Dzieci w Kościele, a malejąca dzietności w Polsce

Życie Kościoła, dokumenty, encykliki, wydarzenia
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1425
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1252
Podziękowano: 1065
Płeć:

Nieprzeczytany post

W ostatnich dniach głośno zrobiło się o liście matki-katoliczki, który napisała do Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego w odpowiedzi na jego list pasterski czytany w niedzielę w Archidiecezji krakowskiej.

List Arcybiskupa do przeczytania tutaj:

https://diecezja.pl/aktualnosci/list-pa ... 2023-roku/


Natomiast wspomnianka matka- katoliczka pisze między innymi:

"Czcigodny Księże Arcybiskupie! Jako katoliczka, żona i matka nie mogę przejść obojętnie obok listu pasterskiego, który skierował Ksiądz Arcybiskup do ludu archidiecezji krakowskiej z okazji rozpoczynającego się wielkiego postu. Nie mogę tego zrobić, bo przedwczoraj, podczas słuchania go w kościele, byłam szczerze zadziwiona spłyceniem przez Księdza Arcybiskupa problemu malejącej dzietności w Polsce."

https://klubjagiellonski.pl/2023/02/28/ ... zewskiego/


Pojawił się jeszcze jeden list, innej matki- katoliczki w odpowiedzi na list tamtej:

"Nie rozpatruję chyba Kościoła jako miejsca, które ma zapewnić mi infrastrukturę na najwyższym poziomie i udogodnienia dla mnie, jako matki z dziećmi."

https://marsz.info/matko-katoliczko-ja- ... zewskiego/



Kto ma rację? Co wy sądzicie na ten temat? :-?
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Skaza

Nieprzeczytany post

Nie mam dzieci, ale mimo to się wypowiem. Uważam, że Arcybiskup i Pani z listu numer dwa mają rację. Ta pierwsza Pani to taka typowa feministka która za wszystko obwinia ludzi wokół a do siebie samej nie ma nawet minimum pretensji. Gdyby niski poziom materialny był wyznacznikiem tego, że ludzie mają niewiele dzieci to Afryka byłaby już bezludna. Ok powiecie tam jest zacofanie, bieda i dzicz ok.... ale nasi rodzice dziadkowie mieszkali często w maleńkich mieszkaniach i jakoś mieli duże rodziny a obecnie 80 metrów jest niezbędne dla młodych rodziców by rodzica liczyła max 5 osób .... pozostawię to bez komentarza. W głowach się ludziom po przewracało i mają za dobrze a od dobrobytu człowiek gnuśnieje co poradzić.
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Zgadzam się.
To znaczy - przewijaki w kościele, łazienka itd oczywiście byłyby pożyteczne - ale z całą pewnością nie ma to wpływu na dzietność :)
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1425
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1252
Podziękowano: 1065
Płeć:

Nieprzeczytany post

Coś w tym jest... z drugiej strony wydaje mi się, że te całe zaplecze parafialne, które często jest dobrze rozbudowane mogłoby zaoferować więcej dla ludzi. U mnie na przykład jest piękny budynek, a właściwie dwa z wieloma salami, dwie kuchnie itp, ale "przeciętny wierny" nie czuje się tam zaproszony. Ja sama jestem np. członkinią Caritasu, a wchodzę zawsze na spotkanie ze stresem jakby do niedozwolonego miejsca 🤷‍♀️ A wielka szkoda.. tak miło byłoby gdyby proboszcz zaprosił. Nigdy nie słyszałam z ambony "kochani mamy piękne zaplecze kościelne, przyjdźcie, porozmawiajmy" itp..

@Skaza faktycznie tak było i może po prostu ci, którzy to przeżyli nie chcą takiego życia w biedzie dla swoich dzieci?
Także rozumiem też frustrację tej Pani.
Dodatkowo mnie tez denerwują te listy pasterskie...

Plus zgadzam się, że Kościół ma wiele włości i mógłby podzielić się z biedniejszymi...
Ostatnio obiła mi się informacja o tym, że Papież Franciszek zniósł przywileje mieszkaniowe dla dostojników i kardynałów w kurii Rzymskiej. Jak dla mnie wielki plus i przykład "z góry"


https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1 ... ikow-kurii

Dodano po 6 minutach 13 sekundach:
A jeszcze dodam żeby nie było, że dom parafialny nie jest użytkowany.. To siedziba ( z tego co zauważyłam) głównie wspólnoty neokatechumenalnej(bardzo wąskiej) no i czasami są spotkania wspólnot albo pojedyncze akcje typu "dzień chorego" albo akcja ze śniadaniami dla dzieci podczas rorat.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7106
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3280
Podziękowano: 3501
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ja myśle że obie Panie maja swoje racje i zwróciły uwagę na różne rzeczy które warto wziąć pod uwagę.

