"Modlitwa uwolnienia" Neal Lozano

Rozmowy o książkach, jakie przeczytaliśmy i polecamy innym. Literatura religijna, pisma świętych i doktorów Kościoła, ale też beletrystyka, literatura faktu i wszystko to, co nas ubogaca. Razem stwórzmy największą bazę książek na forach religijnych.
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1863
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 433
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

esperanza pisze: 13 lis 2023, 12:00 @daniel no tak, o to chodzi by zauważyć działanie demona i oprzeć się mu. U niektórych jak np. we wspomnianym alkoholizmie demon mógł w pewnym sensie przy tym człowieku znaleźć swoje miejsce. Dlatego np. podczas modlitwy, kiedy ten człowiek uświadomi sobie zniewolenie, uświadomi sobie że sam sobie nie poradzi, że demon istnieje, będzie w stanie świadomie pozwolić Bogu na swoje uwolnienie. Własną wolą się go wyrzeknie, a w Imię Jezus da mu do zrozumienia, że należy do Boga.
Zgadzam się. Miałem podobnie. Wierzę i uważam, że to Bóg uwolnił mnie z kilku moich zniewoleń, które równie dobrze mogę nazwać uzależnieniami. Dla mnie to jednak kwestia pewnej integracji. Miałem świadomość psychologiczną, byłem po 4 letniej psychoterapii, interesuję się również rzeczami, które pozwalają mi zintegrować działanie Ducha z działaniem np. człowieka. W sensie z mojego punktu widzenia Bóg najczęściej działa przez drugiego człowieka bądź przez wnętrze danego wiernego, który poprzez modlitwę nawiązuje z nim relację. Z mojego punktu widzenia jedno nie wyklucza drugiego. Duch święty może działać w gabinecie psychoterapeutycznym tak samo jak zły.

Wylanie jednak Ducha w nieprzygotowanego człowieka odebrane będzie jako cud. Nie jednak w sensie Ducha świętego, a w sposób często magiczny, co nie buduje, moim zdaniem wiary, a wzmacnia życzeniową relację do Boga.

Podobnie bywa ze zniewoleniem. Nie piszę o opętaniu. Mógłbym nawet wysunąć hipotezę, że zniewolenie nie jest stanem obiektywnym, a zależnym od świadomości wierzącego.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2023, 12:16 przez daniel, łącznie zmieniany 1 raz.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1421
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1248
Podziękowano: 1064
Płeć:

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 13 lis 2023, 12:05 w przypadku np Michała Koterskiego który wyszedl z ciężkiego uzależnienia, on sam nie mówi o jakis modlitwach uwolnienia czy egzorcyzmach a Poprostu zwróceniem się do Boga, który ucznul cud.
no oczywiście, Bóg działa na różne sposoby.
W wielu przypadkach to jest proces, który przechodzą osoby uzależnione na terapii, ale rezultat jest ten sam.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1863
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 433
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 13 lis 2023, 12:05 @daniel w przypadku np Michała Koterskiego który wyszedl z ciężkiego uzależnienia, on sam nie mówi o jakis modlitwach uwolnienia czy egzorcyzmach a Poprostu zwróceniem się do Boga, który ucznul cud.
Też tak miałem. Ale jedno nie wyklucza drugiego. Jak pisze ks. Grzywocz istotną rolę, choć nie tylko, odgrywa psychika. Bóg bez żadnej walki zabrał mi 2 grzechy ciężkie z którymi żyłem ponad 25 lat. Z paleniem jest jednak inaczej.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

esperanza pisze: 13 lis 2023, 12:13
Aloes pisze: 13 lis 2023, 12:05 w przypadku np Michała Koterskiego który wyszedl z ciężkiego uzależnienia, on sam nie mówi o jakis modlitwach uwolnienia czy egzorcyzmach a Poprostu zwróceniem się do Boga, który ucznul cud.
no oczywiście, Bóg działa na różne sposoby.
W wielu przypadkach to jest proces, który przechodzą osoby uzależnione na terapii, ale rezultat jest ten sam.
No w jego przypadku nic nie pomagało ani terapię ani nic innego. Więc jak sam określą to był cud

