Pytanie głównie do "młodszych uzytkowników" czy odkładacie już na swoje emerytury?
Prognozy nie są optymistyczne.
Kryzys demograficzny/emerytury
Nie odkładam, ogólnie to nie rozmyślam nad przyszłością zupełnie. Staram się żyć z dnia na dzień a i to mnie często przerasta na wielu polach. Wątpię też bym dożył takich lat sędziwych a poza tym nawet bym tego nie chciał. A może wszystko trzaśnie i będzie święty spokój po co się martwić na zapas. Ostatnio nawet odchodzę od robienia zapasów smakołyków. Skupiam się na dniu dzisiejszym i staram się żyć tak jakbym na koniec dnia miał spotkać się ze Stwórcą. Ojj dostałbym wtedy po uszach solidnie ale kałabanga i do przodu.
-
- Posty: 7102
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3277
- Podziękowano: 3500
- Płeć:
Ja mam polisy na życie, które mogę przekształcić w emeryturę. Jedną założyłam jak miałam 18 lat, a druga po 40-tce. Nie mam stałej umowy o pracę... więc muszę sama odkładać.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 2390
- Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 185
- Podziękowano: 608
Ale chyba dlatego że chcesz a nie z powodu głodowej emeryturyMarek Piotrowski pisze: ↑16 lut 2023, 16:00 Ja już się pogodziłem, że będę pracował (o ile mózgownica będzie działać...) do 75 roku życia. No, może wcześniej przejdę na pół etatu albo 3/4.