Wyzwiska

Tu omawiamy problemy w rozeznawaniu grzechów, problemy ze spowiedzią, skrupulatyzm
Anonimowy_2
Posty: 35
Rejestracja: 19 sie 2023, 16:53
Wyznanie: katolicyzm
Płeć:

Nieprzeczytany post

Do Warszawy mam 300 km. Wolałbym sam to ogarnąć tylko jak?. Chciałbym dodać że takie myśli czy to grzech które się pojawiają co chwilę mam jakoś od około przełomu lipca a sierpnia. Wtedy się bałem że spojrzałem pożądliwie ( mimo że nie patrzyłem ani nie myślałem )na dziewczynę która mogła nie mieć 15 lat i jakoś tak poszło
Awatar użytkownika
Aloes
Posty: 2390
Rejestracja: 27 gru 2021, 14:47
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 185
Podziękowano: 608

Nieprzeczytany post

Anonimowy_2 pisze: 10 wrz 2023, 21:52 Do Warszawy mam 300 km. Wolałbym sam to ogarnąć tylko jak?. Chciałbym dodać że takie myśli czy to grzech które się pojawiają co chwilę mam jakoś od około przełomu lipca a sierpnia. Wtedy się bałem że spojrzałem pożądliwie ( mimo że nie patrzyłem ani nie myślałem )na dziewczynę która mogła nie mieć 15 lat i jakoś tak poszło
https://www.zaburzeni.pl/pomo-cie-ocd-t7100.html

Poczytaj to forum
Koss
Posty: 14
Rejestracja: 25 sie 2023, 21:53
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 6
Podziękowano: 16

Nieprzeczytany post

Też polecam to forum, jak i ich kanał na you tube 👌🏻
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7101
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3499
Płeć:

Nieprzeczytany post

@Aloes @Koss no i to jest pomoc! Dziękuję!
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Anonimowy_2
Posty: 35
Rejestracja: 19 sie 2023, 16:53
Wyznanie: katolicyzm
Płeć:

Nieprzeczytany post

Szczęść boże chciałbym spytać czy to mógł być grzech. Mianowicie dziś miałem jakieś kryzys w wychodzeniu z mojej nerwicy a mianowicie gdy zbierałem się do wieczornrj modlitwy nagle miałem atak myśli ( gdy miałem z 9 lat zoabczykem nagą dziewczynke miała może z 4 lata) i taki widok miałem przed oczami. Próbowałem odrzucać te myśli ale one cały czas nachodzili moją głowę w końcu jakoś się udało to opanować i zacząłem różaniec nagle gdzieś w środku różańca znowu miałem taką myśl lecz ja zignorowałem i modliłem się dalej. Gdy skończyłem zastanawiałem się czy to grzech i znowu takie obrazki miałem przed oczami i znowu odrzucałem je( teraz gdy piszę to również pojawiają się te obrazki lecz znowu z całych sił próbuję je odrzucić. Czy to grzech a może działanie złego?
Awatar użytkownika
Lunka
Posty: 1278
Rejestracja: 08 lis 2021, 14:07
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 955
Podziękowano: 947
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nie to nie grzech. Przecież obraz ten to typowe natręctwo. Im więcej się starasz aby go nie przywoływać, tym częściej Ci się przypomina.
Nie wracaj do tego.
Bądź ze mną, Panie, w moim utrapieniu
Skaza

Nieprzeczytany post

Kieruj swoje myśli na coś nowego obojętnie co aby o tamtych męczących myślach nie rozmyślać już. To jedyny sposób by to wyciszyć.
Anonimowy_2
Posty: 35
Rejestracja: 19 sie 2023, 16:53
Wyznanie: katolicyzm
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dziękuję za pomoc
ODPOWIEDZ