Dodano po 43 sekundach:
daniel pisze: 13 lis 2023, 12:15 Z paleniem jest jednak inaczej.
Trudno oczekiwać od Boga że wszytko zrobi za nas.
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1863
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 433
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 13 lis 2023, 12:39 No w jego przypadku nic nie pomagało ani terapię ani nic innego. Więc jak sam określą to był cud
Rozumiem.
Aloes pisze: 13 lis 2023, 12:39 Trudno oczekiwać od Boga że wszytko zrobi za nas.
Niczego nie oczekuję. Daję przykład.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1421
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1248
Podziękowano: 1064
Płeć:

Nieprzeczytany post

Aloes pisze: 13 lis 2023, 12:39
No w jego przypadku nic nie pomagało ani terapię ani nic innego. Więc jak sam określą to był cud
no rozumiem, jak najbardziej w to wierzę.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
cypro

Nieprzeczytany post

daniel pisze: 13 lis 2023, 7:54 Rozumiem, że przez "złego ducha" np. "ducha pożądliwości" rozumiemy skłonność do grzechu, nie zaś opętanie? Czy niewłaściwie rozumiem?
I uważasz, że to owa skłonność do grzechu wywołuje ewentualne manifestacje obecności? Naprawdę?
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1863
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 433
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

cypro pisze: 13 lis 2023, 17:13
daniel pisze: 13 lis 2023, 7:54 Rozumiem, że przez "złego ducha" np. "ducha pożądliwości" rozumiemy skłonność do grzechu, nie zaś opętanie? Czy niewłaściwie rozumiem?
I uważasz, że to owa skłonność do grzechu wywołuje ewentualne manifestacje obecności? Naprawdę?
Ponoć nie wypada odpowiadać pytaniem na pytanie :-?
Jakie "manifestacje"? Ktoś użył, poza Tobą w tym wątku tego słowa, bo nie kojarzę i nie wiem do czego się odnieść?
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7100
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3497
Płeć:

Nieprzeczytany post

Znalazłam dokument Kurii metropolitalnej Warszawskiej z pieczątkami i podpisami:

http://warszawa.odnowa.org/wp-content/u ... nienie.pdf

A na tej stronie są wyjaśnienia na jakiej podstawie świecki katolik może stosować słowo nakazu.:
https://modlitwa5kluczy.pl/modlitwa-nak ... swieckich/

m.in można przeczytać wypowiedzi teologów i biskupa:

Na mocy chrztu Chrystus udzielił chrześcijanom władzy wypędzania demonów. Jest to jasno wyrażone w Piśmie Świętym i potwierdzone w pismach Ojców Kościoła – św. Tomasza z Akwinu, św. Alfonsa Liguori oraz w tradycjach prawa kanonicznego dotyczących egzorcyzmów prostych lub „prywatnych”.

dr teologii Mary Healy
wykładowca Wyższego Seminarium Serca Jezusa w Detroit

Jednym z wymiarów modlitwy uwolnienia jest władza chrześcijanina nad złymi duchami. Władza ta wypływa z sakramentów chrztu i bierzmowania udzielanych przez Kościół i obejmuje rozkazywanie złym duchom, czyli – jak naucza św. Alfons Liguori – „prywatny nakaz” (por. Theologia Moralis, Appendix de Adjuratione, 193.4). Nauczanie to ma swoje źródło w słowach Jezusa z Ewangelii wg św. Marka: „Tym, którzy uwierzą te znaki towarzyszyć będą: W moje imię złe duchy będą wyrzucać …” (Mk 16,17).

bp James D. Conley
ordynariusz diecezji Lincoln w stanie Nebraska

Wydawanie takiego nakazu przez osoby świeckie nie jest z natury niemoralne, co więcej jeśli czyni się to w sposób właściwy, jest cnotliwe. Teologowie moralni i kanoniści piszący po Soborze Trydenckim aż do Soboru Watykańskiego II określali tę praktykę jako „egzorcyzm prywatny”. Dokładne przyjrzenie się pismom tych autorów ujawnia niemal powszechne uznanie, że żadne kościelne przepisy prawa o charakterze pozytywnym nie zabraniają takiego działania. Jeśli obecne przepisy i instrukcje związane z egzorcyzmami czytać w kontekście tej tradycji, to uważam, że również dzisiaj żadne kościelne przepisy prawa pozytywnego nie zawierają kategorycznego zakazu takiego działania.

