Jak Mam z tym wygrać ?

Życie Kościoła, dokumenty, encykliki, wydarzenia
Janek37
Posty: 5
Rejestracja: 24 kwie 2023, 17:08
Wyznanie: katolicyzm
Płeć:

Nieprzeczytany post

Witam Wszystkich forumowiczów Doliny Modlitwy .Mam 23 lata i nie jestem jak inni "Współcześni ludzie" - Nie mam tiktoka i innnych portali społecznościowych Żyje z Pannem Bogiem od wielu lat i mam ciągle jakieś problemy i inne złe rzeczy - Od kilku miesięcy borykam sie z walką z zagrożeniami duchowymi ,zaczęło się od numerologii i karm np w "Portrecie numerologicznym mam 4 karmy mianowicie 13 14 16 19 ".Obrazuje to moje wieklie problemy tak zaczalem w to wierzyć że nie omal rzuciłem wiare aby zagłebić sie w tym do dziś mnie to męczy ale to nie tylko niewinne cyferki poszedłem tak daleko że już robiłem reiki i odczyty z kronik akaszy ale cierpienie i problemy dalej mam odkad wszedłem w numerologie meczą mnie wszedzie liczby karmiczne nie wiem co mam teraz robić osoba ucząca mnie reiki powiedziała że jak jestem katolikiem żebym zdjął krzyże bo jestem dzieckiem gorszego boga słabej wiary itp. Jak mam się z tego wydostać jakaś modlitwa egzorcyzm mimo tego co przeszedłem dalej wierze w pomoc Boga ,Mówiłem modiltwy o oczyszczenie ale nic nie dają .Chciałbym pomodlić się z głębokością serca i łzami ale nie potrafie ;(.Mam zaledwie 23 lata a zwiedziłem już tyle zagrożeń duchowych ,że moge nazwać się "Turystą Piekła" Nie wiem czy Bóg celowo wystawił mnie na próbe czy ja jestem tak głupi że w to wierze .Zerwałem kontakt z osobami od reiki i tarota ale dalej kusi mnie do sprawdzania tego w internecie .Czerwona lampka w głowie dopiero zaświeciła mi się po tym gdy usłyszałem o tym żebym zdjął krzyż i dokonał apostazji .Nie zrobie tego za żaden skarb .Kocham Boga i mam nadzieje że są modlitwy o pomoc .Oby udało się bez egzorcysty
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1460
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1230
Podziękowano: 1043
Płeć:

Nieprzeczytany post

Witaj @Janek37 czy byłeś u spowiedzi? Czy korzystasz z sakramentów?
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Janek37
Posty: 5
Rejestracja: 24 kwie 2023, 17:08
Wyznanie: katolicyzm
Płeć:

Nieprzeczytany post

esperanza pisze: 24 kwie 2023, 21:20 Witaj @Janek37 czy byłeś u spowiedzi? Czy korzystasz z sakramentów?
Z tym nie byłem ,Każdy sakrament przyjąłem od chrztu i komunii aż do bierzmowania
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7018
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3260
Podziękowano: 3486
Płeć:

Nieprzeczytany post

Janku warto zacząć od dobrze przygotowanego rachunku sumienia i szczerej spowiedzi. Możesz poprosić kapłana o modlitwę o uwolnienie.
Dużo ryzykowałeś, ale chyba wyszedłeś z tego zwycięsko, bo odrzuciłeś numerologię... przynajmniej na poziomie duchowym, bo Bóg okazał się w Tobie silniejszy.
Jednak całkiem prawdopodobne, że zdążyłeś się po prostu uzależnić... Poproś kogoś znajomego aby ci poblokował w komórce i komputerze strony z numerologią i tarotem, to pomoże Twojemu silnemu postanowieniu aby tam nie zaglądać i więcej się nie narażać.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Janek37
Posty: 5
Rejestracja: 24 kwie 2023, 17:08
Wyznanie: katolicyzm
Płeć:

