Głowa podniesiona czy opuszczona w trakcie podniesienia hostii
-
- Posty: 1874
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 435
- Podziękowano: 829
- Płeć:
Dziś podczas liturgii w trakcie podniesienia hostii zostałem "tyrpnięty" łokciem przez 80-letnią panią, która oznajmiła mi, że powinienem patrzeć w Chrystusa, a nie być pochylony i mieć zamknięte oczy. Później podczas przekazywania znaku pokoju przeprosiła i powiedziała, że tego wymaga szacunek. Ja odpowiedziałem, że Chrystusa mam w sercu. Wydaje mi się również, że postawa uniżenia głowy jest wyrazem większego szacunku, pokory niż spoglądnie w Króla bezpośrednio.
Sam już nie wiem. Czy postępuję właściwie?
Sam już nie wiem. Czy postępuję właściwie?
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Yyy 100 % pewności nie mam co prawda, ale słyszałem, że podczas podniesienia hostii należy patrzeć w jej kierunku. W kościele połowa patrzy na hostię a połowa w podłogę, ludzie jak we wszystkim i tutaj są pogubieni. Jak ostatecznie należy się zachować niech "zawodowcy" rozstrzygną, ale ja osobiście patrzą wtedy w kierunku ołtarza na hostię. Dużo częściej zapominam o czymś innym mianowicie przy klękaniu drugim tuż przed komunią często zdarza mi się przeżegnać niestety.
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 1252
- Podziękowano: 1065
- Płeć:
@daniel pamiętam czasy kiedy nie było w tym momencie ani jednej podniesionej głowy, sama byłam tego uczona chyba na lekcji religii. Zauważyłam, że teraz powoli się to zmienia.. Może to również przez to, że zaczynamy postrzegać Pana Boga inaczej. Głowa nisko to znak szacunku, uniżenia ale też strachu. Głowa podniesiona to możliwość wpatrywania się w Boga, niejako przyjęcie przywileju przystąpienia do Stołu Pańskiego, to miłosne spojrzenie z dziękczynieniem.
Osobiście mam głowę podniesioną.
Osobiście mam głowę podniesioną.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
-
- Posty: 1874
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 435
- Podziękowano: 829
- Płeć:
Szczerze powiedziawszy nie pamiętam jak mnie uczono. Nie praktykowałem ćwierć wieku. W każdym razie od dwóch lat pierwszy raz zdarzyło mi się, by ktoś mnie upomniał. Dziwnie się poczułem. Ale nieważne.
Dla mnie to szczególna chwila, a pochylenie głowy i zamknięcie oczu ułatwia mi skupienie. Zresztą często modlę się z zamkniętymi oczami. Czytań również słucham czasem pochylony z oczami zamkniętymi.
Czy to może razić?
Mam Niektóre osoby, podczas modlitwy Ojcze Nasz, rozkładają lub podnoszą ręce. O co chodzi?
No i chyba w wyznaniu wiary przy "Jezu Chryste" ludzie schylają głowę. Gdy byłem młody tego nie było. Czy to konieczne?
Dla mnie to szczególna chwila, a pochylenie głowy i zamknięcie oczu ułatwia mi skupienie. Zresztą często modlę się z zamkniętymi oczami. Czytań również słucham czasem pochylony z oczami zamkniętymi.
Czy to może razić?
Mam Niektóre osoby, podczas modlitwy Ojcze Nasz, rozkładają lub podnoszą ręce. O co chodzi?
No i chyba w wyznaniu wiary przy "Jezu Chryste" ludzie schylają głowę. Gdy byłem młody tego nie było. Czy to konieczne?
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 270
- Rejestracja: 29 sty 2021, 17:41
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 229
- Podziękowano: 237
- Płeć:
Podniesienie Najświętszego Sakramentu po konsekracji zostało dodane w pewnym momencie do liturgii, po to, aby móc Chrystusa widzieć, kontemplować go, jednak nie znam żadnych przepisów liturgicznych, które nakazywałyby patrzenie na konsekrowaną Hostię i kielich z Krwią Pańską w czasie podniesienia. Także to, czy ktoś patrzy, czy nie; czy podnosi głowę, czy jest pochylony, to sprawa dowolna. Oczywiście niektóre gesty są obligatoryjne dla całego zgromadzenia liturgicznego, ale tu potrzeba odpowiedniej katechezy.
"Deus caritas est, et qui manet in caritate, in Deo manet, et Deus manet in eo".
1J 4,16b
"Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim". 1J 4,16b
1J 4,16b
"Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim". 1J 4,16b
Czyli można a niekoniecznie trzeba. W takich drobiazgach w kościele jest zbyt mało konkretów określonych. Powinno być jedno jasne stanowisko i wszyscy duchowni powinni tak nauczać wiernych co do zachowań a nie taka samowolka i potem gość obok wstaje gdy ja akurat siadam itd. bywa to trochę dezorientujące.
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 25 sie 2023, 21:53
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 6
- Podziękowano: 16
Niestety nie jestem w stanie przypomnieć sobie ktory święty to powiedział ale przeczytałam kiedyś taki dialog który bardzo zapadł mi w pamięci, chodziło w nim o to że wierny na mszy nie patrzył na Pana Jezusa podczas uniesienia bo jak powiedzial "nie czuł się godny", a ów święty na to że "my grzesznicy nie jesteśmy nawet godni przyjmować Komunie świętą!".
Być może powiedzial to sw. O. Pio
Być może powiedzial to sw. O. Pio
Ostatnio zmieniony 17 paź 2023, 7:38 przez Koss, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1278
- Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 955
- Podziękowano: 947
- Płeć:
Ja osobiście zawsze się wpatruje, a skłaniam głowę w momencie, kiedy kapłan klęka. Tak mnie uczono na religii w liceum chyba i tak mi się zakorzeniło.
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 1252
- Podziękowano: 1065
- Płeć:
Podniesienie Ciała i Krwi Pańskiej jest momentem milczącej adoracji i chwilą, w której mamy sobie uświadomić, że to rzeczywiście sam Pan stał się wśród nas jak najprawdziwiej obecny. Niekoniecznie trzeba więc wówczas schylać głowę czy spuszczać oczy – choć niektórzy tak właśnie wyrażają swoją cześć wobec Tajemnicy.
Zamysł wprowadzenia tego gestu do liturgii był taki, by dać nam możliwość wpatrywania się w Eucharystycznego Jezusa. I warto z tego korzystać.
https://pl.aleteia.org/2017/10/01/kulmi ... lac-glowe/
Zamysł wprowadzenia tego gestu do liturgii był taki, by dać nam możliwość wpatrywania się w Eucharystycznego Jezusa. I warto z tego korzystać.
https://pl.aleteia.org/2017/10/01/kulmi ... lac-glowe/
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
-
- Posty: 1874
- Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 435
- Podziękowano: 829
- Płeć:
Ok. Dziękuję za info i uwagi. Ostatnio staram się spoglądać. Jest to dla mnie troszkę dziwne, ale widzę, że większość ludzi patrzy na Chrystusa. A zatem chyba tak ma być.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 15 lip 2023, 20:46
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 11
- Podziękowano: 56
- Płeć:
Ja patrzę na Chrystusa podczas podniesienia.
Kto jeszcze potrzebuje ciszy?
www.youtube.com/watch?v=72u2PWIZFEs
www.youtube.com/watch?v=72u2PWIZFEs