Bywając przejazdem w różnych parafiach często brakuje mi tak podstawowej sprawy jak dostępna toaleta. W miejscach pielgrzymkowych to jest zrozumiała sprawa a w mniejszej parafii już nie.
U dominikanów na Służewie w Warszawie już w planach budynku kościoła powstały pomieszczenia gdzie stoją fotele do karmienia i dwa przewijaki. Pomieszczenie jest ciagle dostępne. Jednocześnie przewijaki są tak ukryte za ścianką że ani karmienie ani przewijanie nikomu nie wadzi a msze św słychać. Gdy odkryłam to pomieszczenie, zwiedzających kościół, to byłam miłe zaskoczona. Naprawdę poczułam że tu ktoś myśli o rodzinie.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Skaza

Nieprzeczytany post

A ja tam nic nie mam osobiście do listów pasterskich i nawet je lubię. W mojej parafii akurat ksiądz nie ma nawet wystarczająco dość pieniędzy by opłacać ogrzewanie kościoła zimą a organista żądał ponoć tyle pensji przed paroma laty, że musiał proboszcz zakupić śpiewanie z taśmy by całkiem cicho na mszy nie było ze strony organów także wszystko zależy od danego miasta i sytuacji. Rozumiem posiadanie innej opinii, ale ta druga Pani nie okazała szacunku niezbędnego nie tylko osobie duchownej, ale też zwyczajnie po ludzku osobie starszej od siebie a to mi pachnie skrajnym feminizmem którego podobnie jak skrajnego szowinizmu po prostu nie znoszę.
List arcybiskupa dotyczył sprawy spadku dzietności, pomoc ubogim to inna para kaloszy i pewnie zostanie/została poruszona w innym liście. W większych "bogatszych" parafiach owszem z biegiem czasu powinno się pomyśleć o małych remontowych przeróbkach by ułatwić młodym mamą codzienność i pewnie to nastąpi, ale w małych mini parafiach to za duże koszty by były bądźmy w tym szczerzy.

A moim zdaniem @esperanza ludzie mają zawyżone standardy życiowe teraz bardzo i gdy ktoś naprawdę pragnie dziecka i będzie je kochał to nie ma znaczenia czy będzie się siedzieć z nimi w dwóch niewielkich pokojach czy każdy w swoim wygodnym bo najważniejsze by miłość między ludzka była w rodzinie a nie luksusy. Na zachodzie ludzie są bogatsi a nie dostrzegam by mieli więcej dzieci i by byli szczęśliwsi. Wręcz przeciwnie same zamachy terrorystyczne, dziwaczne ideologie, deprawacja społeczna, anarchia niemal i zepsucie którego woń dolatuje już i do nas gdy się okno otworzy. Jak dla mnie lepiej biedniej a szczęśliwiej a nie bogato a biednie duszą i miłością wzajemną.

Wszystko powinno się zacząć wpierw od spojrzenia na drugie człowieka jak na bliźniego a nie jak na przeciwnika kogoś kogo musimy zakrzyczeć, zwalczyć, przekonać do swoich racji za wszelką cenę. Dopiero gdy pojawi się taka zwykła ludzka serdeczność i zrozumienie, szacunek i wewnętrzny spokój w każdym z nas w codzienności to zacznie się świat zmieniać na lepsze. A dzisiaj wszyscy uwielbiamy innym coś wypominać zapominając, że prawdziwa zmiana musi się zacząć od nas samych.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

Obrazek no i to by bylo na tyle jeśli chodzi o malejąca dzietność w Polsce. Brak przebijaków niewiele tu zmieni.
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1425
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1252
Podziękowano: 1065
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Aloes widziałam gdzieś już wcześniej tą tabelkę, jakie jest jej źródło?
Bo powiem szczerze, że te wyniki badań mnie nie przekonują. Są zbyt ogólne... Raz że nie ma konkretnego podziału na wiek, a przecież wiadomo, że np. sporo 18-24 latków woli się w tym czasie skupić na sobie - pytanie czy to decyzja życiowa czy tylko w tym momencie.
Nie ma też możliwości odpowiedzi dla tych, którzy dzieci mieć po prostu nie mogą oraz dla tych, którzy mają dzieci ale z jakiś powodów (właśnie jakich?) nie chcą mieć więcej. Jest to myślę kluczowe szczególnie kiedy słuchamy list z ambony skierowany przecież do katolików.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Skaza

Nieprzeczytany post

Obawiam się, że pośród tych osób które nie chcą już kolejnych dzieci również przeważają powody wymienione w tej tabelce powyżej.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2023, 11:37 przez Skaza, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

@esperanza tabelka jest do pobrania że strony Gov. Znajduje się na 38 stronie dokumentu kończącego badanie zlecone przez Ministerstwo Rodizny i Polityki Spolecznej screen dokumentu wklejam poniżej.
Możesz sobie pobrać i poczytać całość.

Obrazek