Dialog małżeński - dobry dialog

Przygotowanie do małżeństwa, małżeństwo - blaski i cienie, rodzina - wartość i problemy. Znajdź wsparcie na naszym forum religijnym.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

Lunka pisze: 28 lis 2022, 14:39 @Aloes dobrze wiesz, że milczeniem donikąd się nie dojdzie. Pretensje i żale tylko narastają. U mnie cały czas było milczenie. A teraz po prostu jestem agresywna. Nie cierpię tego, nie umiem inaczej się bronić.
No to się nie broń.
O takie milczenie mi chodziło.

Ja tam już nie widzę sensu na swoim przykładzie wyjaśniania, przekonywania drugiej strony do swoich racji itd.
Lepiej dać spokój.
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nigdy się nie broniłam ale po prostu frustrację i negatywne emocje muszą mieć swoje ujście i dzieje się to samoistnie.
Ja już nad tym nie panuje. Jestem znerwicowana do granic możliwości.
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

https://youtube.com/shorts/Qi_ySsMnU7c?feature=share

To działa w dwie strony dla obu płci.
Ostatnio zmieniony 28 lis 2022, 14:52 przez Aloes, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7102
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3277
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

Lunka pisze: 28 lis 2022, 14:49 Nigdy się nie broniłam ale po prostu frustrację i negatywne emocje muszą mieć swoje ujście i dzieje się to samoistnie.
Ja już nad tym nie panuje. Jestem znerwicowana do granic możliwości.
To już są dzwonki alarmowe, ze należy skorzystać z pomocy specjalisty, aby znaleźć spokój i drogę do porozumienia.
Aloes pisze: 28 lis 2022, 14:46 Ja tam już nie widzę sensu na swoim przykładzie wyjaśniania, przekonywania drugiej strony do swoich racji itd.
Lepiej dać spokój.
Może do swoich racji nie przekonasz... ale trzeba walczyć o dobro związku.
A póki co chyba walczycie ze sobą a nie o dobro wspólne, prawda?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Jak można nie mieć oczekiwań żadnych? To chory układ. Mój mąż nic ode mnie nie oczekuje i ja zgasłam, bo nie muszę się starać. Bo mu to bez różnicy czy to będzie zrobione czy nie. Mama mu zrobi jak trzeba.
Kocham swoją teściowa, to cudowny człowiek ale tak jak ze swoich synów zrobiła takie sierotki zdane na mamę, tak i we mnie to już jej wyręczanie jest we wszystkim co się dało... 😔

@Magnolia po pierwsze to muszę dojść do etapu, że jak będę jeszcze chciała o to walczyć, bo póki co to jakoś średnio.
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Gdzie nie gdzie można jeszcze dostać z drugiej ręki (jest np. na allegro) książkę "w 10 tygodni ulepszyć małżeństwo".
Wprawdzie tytuł "amerykański", ale książka jest niegłupia. Jest to jeden z wariantów dialogu małżeńskiego.
Dawałem ją przyszłym małżonkom w poradni:
Obrazek
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

Lunka pisze: 28 lis 2022, 15:23

@Magnolia po pierwsze to muszę dojść do etapu, że jak będę jeszcze chciała o to walczyć, bo póki co to jakoś średnio.
To czyli co?
Czyli o co dokładnie?
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Żeby mi się chciało w ogóle ratować to małżeństwo.
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

Lunka pisze: 28 lis 2022, 19:04 Żeby mi się chciało w ogóle ratować to małżeństwo.
To nie ratuj i zostaw to Panu Bogu. Niech On działa.
Ostatnio zmieniony 28 lis 2022, 20:44 przez Aloes, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

Lunka pisze: 28 lis 2022, 19:04 Żeby mi się chciało w ogóle ratować to małżeństwo.
A próbowałaś męża przekonać "po dobroci" tak bez klotni i ze spokojem?
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Aloes przecież dobrze wiesz, że to jak rzucanie grochem o ścianę...
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

Lunka pisze: 29 lis 2022, 16:54 @Aloes przecież dobrze wiesz, że to jak rzucanie grochem o ścianę...
Nie wiem. U nas różnie z tym bywa.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7102
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3277
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7102
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3277
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

Patrząc na sytuacje kryzysu w małżeństwie, trzeba popatrzeć głębiej, że to walka duchowa. Jeśli czujesz, że w twoje życie wdarło się zło, to podejmij walkę duchową. Której orężem są: modlitwa, stawanie w prawdzie, spowiedź św, komunią św w intencji współmałżonka (miłość nieprzyjaciół), post, jałmużna, uczynki miłosierdzia, pokora.

Dlaczego pokora to właściwy sposób walki ze złem?

Odwołam się wciąż do tego samego, do naśladowania Chrystusa, Jezus kiedy wrócił do Piłata po ubiczowaniu był skatowany i obolały, ale to jak się zachowywał zrobiło wrażenie nawet na Piłacie - postawa moralna Jezusa.
Piłat po krótkiej rozmowie z Jezusem, umył ręce i powiedział że nie znajduje winy w tym człowieku. (Chciał Go uwolnić...oczywiście że Piłat był zamieszany w sytuację polityczną i w rezultacie oddał Jezusa w ręce tych co krzyczeli, czyli przyłożył rękę do Ukrzyżowania.) A Jezus z pokorą to przyjął. A co się dalej stało? POKORA ZWYCIĘŻYŁA, bo JEZUS CHCIAŁ NIE TYLE SWOJEJ WOLI < CO WOLI OJCA!
Jeśli nie rozumiecie tego co piszę, albo nie umiecie sobie tego wyobrazić to polecam film "Pasja" Mela Gibsona. Obejrzyj ten film pod względem postawy moralnej Jezusa na ataki, biczowanie, zdradę. (bo jak rozumiem tak się teraz czujesz, biczowana/y, zdradzona/y i obolała/y, więc jeśli nie wiesz co robić to patrz na Jezusa, co On robił)

A gdy Jezus oddał swoje życie w ręce Boga,( czyli zupełnie wyzbył się kontroli, a pozwolił Bogu na kontrolę nad swoim życie) to stał się CUD PRZEMIANY ZŁA W MIŁOŚĆ. Całe zło Jezus zatrzymał na sobie, a oddał światu miłość. A potem był jeszcze większy CUD ZMARTWYCHWSTANIA.

Jeśli naprawdę chcecie zrobić porządek w swoim życiu, to ja widzę tylko taką drogę. W naśladowaniu Jezusa w pokorze, oddawaniu Bogu całego swojego życia, w poddaniu się woli Bożej. A wtedy wchodzi Bóg ze swoją MOCĄ i dzieją się cuda. Z Bogiem za plecami, w sercu, w myślach, na języku można walczyć ze złem i wtedy się tą walkę wygra.
Więc jeśli jeszcze nie zaczęłaś/eś od siebie, od nawrócenia siebie to nie zaczynaj walki ze złem, bo polegniesz...
Modlitwa "Jezu Ty się tym zajmij" ma wielką moc, jeśli za tymi słowami idzie prawdziwa pokora i oddanie Bogu życia.


Syracha 2,6
"Bądź Mu wierny, a On zajmie się Tobą, PROSTUJ SWE drogi, i JEMU ZAUFAJ"
tak mało słów a tak wiele treści!!!
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7102
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3277
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

Polecam podcasty