Kolęda w naszych domach - jak ją przeżywacie ?

O tym wszystkim co dotyczy katolika w codziennym życiu
Pawełek0799

Nieprzeczytany post

Byłem w pracy w tym momencie. Przyjęła go reszta mojej rodziny.
Awatar użytkownika
Bibliotekarz
Posty: 181
Rejestracja: 02 gru 2022, 13:28
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 69
Podziękowano: 129
Płeć:

Nieprzeczytany post

"Szefie, skoro już muszę być w pracy podczas kolędy, to czy przyjmiemy księdza na zakładzie/w firmie/w biurze?" ;) :D
"Zadziwiające, jak wielu ludzi wstydzi się swojego ciała,
a jak niewielu swojego umysłu"
Pawełek0799

Nieprzeczytany post

A żeby było śmieszniej
Kolędę miałem w czwartek.
Wolne w pracy miałem w środę i piątek

=))
Pepe33
Posty: 5
Rejestracja: 29 wrz 2023, 12:30
Wyznanie: katolicyzm
Podziękowano: 1
Płeć:

Nieprzeczytany post

Cześć

Ja kolędę przeżywam tak najpierw u babci chodzi ksiądz fajny który zna mamę I zmarłych rodziców mamy I potem chwile się porozmawia zwłaszcza mama później ksiądz pobłogosławi dom i nas + zostawi ulotki I mnie zna I zmarłych dziadków ponieważ z rąk proboszcza byłem chrzczony. A w domu nerwowe czekanie do 15:30 a potem nie lubiane pyt np synu czego cię nie widzę co niedziela na mszy św albo może chciałbyś zostać ministrantem lub ze cię widze u spowiedzi przed wielkanoca lub Bożym Narodzeniem.
ODPOWIEDZ