Dary Ducha Świętego

karmelitańska, ignacjańska, benedyktyńska, franciszkańska, dominikańska, charyzmatyczna
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1421
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1248
Podziękowano: 1064
Płeć:

Nieprzeczytany post

Hejka!
Jako, że cały czas poszukuję swojego miejsca w Kościele ostatnio zainteresował mnie temat darów Ducha Świętego, charyzmatów, które dostaliśmy przy chrzcie. Jak wygląda u Was sytuacja? Czy odnaleźliście swoje charyzmaty? Jeśli tak to jakie? Czy jesteście ich świadomi? Posługujecie nimi na codzień?
Zdaję sobie sprawę, że pytanie skojarzy się odrazu z ruchami charyzmatycznymi, ale czytając Pismo Św zrozumiałam, że tyczy się to każdego katolika. Ciekawi mnie jak wy myślicie. O:-)

Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości słowa, drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha, innemu jeszcze dar wiary w tym że Duchu, innemu łaska uzdrawiania w jednym Duchu, innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo, innemu rozpoznawanie duchów, innemu dar języków i wreszcie innemu łaska tłumaczenia języków. Wszystko zaś sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce.
1Kor 12,8-11

I tak ustanowił Bóg w Kościele najprzód apostołów, po wtóre proroków, po trzecie nauczycieli, a następnie tych, co mają dar czynienia cudów, wspierania pomocą, rządzenia oraz przemawiania rozmaitymi językami.
1Kor 12,28
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7100
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3497
Płeć:

Nieprzeczytany post

Posłużę się autocytatem z innego forum ;-)
Magnolia pisze: 18 kwie 2020, 12:21
Widzę u siebie takie charyzmaty: dar rozeznawania (jesli chodzi o to jak komuś pomóc, jaką decyzję podjąć, mam bardzo rozwiniętą intuicję, odkąd dostałam ten dar wiem jak pomagać ludziom rozmową, czasem wiem co ktoś powinien usłyszeć - nagle i z przynagleniem)
dar współczucia i miłosierdzia (niesienie pociechy ludziom), charyzmat wstawiennictwa i postu (ja mam pewność, inni w to trochę wątpią, ale wymodliłam juz kilka rzeczy dla innych, wymodliłam uleczenie kolana znajomej, miała badania że ma zerwane ścięgna a podczas operacji okazało się ze wszystko jest w porządku, a ja wtedy pościłam i modliłam się za nią, wymodliłam wyciszenie się szalejącej bakterii u syna mojej przyjaciółki, zwykle atakowała ta bakteria kilka razy w roku i doprowadzała do zagrożenia życia, bo chłopak ma niewydolność nerki - od dwóch lat jest spokój; wiele takich drobniejszych znaków).

Jednoznacznie kojarzę otrzymanie tych charyzmatów z Wigilią Zesłania Ducha św kilka lat temu, zorganizowanej przez nasza Odnowe w parafii. Po dwóch miesiącach od Wylania poczułam wiele darów i od tamtej pory słudze tym na forum i w poradni.

Nie miałam tych darów wcześniej, na pewno nie w tej postaci i natężeniu.
Musielibyście najpierw zrozumieć w jakim momencie życia je dostałam, pół roku po nawróceniu, po 20 latach nie uprawiania teologii, po wielu latach życia w grzechu, po przejściu kilku lat zaburzeń pamięci - moja pamięć wyglądała jak sito i nagle znalazłam forum w necie (inne) i miałam wiele do napisania, a to co potrzebowałam komuś wyjaśnić z teologii nagle było jakby oświecone promieniem światła, wielokrotnie czułam jak sama się nawracam pod wpływem tego co komuś pisałam, szczególnie gdy przeczytałam to po jakimś czasie, trudno mi było uwierzyć że ja to napisałam.
I jak widziałam że "tak to działa" - ta współpraca z Duchem św. i Jego łaską to moją codzienną modlitwa siadając do komputera były słowa: oddaję Ci moje palce, chce być narzędziem w Twoich rekach... i pisałam, co przychodziło.
Z tamtego forum jednak wyleciałam... znaczy się stanowczo nie było nam po drodze... odbierano mnie na tyle fałszywie, że musiałam odejść. W zasadzie z jednego forum wyszłam i znalazłam to następnego tygodnia. I tu siedzę od 2,5 roku.

A najzabawniejsze jest w tym wszystkim to że to ja się najbardziej rozwijam będąc na forum, wiele razy czułam się jakbym była na studiach, bo taką dawkę wiedzy tu zbieramy. A dopiero po dwóch latach niejako przygotowań, dostałam pracę w poradni i tam tez udaje mi się współpracować z łaską pomagając małżeństwom w kryzysie.
Widzę jak Bóg mnie przygotowuje do niektórych zadań powoli i krok po kroku i dostaję kolejne wyzwania jak już jestem do nich gotowa.
To wszystko piszę na Chwałę Pana, aby dać świadectwo że Bóg działa codziennie i że jest blisko.

