Jak to tak można?

[Przemysław]

We wcześniejszym temacie pisałem na temat świadków jehowy, którzy wbrew słowom zawartym w Biblii, przepowiadali armagedon dwa razy. Co ciekawe, wielu katolików uczęszcza do wróżek oraz interesuje się przepowiedniami Nostradamusa a także innymi prorokami.
Czy kościół katolicki jednoznacznie zabrania? Zachęcam do wypowiedzi, życząc pogodnego nastroju:)

[Bibliotekarz]

Ci, którzy tak postępują, prawa nie łamią.
A tak poważniej, nic nie jest pod przymusem. Każdy ma swoje sumienie i wybór. Nawet nikt nikogo na siłę w kk nie trzyma.
Sam temat zawsze był interesujący i ludzie po dziś dzień imają się wszelkich sposobów na przewidywanie przyszłości...

[Marek Piotrowski]

Tak, Kościół katolicki jednoznacznie określa to jako grzech.

Katechizm Kościoła katolickiego:
"2138 Zabobon jest wypaczeniem kultu, który oddajemy prawdziwemu Bogu. Przejawia się on w bałwochwalstwie, jak również w różnych formach wróżbiarstwa i magii."

[Bibliotekarz]

Mówiłem o prawie cywilnym, świeckim.
Prawo kanoniczne łamią. Co ciekawe nawet Ci, którzy nie poszczą w piątek...

[Marek Piotrowski]

Co w tym ciekawego?
Jednak cieżar jest nieporównywalny.
Jak zresztą w każdym prawie - ktoś, kto zaiwania złotówkę w sklepie i ktoś kto morduje staruszkę łamie prawo

[Przemysław]

Więc jako autor zapytam pomimo zakazu prorokowania przez k katolicki,czy byli ci któży nalezeli do k k a zarazem prorokowali lub przepowiadali?

[Marek Piotrowski]

A jest jakiś zakaz prorokowania? Ja takowego nie znam.

[Przemysław]

Jest,biblijny:)

[Bibliotekarz]

Gdzie konkretnie?

Przecież jest charyzmat prorokowania - najtrudniejszy, o ile można tak powiedzieć, a przez to wydaje się najbardziej cenny.

[Przemysław]

Mt 24,36:)

[Przemysław]

Prorokowanie jest wbrew wersetowi który wcześniej podałem, co zalicza się do grzechu. Według mnie, czytanie Biblii i postępowanie według słów Jezusa który wypełnił wolę Ojca swojego w niebie, jest podstawą do życia wiecznego opisanego w wersecie biblijnym. Prorokowanie, wróżbiarstwo, przepowiednie są zwyczajną samowolką, która mogła by się wydawać, pełnieniem woli bożej, gdzie społeczeństwo uznaje błędnie ich za "posłańców bożych". Może to usprawiedliwić jedynie tych, którzy żyli w zwyczajnej niewiedzy.

[Magnolia]

Mt 24,36:)

36 Lecz o dniu owym i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec.
pod tymi siglami jest ten werset, jak on się ma do tematu?

p.s może zarejestruj się aby pisać z nami swobodnie.

[Albertus]

Mt 24,36:)

36 Lecz o dniu owym i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec.
pod tymi siglami jest ten werset, jak on się ma do tematu?

Pewnie Przemysławowi chodzi o to że nie można przewidywać dokładnej daty końca tego świata.

Ale jakby czytał Biblię to by wiedział że w dziejach apostolskich są opisani chrześcijańscy prorocy którzy prorokowali o przyszłych wydarzeniach, choć nie o dniu i godzinie końca świata.Na przykład prorok Agabos w Dz21:10-11

[Przemysław]

Mt 24,36:)

36 Lecz o dniu owym i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec.
pod tymi siglami jest ten werset, jak on się ma do tematu?

p.s może zarejestruj się aby pisać z nami swobodnie.

O zarejestrowanu jeszcze pomyślę choć dziękuję.Dla mnie te słowa zawarte w tym wersecie są na tyle jasne żeby nie prorokować czy wróżyć,są jasno określającymi słowami kto jest od daty końca,pozdrawiam:)

[Przemysław]

Mt 24,36:)

36 Lecz o dniu owym i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec.
pod tymi siglami jest ten werset, jak on się ma do tematu?

Pewnie Przemysławowi chodzi o to że nie można przewidywać dokładnej daty końca tego świata.

Ale jakby czytał Biblię to by wiedział że w dziejach apostolskich są opisani chrześcijańscy prorocy którzy prorokowali o przyszłych wydarzeniach, choć nie o dniu i godzinie końca świata.Na przykład prorok Agabos w Dz21:10-11

Nawet i oni źle postępowali skoro Jezus wyraźnie powiedział iż datę końca zna jego Ojciec.Zobaczcie na jakich głupców wyszli świadkowie jehowy gdy przepowiedzieli w 1975roku wracając spowrotem do domów,a z tego co nieoficjalne rozmawiałem,pozbyli się domów bo nadchodzi koniec,nocleg pod gołym niebem:)

[Albertus]

Mt 24,36:)

36 Lecz o dniu owym i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec.
pod tymi siglami jest ten werset, jak on się ma do tematu?

