 gru 2022, 6:51
Wyznanie: katolicyzm
Płeć:

Nieprzeczytany post

Jestem młodą osobą, mam 14 lat. Niestety towarzyszy mi paniczny strach przed spowiedzią. Doprowadziło to do tego że kilkukrotnie coś zataiłam i pierwszy stało się to dawno temu. Widzę błąd, chcę się wyspowiadać ale nie jestem teraz w stanie. Przeżywam mały kryzys w swojej wierze. Spowiadając się muszę przygotować się na spowiedź generalną. Spowiedź jest już jutro a ja nie czuję się przygotowana i psychicznie i duchowo. Muszę dogłębnie przemyśleć jeszcze parę spraw czy grzechów. Ponadto boje się że Ksiądz nie wysłucha mnie gdy w kościele jest tyle osób do spowiedzi. Słyszałam że czasem Księża w sytuacji spowiedzi generalnej karzą inwidualnie się umawiać. Nie wiem co zrobić, jestem introwertykiem z aspołecznymi problemami. Nie chcę mówić mamie o moich grzechach. Jak więc wytłumaczyć to że nie chce jutro iść do spowiedzi? Boje się że tego nie zrozumie. Czy jednak lepiej jej powiedzieć że borykam się z takim problemem ? Czuję się strasznie nie wiem co zrobić, bardzo się boję :(( Proszę o szybką pomoc.
Ostatnio zmieniony 10 gru 2022, 7:00 przez Anonim006, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6845
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3196
Podziękowano: 3442
Płeć:

Nieprzeczytany post

Na pewno nie musisz mówić mamie grzechów, ale warto byś porozmawiała o swoim lęku przed spowiedzią.

Warto byś posłuchała tego kapłana, oswaja ze spowiedzią.



Co do samej spowiedzi, wystarczy szczera a nie generalna. Zapisz sobie wszystko na kartce i przeczytaj jakbyś czytała do ściany, albo jeszcze lepiej czytała przed Jezusem Miłosiernym, dobrym i kochającym, który grzesznika chce do serca przytulić. Nie bój się Jezusa, bo kocha i miłością się kieruje.

Warto nie spowiadać się w czasie innych nabożeństw, ale przed nimi, w ciszy i spokoju.

Zatajanie grzechów to niedobry pomysł, bo czyni spowiedź nieważną.
trzeba to wyznać kapłanowi, że takie sytuacje miały miejsce i te grzechy które zatajałaś.

Może jeszcze dam CI konferencję o spowiedzi do posłuchania:


Powodzenia, pomódl się do Ducha Świętego i poproś o odwagę i światło w sumieniu, wszystko pójdzie dobrze.

Kartkę potem zniszcz na małe kawałki, bo tych grzechów po rozgrzeszeniu już nie ma.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Melisska

Nieprzeczytany post

Magnolia dobrze ci napisała. A ja od siebie dodam, że mimo swego wieku (39 lat) też nie raz czułam ogromny lęk i strach przed spowiedzią i kapłanem.

Jednak poszłam i mimo że nie raz zapomniałam jakiegoś grzechu chyba ze stresu to zawsze kaplan powiedział mi takie słowa że serce się otwierało, lęk znikał i łzy ze wzruszenia płynęły po policzkach. Dlatego proszę nie zwlekaj. Pomysl co będziesz czuła gdy na święta będziesz bez spowiedzi. Pewnie żal i rozczarowanie..
Powodzenia. Będę się modlić by Bóg dodał ci otuchy. !
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 607

Nieprzeczytany post

Po prostu idź i się wyspowiadaj wbrew uczucia i strachowi. To jest walka o Twoja duszę i wieczność!
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Idź - po prostu - do spowiedzi. Nie jest konieczna akurat spowiedź generalna - łatwiej się przełamiesz, idąc do "zwykłej".
Damiantt
Posty: 1
Rejestracja: 17 gru 2022, 18:14
Wyznanie: katolicyzm
Płeć:

Nieprzeczytany post

hej, jeżeli jeszcze nie poszlas, to polecam isc bez przygotowania:) odmów po prostu litanie do Duvha Św pzed i idź, wyznaj tylko te grzechy ktore przyjda Ci wtedy do glowy a reszte wyznasz na kolejnej spowiedzi
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Kontrowersyjna rada.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 6845
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3196
Podziękowano: 3442
Płeć:

Nieprzeczytany post

Damiantt pisze: 17 gru 2022, 18:19 hej, jeżeli jeszcze nie poszlas, to polecam isc bez przygotowania:) odmów po prostu litanie do Duvha Św pzed i idź, wyznaj tylko te grzechy ktore przyjda Ci wtedy do glowy a reszte wyznasz na kolejnej spowiedzi
rachunek sumienia i szczere wyznanie grzechów ciężkich są warunkami ważnej spowiedzi.
Twoje rady, prowadzą do pominięcia rachunku sumienia, oraz wyznając tylko to co się pamięta można pominąć jakiś grzech ciężki i spowiedź może być nieważna.
Tak więc... chyba nie o to chodzi...
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
ODPOWIEDZ