Wazektomia

Pragniemy stworzyć tu życzliwą i braterską atmosferę, chcemy wiedzieć, z kim piszemy - daj się poznać. Przedstaw się użytkownikom forum religijnego.
cftgd
Posty: 2
Rejestracja: 20 lut 2024, 1:07
Wyznanie: katolicyzm
Płeć:

Nieprzeczytany post

Cześć, mam pytanie o wazektomię. Mam ciężkie, nieuleczalne i dziedziczne choroby, których bardzo nie chciałbym przekazać następnym pokoleniom. Z drugiej strony wątpię żeby jakakolwiek kobieta świadomie chciałaby mieć dzieci z tymi chorobami. Prawdopodobnie ryzyko przekazania ich dyskwalifikuje mnie na rynku matrymonialnym. Te choroby utrudniają życie zawodowe i są sporym obciążeniem finansowym, więc utrzymanie samego siebie i jeszcze chorego dziecka byłoby poważnym problemem, a sam doświadczyłem biedy w dzieciństwie i nie chcę tego powtarzać. Brak małżeństwa to słaba opcja, bo jest przez to sporo problemów, np. z kredytem na mieszkanie, zdrowiem, czystością seksualną, statusem społecznym i tego typu. Czy w waszej opinii zrobienie wazektomii, a następnie zawarcie małżeństwa w tej sytuacji jest dobrą opcją? Jeśli nie, jakie są realistyczne alternatywy? Proszę nie pisać obraźliwych odpowiedzi.
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1861
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 432
Podziękowano: 824
Płeć:

Nieprzeczytany post

cftgd pisze: 21 lut 2024, 2:01 Czy w waszej opinii zrobienie wazektomii, a następnie zawarcie małżeństwa w tej sytuacji jest dobrą opcją? Jeśli nie, jakie są realistyczne alternatywy?
Nie wiem czy to możliwe z punktu formalno-prawnego. Małżeństwo zakłada posiadanie potomstwa, a już z pewnością wewnętrzne otwarcie i gotowość na jego posiadanie. Jak rozumiem po tym zabiegu jest to niemożliwe.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7099
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3496
Płeć:

Nieprzeczytany post

Z punktu prawa kanonicznego małżeństwo musi być otwarte na płodzenie dzieci. Można się świadomie powstrzymać od poczęcia dzieci ze względu na choroby ale otwartość w sercu powinna być. Tak jak wspomniał Daniel.
Wazektomia to świadome okaleczenie swojego ciała. A więc grzech przeciwko 5 przykazaniu. Grzech ciężki.

Myślisz że choroby które możesz przekazać cię wykluczają jako kandydata do małżeństwa. Mi osobiście wydaje się że po wazektomii będziesz jeszcze bardziej wykluczony. Bo ci którzy szukają małżonka myślą również o dzieciach z nim.
Myślę że zanim cokolwiek postanowisz to powinieneś porozmawiać z mądrym kapłanem , pojedź na rekolekcje np ignacjańskie albo do karmelu aby dobrze rozeznać swoją sytuację.
Kierujesz się lękami. A one zwykle źle doradzają.


Nie wiem czy z punktu widzenia prawa kanonicznego po wazektomii można zawrzeć małżeństwo sakramentalne. Bo jest wykluczona kwestia rodzenia dzieci.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
cftgd
Posty: 2
Rejestracja: 20 lut 2024, 1:07
Wyznanie: katolicyzm
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ok, a czy w mojej sytuacji to też byłby grzech ciężki?
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7099
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3276
Podziękowano: 3496
Płeć:

Nieprzeczytany post

To trzeba rozeznać z kapłanem.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
ODPOWIEDZ