Przechodniem byłem między Wami
Dziękuję Wam za możliwość przebywania na tym Forum. Z niektórymi się zżyłem, polubiłem. Jestem tylko człowiekiem. Być może moja decyzja nie jest taka w duchu...miłosierdzia...ale jestem pryncypialny. Wyrazisty. ..
Przepraszam za wszystkie moje nietakty, nikogo, nikogo intencjonalnie nie miałem zamiaru nawet obrazić.
I za dobre słowo dziękuję i za utulenie mojej samotności i za duch Boży...
Ponieważ jest to Forum Magnolii i Dominika to ja , nie zgadzając się w pewnych kwestiach ,szanuję Ich decyzję. Jednocześnie nie potrafię dalej w tym uczestniczyć i udawać, że wszystko jest w porządku.
Stąd moja decyzja.
Życzę Wam wszystkim wiary, obecności Bożej, wszelkiej pomyślności, zdrowia i tego czego sami pragniecie od Jezusa.
Nie jest ze mnie jakiś tam cud, za chwilę o mnie zapomnicie i wiecie co?
Świat dalej będzie się toczył:)
beze mnie tu, ale w sercu będę miał i pamięć o Was:)
Z Panem Bogiem.
P.S. Kontakt mailowy do mnie za pośrednictwem Skazy, którego upoważniam do podania go każdej zainteresowanej Osobie.
Adres ma oczywiście i Magnolia.
Magnolio. jeszcze raz dziękuję, tą drogą teraz, za Twoją pomoc i wsparcie na początku... Bóg zapłać!
Przepraszam za wszystkie moje nietakty, nikogo, nikogo intencjonalnie nie miałem zamiaru nawet obrazić.
I za dobre słowo dziękuję i za utulenie mojej samotności i za duch Boży...
Ponieważ jest to Forum Magnolii i Dominika to ja , nie zgadzając się w pewnych kwestiach ,szanuję Ich decyzję. Jednocześnie nie potrafię dalej w tym uczestniczyć i udawać, że wszystko jest w porządku.
Stąd moja decyzja.
Życzę Wam wszystkim wiary, obecności Bożej, wszelkiej pomyślności, zdrowia i tego czego sami pragniecie od Jezusa.
Nie jest ze mnie jakiś tam cud, za chwilę o mnie zapomnicie i wiecie co?
Świat dalej będzie się toczył:)
beze mnie tu, ale w sercu będę miał i pamięć o Was:)
Z Panem Bogiem.
P.S. Kontakt mailowy do mnie za pośrednictwem Skazy, którego upoważniam do podania go każdej zainteresowanej Osobie.
Adres ma oczywiście i Magnolia.
Magnolio. jeszcze raz dziękuję, tą drogą teraz, za Twoją pomoc i wsparcie na początku... Bóg zapłać!
Szkoda Januszu, ale rozumiem twoje powody i szanuję decyzję. Trzymaj się bracie, z Panem Bogiem
Dzięki Panowie, Jestem tu jeszcze, bo nie wiem jak sie wyrejstrowac, Tylko mi nie pi
szcie ze to znak
szcie ze to znak
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 601
- Podziękowano: 1580
- Płeć:
Musisz wyrazić jasną chęć usunięcia konta, najlepiej wysyłając prywatną wiadomość do admina.
Następnie admin odpisuje, że usunie konto za około 24 godziny, żebyś miał czas na rezygnacje z pomysłu usunięcia konta.
Brak rezygnacji kończy się z usunięciem konta. Napisane posty zostają na forum.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2023, 20:40 przez Dominik, łącznie zmieniany 1 raz.
Dziękuję za informację, a już się bałem że będę musiał do onetu albo czegoś tam pisać z prośbą.
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 601
- Podziękowano: 1580
- Płeć:
ale, że co, o zakaz adpersony poszło?
Ja jestem przeciwny, ponieważ pozwalając na adpersona w przypadku jednej osoby pozwolimy na nią w przypadku kolejnej osoby, Skończy się to tym, że będziemy pisać, np. że polityk X to złodziej, Y kłamca.
Nieważne czy dana ocena będzie prawdą, ponieważ w jednej sytuacji fakty będą niezaprzeczalne, a w drugiej sytuacji dyskusyjne, zależne np. od poglądów politycznych.
