Trudności w wierze

O tym wszystkim co dotyczy katolika w codziennym życiu
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

No i cóż, znacząca, bolesna cisza. Czy jest na to jakaś rada? Nic nie podpowiem, sam znalazłem online żałosne próby apologetycznego
manipulowania Św. Pawłem i jego rozumowaniem. Czy przypadkiem nie trochę słusznym? Ale zapewne nie nowoczesnym. Biskup żonaty? Za rodzinę odpowiedzialny? Skromny? Ubogi? Kobieta gorszym dziełem Bożym, mniej doskonałym, bo diabłu uległa? Bo jako numer dwa wytworzona? Słowem niedoskonała? Toć to obraza Boska. Bóg stworzył niedoskonałość?
Gdyby człowiek w wersji żenskiej był niedoskonały, dawno wyginąłby w Bożej Ewolucji. A na zdrowy rozum, jak coś niedoskonałe, nie baba, a chłop. Stuknijmy się w głowę.
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1867
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 434
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

Chyba nikt nie lekceważy św. Pawła. Nie mieszaj cytatów z NT z tymi kogo cytujesz (chyba wszystko dałeś na niebiesko).
O który konkretnie cytat Ci chodzi?
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

O żonatych biskupach i kobietach jako gorszym sorcie.
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1867
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 434
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

Piotr55 pisze: 04 mar 2024, 17:39 O żonatych biskupach i kobietach jako gorszym sorcie.
I co z tymi biskupami żonatymi? Piotr chyba też miał żonę.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
JOB
Posty: 157
Rejestracja: 15 lip 2023, 20:46
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 11
Podziękowano: 56
Płeć:

Nieprzeczytany post

Zaczyna się robić ciekawie...
Ostatnio zmieniony 04 mar 2024, 20:26 przez JOB, łącznie zmieniany 7 razy.
Kto jeszcze potrzebuje ciszy?
www.youtube.com/watch?v=72u2PWIZFEs
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Oczywiście św Paweł miał rację. A tu przyszli jacyś wcale nie święci urzędnicy KK i pozmieniali.
Więc bliżej do św Pawła luteranom i prawosławnym.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7101
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

Może taki cytat na dziś pod refleksję dla Ciebie:

Pragnienie Boga jest wpisane w serce człowieka, ponieważ został on stworzony przez Boga i dla Boga. Bóg nie przestaje przyciągać człowieka do siebie i tylko w Bogu człowiek znajduje prawdę i szczęście, których nieustannie szuka” (KKK 27).

Stworzyłeś nas dla siebie – pisał św. Augustyn w swoich Wyznaniach – i niespokojne jest nasze serce dopóki nie spocznie w Tobie.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Cytat w miejsce argumentu. Trudno. Ale tez pomyślmy. Czy spokój serca może być jakimś celem i przeznaczeniem ludzkiej rasy?
Gdyby nie niespokojne serca człowiek nie wyszedł by z jaskini do cywilizacji.
Czy Chopin z sercem spokojnym byłby takim geniuszem?
JOB
Posty: 157
Rejestracja: 15 lip 2023, 20:46
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 11
Podziękowano: 56
Płeć:

Nieprzeczytany post

Kto jeszcze potrzebuje ciszy?
www.youtube.com/watch?v=72u2PWIZFEs
JOB
Posty: 157
Rejestracja: 15 lip 2023, 20:46
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 11
Podziękowano: 56
Płeć:

Nieprzeczytany post

Kto jeszcze potrzebuje ciszy?
www.youtube.com/watch?v=72u2PWIZFEs
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

JOB pisze: 07 mar 2024, 18:40
Przewrotna "argumentacja". Grzywka zadbana, zalotna.. Próżność?
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7101
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

(Mk 12, 28b-34)
Jeden z uczonych w Piśmie podszedł do Jezusa i zapytał Go: "Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?" Jezus odpowiedział: "Pierwsze jest: „Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz jest jedynym Panem. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą”. Drugie jest to: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Nie ma innego przykazania większego od tych". Rzekł Mu uczony w Piśmie: "Bardzo dobrze, Nauczycielu, słusznie powiedziałeś, bo Jeden jest i nie ma innego prócz Niego. Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego jak siebie samego znaczy daleko więcej niż wszystkie całopalenia i ofiary". Jezus, widząc, że rozumnie odpowiedział, rzekł do niego: "Niedaleko jesteś od królestwa Bożego". I nikt już nie odważył się Go więcej pytać.

Komentarz:

Apostoł Jan zwróci później uwagę na to, że przykazanie miłości bliźniego jest tylko komentarzem do przykazania miłości Boga. Bo rozumie się samo przez się, że jeśli ktoś kocha Boga, to stara się kochać wszystkich, których Bóg kocha. „Albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi” (1 J 4,20).

Miłość Boga jest pierwszym i wszechogarniającym przykazaniem wiary chrześcijańskiej. Św. Augustyn twierdził, że istnieją tylko dwie ostateczne zasady, którymi my, ludzie, kierujemy się w życiu. Jedni kochają Boga i gotowi są Go kochać aż do pogardzania sobą. Inni zaś w pierwszym rzędzie kochają samych siebie aż do pogardzania Panem Bogiem.

