Pozostałe

Modlitwa dla młodej osoby

Boże i Ojcze mój! Dzięki i chwała Tobie za życie, które mi dałeś, za dnie, które mi przeżyć dozwoliłeś. Za łaską Opatrzności Twojej doczekałam się wiosny lat moich, tej najponętniejszej, ale zarazem najniebezpieczniejszej epoki życia, kiedy krew żywiej płynie, a serce najskłonniejsze do zapragnienia zmysłowych rozkoszy. O Boże! Nie wypuszczaj mnie z opieki Twojej, nie oddalaj Anioła swego ode mnie, żebym się nie zabłąkała na drodze występku i zepsucia. Teraz najgwałtowniej działają zgubne namiętności, teraz łatwiej niż kiedy mogłabym się stać ich nieszczęśliwą ofiarą. Dlatego, o Stwórco Wszechmocny! zarządź łaskawie, abym ani na chwilę nie zapomniała o Twojej wszędzie obecności, niech myśl ta wiecznie tkwi w duszy mojej, że jedynie czyste i niewinne serce Tobie się podobać może. Natchnij mnie, Panie, najwyższem ku sobie uczuciem wdzięczności, miłości i poszanowania, niechaj w całem życiu mojem uczucie to będzie mi zbawienną tarczą, aby się do serca mego żadna nikczemna nie wkradła namiętność. Uchroń mnie, Panie, od wszelkich zbytków i nadużyć, dodaj siły do oparcia się zgubnym namiętnościom, których zwodnicza słodycz zabójczą staje się trucizną.

Pozwól używać niewinnych, odpowiednich wiekowi mojemu uciech, przytłum wszelkie złe skłonności, abym nigdy nie potrzebował żałować, że młodych lat moich źle używałam.

Dozwól, o Panie, abym była zadowolnioną ze stanu, jaki mi przeznaczyłeś, wesoło i pilnie wypełniła jego obowiązki: jeśli zaś wolą Twoją jest, o Stwórco mój! abym kiedyś w małżeńskie wstąpiła związki, wtenczas obierz mi takiego przyjaciela, z którym bym mogła szczęśliwie i przykładnie, i bogobojnie prowadzić życie oraz godnie wypełniać święte obowiązki małżonki. Jeżeli zaś przeznaczyłeś mi, abym samotnie pielgrzymstwo moje kończyła, udziel mi spokojnego poddania się woli Twojej i dozwól, iżbym w szczęściu innych własne znajdowała uszczęśliwienie. Boże niewidzialny, świadku wszystkich uczynków moich, wyryj głęboko w duszy mojej to przekonanie, że przed Tobą nic utaić nie mogę; najskrytsza nawet myśl nie ukryje się tak mocno, iżby jej nie widział jeszcze w samym związku, a kiedyś, a może i niedługo, przyjdzie mi zdać Ci surowy rachunek z całego życia. O Boże! zabierz mnie w kwiecie dni moich, jeśli taka woła Twoją, ale nie dopuszczaj, abym miała zapoznać święte prawa Twoje Amen.

„Pod krzyżem: książeczka do nabożeństwa na wszystkie uroczystości kościelne i na wszelkie okoliczności życia”, Winterberg 1900.

Udostępnij