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 24 kwie 2023, 22:38 Janku warto zacząć od dobrze przygotowanego rachunku sumienia i szczerej spowiedzi. Możesz poprosić kapłana o modlitwę o uwolnienie.
Dużo ryzykowałeś, ale chyba wyszedłeś z tego zwycięsko, bo odrzuciłeś numerologię... przynajmniej na poziomie duchowym, bo Bóg okazał się w Tobie silniejszy.
Jednak całkiem prawdopodobne, że zdążyłeś się po prostu uzależnić... Poproś kogoś znajomego aby ci poblokował w komórce i komputerze strony z numerologią i tarotem, to pomoże Twojemu silnemu postanowieniu aby tam nie zaglądać i więcej się nie narażać.
Dziękuje za odpowiedź ale troche przesadziłaś z "Poproś kogoś znajomego aby ci poblokował w komórce i komputerze strony z numerologią i tarotem, to pomoże Twojemu silnemu postanowieniu aby tam nie zaglądać i więcej się nie narażać." Jestem informatykiem i i tak tam nie zaglądam ale najwiecej czasu zabrało mi numato kalkulator numerologiczny .Do spowiedzi mam zamiar iść chyba jestem uwolniony (mam nadzije ciagle sie modle)
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1460
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1230
Podziękowano: 1043
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Janek37 Spowiedź I Komunia to podstawa w Twojej sytuacji. Oddaj to wszystko szczerze Panu Jezusowi.
Czy wiesz czemu numerologia jest zła i przeciw któremu przykazaniu wystąpiłeś?
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7018
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3260
Podziękowano: 3486
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Janek37 jak sam ustawisz blokadę, to sam ją będziesz umiał zdjąć. w tym sensie napisałam poproś znajomego, aby to zrobił za ciebie. Dla twojego bezpieczeństwa.
Ale zrobisz jak uważasz, przecież to była tylko rada.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Janek37
Posty: 5
Rejestracja: 24 kwie 2023, 17:08
Wyznanie: katolicyzm
Płeć:

Nieprzeczytany post

esperanza pisze: 24 kwie 2023, 23:36 @Janek37 Spowiedź I Komunia to podstawa w Twojej sytuacji. Oddaj to wszystko szczerze Panu Jezusowi.
Czy wiesz czemu numerologia jest zła i przeciw któremu przykazaniu wystąpiłeś?
WIem,przeciw pierwszemu ale zaczeło się od liczby 13 i jej zwiazku z JP II a potem zacząłem szukać prawdy o sobie i o swoich problemach

Dodano po 4 minutach 12 sekundach:
Magnolia pisze: 25 kwie 2023, 6:46 @Janek37 jak sam ustawisz blokadę, to sam ją będziesz umiał zdjąć. w tym sensie napisałam poproś znajomego, aby to zrobił za ciebie. Dla twojego bezpieczeństwa.
Ale zrobisz jak uważasz, przecież to była tylko rada.
Dobrze dziękuje ale najbardziej pomogła mi ta modlitwa w której wyrzekam się grzechu pokoleniowego .Matka mojej prababci praktykowała reiki i numerologie karmiczną i ciągle mówiła o reinkarynacji z tego co wiem ,była innego wyznania a gdy ktoś pytał się kto jest bogiem nie odpowiedziała na to pytanie bo twierdziła że to każdy sam musi się zbawić i przepracować dług karmiczny z poprzednich żyć ,dodam że paliła na głowie siano (mieszkała na wsi) oraz ogórki na noc kładła w buty .Nikt inny w rodzinie już tego nie praktykował
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7018
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3260
Podziękowano: 3486
Płeć:

Nieprzeczytany post

Janek37 pisze: 25 kwie 2023, 10:04
Magnolia pisze: 25 kwie 2023, 6:46 @Janek37 jak sam ustawisz blokadę, to sam ją będziesz umiał zdjąć. w tym sensie napisałam poproś znajomego, aby to zrobił za ciebie. Dla twojego bezpieczeństwa.
Ale zrobisz jak uważasz, przecież to była tylko rada.
Dobrze dziękuje ale najbardziej pomogła mi ta modlitwa w której wyrzekam się grzechu pokoleniowego .Matka mojej prababci praktykowała reiki i numerologie karmiczną i ciągle mówiła o reinkarynacji z tego co wiem ,była innego wyznania a gdy ktoś pytał się kto jest bogiem nie odpowiedziała na to pytanie bo twierdziła że to każdy sam musi się zbawić i przepracować dług karmiczny z poprzednich żyć ,dodam że paliła na głowie siano (mieszkała na wsi) oraz ogórki na noc kładła w buty .Nikt inny w rodzinie już tego nie praktykował

O grzechu międzypokoleniowym mówi Episkopat:
w pkt 6 i 7 czytamy:
6. „Grzech pokoleniowy” stoi w sprzeczności z prawdą o Bożym Miłosierdziu i o Jego przebaczającej Miłości. Jeśli nawet Lud Starego Przymierza dopatrywał się w różnych nieszczęściach kary Bożej za winy przodków, to Ludowi Nowego Przymierza takie przeświadczenie jest obce. Ta wyraźna zmiana optyki wiąże się z misją Wcielonego Syna Bożego, który doskonale wypełnił Prawo i Proroków, zwiastując miłość i miłosierdzie Boga. Wcześniej na gruncie legalizmu żydowskiego w Bogu widziano przede wszystkim Sędziego, skorego do wymierzania kary. Obraz Boga jako miłosiernego Ojca nie dopuszcza takiej myśli; otwiera człowieka na możliwość zyskania Bożego przebaczenia, ułaskawienia w każdej sytuacji.

7. Kościół od samego początku naucza, że grzech jest zawsze czymś osobistym i wymaga decyzji woli. Podobnie jest z karą za grzech. Każdy osobiście ponosi karę za swój grzech. Wyraźnie pisze o tym św. Paweł w Liście do Rzymian, że „każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu” (Rz 14,12).

Jaka karma w katolicyzmie?!
jaka reinkarnacja?!
co Ty czytasz?!
Janku, odnoszę wrażenie, że chyba sobie żartujesz z nas... kto by palił sobie siano na głowie?!
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Janek37
Posty: 5
Rejestracja: 24 kwie 2023, 17:08
Wyznanie: katolicyzm
Płeć:

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 25 kwie 2023, 10:30
Janek37 pisze: 25 kwie 2023, 10:04
Magnolia pisze: 25 kwie 2023, 6:46 @Janek37 jak sam ustawisz blokadę, to sam ją będziesz umiał zdjąć. w tym sensie napisałam poproś znajomego, aby to zrobił za ciebie. Dla twojego bezpieczeństwa.
Ale zrobisz jak uważasz, przecież to była tylko rada.
Dobrze dziękuje ale najbardziej pomogła mi ta modlitwa w której wyrzekam się grzechu pokoleniowego .Matka mojej prababci praktykowała reiki i numerologie karmiczną i ciągle mówiła o reinkarynacji z tego co wiem ,była innego wyznania a gdy ktoś pytał się kto jest bogiem nie odpowiedziała na to pytanie bo twierdziła że to każdy sam musi się zbawić i przepracować dług karmiczny z poprzednich żyć ,dodam że paliła na głowie siano (mieszkała na wsi) oraz ogórki na noc kładła w buty .Nikt inny w rodzinie już tego nie praktykował

O grzechu międzypokoleniowym mówi Episkopat:
w pkt 6 i 7 czytamy:
6. „Grzech pokoleniowy” stoi w sprzeczności z prawdą o Bożym Miłosierdziu i o Jego przebaczającej Miłości. Jeśli nawet Lud Starego Przymierza dopatrywał się w różnych nieszczęściach kary Bożej za winy przodków, to Ludowi Nowego Przymierza takie przeświadczenie jest obce. Ta wyraźna zmiana optyki wiąże się z misją Wcielonego Syna Bożego, który doskonale wypełnił Prawo i Proroków, zwiastując miłość i miłosierdzie Boga. Wcześniej na gruncie legalizmu żydowskiego w Bogu widziano przede wszystkim Sędziego, skorego do wymierzania kary. Obraz Boga jako miłosiernego Ojca nie dopuszcza takiej myśli; otwiera człowieka na możliwość zyskania Bożego przebaczenia, ułaskawienia w każdej sytuacji.

7. Kościół od samego początku naucza, że grzech jest zawsze czymś osobistym i wymaga decyzji woli. Podobnie jest z karą za grzech. Każdy osobiście ponosi karę za swój grzech. Wyraźnie pisze o tym św. Paweł w Liście do Rzymian, że „każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu” (Rz 14,12).

Jaka karma w katolicyzmie?!
jaka reinkarnacja?!
co Ty czytasz?!
Janku, odnoszę wrażenie, że chyba sobie żartujesz z nas... kto by palił sobie siano na głowie?!
"Jaka karma w katolicyzmie?!
jaka reinkarnacja?!
co Ty czytasz?!"
Właśnie z tym zerwałem mówie o tym bo to robiła matka prababki paliła siano na głowie kawałek a potem pluła w 4 kąty
Pawełek0799

Nieprzeczytany post

Janku to jest nie do uwierzenia to co piszesz.

Też na wsi mieszkam i wiem jak się pali siano i to jest niemożliwe żeby ktoś je sobie palił na głowie bo bardzo szybko sam zająłby się ogniem. A już tym bardziej z tym palącym sianem wykonywać jakieś rytuały.

Matka prababki czyli podejrzewam że to było jakieś ponad 100 lat temu a jedyne źródła które świadczą o autentyczności tego to :

,,No gadam Ci, było tak''

Czyli nie oszukujmy się ale mała wiarygodność

O ile te ogórki w butach czy plucie w kąty mogę zrozumieć (choć nie ma to sensu) tak palenie sobie siana na głowie to bzdury na resorach.
ODPOWIEDZ