Czy przeczytałeś kiedykolwiek encyklikę albo dokument soborowy?

Życie Kościoła, dokumenty, encykliki, wydarzenia

Czy przeczytałeś kiedykolwiek encyklikę albo dokument soborowy?

tak
7
44%
nie
4
25%
nie miałem/łam potrzeby
0
Brak głosów
wydaje mi się to za trudne
1
6%
próbowałem/łam ale nie rozumiałem/łam
0
Brak głosów
napisane są zbyt trudnym językiem
0
Brak głosów
nie miałem/łam odwagi
1
6%
nie wiem gdzie znaleźć
0
Brak głosów
przeczytałem/łam i wiele zrozumiałem/łam
3
19%
przeczytałem/łam ale nic nie zrozumiałem/łam
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 16
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7101
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

Zapraszam do wzięcia udziału w ankiecie i wypowiedzi.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Kasia

Nieprzeczytany post

Przeczytałam encykliki św. Jana Pawła II „Ecclesia de Eucharistia” oraz „Evangelium Vitae”. Nie były to dla mnie łatwe teksty, szczególnie ten drugi.
Miśka

Nieprzeczytany post

A po co to czytać?! To chyba jest tylko dla kapłanów, co nie?

A może Wy tak dla szpanu przed znajomymi, co?
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Miśka pisze: 01 lut 2021, 16:15 A po co to czytać?! To chyba jest tylko dla kapłanów, co nie?

A może Wy tak dla szpanu przed znajomymi, co?
Przeciwnie, To kopalnia wiedzy, niektóre encykliki są wręcz fascynujące.
Skąd pomysł, że to tylko dla kapłanów?
Miśka

Nieprzeczytany post

MarekPiotrowski pisze: 01 lut 2021, 17:13
Miśka pisze: 01 lut 2021, 16:15 A po co to czytać?! To chyba jest tylko dla kapłanów, co nie?

A może Wy tak dla szpanu przed znajomymi, co?
Przeciwnie, To kopalnia wiedzy, niektóre encykliki są wręcz fascynujące.
Skąd pomysł, że to tylko dla kapłanów?
Fascynujące?! To zapodaj jakiś fascynujący fragment...

No bo tylko kapłani rozumieją teologię... chyba jasne, nie?
Kasia

Nieprzeczytany post

Miśka pisze: 01 lut 2021, 16:15 A po co to czytać?! To chyba jest tylko dla kapłanów, co nie?
Nie tylko. Np. encyklika „Ecclesia de Eucharistia” św. Jana Pawła II rozpoczyna się tak:

ENCYKLIKA
ECCLESIA DE EUCHARISTIA
OJCA ŚWIĘTEGO
JANA PAWŁA II
DO BISKUPÓW
DO KAPŁANÓW I DIAKONÓW
DO ZAKONNIKÓW I ZAKONNIC
DO KATOLIKÓW ŚWIECKICH
ORAZ
DO WSZYSTKICH LUDZI DOBREJ WOLI
O EUCHARYSTII W ŻYCIU KOŚCIOŁA


Jak widzisz, grono odbiorców jest bardzo szerokie. :)
MarekPiotrowski pisze: 01 lut 2021, 17:13 Przeciwnie, To kopalnia wiedzy, niektóre encykliki są wręcz fascynujące.
Czy możesz podać przykłady fascynujących encyklik napisanych dość prostym językiem?
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Kasiu, skoro nie próbowałaś, to skąd wiesz? ;)
To trochę zależy od zainteresowań. Jak w przypadku każdej książki - jedni wolą jedną, drudzy drugą.
Pascendi dominici gregis Piusa X jest fascynująca - mówi o problemach, które mamy w Kościele dziś, choć została napisana
Tego samego autora Mystici Corporis.
Fascynująca jest reż Fides et Ratio Jana Pawła II, mówiąca o relacji pomiędzy rozumem a wiarą. Tego samego autora Ut unum sint.

Będę drążył dalej: skąd mniemanie, że "tylko kapłani rozumieją teologię"?
Logan

Nieprzeczytany post

Miśka pisze: 01 lut 2021, 16:15 A po co to czytać?! To chyba jest tylko dla kapłanów, co nie?
Odsyłam do wikipedii
"orędzie, pismo napisane przez papieża, skierowane do biskupów i do wiernych"
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Encyklika
Miśka pisze: 01 lut 2021, 16:15 A może Wy tak dla szpanu przed znajomymi, co?
Szpan: wyróżnianie się poprzez ekstrawagancki sposób bycia lub ubierania się w celu przypodobania się komuś.