Radley S. Sjoquist
dr teologii moralnej

***
Modlitwa 5 kluczy nie stanowi egzorcyzmu rozumianego jako egzorcyzm uroczysty (zwany także wielkim), polegający na „wypędzeniu złych duchów z osoby opętanej na mocy duchowej władzy Jezusa powierzonej Jego Kościołowi, sprawowany tylko przez biskupa lub wyznaczonego przez niego kapłana, z wykorzystaniem liturgicznego obrzędu egzorcyzmu.” (ICCRS, 26). Egzorcyzm wielki ma na celu „wypędzenie złych duchów lub uwolnienie od ich demonicznego wpływu” (KKK, 1672; zob. także Kodeks Prawa Kanonicznego, 1172.)
https://modlitwa5kluczy.pl/9-czy-modlit ... zorcyzmem/
***
Dokumenty zatwierdzające modlitwę uwolnienia 5 kluczy przez Kościół Katolicki.
https://modlitwa5kluczy.pl/2-czy-modlit ... %E2%80%8B/
gdzie czytamy:
W roku 2017 w Watykanie ukazał się dokument Komisji Doktrynalnej ICCRS (Międzynarodowych Służb Katolickiej Odnowy w Duchu Świętym) pt. Posługa uwalniania, do którego przedmowę napisał Kard. Kevin Farell, Prefekt Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia. Dokument ten, powstały w oparciu o wskazówki przekazane ICCRS przez Kongregację Nauki Wiary, zawiera oficjalne stanowisko Kościoła Katolickiego na temat posługi uwalniania prowadzonej przez osoby świeckie, opracowane w wyniku kolokwium, które odbyło się w Rzymie w 2014 r. z udziałem wielu teologów oraz osób zaangażowanych w tę posługę na całym świecie. Z uwagi na swoje bogate doświadczenie w posłudze uwalniania, jednym z konsultantów przy opracowaniu tego dokumentu był Neal Lozano.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
cypro

Nieprzeczytany post

Najpierw zapowiedź - uwaga, będzie pytanie i: jak dokładnie czytasz to co komentujesz? :ymhug:
Pod postem, w którym zamieściłem cytat z książki Lozano:
cypro pisze: 13 lis 2023, 1:28
Dzie­sięć kro­ków w mo­dli­twie o uwol­nie­nie

Krok 1. Oceń, czy oso­ba, któ­rej po­słu­gu­jesz, rze­czy­wi­ście ma­ni­fe­stu­je obec­ność złe­go du­cha.
Krok 2. Roz­każ du­cho­wi, aby pod­dał się w imię Je­zu­sa.
Zwra­ca­jąc się do du­cha, po­wiedz: „Pod­daj się w imię Je­zu­sa”.
Krok 3. Czu­waj nad tym, żeby oso­ba, za któ­rą się mo­dlisz, mia­ła otwar­te oczy. Je­śli zaj­dzie taka po­trze­ba, po­móż jej od­zy­skać przy­tom­ność i kon­tro­lę nad swo­im cia­łem.
Nie roz­ma­wiaj z de­mo­na­mi.
Zwra­caj się do oso­by, za któ­rą się mo­dlisz, spraw, by po­czu­ła się bez­piecz­nie.
Je­śli to ko­niecz­ne, zwra­ca­jąc się do niej po imie­niu, po­wiedz: „Opa­nuj swo­je cia­ło i swój umysł w imię Je­zu­sa. Otwórz oczy”.
Krok 4. Za­py­taj tę oso­bę, czy chce być wol­na. (Je­śli nie po­ja­wi­ły się ma­ni­fe­sta­cje złe­go du­cha, ten krok uwa­ża­my za pierw­szy).
(...)
Krok 8b. Wy­rzuć wszyst­kie nie­czy­ste du­chy.
Po­wiedz: „W imię Je­zu­sa, roz­ka­zu­ję wszyst­kim du­chom na­tych­miast odejść”.
Je­śli po­ja­wia­ją się ma­ni­fe­sta­cje, cof­nij się do kro­ku dru­gie­go, trze­cie­go i szó­ste­go.



Ty napisałeś:
daniel pisze: 13 lis 2023, 7:54 Rozumiem, że przez "złego ducha" np. "ducha pożądliwości" rozumiemy skłonność do grzechu, nie zaś opętanie? Czy niewłaściwie rozumiem?
Następnie ja :
cypro pisze: 13 lis 2023, 17:13
daniel pisze: 13 lis 2023, 7:54 Rozumiem, że przez "złego ducha" np. "ducha pożądliwości" rozumiemy skłonność do grzechu, nie zaś opętanie? Czy niewłaściwie rozumiem?
I uważasz, że to owa skłonność do grzechu wywołuje ewentualne manifestacje obecności? Naprawdę?
I Ty:
daniel pisze: 13 lis 2023, 17:27 Ponoć nie wypada odpowiadać pytaniem na pytanie :-?
Jakie "manifestacje"? Ktoś użył, poza Tobą w tym wątku tego słowa, bo nie kojarzę i nie wiem do czego się odnieść?