Ten poganin, który drzemie chyba w każdym z nas, gotów jest protestować: jak to, to Pana Boga mamy kochać więcej niż samego siebie? Rzecz w tym, że tylko wtedy, kiedy Pana Boga stawiamy na pierwszym miejscu, siebie kochamy prawdziwie. Egoizm jest postawą, która niszczy również samego egoistę.

Jeszcze jedno trzeba powiedzieć: Pana Boga albo kocha się na pierwszym miejscu, albo nie kocha się Go wcale. Gdyby ktoś chciał kochać Pana Boga, ale nie na pierwszym miejscu, znaczyłoby to, że ma kompletnie fałszywe wyobrażenie o Bogu. Taki człowiek chyba nie wie, że Bóg jest źródłem wszelkiego dobra; chyba też nie zdaje sobie sprawy z tego, że Bóg kocha mnie bardziej niż najbardziej kochająca matka i że Bogu bardziej niż mnie samemu zależy na moim dobru.

Mówimy: przykazanie miłości Boga. Ale przede wszystkim jest to niezwykły przywilej, że możemy kochać Boga. Bylibyśmy do tego zupełnie niezdolni, gdyby On pierwszy nas nie ukochał.

Nie jest też tak, że ktoś swoim umysłem zrozumiał najwyższą wartość miłości Boga, postanowił Go kochać i dzięki temu zaczął Go kochać. To łaska Boga w nas sprawia, że kochamy Boga, choć trzeba przyznać, że jeśli ktoś tęskni za tym, żeby Pana Boga pokochać, to On mu chętnie tej łaski udziela.

Przede wszystkim jednak warto wiedzieć, że kiedy się rozmawia na temat miłości Boga, to pojawiają się różne pytania i problemy, nie zawsze łatwe do rozwiązania, a kiedy miłość Boża ogarnia serce człowieka — miłość prawdziwa, tzn. owocująca miłością bliźniego — to okazuje się ona prostsza niż oddychanie.

o. Jacek Salij OP
Ostatnio zmieniony 08 mar 2024, 8:15 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

"Św. Augustyn twierdził, że istnieją tylko dwie ostateczne zasady, którymi my, ludzie, kierujemy się w życiu. Jedni kochają Boga i gotowi są Go kochać aż do pogardzania sobą. Inni zaś w pierwszym rzędzie kochają samych siebie aż do pogardzania Panem Bogiem."

Głęboko i w tym mylić się raczył Św.Augustyn. Ludzi jest dużo więcej rodzajów. No ale wtedy powiedzonko, maksyma nie byłaby tak chwytliwa. Dobry PR, nic treści z realu. Ja sam np. nie jestem w żadnej z tych powyższych segregacji. I 95% pozostałych.
Ale przez ostatnie 8 lat przyzwyczaiłem się być w gorszym sorcie. A tu jeszcze mi dokłada Św. Augustyn.
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1867
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 434
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

A ja się zgadzam. Zawsze wybieram pomiędzy "ja", a "On".
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Danielu, nie sądzisz, ze miedzy Kochaniem bezgranicznym a pogardą bezgraniczną jest ogromna przestrzeń dla zwykłych ludzi? A nawet zwykłym kochaniem i zwykłą pogardą? Bo te PRowe, wiecowe, poetyckie, diskopolowe "bezgraniczne" w prawdziwym świecie prawie nie występują.
Szare życie to nie chwytliwe hasełka z transparentów.
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1867
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 434
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

Piotr55 pisze: 08 mar 2024, 18:02 Danielu, nie sądzisz, ze miedzy Kochaniem bezgranicznym a pogardą bezgraniczną jest ogromna przestrzeń dla zwykłych ludzi? A nawet zwykłym kochaniem i zwykłą pogardą? Bo te PRowe, wiecowe, poetyckie, diskopolowe "bezgraniczne" w prawdziwym świecie prawie nie występują.
Szare życie to nie chwytliwe hasełka z transparentów.
Sądzę. Ale sam napisałeś "istnieją tylko dwie ostateczne zasady"
Prawie, nie oznacza nigdy.

"(...) jest wielu, którzy pragną postępować naprzód i proszą Boga, by ich pociągnął i prowadził do tego stanu doskonałości. A gdy Bóg zaczyna podnosić ich przez pierwsze niezbędne trudy i umartwiania, nie chcą ich przyjmować. Chronią swoje ciało, schodząc z wąskiej drogi życia" (Mt 7,14), a szukają ku własnej zgubie pociech na drodze zatracenia (Mt 7,13). Więc gdy im Bóg zaczyna dawać to, o co Go prosili, nie chcą tego przyjąć." (ŻPM S2,27) św. Jan od Krzyża
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ja nie. Bo skąd mi wiedzieć, ze tylko dwie i to skrajne. Powiedział św.Augustyn cytowany przez Magnolię
JOB
Posty: 157
Rejestracja: 15 lip 2023, 20:46
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 11
Podziękowano: 56
Płeć:

Nieprzeczytany post

Bardzo lubię czytać ten wątek. COŚ PIĘKNEGO!
Kto jeszcze potrzebuje ciszy?
www.youtube.com/watch?v=72u2PWIZFEs
ODPOWIEDZ