-
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Tak, to realny problem na forumDominik pisze: ↑11 wrz 2023, 20:55 ale, że co, o zakaz adpersony poszło?
Ja jestem przeciwny, ponieważ pozwalając na adpersona w przypadku jednej osoby pozwolimy na nią w przypadku kolejnej osoby, Skończy się to tym, że będziemy pisać, np. że polityk X to złodziej, Y kłamca.
Nieważne czy dana ocena będzie prawdą, ponieważ w jednej sytuacji fakty będą niezaprzeczalne, a w drugiej sytuacji dyskusyjne, zależne np. od poglądów politycznych.
Zawsze jest ta wąska ścieżka pomiędzy wdarciem się hejtu a poprawnością polityczną.
Generalnie @Dominik i @Magnolia dobrze sobie z tym radzą.
Przypuszczam, że ostra reakcja z ich strony była wynikiem tego, że zazwyczaj Gandhi jest wręcz czczony - zrobiono z niego ikonę - sam kiedyś byłem zafascynowany, czytałem nawet jego wielgachną (i nuuuuuudną) autobiografię. Prawda o nim może szokować.
-
- Posty: 1278
- Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 956
- Podziękowano: 947
- Płeć:
Wielka szkoda @Janusz , że podjales taka właśnie decyzję.
Wniosłeś wiele koloru na to forum.
Ze swojej strony życzę Ci dużo spokoju i szczęścia.
O i odnalezienia właścicielki koszulki wakatowej.
Ściskam serdecznie
Wniosłeś wiele koloru na to forum.
Ze swojej strony życzę Ci dużo spokoju i szczęścia.
O i odnalezienia właścicielki koszulki wakatowej.
Ściskam serdecznie
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Cześć Kochani!
Raz jeszcze wszystkim dziękuję. Naprawdę, to miłe ze tak się o mnie upominaliście:)
Myślę, ze do Was wrócę. Teraz potrzebuję przerwy. Myślę, że do wyborów.
Nosze się z zamiarem napisania co jakiś czas czegoś - podrzucę wtedy przez Skazę czy jakoś tak.
Z Panem Bogiem
P.S.
Specjalnie dla Skazy - dowcip.
Spadochroniarz z przerażeniem odkrywa, że nie jest w stanie otworzyć spadochronu. Pociąga za jeden sznurek, drugi. Nic..
w końcu zaczyna żarliwie się modlić; Panie Boże! spraw, abym jakoś szczęśliwie wylądował!. Błagam!...Zrobię wszystko!..Codziennie będę chodził do Kościoła, codziennie czynił dobre rachunki, etc.. etc..
W końcu wylądował centralnie....w stogu siana. Zdziwiony spojrzał na siebie, otrzepał się, i westchnąwszy głęboko z ulgą rzekł do siebie;
Aaa, cóż to, człowiek w stresie różne głupstwa wygaduje!...
Ja tam mam zamiar popracować nad przesłaniem:)
Raz jeszcze wszystkim dziękuję. Naprawdę, to miłe ze tak się o mnie upominaliście:)
Myślę, ze do Was wrócę. Teraz potrzebuję przerwy. Myślę, że do wyborów.
Nosze się z zamiarem napisania co jakiś czas czegoś - podrzucę wtedy przez Skazę czy jakoś tak.
Z Panem Bogiem
P.S.
Specjalnie dla Skazy - dowcip.
Spadochroniarz z przerażeniem odkrywa, że nie jest w stanie otworzyć spadochronu. Pociąga za jeden sznurek, drugi. Nic..
w końcu zaczyna żarliwie się modlić; Panie Boże! spraw, abym jakoś szczęśliwie wylądował!. Błagam!...Zrobię wszystko!..Codziennie będę chodził do Kościoła, codziennie czynił dobre rachunki, etc.. etc..
W końcu wylądował centralnie....w stogu siana. Zdziwiony spojrzał na siebie, otrzepał się, i westchnąwszy głęboko z ulgą rzekł do siebie;
Aaa, cóż to, człowiek w stresie różne głupstwa wygaduje!...
Ja tam mam zamiar popracować nad przesłaniem:)