Pomogłem? Czy już wiesz, do czego się odnieść? :)
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 2009
Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 592
Podziękowano: 1574
Płeć:

Nieprzeczytany post

W moje ręce wpadła książka

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Nie bój się, robaczku Jakubie,
nieboraku Izraelu!

Izajasza 41, 14

Przekaż mi 1% podatkuKLIK
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ile trzeba napisać, by udowodnić, że tego, co jest, nie ma :)
Jakoś nie możecie sie zdecydować czy "udowadniać" (wbrew faktom) że "w modlitwie 5 kluczy nie ma słowa nakazu" czy też "udowadniać" (równie wbrew faktom) jakoby Kościół nie zabraniał wiernym zwracania się do szatana.
Groteskowe to.

Dlaczego zatem, @Magnolia zdjęto tekst ze zwróceniem się bezpośrednio do szatana z witryny Kurii (po m.in. Twoim zapytaniu, zaznaczając, że po konsultacjach z całym gremium fachowców)?
Naprawdę lepiej zamknąć oczy niż zmierzyć się z faktami?
Ostatnio zmieniony 13 lis 2023, 19:07 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1863
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 433
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

@cypro wybacz, widocznie się nie zrozumieliśmy.
Nie komentowałem Twojego posta. Nie cytowałem go. Pytałem dość ogólnie i zaznaczyłem swoją niewiedzę w tym temacie.
Szczerze to nawet nie wczytałem się w Twój cytat gdzie faktycznie pojawia się słowo „manifestacja”.
I uważasz, że to owa skłonność do grzechu wywołuje ewentualne manifestacje obecności? Naprawdę?
Nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Moja wiedza jest zbyt nikła.
Intuicyjnie jednak wydaje mi się, że jest to możliwe.
Pomogłem? Czy już wiesz, do czego się odnieść?

Tak pomogłeś. Dziękuję
:ymhug:
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7100
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3497
Płeć:

Nieprzeczytany post

Marek Piotrowski pisze: 10 lis 2023, 23:14
Pytanie brzmi: jak się to ma do orzeczeń Magisterium Kościoła na ten temat, i to dokumentów o wiele wyższej randze?

Żeby nie być gołosłownym:


Kongregacja Nauki Wiary, pod przewodnictwem ówczesnego kardynała Josepha Ratzingera wydała w 1985 roku „Inde ab aliquot annis – List do ordynariuszy miejsca przypominający niektóre normy dotyczące egzorcyzmów”.
Dokument który przywołujesz nie dotyczy świeckich. Jest skierowany do egzorcystów!
Każdy może przeczytać całość tu:
https://episkopat.pl/wskazania-dla-kapl ... gzorcysty/
Nie ma w nim mowy o modlitwie uwalniania, a jedynie mowa o egzorcyzmach (zarezerwowanych dla egzorcystów)
Marek Piotrowski pisze: 10 lis 2023, 23:14 Tym watykańskim normom wtóruje Episkopat Polski, pisząc o modlitwach o ochronę przed wpływem szatana, zanoszonych przez świeckich:
„Modlitwa błagalna nie zawiera formuły imperatywnej*, której użycie może być niebezpieczne bez szczególnego wsparcia Kościoła”/Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski, 9-10 czerwca 2015 r/ .
*formuła imperatywna to właśnie rozkaz skierowany do szatana, której użycie zaleca dokument ICCRS, o którym mówimy.
chciałabym zacytować cały punkt tego dokumentu:
"4. Modlitwa o ochronę przed wpływem złego ducha jest modlitwą błagalną i wstawienniczą. Może ona być odmawiana przez każdego członka ludu Bożego. Kościół zezwala na jej odmawianie nad osobami, które nie są opętane przez złego ducha, lecz przez niego nękane i doświadczają trudności w trwaniu przy Bogu. Modlitwa błagalna nie zawiera formuły imperatywnej, której użycie może być niebezpieczne bez szczególnego wsparcia Kościoła" (link ten sam co wyżej)

Czyli jednak Kościół pozwala na modlitwę wstawienniczą nad osobami nie opętanymi, które doświadczają trudności w trwaniu przy Bogu.


