Pocałunki
Czy pocałunki to grzech? Szczególnie chodzi o pocałunki z języczkiem? Jest to przyjemne i czasem odczuwa się różne bodzce (wzwod itp), ale czy to grzech ciężki w takim razie?
-
- Posty: 212
- Rejestracja: 02 lut 2021, 20:01
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 19
- Podziękowano: 58
- Płeć:
jeśli robisz to po to, aby osiągnąć właśnie takie a nie inne reakcje to myślę, że tak.
okazywanie uczuć to jedno a całowanie dla osiągnięcia przyjemności to drugie..
ale to moje zdanie
okazywanie uczuć to jedno a całowanie dla osiągnięcia przyjemności to drugie..
ale to moje zdanie
Ja chce normalnie wyrazac uczucia i nie robie tego tylko dla podniecenia, ale dla okazania uczucia wzgledem innej osobyNiezapominajka pisze: ↑22 kwie 2022, 9:27 jeśli robisz to po to, aby osiągnąć właśnie takie a nie inne reakcje to myślę, że tak.
okazywanie uczuć to jedno a całowanie dla osiągnięcia przyjemności to drugie..
ale to moje zdanie
-
- Posty: 7106
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3280
- Podziękowano: 3501
- Płeć:
Ale uczucia okazuje się komuś na różne sposoby. Nie tylko pocałunkiem.
Można słowem , życzliwością, drobnymi przysługami czy pomocą, wsparciem, budowaniem przyjaźni.
Czy po prostu trzymaniem się za ręce.
Za mało się rozwija te proste rzeczy od razu sięgając po fizyczną stronę w relacji.
A potem okazuje się że nie umieją młodzi ze sobą współpracować albo nie rozumieją swoich oczekiwań czy tego co mówią do siebie. Bo nie było rozmów. Tylko były pocałunki.
Można słowem , życzliwością, drobnymi przysługami czy pomocą, wsparciem, budowaniem przyjaźni.
Czy po prostu trzymaniem się za ręce.
Za mało się rozwija te proste rzeczy od razu sięgając po fizyczną stronę w relacji.
A potem okazuje się że nie umieją młodzi ze sobą współpracować albo nie rozumieją swoich oczekiwań czy tego co mówią do siebie. Bo nie było rozmów. Tylko były pocałunki.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 2390
- Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 185
- Podziękowano: 608
Można okazywać bez wkładania języka do ust:)Ancymon234 pisze: ↑22 kwie 2022, 9:54Ja chce normalnie wyrazac uczucia i nie robie tego tylko dla podniecenia, ale dla okazania uczucia wzgledem innej osobyNiezapominajka pisze: ↑22 kwie 2022, 9:27 jeśli robisz to po to, aby osiągnąć właśnie takie a nie inne reakcje to myślę, że tak.
okazywanie uczuć to jedno a całowanie dla osiągnięcia przyjemności to drugie..
ale to moje zdanie
Dla mnie lepiej wyrażać uczucia w bardziej ,,duchowy'' sposób a nie fizyczny
Jedyne pocałunki jakie akceptuję to w policzek.
Jedyne pocałunki jakie akceptuję to w policzek.
-
- Posty: 7106
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3280
- Podziękowano: 3501
- Płeć:
Ale dopuszczasz całowanie z żoną w przyszłości jak już ją będziesz miał?Pawełek0799 pisze: ↑27 kwie 2022, 1:24 Dla mnie lepiej wyrażać uczucia w bardziej ,,duchowy'' sposób a nie fizyczny
Jedyne pocałunki jakie akceptuję to w policzek.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
@Magnolia
To zależy od małżonki. Jeżeli będzie taka jak ja to chyba nie będzie to nam potrzebne. Tak czy siak opcji tej nie odrzucam.
To zależy od małżonki. Jeżeli będzie taka jak ja to chyba nie będzie to nam potrzebne. Tak czy siak opcji tej nie odrzucam.
-
- Posty: 7106
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3280
- Podziękowano: 3501
- Płeć:
Taka jak ty? czyli jaka?Pawełek0799 pisze: ↑27 kwie 2022, 13:10 @Magnolia
To zależy od małżonki. Jeżeli będzie taka jak ja to chyba nie będzie to nam potrzebne. Tak czy siak opcji tej nie odrzucam.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 2390
- Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 185
- Podziękowano: 608
W małżeństwie intymność jest dobra i potrzebnaPawełek0799 pisze: ↑05 maja 2022, 23:13 To znaczy że taka sfera trochę bardziej ,,intymna'' będzie dla niej nieistotna
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 11 mar 2022, 13:27
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3
- Podziękowano: 51
- Płeć:
Jak może to budować jedność, skoro podejście do seksualności mężczyzn i kobiet jest zgoła odmienne. Mężczyźni nie umieją współżyć dla jedności a własnej przyjemności, zatem albom ilbo podchodzą czysto materialnie do seksu albo udają że on nie istnieje i dochodzą do takich absurdów jak @Pawełek0799 o byciu tylko duchowym.
-
- Posty: 7106
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3280
- Podziękowano: 3501
- Płeć:
Powiem tak, jakoś się to ludziom udaje, skoro wiążą się w małżeństwa od tysięcy lat. Raz lepiej się dogadują raz gorzej, ale każde ma nauczyć czegoś tego drugiego, w czym jest dobry. Mamy wzajemnie wzrastać w małżeństwie, rozwijać się, uczyć się sobie i dawania daru z siebie.
Wciąż wychodzi z Ciebie zranienie jakiego doznałaś, przez co masz błędne pojęcie o mężczyznach, bo raptem dwóch czy trzech było "takich samych" egoistycznie nastawionych... a jest naprawdę duże zróżnicowanie nawet wśród mężczyzn.
Sfera seksualna, emocjonalna, fizyczna są nam dane przez Boga, On je wymyślił, ale grzech pierworodny je naznaczył słabością... stąd wielu ludzi się gubi co ma wartość i czym się kierować...
Na pewno nie mamy się kierować eskalacją przyjemności, a dobrem drugiego człowieka. Największym dobrem jest zbawienie. Nie można go zgubić z horyzontu.
Wciąż wychodzi z Ciebie zranienie jakiego doznałaś, przez co masz błędne pojęcie o mężczyznach, bo raptem dwóch czy trzech było "takich samych" egoistycznie nastawionych... a jest naprawdę duże zróżnicowanie nawet wśród mężczyzn.
Sfera seksualna, emocjonalna, fizyczna są nam dane przez Boga, On je wymyślił, ale grzech pierworodny je naznaczył słabością... stąd wielu ludzi się gubi co ma wartość i czym się kierować...
Na pewno nie mamy się kierować eskalacją przyjemności, a dobrem drugiego człowieka. Największym dobrem jest zbawienie. Nie można go zgubić z horyzontu.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 11 mar 2022, 13:27
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3
- Podziękowano: 51
- Płeć:
Ale nawet to forum pokazuje że nie ma tu normalnych mężczyzn, więc jakie mam mieć zdanie?Magnolia pisze: ↑10 maja 2022, 15:30 Powiem tak, jakoś się to ludziom udaje, skoro wiążą się w małżeństwa od tysięcy lat. Raz lepiej się dogadują raz gorzej, ale każde ma nauczyć czegoś tego drugiego, w czym jest dobry. Mamy wzajemnie wzrastać w małżeństwie, rozwijać się, uczyć się sobie i dawania daru z siebie.
Wciąż wychodzi z Ciebie zranienie jakiego doznałaś, przez co masz błędne pojęcie o mężczyznach, bo raptem dwóch czy trzech było "takich samych" egoistycznie nastawionych... a jest naprawdę duże zróżnicowanie nawet wśród mężczyzn.
Sfera seksualna, emocjonalna, fizyczna są nam dane przez Boga, On je wymyślił, ale grzech pierworodny je naznaczył słabością... stąd wielu ludzi się gubi co ma wartość i czym się kierować...
Na pewno nie mamy się kierować eskalacją przyjemności, a dobrem drugiego człowieka. Największym dobrem jest zbawienie. Nie można go zgubić z horyzontu.
Prosze w swoich wypowiedziach o więcej szacunku do innych. Dominik
Ostatnio zmieniony 10 maja 2022, 16:46 przez Zagubiona, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 1252
- Podziękowano: 1065
- Płeć:
Moze to forum pokazuje, że to z Tobą jest coś nie tak? Język np. masz o wiele za długi i szybszy od rozumu... Ja tu widzę fajnych, normalnych,mądrych facetów z wartościami.
Ostatnio zmieniony 10 maja 2022, 17:02 przez esperanza, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
-
- Posty: 65
- Rejestracja: 30 sty 2021, 6:45
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 27
- Podziękowano: 38
- Płeć:
(O︿O) - powiem tak, grubo moja droga - nie powiem Ci jakie powinnaś mieć zdanie - ale mam wrażenie, że nie jest ono najlepsze - pamiętaj proszę jednak, ze wszelkie zmiany zaczyna się od siebie
pełni różnych doświadczeń - nie powinniśmy wrzucać wszystkich do jednego worka
powiem tak, smutno mi, taki ładny temat- Pocałunki - a taki niefortunny wpis - szkoda