Zbliżają się święta....

[Skaza]

@abi no to jednak obchodzisz, najważniejsze złapiesz w te dni bo wiadomo reszta jest nieistotna i komercyjna głównie.

@Aloes no coś ty mój jest taki zwykły. Nagrywa i odtwarza dźwięki usłyszane ostatnio z otoczenia tańcząc przy tym podobnie do Groota w doniczce ze strażników Galaktyki:) nie ma wgranych żadnych melodii ani piosenek. Staram się wypatrzeć sobie jakiś prezent ostatnio co roku i zamówić który mnie rozweseli.

[Aloes]

@abi no to jednak obchodzisz, najważniejsze złapiesz w te dni bo wiadomo reszta jest nieistotna i komercyjna głównie.

@Aloes no coś ty mój jest taki zwykły. Nagrywa i odtwarza dźwięki usłyszane ostatnio z otoczenia tańcząc przy tym podobnie do Groota w doniczce ze strażników Galaktyki:) nie ma wgranych żadnych melodii ani piosenek. Staram się wypatrzeć sobie jakiś prezent ostatnio co roku i zamówić który mnie rozweseli.

A to ja mam takiego chomika powtarzającego, syn go lubił swego czasu bardzo. Teraz się znudził.

[Krzysiek]

@Krzysiek czyli więcej na waszej głowie w tym roku? Dużo osób przybywa?

A u mnie to nie mam pojęcia w sumie. Nie mam nawet prezentów ani nic. A najwięcej to nie mam czasu.

Zawsze bylo 20 z plusem.
Ubylo nas trochę, moj tata mama żony wcześniej ciotka, moja mama nie zejdzie. Myślę że będzie-8 mioro. Oczywiście licze mame, nie ważne że nie będzie przy stole.

[Magnolia]

@abi w jakim sensie nie obchodzisz ich ?

no, tylko ide na msze jak i w niedziele
i prezenty musze miec dla najblizszych 9 osob, poniewaz glupio tylko brac

a wigilię też nie gotujesz?

Z ciekawości pytanie do wszystkich: prezenty kiedy u was są dawane/otwierane?

[abi]

NIC nie robie ze swiatecznych czynnosci oprocz mszy i prezentow

[Skaza]

Msza udział w niej jest najważniejszy moim zdaniem.

U mnie daje się prezenty tuż po zjedzeniu świątecznych potraw.

[Krzysiek]

U nas po wieczerzy wigilijnej najmłodsze spod choinki wyciąga prezenty i roznosi do stołu .

[Pawełek0799]

Dla mnie już od 2 lat w święta nie jest najważniejsze jedzenie, choinka, prezenty, kto ładniej chołpe ozdobi tylko narodzenie Bożej dzieciny.

[Melisska]

Mamy tylko kilka dań (12 dań nie zjedlibyśmy) więc na spokojnie w Wigilię od rana gotujemy.

Dodano po 1 minucie 22 sekundach:
Jak slysze gdzieś w tv już kolędy to płakać mi się chce
Jeju... tato....czemu cie już nie ma...

Dodano po 7 minutach 36 sekundach:
Gdybyśmy przy stole była wielka rodzina to pewnie byłoby lżej, a tak ja z mamą same to i człowiek bardzo rozpamiętuje jak ten tata żył, składał życzenia, oglądaliśmy Pasterke z Watykanu, kolędowaliśmy... itp.
A teraz ta wewnętrzna radość z Narodzenia Pańskiego jest przyćmiona bólem, stratą kochanego rodzica.

Dodano po 35 minutach 24 sekundach:
Gdyby* przy stole była wielka rodzina


(ps: wyskakuje błąd przy edycji posta)

[abi]

U nas po wieczerzy wigilijnej najmłodsze spod choinki wyciąga prezenty i roznosi do stołu .

jeju, czy miaukun da rade

[Magnolia]

U nas pierwsza próba ubrania choinki się nie powiodła... córki dały światełka z zimnym światłem i było dosłownie "mroźno" w pokoju... więc rozebrałam i ubieram na nowo... ale w między czasie połowa rodziny mi się rozchorowała, a ja poszłam się za nich modlić do kościoła i na rekolekcje.
W tym roku czuję że będę bardzo zadowolona z rekolekcji bo głosi je karmelita o duchowości karmelitańskiej i modlitwie. Już mi się podoba. Chłonęłam każde słowo.

[Skaza]

Melissko tata będzie z wami w te święta cały czas tylko, że skryty w waszych sercach

Szkoda, że choroba dopadła bliskich Magnolio oby prędko odzyskali zdrowie i pełnie sił.

U mnie do ubierania choinki jeszcze daleko, ale jest już na balkonie i czeka cierpliwie

[Krzysiek]

U nas po wieczerzy wigilijnej najmłodsze spod choinki wyciąga prezenty i roznosi do stołu .

jeju, czy miaukun da rade

Zejść z choinki? Też tym się martwię

[Magnolia]

Choinka ubrana, musiała się zmieścić na oparci kanapy, więcej miejsca na nią nie miałam,
prezenty zapakowane, ostatnie zakupy chyba zamówię przez internet..
Dzień zaczęłam od telefonu do przychodni... byłam 47 w kolejce... po godzinie miła Pani odebrała i umówiła córkę na piątek, a L4 można wystawić do 3 dni wstecz... a potrzebne L4 na studia od poniedziałku.... bo od czwartku i tak nie mają zajęć... takie absurdy...
Więc skończyło się na wykupieniu wizyty prywatnie i L4 od ręki i polecone leki...
więc mnie czeka wycieczka do apteki...

[Aloes]

@Magnolia Może czas zmienić przychodnie.

Choinka wydaje się mieć niestabilna podstawę. Wygląda trochę jak by miała zaraz spaść.

A co do spożywczych zakupów przez neta. Ostatnio też korzystaliśmy z makro i barbory.
Dają kody rabatowe że się to opłaca. A po co dźwigać ciekzie rzeczy.

[Magnolia]

@Magnolia Może czas zmienić przychodnie.

A może to urok mieszkania w stolicy?

Choinka stoi stabilnie, bez obaw, to gałęzie są nierówne.

[Aloes]

@Magnolia Może czas zmienić przychodnie.

A może to urok mieszkania w stolicy?

Choinka stoi stabilnie, bez obaw, to gałęzie są nierówne.

W każdym mieście jest sporo przychodni, gdzie jedne działają lepiej inne gorzej. Warto poszukać może jakiejs lepszej.

[Dominik]

U mnie jest taka, obok pokoju w sanatorium.

[Skaza]

A nie obawiasz się @Magnolia , że Taro będzie chciał się z nią przywitać ?

[Melisska]

Z ciekawości pytanie do wszystkich: prezenty kiedy u was są dawane/otwierane?

Po kolacji wigilijnej