Zobaczmy dokładnie co napisał w przedmowie do "Posługi Uwalniania" prefekt Dykasterii ds świeckich , a więc dokładnie tej komisji Watykańskiej która mówi co świeckim wolno a czego nie:

Obrazek

Obrazek

Bo ja tu czytam, że Komisja Doktrynalna (CHARIS) pozostawała w stałeś więzi z Kościołem i otrzymała wskazówki Kongregacji Nauki Wiary:
Obrazek

Obrazek


Teraz ja się pytam @Marek Piotrowski dlaczego nie widzisz tych faktów?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 2009
Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 592
Podziękowano: 1574
Płeć:

Nieprzeczytany post

Jestem osobą, która często próbuje negować informacje które napotyka. Jestem skłonny przyjąć do wiadomości, że jakaś książka mogła mylnie dostać zezwolenia, że jakaś modlitwa mogła się ukradkiem przemknąć.
Tylko, że tutaj wielu teologów, po za Markiem, nie widzi problemu. Osoby, które są wykształcone, które są z różnych stron świata, osoby, które na co dzień moją z tą modlitwą styczność też nie widzą problemu.
Dokument kurii Warszawskiej, ma dwie strony, oni sami go w całości pisali, czy też się mylą?
Nie bój się, robaczku Jakubie,
nieboraku Izraelu!

Izajasza 41, 14

Przekaż mi 1% podatkuKLIK
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1421
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1248
Podziękowano: 1064
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Dominik Ja widzę ten problem co Marek, ale nie przeszkadza mi to być całym sercem za tą modlitwą. Faktem jest, że w dokumencie, który został skierowany do egzorcystów jest napisane o (teraz powiem swoimi słowami) ludzie Bożym, który może się modlić za innych modlitwą błagalną, ale nie powinien zwracać się bezpośrednio do demona ponieważ może to być niebezpieczne bez szczególnego wsparcia Kościoła (cokolwiek to znaczy i może tu jest haczyk )

"Modlitwa o ochronę przed wpływem złego ducha jest modlitwą błagalną i wstawienniczą. Może ona być odmawiana przez każdego członka ludu Bożego. Kościół zezwala na jej odmawianie nad osobami, które nie są opętane przez złego ducha, lecz przez niego nękane i doświadczają trudności w trwaniu przy Bogu. Modlitwa błagalna nie zawiera formuły imperatywnej, której użycie może być niebezpieczne bez szczególnego wsparcia Kościoła[4]."

Do tego fragmentu jest odsyłacz do dokumentu Kongregacji Nauki Wiary

" [4] Por. Kongregacja Nauki Wiary, List do ordynariuszy miejsca przypominający niektóre normy dotyczące egzorcyzmów „Inde ab aliquot annis”, w: W trosce o pełnię wiary. Dokumenty Kongregacji Nauki Wiary 1966- 1994, Tarnów 2010, s. 289-290."

https://episkopat.pl/wskazania-dla-kapl ... gzorcysty/


W modlitwie uwolnienia natomiast wprost się taką praktykę stosuje i myślę, że to dobrze. Osobiście uważam, że jeśli są do tego osoby przygotowane to nie powinno być problemu nawet z bezpośrednim zwrotem rozkazu do demona. Może być tak, że w owym dokumencie po prostu dmucha się na zimne.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Sprawa jest prosta, pięknie to wyraził kiedyś Młynarski: albo dajcie nowe klocki (puzzle), albo zmieńcie ten obrazek.
Jeśli hierarchia chce, by ludzie świeccy zwracali się do szatana, to niech ich w imieniu Kościoła jawnie do tego uprawni.
Na dzisiaj jest tak, że - prócz sytuacji nadzwyczajnych - nie wolno tego czynić nawet zwykłemu prezbiterowi.
Modlitwa uwolnienia zupełnie wystarcza jeśli jest w prawidłowej formie - zwrócenia się do Boga (wzg. świętych czy Archanioła Michała) o obronę. Nie ma potrzeby by świeccy się bawili w rozkazywanie szatanowi.
Poza, oczywiście, tym, że najzwyczajniej w świecie "nasi" chcą tak jak zielonoświątkowcy, których obserwują.
A to nie są rzeczy do zabawy.