Wprawdzie nie chodzę na spotkania Odnowy u mnie w parafii, bo zdecydowałam się na formację w Domowym Kościele, to jednak bywam kilka razy w roku na Uwielbieniach. A moje nawrócenie swój kulminacyjny punkt miało w czasie modlitwy 5 kluczy Lozano, która modliłam się w domu, sama, będąc na skraju wyczerpania z powodu cierpienia psychicznego.
A jak jeszcze ktoś do tego poskłada, że ja z nerwicą lękową pocieszam innych, wspieram i podnoszę na duchu w czasach gdy każdy ma problem z lękiem, stresem, poczuciem zagrożenia - to zobaczy jak "wielkie rzeczy Bóg mi uczynił"
No to : Chwała Panu!
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1421
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1248
Podziękowano: 1064
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dzięki @Magnolia, że napisałaś. Czułam i wiedziałam to o Tobie od początku naszego poznania ❤
Ostatnio zmieniony 17 lis 2021, 20:09 przez esperanza, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1421
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1248
Podziękowano: 1064
Płeć:

Nieprzeczytany post

Halo Kościół! Nikt więcej? Nic więcej ? 😞 Proszę dajcie przykład, dajcie się zainspirować...
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

@esperanza ja chyba nic takiego nie czuje...
Choć wzorując się na wypowiedzi Magnolia, która wymienila tam dar miłosierdzia to chyba mogę to o sobie powiedzieć. Wątpię bym bez łaski Bożej umiała być taka jaka jestem. Wszelkie wolontariaty od najmłodszych lat zawsze były w zasięgu moich zainteresowań. Ogólnie lubię pomagać ludziom. A sama z siebie raczej nie byłabym w stanie.
Nie wiem czy o to Ci chodziło.
Tak zastanawiam się nad darem wiary bo chyba jest u mnie silny. Ilekroć gdzieś bladzilam Bóg znajdował drogę, żeby na nowo mnie zabrać w swoje ramiona.
Ostatnio zmieniony 19 lis 2021, 22:54 przez Lunka, łącznie zmieniany 1 raz.
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1421
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1248
Podziękowano: 1064
Płeć:

Nieprzeczytany post

Lunka pisze: 19 lis 2021, 22:53 @esperanza ja chyba nic takiego nie czuje...
Choć wzorując się na wypowiedzi Magnolia, która wymienila tam dar miłosierdzia to chyba mogę to o sobie powiedzieć. Wątpię bym bez łaski Bożej umiała być taka jaka jestem. Wszelkie wolontariaty od najmłodszych lat zawsze były w zasięgu moich zainteresowań. Ogólnie lubię pomagać ludziom. A sama z siebie raczej nie byłabym w stanie.
Nie wiem czy o to Ci chodziło.
Tak zastanawiam się nad darem wiary bo chyba jest u mnie silny. Ilekroć gdzieś bladzilam Bóg znajdował drogę, żeby na nowo mnie zabrać w swoje ramiona.
Tak Lunka o to mi właśnie chodzi! :ymhug: Dzięki temu co napisałaś mam wrażenie, że znam Cię nieco lepiej.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1421
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1248
Podziękowano: 1064
Płeć:

Nieprzeczytany post

Polecam tą serię w temacie:

"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1863
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 433
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

esperanza pisze: 19 lis 2021, 22:39 Halo Kościół! Nikt więcej? Nic więcej ? 😞 Proszę dajcie przykład, dajcie się zainspirować...
A można nie dostrzegać u siebie Darów, a Owoce?
:-?
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1421
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1248
Podziękowano: 1064
Płeć:

Nieprzeczytany post

@daniel dawaj owoce, po owocach poznamy dary 🤗
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1863
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 433
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

Trudno oceniać samego siebie, i w zasadzie nie wiem czy o to w tym chodzi, ale wydaje mi się, że odkąd rozpoczęło się moje nawrócenie to wszystkie z nich poczęły się budować (oczywiście nie są pełne), a w szczególności to chyba:

radość,
cierpliwość,
łagodność,
opanowanie.

Dodano po 12 minutach 36 sekundach:
esperanza pisze: 25 lip 2023, 10:25 @daniel dawaj owoce, po owocach poznamy dary 🤗
No ale można mieć owoc, bez charyzmatu czy nie bardzo?
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

daniel pisze: 25 lip 2023, 11:03 No ale można mieć owoc, bez charyzmatu czy nie bardzo?
To zależy, w jakim znaczeniu używamy słowa "charyzmat".
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1421
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1248
Podziękowano: 1064
Płeć:

Nieprzeczytany post

@daniel dobre pytanie.

@Marek Piotrowski rozwiń proszę 😊
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1863
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 433
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

Marek Piotrowski pisze: 25 lip 2023, 11:24
daniel pisze: 25 lip 2023, 11:03 No ale można mieć owoc, bez charyzmatu czy nie bardzo?
To zależy, w jakim znaczeniu używamy słowa "charyzmat".
W znaczeniu Daru Ducha.

"7 Każdy otrzymuje jakiś przejaw działania Ducha—dla wspólnego dobra. 8 Jednemu Duch daje słowa mądrości; drugiemu ten sam Duch daje słowa szczególnej wiedzy. 9 Inny otrzymuje od Ducha dar wyjątkowej wiary, jeszcze inny—dar uzdrawiania mocą tego samego Ducha. 10 Ktoś inny otrzymuje dar czynienia cudów, dar prorokowania, dar rozpoznawania duchów, dar mówienia obcymi językami, a jeszcze inny—dar tłumaczenia tych języków. 11 Wszystkie one pochodzą jednak od jednego i tego samego Ducha, który rozdziela dary zgodnie ze swoją wolą."

Myślałem, że o takich mówimy; w sensie, że o takich jest temat.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dar Ducha to każdy charyzmat. Ale może być charyzmat nadzwyczajny (np. dar języków, praktycznie dziś nie występujący, pojedyncze przypadki), może być np. dar do ewangelizacji czy rozumienia Pisma, a może też być tzw. charyzmat założycielski (np. założyciele wspólnot, zakonów i innych dzieł). Jest też coś takiego jak charyzmat urzędu (np. obdarowanie do biskupstwa).
Skaza

Nieprzeczytany post

A kiedy ostatnio taki dar ducha względem języków udokumentowano oficjalnie u kogoś ?
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Trudno powiedzieć, "najmłodszy" o jakim słyszałem to o.Pio.
ODPOWIEDZ