Planowanie grzechu

Tu omawiamy problemy w rozeznawaniu grzechów, problemy ze spowiedzią, skrupulatyzm
Jerzy1980
Posty: 23
Rejestracja: 02 mar 2023, 20:04
Wyznanie: katolicyzm
Podziękowano: 1
Płeć:

Nieprzeczytany post

jak kiedyś chciałem żyć w nieczystości przed ślubem, mówiłem sobie fajnie byłoby tak zrobić, ale nic nie obmyślałem, nie planowałem poprostu taka myśl miałem to można to uznać jako planowanie grzechu? Dziś nie mam żadnej postawy ani żyć w czystości do ślubu ani żyć w grzechu, jednak obawiam się że przez to moja spowiedź także może być nieważna...
W skrócie kiedyś chciałem zgrzeszyć przed ślubem, ale nic ku temu nie robiłem, dziś nie chce ani tego ani tego to przystapujac do spowiedzi będzie ważna?
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 2001
Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 590
Podziękowano: 1569
Płeć:

Nieprzeczytany post

Jedna przelotna myśl o nieczystości nie powoduje grzechu, dopiero dłuższe, świadome rozmyślanie o tym może być grzechem, ale nie musi
Czyli planujesz iść do spowiedzi z tego rozumiem, więc po prostu powiedz o tym księdzu.
Nie bój się, robaczku Jakubie,
nieboraku Izraelu!

Izajasza 41, 14

Przekaż mi 1% podatkuKLIK
Jerzy1980
Posty: 23
Rejestracja: 02 mar 2023, 20:04
Wyznanie: katolicyzm
Podziękowano: 1
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dominik pisze: 02 mar 2023, 20:38 Jedna przelotna myśl o nieczystości nie powoduje grzechu, dopiero dłuższe, świadome rozmyślanie o tym może być grzechem, ale nie musi
Czyli planujesz iść do spowiedzi z tego rozumiem, więc po prostu powiedz o tym księdzu.
Ale jak to jest tylko rzadka przelotna myśl, że fajnie by było jakby... ale narazie liczy się tylko Bóg I nie myślę co będzie kiedyś nie chce ani zgrzeszyć ani żyć w czystości jakoś bardzo jak nadarzy sie okazja to wtedy pomyślimy itp, nie przygotowuje się do niczego, będę szukał partnera katolika to nie muszę o tym na spowiedzi księdzu mówić, a takowa będzie ważna?
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7084
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3273
Podziękowano: 3495
Płeć:

Nieprzeczytany post

Wydaje mi się Jerzy że powinienes się wyspowiadać z tego. Bo ja tu widzę postawę otwarcia na grzech.
To nie jest planowanie. Ale postawa która dopuszcza grzech jak się nadarzy okazja. A prędzej czy później stworzysz okazje.
To nie jest dobra postawa. Na pewno będzie prowadziła do grzechów ciężkich.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Jerzy1980
Posty: 23
Rejestracja: 02 mar 2023, 20:04
Wyznanie: katolicyzm
Podziękowano: 1
Płeć:

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 03 mar 2023, 6:35 Wydaje mi się Jerzy że powinienes się wyspowiadać z tego. Bo ja tu widzę postawę otwarcia na grzech.
To nie jest planowanie. Ale postawa która dopuszcza grzech jak się nadarzy okazja. A prędzej czy później stworzysz okazje.
To nie jest dobra postawa. Na pewno będzie prowadziła do grzechów ciężkich.
Czyli jakbym się wyspowiadał z otwartości, ale nadal tak myślał to uczyni to spwoiedz ważna? Próbowałem ale ciężko mi zmienic myślenie...
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7084
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3273
Podziękowano: 3495
Płeć:

Nieprzeczytany post

Jerzy zmiana myślenia i postawy jest jak najbardziej w Twoich możliwościach. Ta postawa obraża Boga.
Nie stawiasz Pana Boga na pierwszym miejscu w swoim życiu.
Po pierwsze możesz o tym porozmawiać z kapłanem i te pytania są jak najbardziej do kapłana a nie do nas.
Po drugie trzeba poszukać informacji dlaczego postawa czystości jest dobra dla katolika i dlaczego podoba się Bogu.
Bo rzeczywiście póki nie rozumiesz, dlaczego to jest wolą Boga, to po prostu czekasz na okazję do grzechu....