A utożsamianie "higieny duchowej" z tym związanej ze sprzeciwem wobec modlitwy wstawienniczej w ogóle jest nieporozumieniem: to tak jakby ktoś wezwanie do mycia rąk przed operacją utożsamiał z negacją chirurgii.

Dodano po 5 minutach 8 sekundach:
Magnolia pisze: 13 lis 2023, 22:42 Dokument który przywołujesz nie dotyczy świeckich. Jest skierowany do egzorcystów!
Jaaasne. Bo oczywiście świeccy mogą robić to, czego nie wolno egzorcystom? ;)

chciałabym zacytować cały punkt tego dokumentu:
"4. Modlitwa o ochronę przed wpływem złego ducha jest modlitwą błagalną i wstawienniczą. Może ona być odmawiana przez każdego członka ludu Bożego. Kościół zezwala na jej odmawianie nad osobami, które nie są opętane przez złego ducha, lecz przez niego nękane i doświadczają trudności w trwaniu przy Bogu. Modlitwa błagalna nie zawiera formuły imperatywnej, której użycie może być niebezpieczne bez szczególnego wsparcia Kościoła" (link ten sam co wyżej

Czyli jednak Kościół pozwala na modlitwę wstawienniczą nad osobami nie opętanymi, które doświadczają trudności w trwaniu przy Bogu.)
Oczywiście. Ale - ile razy trzeba to powtarzać -"Modlitwa błagalna nie zawiera formuły imperatywnej" czyli rozkazywania szatanowi. I o tym dyskutujemy.

Zobaczmy dokładnie co napisał w przedmowie do "Posługi Uwalniania" prefekt Dykasterii ds świeckich , a więc dokładnie tej komisji Watykańskiej która mówi co świeckim wolno a czego nie:
Nic podobnego. W tej sprawie kompetentna jest Kongregacja Nauki Wiary.
Poza tym, ktokolwiek by nie napisał, jest to sprzeczne z normą Kościoła. I tyle, możesz zacytować jeszcze dwudziestu kardynałów, którzy powiedzą że właściwie to dobrze, że wierni gadają z szatanem - to nic nie zmieni.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2023, 23:55 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1421
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1248
Podziękowano: 1064
Płeć:

Nieprzeczytany post

Marek Piotrowski pisze: 13 lis 2023, 23:59 możesz zacytować jeszcze dwudziestu kardynałów, którzy powiedzą że właściwie to dobrze, że wierni gadają z szatanem - to nic nie zmieni.
Z tym się nie zgodzę. Nie jest to gadanie z szatanem tylko wydanie rozkazu demonowi jak do psa.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7100
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3497
Płeć:

Nieprzeczytany post

Wczoraj kupiłam książkę (ebook) Neal Lozano "Przeciwstawiajcie się diabłu", tą samą która Dominik cytował w tym wątku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie mogę cytować całej książki, chciałam pokazać, że warto ją kupić, aby rozwiać wątpliwości.
W książce znajdziemy solidną analizę teologiczna wielu cytatów Pisma św, Autor przytacza również cytaty Ojców Kościoła, wiele razy odwołuje się do nauczania papieży.
https://sklep.mocniwduchu.pl/mobi-i-epu ... &results=2
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Najwyraźniej EPiskopat Polski też "nie zrozumiał" tak jak rzekomo ja. Dobrze, że p.Lozano potwierdza w jednej książce to, co napisał w drugiej :)
„Modlitwa błagalna nie zawiera formuły imperatywnej*, której użycie może być niebezpieczne bez szczególnego wsparcia Kościoła”/Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski, 9-10 czerwca 2015 r/ .

Dodano po 1 godzinie 2 minutach 37 sekundach:
esperanza pisze: 14 lis 2023, 0:22
Marek Piotrowski pisze: 13 lis 2023, 23:59 możesz zacytować jeszcze dwudziestu kardynałów, którzy powiedzą że właściwie to dobrze, że wierni gadają z szatanem - to nic nie zmieni.
Z tym się nie zgodzę. Nie jest to gadanie z szatanem tylko wydanie rozkazu demonowi jak do psa.
To też jest rodzaj gadania. Tzw. formuła imperatywna.
Powiem więcej - w zasadzie w momencie jej zastosowania mamy już do czynienia z egzorcyzmem.
Ostatnio zmieniony 14 lis 2023, 8:49 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