Nie sądzę aby czytanie encyklik było szpanerskie albo ekstrawaganckie, świadczy raczej o mądrości, bo to dobre źródło zdrowej nauki.
Miśka pisze: 01 lut 2021, 16:15 No bo tylko kapłani rozumieją teologię... chyba jasne, nie?
„Przez teologię chrześcijańską najczęściej rozumie się wiedzę religijną na temat Boga, człowieka, treści Objawienia, wiary i zasad moralnych, naukowo usystematyzowaną, m.in. jako przedmiot studiów wyższych“
https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/teologia;3986485.html

Nie sądzę, aby chrześcijan nie rozumiał chociaż po części tej nauki, zresztą to jest nauka humanistyczna, nie ścisła. Wystarczy potrafić czytać, albo słuchać.
Miśka pisze: 01 lut 2021, 16:15 Fascynujące?! To zapodaj jakiś fascynujący fragment...
Można powiedzieć, że: "Obok Objawienia w ścisłym tego słowa znaczeniu, zawartego w Piśmie Świętym, Bożym objawieniem jest też dla nas blask słońca i zapadanie nocy".
Laudato Si' Papież Franciszek
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Z drugiej strony przyznam, że tekst encyklik staje sie fascynujący, gdy człowiek zagłebia się w jakieś konkretne zagadnienie - i wtedy znajduje encyklikę czy inny dokument, w którym sprawa wyłożona jest jak "krowie na rowie" - często z naświetleniem, o jakim przedtem nie pomyślałem.
Jeszcze mocniej zjawisko to następuje pczy czytaniu Ojców - zwłaszcza z pierwszych kilku wieków. Ojcowie (no, nie wszyscy, ale większość) pisza jasno, prosto z pasją.
Awatar użytkownika
Gor
Posty: 65
Rejestracja: 30 sty 2021, 6:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 27
Podziękowano: 38
Płeć:

Nieprzeczytany post

Miśka pisze: 01 lut 2021, 16:15 Fascynujące?! To zapodaj jakiś fascynujący fragment...
Można powiedzieć, że: "Obok Objawienia w ścisłym tego słowa znaczeniu, zawartego w Piśmie Świętym, Bożym objawieniem jest też dla nas blask słońca i zapadanie nocy".
Laudato Si' Papież Franciszek
No faktycznie jest fascynujące
- osobiście nie łączyłem z czytaniem pism słowa "fascynujące" - a jednak

okazuje się, że czytanie może być odkrywcze i jednocześnie fascynujące
Miśka

Nieprzeczytany post

Logan pisze: 01 lut 2021, 19:28
Można powiedzieć, że: "Obok Objawienia w ścisłym tego słowa znaczeniu, zawartego w Piśmie Świętym, Bożym objawieniem jest też dla nas blask słońca i zapadanie nocy".
Laudato Si' Papież Franciszek
No nigdy nie rozumiem, jak mówią z ambony, że Boga można odnaleźć w przyrodzie... że niby jak?
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7101
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

Veritatis Splendor - Blask Prawdy -
15. Chrystus jest kluczem do zrozumienia Pisma: „Badacie Pisma: one dają o Mnie świadectwo” (por. J 5, 39); stanowi centrum ekonomii zbawienia, ujmuje w sobie Stary i Nowy Testament, obietnice Prawa i ich wypełnienie w Ewangelii; jest żywą i wieczną więzią między Starym i Nowym Przymierzem. Komentując słowa św. Pawła: „kresem Prawa jest Chrystus” (Rz 10, 4), św. Ambroży pisze: „kres nie oznacza tu usunięcia Prawa, ale jego pełnię: realizuje się to w Chrystusie (plenitudo legis in Christo est), jako że przyszedł On nie po to, by znieść Prawo, ale by je wypełnić. Podobnie jak istnieje Stary Testament, ale każda prawda zawarta jest w Nowym Testamencie, tak też się dzieje z Prawem: to, które zostało nadane za pośrednictwem Mojżesza, jest figurą prawdziwego Prawa. A zatem Prawo Mojżeszowe jest odbiciem prawdy.