Poczytaj: viewtopic.php?f=11&t=500
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

Nie jest to grzech a raczej przywiązanie do grzechu i widzenia w nim jakiejś wartości.
Z tej postawy należy się uwalniać. Twoje spowiedzi nie były niewazne
Jerzy1980
Posty: 23
Rejestracja: 02 mar 2023, 20:04
Wyznanie: katolicyzm
Podziękowano: 1
Płeć:

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 03 mar 2023, 12:17 Nie jest to grzech a raczej przywiązanie do grzechu i widzenia w nim jakiejś wartości.
Z tej postawy należy się uwalniać. Twoje spowiedzi nie były niewazne
Przybliżysz mi co to znaczy przywiązanie do grzechu? Co dokładnie robi człowiek do niego przywiązany?
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

Jerzy1980 pisze: 03 mar 2023, 12:28
Aloes pisze: 03 mar 2023, 12:17 Nie jest to grzech a raczej przywiązanie do grzechu i widzenia w nim jakiejś wartości.
Z tej postawy należy się uwalniać. Twoje spowiedzi nie były niewazne
Przybliżysz mi co to znaczy przywiązanie do grzechu? Co dokładnie robi człowiek do niego przywiązany?
Np widzi w nim wartość, że np wspomina miło grzech itd. Albo po spowiedzi wcale tak do końca nie chce z niego rezygnować.
Ostatnio zmieniony 03 mar 2023, 14:28 przez Aloes, łącznie zmieniany 1 raz.
Jerzy1980
Posty: 23
Rejestracja: 02 mar 2023, 20:04
Wyznanie: katolicyzm
Podziękowano: 1
Płeć:

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 03 mar 2023, 14:18
Jerzy1980 pisze: 03 mar 2023, 12:28
Aloes pisze: 03 mar 2023, 12:17 Nie jest to grzech a raczej przywiązanie do grzechu i widzenia w nim jakiejś wartości.
Z tej postawy należy się uwalniać. Twoje spowiedzi nie były niewazne
Przybliżysz mi co to znaczy przywiązanie do grzechu? Co dokładnie robi człowiek do niego przywiązany?
Np widzi w nim wartość, że np wspomina miło grzech itd. Albo po spowiedzi wcale tak do końca nie chce z niego rezygnować.
No to właśnie ja tak mam Czy jeśli jestem do niego przywiązany nie powoduje to mojej spowiedzi nieważnej? Jak z tego się uwolnić?
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7084
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3273
Podziękowano: 3495
Płeć:

Nieprzeczytany post

Porozmawiać ze spowiednikiem
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Jerzy1980
Posty: 23
Rejestracja: 02 mar 2023, 20:04
Wyznanie: katolicyzm
Podziękowano: 1
Płeć:

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 03 mar 2023, 6:35 Wydaje mi się Jerzy że powinienes się wyspowiadać z tego. Bo ja tu widzę postawę otwarcia na grzech.
To nie jest planowanie. Ale postawa która dopuszcza grzech jak się nadarzy okazja. A prędzej czy później stworzysz okazje.
To nie jest dobra postawa. Na pewno będzie prowadziła do grzechów ciężkich.
A czy taka postawa jaka tu przedstawiłaś nie unieważnia spowiedzi?
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7084
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3273
Podziękowano: 3495
Płeć:

Nieprzeczytany post

nie jesteśmy spowiednikami, tylko grzesznikami.
Jerzy, nie da się uniknąć rozmowy ze spowiednikiem.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Jerzy1980
Posty: 23
Rejestracja: 02 mar 2023, 20:04
Wyznanie: katolicyzm
Podziękowano: 1
Płeć:

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 03 mar 2023, 17:03 nie jesteśmy spowiednikami, tylko grzesznikami.
Jerzy, nie da się uniknąć rozmowy ze spowiednikiem.
Jutro podchodzę do spowiedzi z całego życia obawiam się że nie będzie chciał słuchać dodatkowo moich pytań po niej, tym bardziej że idę na spontana i się nie umawiałem z nim
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Gdy chodziłem do spowiedzi, miałem prostą zasadę. Bezpieczniej dla zbawienia powiedzieć za wiele, niż za mało.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

Jerzy1980 pisze: 03 mar 2023, 15:45
Aloes pisze: 03 mar 2023, 14:18
Jerzy1980 pisze: 03 mar 2023, 12:28
Aloes pisze: 03 mar 2023, 12:17 Nie jest to grzech a raczej przywiązanie do grzechu i widzenia w nim jakiejś wartości.
Z tej postawy należy się uwalniać. Twoje spowiedzi nie były niewazne
Przybliżysz mi co to znaczy przywiązanie do grzechu? Co dokładnie robi człowiek do niego przywiązany?
Np widzi w nim wartość, że np wspomina miło grzech itd. Albo po spowiedzi wcale tak do końca nie chce z niego rezygnować.
No to właśnie ja tak mam Czy jeśli jestem do niego przywiązany nie powoduje to mojej spowiedzi nieważnej? Jak z tego się uwolnić?
Jeśli człowiek nie chce się tak naprawdę poprawić to ciężko powiedzieć jak jest , warunkiem o postanowieniu poprawy.
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Jeśli człowiek nie chce się tak naprawdę poprawić to ciężko powiedzieć jak jest , warunkiem o postanowieniu poprawy.
Jeśli dobrze pamiętam, a to akurat bardzo dobrze - postanowienie to mało. Ma być mocne postanowienie poprawy. A żal za grzech doskonały. Czyli nie z obawy przed karą. Tylko ze zrozumienia swojej winy.
Rocznik 1980?
Jerzy1980
Posty: 23
Rejestracja: 02 mar 2023, 20:04
Wyznanie: katolicyzm
Podziękowano: 1
Płeć:

Nieprzeczytany post

Piotr55 pisze: 03 mar 2023, 18:52
Jeśli człowiek nie chce się tak naprawdę poprawić to ciężko powiedzieć jak jest , warunkiem o postanowieniu poprawy.
Jeśli dobrze pamiętam, a to akurat bardzo dobrze - postanowienie to mało. Ma być mocne postanowienie poprawy. A żal za grzech doskonały. Czyli nie z obawy przed karą. Tylko ze zrozumienia swojej winy.
Rocznik 1980?
A czy fo spowiedzi nie wystarcza żal niedoskonaly?
Czy to co ksiądz mi odpowie w konfesjonale jest 100% prawda? W internecie każdy ksiądz odpowiada inaczej...
Nie jestem z 1980 :)
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

Piotr55 pisze: 03 mar 2023, 18:52
Jeśli człowiek nie chce się tak naprawdę poprawić to ciężko powiedzieć jak jest , warunkiem o postanowieniu poprawy.
Jeśli dobrze pamiętam, a to akurat bardzo dobrze - postanowienie to mało. Ma być mocne postanowienie poprawy. A żal za grzech doskonały. Czyli nie z obawy przed karą. Tylko ze zrozumienia swojej winy.
Rocznik 1980?
Do spowiedzi wystarczy niedoskonaly
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Do spowiedzi wystarczy niedoskonaly
Czy wystarczy do Komunii?

Dodano po 4 minutach 43 sekundach:
Czy to co ksiądz mi odpowie w konfesjonale jest 100% prawda? W internecie każdy ksiądz odpowiada inaczej..
Kto to może wiedzieć. Ksiądz mijać się z prawdą nie powinien. Ale jest grzeszny, jak każdy. Jesli nie powie prawdy,
wyspowiada się, pożałuje, postanowi poprawę i pozamiatane
ODPOWIEDZ