Pewnie Przemysławowi chodzi o to że nie można przewidywać dokładnej daty końca tego świata.

Ale jakby czytał Biblię to by wiedział że w dziejach apostolskich są opisani chrześcijańscy prorocy którzy prorokowali o przyszłych wydarzeniach, choć nie o dniu i godzinie końca świata.Na przykład prorok Agabos w Dz21:10-11

Nawet i oni źle postępowali skoro Jezus wyraźnie powiedział iż datę końca zna jego Ojciec.Zobaczcie na jakich głupców wyszli świadkowie jehowy gdy przepowiedzieli w 1975roku wracając spowrotem do domów,a z tego co nieoficjalne rozmawiałem,pozbyli się domów bo nadchodzi koniec,nocleg pod gołym niebem:)

Kto nawet źle postępował?

[Przemysław]

Nawet i oni źle postępowali" Dokładnie mam na myśli wszystkich proroków tych, którzy zajmowali się i zajmują nawet nadchodzącymi niespełnionymi lub spełnionymi wydarzeniami, które mają przybliżyć koniec świata bądź dosłownie wykreować co niby może być lub będzie. Apostołowie nie byli prorokami oraz inne rozdziały biblijne, są one słowem Bożym gdzie Bóg dał im słowa, co dość ciekawym jest, w objawieniu św Jana co Bóg ma zamiar zrobić.
Co jak dla mnie akurat obj Jana jest najlepszym Słowem Bożym co spotka tych, którzy wbrew słowom Jezusa prorokowali według własnego upodobania mówiąc nawet "koniec jest bliski"

[Marek Piotrowski]

• Przemysławie, nie gniewaj się, ale trudno zrozumieć, o co Ci chodzi. Na przykład zdanie ".Apostołowie nie byli prorokami,oraz inne roździały biblijne,są one słowem bożym gdzie bóg dał im słowa co dośc ciekawym jest w objawienu Jana co bóg ma zamiar zrobić." nie ma w języku polskim sensu.
  Może spróbuj przeczytać na głos swój tekst przed wysłaniem?
• Skąd przekonanie, że prorocy nie powinni się zajmować przyszłością ani próbować rozpoznawać znaków czasu?
  W Ewangelii czytamy nie tylko
  Mt 25:13 "Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny."
  ale także na przykład:
  Mk 13:28-29 "A od figowca uczcie się przez podobieństwo. Kiedy już jego gałąź nabrzmiewa sokami i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie te wydarzenia, wiedzcie, że to blisko jest, u drzwi."
  
  Czym innym jest jednak widzenie, czuwanie, oczekiwanie, a czym innym to, co robią ŚJ - przepowiadanie dat i straszenie nimi ludzi, których zamierza się zwerbować.

[Przemysław]

• Przemysławie, nie gniewaj się, ale trudno zrozumieć, o co Ci chodzi. Na przykład zdanie ".Apostołowie nie byli prorokami,oraz inne roździały biblijne,są one słowem bożym gdzie bóg dał im słowa co dośc ciekawym jest w objawienu Jana co bóg ma zamiar zrobić." nie ma w języku polskim sensu.
  Może spróbuj przeczytać na głos swój tekst przed wysłaniem?
• Skąd przekonanie, że prorocy nie powinni się zajmować przyszłością ani próbować rozpoznawać znaków czasu?
  W Ewangelii czytamy nie tylko
  Mt 25:13 "Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny."
  ale także na przykład:
  Mk 13:28-29 "A od figowca uczcie się przez podobieństwo. Kiedy już jego gałąź nabrzmiewa sokami i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie te wydarzenia, wiedzcie, że to blisko jest, u drzwi."
  
  Czym innym jest jednak widzenie, czuwanie, oczekiwanie, a czym innym to, co robią ŚJ - przepowiadanie dat i straszenie nimi ludzi, których zamierza się zwerbować.

Nie dlatego jestem tu żeby się gniewać,poprostu jak słyszałem wielu w społeczeństwie uznaje apostołów za proroków,jak rozmawiałem "proroctwa Daniela,Jana"tak usłyszałem:)Poprostu nie byli oni prorokami,a słowa do napisania bibli poprostu przekazał i Bóg nie stając się prorokiem a Nawyższym nuczycielem.Ci któży jak pisałem stają się prorokami pełnią grzech w związku ze słowami Jezusa.Rozumiem że różnice w pojowaniu bibli zawsze występują czyli dla kogoś nic złego:,posługując się dalszymi wersetami prorokują.