Jezus prowadzi do wypełnienia Bożych przykazań, zwłaszcza przykazania miłości bliźniego, nadając jego wymaganiom charakter wewnętrzny i bardziej radykalny: miłość bliźniego wypływa z serca, które kocha i które - właśnie dlatego, że kocha - gotowe jest spełniać w życiu najwyższe wymagania. Jezus wskazuje, że przykazań nie można traktować tylko jako progu minimalnych wymagań, którego nie należy przekraczać, ale raczej jako otwartą drogę doskonałości moralnej i duchowej, której istotę stanowi miłość (por. Kol 3, 14). W ten sposób przykazanie „nie zabijaj” staje się wezwaniem do czynnej miłości, która ochrania i troszczy się o rozwój życia bliźniego; zakaz cudzołóstwa staje się zachętą do czystego spojrzenia na ciało, z szacunkiem dla jego sensu oblubieńczego: „Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. (…) Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa” (Mt 5, 21-22. 27-28). Jezus sam jest żywym „wypełnieniem” Prawa, ponieważ swoim życiem urzeczywistnia autentyczny sens Prawa poprzez całkowity dar z siebie: On sam staje się Prawem żywym i osobowym, które wzywa do naśladowania Go, daje poprzez Ducha Świętego łaskę udziału w Jego własnym życiu i miłości oraz obdarza człowieka mocą, by mógł świadczyć o Nim swoimi decyzjami i czynami (por. J 13, 34-35).


Taki fragment na zachętę by sięgnąć do encykliki JP II
https://www.vatican.va/content/john-pau ... endor.html
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Melisska

Nieprzeczytany post

Nie, bo to za trudne
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7101
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Melisska a rozumiesz fragment powyżej?
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Melisska

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 11 mar 2023, 6:38 @Melisska a rozumiesz fragment powyżej?
Tak:)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7101
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

No to obalony argument że jest za trudny język. Po prostu trzeba czytać powoli, fragmentami, może czasem dwa razy aby zrozumieć co jest napisane, ale nie jest to za trudne.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Augustynka

Nieprzeczytany post

Przeczytanie zacytowanego przez Magnolię fragmentu zajęło mi pięć minut.

Jezus sam jest żywym „wypełnieniem” Prawa, ponieważ swoim życiem urzeczywistnia autentyczny sens Prawa poprzez całkowity dar z siebie: On sam staje się Prawem żywym i osobowym, które wzywa do naśladowania Go, daje poprzez Ducha Świętego łaskę udziału w Jego własnym życiu i miłości oraz obdarza człowieka mocą, by mógł świadczyć o Nim swoimi decyzjami i czynami (por. J 13, 34-35).

Gubię się przy tak długich zdaniach złożonych... Dlatego czytanie encyklik św. Jana Pawła II było dla mnie tak trudne. Po przeczytaniu kilku stron Katechizmu często niewiele pamiętam albo szybko zapominam... To bardzo męczące.
Ostatnio zmieniony 11 mar 2023, 9:42 przez Augustynka, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

Magnolia pisze: 11 mar 2023, 7:42 No to obalony argument że jest za trudny język. Po prostu trzeba czytać powoli, fragmentami, może czasem dwa razy aby zrozumieć co jest napisane, ale nie jest to za trudne.
Serio? Na podstawie kliku zacytowanych zdań obaliłaś argument?
https://tau.broszkowscy.com/mio.htm
Tu są no fragmenty Miłości i Odpowiedzialności. Jest to trudny język i nie mam pojęcia czemu tak przekornie zaprzeczasz.

P.S

A co jest trudnego w języku jakim pisał Benedykt XVI?
Bo twierdziłaś że jest dla Ciebie zbyt trudny.
Obrazek

Czego tu nie rozumiesz @Magnolia?
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7101
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Aloes encyklika jest kierowana do wszystkich ludzi dobrej woli, a więc do wszystkich, a Miłość i Odpowiedzialność jest z dziedziny filozofii i teologii, rozumiem, ze może sprawiać trudności.

Staram się zachęcić i namówić jednak do lektury, bo często są tak po prostu genialnie opracowane fragmenty biblijne.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
ODPOWIEDZ