Mam taki problem. Czasem przeglądam sobie instagrama. Zdaża mi się wtedy zobaczyć zdjęcie jakiejś ładnej dziewczyny albo zobaczyć jej „my story” albo przeczytać spotted i tam czasem ludzie też piszą jakieś dwuznaczne rzeczy czasami (ale też czasem o coś pytają, jak to na spotted). Czasami umysł mi podpowiada „oglądaj i się podniecaj”, ale ja te myśli jakoś odrzucam, bo nie przeglądam tego forum po to żeby coś u siebie wywoływać. Tego podniecenia nigdy raczej nie ma wtedy tylko moj umysł jakoś się tak nakręca
Chyba w normalnym przeglądaniu forum nie ma grzechu (ciężkiego)?
Czy nie brzemię jak skrupulant? Bo mam wątpliwości nawet chwilę po spowiedzi
Dzięki
Grzech pożądliwosc
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 601
- Podziękowano: 1580
- Płeć:
Ja bym rozważył to, czy taki Instagram jest mi potrzebny. Jeśli np. raz dziennie takie przeglądanie wywołuje niewłaściwe myśli, to bym usunął Instagrama.
Jeśli dużo rzadziej miałbym takie myśli, to bym zostawił Instagrama. Wyeliminować wszystkich przyczyn złych myśli nie da się, więc nie ma co też popadać w jakieś skrajności.
Jeśli dużo rzadziej miałbym takie myśli, to bym zostawił Instagrama. Wyeliminować wszystkich przyczyn złych myśli nie da się, więc nie ma co też popadać w jakieś skrajności.
-
- Posty: 597
- Rejestracja: 02 lut 2021, 16:04
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 535
- Podziękowano: 380
- Płeć:
No ja częściej przeglądam niż pisze i tego przeglądania absolutnie nie uważam za grzech.Chyba w normalnym przeglądaniu forum nie ma grzechu (ciężkiego)?
Czy nie brzemię jak skrupulant? Bo mam wątpliwości nawet chwilę po spowiedzi
Dzięki
Moim zdaniem to ewidentnie jesteś skrupulantem.
Miałem taki epizod, wcale nie krótki, w swoim życiu, dlatego tak się wyrwałem z tą "diagnozą". No bo wiem też że to jest uciążliwa bardzo sprawa.
-
- Posty: 7195
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3302
- Podziękowano: 3530
- Płeć:
Instagram to tylko narzędzie, podobnie inne media społecznościowe.
Mamy wybór czy obserwujemy kogoś, czy nie obserwujemy, prawda?
Można dzięki Instagramowi obserwować portal Dean, albo Teobańkologię czyli coś wartościowego, duchowego
Albo można obserwować celebrytów czy inne osoby, które nie dają nam nić prawdziwego ani sensownego i w ten sposób tracić czas...
Zawsze mamy wybór, korzystajmy z naszej wolnej woli dobrze.
Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi mi korzyść. 1 Kor 6, 12
https://opoka.org.pl/biblioteka/F/FE/mg ... c2018.html
A skrupulantyzm jest u nas opisany wraz ze wskazówkami jak z niego wyjść w dziale Grzech- spowiedź...
Koniecznie przeczytaj:
https://www.dolinamodlitwy.pl/forum/vie ... p?f=8&t=13
I to tez jest pewnie rodzaj niewolnictwa myśli, czyli coś co na pewno nie pochodzi od Boga i nie jest Jego zamiarem.
Zdecydowanie bardziej będziesz spełniał Wole Boga i będziesz zdrowiał, jeśli skupisz się na czynieniu dobra, niż na szukaniu wszędzie grzechów. Taka zmiana akcentów/perspektywy jest lecznicza.
Mamy wybór czy obserwujemy kogoś, czy nie obserwujemy, prawda?
Można dzięki Instagramowi obserwować portal Dean, albo Teobańkologię czyli coś wartościowego, duchowego
Albo można obserwować celebrytów czy inne osoby, które nie dają nam nić prawdziwego ani sensownego i w ten sposób tracić czas...
Zawsze mamy wybór, korzystajmy z naszej wolnej woli dobrze.
Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi mi korzyść. 1 Kor 6, 12
https://opoka.org.pl/biblioteka/F/FE/mg ... c2018.html
A skrupulantyzm jest u nas opisany wraz ze wskazówkami jak z niego wyjść w dziale Grzech- spowiedź...
Koniecznie przeczytaj:
https://www.dolinamodlitwy.pl/forum/vie ... p?f=8&t=13
I to tez jest pewnie rodzaj niewolnictwa myśli, czyli coś co na pewno nie pochodzi od Boga i nie jest Jego zamiarem.
Zdecydowanie bardziej będziesz spełniał Wole Boga i będziesz zdrowiał, jeśli skupisz się na czynieniu dobra, niż na szukaniu wszędzie grzechów. Taka zmiana akcentów/perspektywy jest lecznicza.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)