Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku.
Gdy to usłyszeli, zaczęli po kolei rozchodzić się, poczynając od starszych ludu, tak że w końcu został tylko On i stojąca pośrodku kobieta.
Gdy oni to usłyszeli, odchodzili jeden po drugim, począwszy od starszych, tak że pozostał sam Jezus i stojąca pośrodku niewiasta.
A gdy oni to usłyszeli i sumienie ich ruszyło, wychodzili jeden za drugim, poczynając od najstarszych, i pozostał Jezus sam i owa kobieta pośrodku.
-
Kie to usłyseli, syćka jedyn po drugim zacyni odchodzić, zacynajyncy od starsyk, jaze do ostatnik. Ostoł ino Jezus i baba, co stoła pośrodku.
Usłyszawszy tę odpowiedź zaczęli się wycofywać jeden po drugim, począwszy od starszych aż do ostatniego. I został Jezus sam oraz owa niewiasta stojąca w pośrodku.
Usłyszawszy to wychodzili jeden po drugim, od starszyzny począwszy. Pozostał tylko Jezus i na środku kobieta.
A oni, usłyszawszy te słowa, poczęli odchodzić jeden za drugim, zaczynając od starszych. Pozostał tylko sam Jezus i kobieta stojąca pośrodku.
A oni, usłyszawszy to, jeden za drugim wychodzili, najpierw starsi, a potem wszyscy inni aż do ostatniego z nich. I został tylko sam Jezus i niewiasta w pośrodku stojąca.
Gdy to usłyszeli, zaczęli odchodzić jeden po drugim, poczynając od starszych. W końcu pozostał On sam oraz kobieta stojąca pośrodku.
Gdy to usłyszeli, odchodzili jeden po drugim, zaczynając od starszych. Pozostał tylko On i kobieta stojąca na środku.
Jeden po drugim, począwszy od przełożonych, wszyscy zaczęli odchodzić. Pozostał tylko Jezus i stojąca na środku owa kobieta.
A oni, gdy to usłyszeli, będąc w sumieniu przekonani, jeden za drugim wychodzili, począwszy od starszych aż do ostatnich, i został tylko sam Jezus, i niewiasta w pośrodku stojąca.
A oni, gdy to usłyszeli, będąc przekonani przez sumienie, jeden po drugim wychodzili, poczynając od starszych aż do ostatnich, i został tylko sam Jezus i kobieta stojąca na środku.
A oni, gdy to usłyszeli, będąc przekonani w sumieniu, jeden po drugim wychodzili, poczynając od starszych aż do ostatnich, i został tylko sam Jezus, i niewiasta stojąca pośrodku.
A oni usłyszawszy, i od sumnienia przekonani będąc, wychodzili jeden za drugim, począwszy od starszych aż do ostatecznych; i zostawion jest sam tylko Jezus, a niewiasta w pośrzodku stojąca.
Ci zaś, którzy to słyszeli, zaczęli jeden po drugim wychodzić, począwszy od starszych, pozostał on sam oraz niewiasta, która była pośród nich.
A gdy oni to usłyszeli, będąc przekonani przez sumienie, odchodzili jeden po drugim, począwszy od starszych aż do ostatnich. Pozostał tylko sam Jezus i ta kobieta stojąca pośrodku.
Więc kiedy to usłyszeli i rozsądzili na skutek sumienia wychodzili jeden za drugim, począwszy od starszyzny, aż do najlichszych, i Jezus został sam oraz ta niewiasta, co stała w środku.
Gdy to usłyszeli, wymykali się jeden po drugim, poczynając od najważniejszych osobistości. Został tylko Jezus i ta kobieta na środku.
Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych. Pozostał tylko Jezus i niewiasta, stojąca na środku.
Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku.
Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku.