Chłopak w spodenkach w kościele
Szczęść Boże
Chciałbym poznać waszą opinię na temat co sądzicie o mężczyznach/chłopakach którzy przychodzą do kościoła w spodenkach? Czy uważacie że to nie jest ubiór odpowiedni do tego miejsca? W czasie upałów czasami pojawiają się przypadki takich osób stąd moje pytanie.
A jako że sam je zadałem to powiem też co ja sądzę na ten temat. Osobiście sam nie preferuję takiego sposobu ubierania. Gdy jest cieplej preferuję raczej długie spodnie ale z podwiniętymi nogawkami (odkryte kostki). Jeżeli chodzi o spodenki to uważam że takie do kolan są jak najbardziej w porządku, ale spodenki typu szorty czy takie przed kolana, do połowy uda to zdecydowanie nie.
Chciałbym poznać waszą opinię na temat co sądzicie o mężczyznach/chłopakach którzy przychodzą do kościoła w spodenkach? Czy uważacie że to nie jest ubiór odpowiedni do tego miejsca? W czasie upałów czasami pojawiają się przypadki takich osób stąd moje pytanie.
A jako że sam je zadałem to powiem też co ja sądzę na ten temat. Osobiście sam nie preferuję takiego sposobu ubierania. Gdy jest cieplej preferuję raczej długie spodnie ale z podwiniętymi nogawkami (odkryte kostki). Jeżeli chodzi o spodenki to uważam że takie do kolan są jak najbardziej w porządku, ale spodenki typu szorty czy takie przed kolana, do połowy uda to zdecydowanie nie.
-
- Posty: 212
- Rejestracja: 02 lut 2021, 20:01
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 19
- Podziękowano: 58
- Płeć:
ja wyznaję zasadę pt. jeśli w dany strój ubrałabym się na imieniny czy urodziny mamy/babci to tym bardziej mogę tak pójść do kościoła.
nie mnie jednak oceniać kogoś ubiór czy ludzi przez pryzmat ubioru. czasem jestem zdziwiona, jak widzę niestosownie ubrane osoby w kościele, w myślach zawsze coś się pojawi na ich temat ale staram się tym nie kierować. raczej skupić się na Mszy Świętej..
nie mnie jednak oceniać kogoś ubiór czy ludzi przez pryzmat ubioru. czasem jestem zdziwiona, jak widzę niestosownie ubrane osoby w kościele, w myślach zawsze coś się pojawi na ich temat ale staram się tym nie kierować. raczej skupić się na Mszy Świętej..
-
- Posty: 7102
- Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 3277
- Podziękowano: 3500
- Płeć:
Krótkie spodenki nad kolana czy to u Pań czy Panów nie są strojem do kościoła, podobnie jak koszulka/sukienka na ramiączkach. To po prostu nie jest strój dostojny.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
-
- Posty: 801
- Rejestracja: 07 cze 2022, 12:25
- Wyznanie: inne wyznanie
- Podziękował/a: 194
- Podziękowano: 108
- Płeć:
Miał rację filmowy Pawlak, że do kościoła nie chodził, bo tam go do grzechu kusiły skąpe stroje niewieście...
Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie zobaczy Pana. Hbr 12,14
🔸
Mówi Ten, który świadczy o tym: Tak, przyjdę wkrótce. Amen, przyjdź, Panie Jezu! Ap 22,20
🔸
Mówi Ten, który świadczy o tym: Tak, przyjdę wkrótce. Amen, przyjdź, Panie Jezu! Ap 22,20
-
- Posty: 212
- Rejestracja: 02 lut 2021, 20:01
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 19
- Podziękowano: 58
- Płeć:
@Magnolia zgodzę się.
najlepiej, żeby bluzka bądź sukienka zasłaniala chociaż górną część ramion. Zawsze mozna ubrać coś na ramiączka ale mieć np. chustę, którą zakryje się ramiona.
Co do spodenek/spódnic - najlepiej min. do kolan.
W upały, jakie miały miejsce ostatnimi czasy ciężko było cokolwiek załozyć.. wszystko albo zbyt długie albo zbyt krótkie..
najlepiej, żeby bluzka bądź sukienka zasłaniala chociaż górną część ramion. Zawsze mozna ubrać coś na ramiączka ale mieć np. chustę, którą zakryje się ramiona.
Co do spodenek/spódnic - najlepiej min. do kolan.
W upały, jakie miały miejsce ostatnimi czasy ciężko było cokolwiek załozyć.. wszystko albo zbyt długie albo zbyt krótkie..
-
- Posty: 1903
- Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 293
- Podziękowano: 993
- Płeć:
Cejrowski opisuje swoje spotkanie z pewnym misjonarzem, który posługiwał wśród napraaaawdę dzikiego plemienia. CO tu dużo mówić - chodzą z gołym tyłkiem.
Ksiądz oczywiście - przy ołtarzu, ale i na codzień - gołego tyłka nie miał (jako jedyny mężczyzna w wiosce). I miał problemy - mężczyźni go lekceważyli, rozumując, iż skoro zakrywa tyłek (i nie tylko...) to znaczy, że jest z nim coś nie tak, jest "tam" okaleczony itd (męskość u mężczyzn jest wśród wojowników bardzo ważna).
No i chyba też trochę byli zbulwersowani - w końcu jesli wszyscy tak chodzą, a on inaczej, to tak jakby ich nie szanował. Jakby - sorry za porównanie - u nas przyszedł do kościoła z gołym tyłkiem.
W końcu ksiądz zrozumiał i począł odprawiać bez spodni i bielizny - czym zyskał zaufanie i szacunek (skoro on szanuje, to oni też...).
Ponoć tylko swojemu biskupowi bał się przyznać...
Ksiądz oczywiście - przy ołtarzu, ale i na codzień - gołego tyłka nie miał (jako jedyny mężczyzna w wiosce). I miał problemy - mężczyźni go lekceważyli, rozumując, iż skoro zakrywa tyłek (i nie tylko...) to znaczy, że jest z nim coś nie tak, jest "tam" okaleczony itd (męskość u mężczyzn jest wśród wojowników bardzo ważna).
No i chyba też trochę byli zbulwersowani - w końcu jesli wszyscy tak chodzą, a on inaczej, to tak jakby ich nie szanował. Jakby - sorry za porównanie - u nas przyszedł do kościoła z gołym tyłkiem.
W końcu ksiądz zrozumiał i począł odprawiać bez spodni i bielizny - czym zyskał zaufanie i szacunek (skoro on szanuje, to oni też...).
Ponoć tylko swojemu biskupowi bał się przyznać...
Ostatnio zmieniony 05 lip 2022, 20:23 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 2 razy.
Oczywiście, że zależy to od kontekstu kulturowego ale Paweł z pewnością pytał o nasz rodzimy klimat zachowań
Dla mnie stój musi być schludny i wyważony żadnej golizny, obcasów ogromnych, różowych koszulek z Myszką Miki ani kapeluszy 1,5 metrowych w obwodzie. Może gajer i krawat to przesada gdy nie ma uroczystości bardzo ważnej, ale ogólnie powinno być się ubranym elegancko a nie jak na plaże.
Dla mnie stój musi być schludny i wyważony żadnej golizny, obcasów ogromnych, różowych koszulek z Myszką Miki ani kapeluszy 1,5 metrowych w obwodzie. Może gajer i krawat to przesada gdy nie ma uroczystości bardzo ważnej, ale ogólnie powinno być się ubranym elegancko a nie jak na plaże.
-
- Posty: 1104
- Rejestracja: 02 lut 2021, 15:48
- Wyznanie: katolicyzm
- Podziękował/a: 254
- Podziękowano: 579
@Marek Piotrowski podziwiam odwage misjonarza!
ja niestety, gdy mi nakazano przyjsc w spodnicy na boze cialo abym mogla niesc sztandar, wolalam byc w spodniach, niz kupowac spodnice i nie nioslam
ja niestety, gdy mi nakazano przyjsc w spodnicy na boze cialo abym mogla niesc sztandar, wolalam byc w spodniach, niz kupowac spodnice i nie nioslam
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości
Zależy od bluzy:) takie z kapturem to nie bardzo wiadomo:)
Mojm zdaniem w tym artykule są zebrane najważniejsze zasady ubioru do kościoła, te same przekazała mi moja babcia i ogólnie zgadzam się z tym: https://m.pch24.pl/8-rzeczy-w-ktore-nie ... cym-latem/
@Aloes, ale noszę bez kaptura
Ostatnio zmieniony 06 lip 2022, 20:54 przez Skaza, łącznie zmieniany 1 raz.
ale schludny, więc też się liczy a poza tym nie znam dobrze nazewnictwa odzieży można to nazwać chyba swetrem:)