Dzień Dobry

Pragniemy stworzyć tu życzliwą i braterską atmosferę, chcemy wiedzieć, z kim piszemy - daj się poznać. Przedstaw się użytkownikom forum religijnego.
Awatar użytkownika
UbogiWDuchu
Posty: 193
Rejestracja: 20 mar 2024, 8:49
Wyznanie: unitarianie
Podziękował/a: 65
Podziękowano: 38
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dzień Dobry Wszystkim
w Pierwszy dzień astronomicznej wiosny
Mam na imię Krzysiek.
Jestem komputerowym i religijnym geekiem. :D
Kocham Boga - Ojca i Pana - Jezusa Chrystusa.
Lubię rozmawiać.
Życzę Miłego Dnia ~o)
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7102
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3277
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

Witaj Krzyśku. Zapoznaj się proszę z regulaminem, znajdziesz go w dziele Informacji forumowych.
Pozdrawiam
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1424
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1250
Podziękowano: 1064
Płeć:

Nieprzeczytany post

Witaj @UbogiWDuchu, fajnie że jesteś 👋
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1871
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 434
Podziękowano: 825
Płeć:

Nieprzeczytany post

Witaj w duchu i miłości :ymhug:
(kto to geek? :-? )
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
UbogiWDuchu
Posty: 193
Rejestracja: 20 mar 2024, 8:49
Wyznanie: unitarianie
Podziękował/a: 65
Podziękowano: 38
Płeć:

Nieprzeczytany post

daniel pisze: 20 mar 2024, 9:20 Witaj w duchu i miłości :ymhug:
(kto to geek? :-? )
Cześć @daniel
użyłem tego słowa w sensie "maniak", "pasjonat" ;)
Jak podaje słownik, może w zalezności od kontekstu mieć jeszcze nieco szersze znaczenie
[za słownikiem diki]
Obrazek

Dodano po 34 minutach 43 sekundach:
Magnolia pisze: 20 mar 2024, 9:10 Witaj Krzyśku. Zapoznaj się proszę z regulaminem, znajdziesz go w dziele Informacji forumowych.
Pozdrawiam
Cześć @Magnolia

Czytam właśnie regulamin i jeśli już o tym wspomniałaś, to mam kilka pytań do fragmentu poniżej:
§ 4. Użytkownik nie ma prawa zamieszczać na forum treści, które:
[...]
4c - są obraźliwe, zawierają wulgaryzmy lub zawierają groźby skierowane pod adresem osób trzecich
4d - zawierają treści dyskryminujące płeć, rasę, narodowość, język, religię, nawołują do przemocy,
mają charakter pornograficzny lub propagują satanizm lub nauki sekt, mają charakter komercyjny, promocyjny lub reklamują produkty lub usługi.
4f - zawierają propagowanie treści niezgodnych z doktryną Kościoła Katolickiego w tym linków, zdjęć, odnośników, cytatów
4g - zawierają treści obrażające społeczność Kościoła Katolickiego w tym Trójcy Świętej, Świętych Kościoła, czynności i liturgii kościelnych, miejsc kultu, obiektów sakralnych, Pisma Świętego, posługi kapłańskiej, zakonnej, działalności charytatywnej.
ad 4c - jak rozumiecie "treści obraźliwe"?
ad 4d - jak rozumiecie "propagowanie nauki sekt"?
ad 4f - jak rozumiecie "propagowanie treści niezgodnych z doktryną Kościoła Katolickiego"?
ad 4g - jak mogę rozumiecie "treści obrażające społeczność Kościoła Katolickiego"?
Gorąco proszę o jakieś przykłady tego, jak to konkretnie rozumiecie. Szczególnie jak rozumiecie "propagowanie"?
Chodzi mi tutaj o to, w jakich obszarach rozmów mogę sie poruszać - nie będąc Katolikiem - aby nie naruszyć tych punktów regulaminu?

Słownik Języka Polskiego pisze:
propagować «upowszechniać jakieś poglądy, idee lub wiedzę»
upowszechnić — upowszechniać «uczynić coś popularnym, ogólnie stosowanym»
Z góry dziękuję za odpowiedź :-bd
Ostatnio zmieniony 20 mar 2024, 10:14 przez UbogiWDuchu, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 2009
Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 592
Podziękowano: 1574
Płeć:

Nieprzeczytany post

Jeśli przyszedłeś do nas poznawać nasze wyznanie, czerpać nauki z katolicyzmu to nie masz czego się obawiać.
Jeśli natomiast chcesz przekonywać nas do unitarianizmu to możemy uznać za propagowanie.
Nie bój się, robaczku Jakubie,
nieboraku Izraelu!

Izajasza 41, 14

Przekaż mi 1% podatkuKLIK
Awatar użytkownika
UbogiWDuchu
Posty: 193
Rejestracja: 20 mar 2024, 8:49
Wyznanie: unitarianie
Podziękował/a: 65
Podziękowano: 38
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dominik pisze: 20 mar 2024, 10:23 Jeśli przyszedłeś do nas poznawać nasze wyznanie, czerpać nauki z katolicyzmu to nie masz czego się obawiać.
Jeśli natomiast chcesz przekonywać nas do unitarianizmu to możemy uznać za propagowanie.
Dosyć przeciwstawne opcje podałeś ;)

No właśnie chcę po prostu rozmawiać o różnych rzeczach w kulturalnej atmosferze.
Ale też czasami podyskutować - również kulturalnie - o kwestiach doktrynalnych.
Nie zamierzam nawracać na żadną religię. Nie czuję żadnej misji.
Jeśli już to misję wobec siebie by przybliżyć się do Boga i Jego Słowa.

A trochę mnie ten regulamin wystraszył, że rozmowa tutaj może odbywać się tylko pod warunkiem, że mieści się w ramach doktryny i pobożności (rzymsko?)katolickiej. Dość restrykcyjne.
Choć po krótkim przeglądzie dyskusji na forum to widzę, że pozwalacie tutaj również przedstawić stanowisko, które poddaje coś w dyskusję.
Obiecuję ze swojej strony kulturę i empatię.
Ostatnio zmieniony 20 mar 2024, 10:47 przez UbogiWDuchu, łącznie zmieniany 3 razy.
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

Witaj w klubie UbogiWDuchu. Geekiem bywałem za młodu. Teraz jestem już tylko trochę nerdem. Działam z PC z klawiaturą i myszką.
Nie pytam o unitarianizm, wolę bez ryzyka kliknąć u wujka G.



Obrazek

Dodano po 3 minutach 1 sekundzie:
PS https://www.phonearena.com/news/Infogra ... ed_id44638
Awatar użytkownika
UbogiWDuchu
Posty: 193
Rejestracja: 20 mar 2024, 8:49
Wyznanie: unitarianie
Podziękował/a: 65
Podziękowano: 38
Płeć:

Nieprzeczytany post

Piotr55 pisze: 20 mar 2024, 10:36 Witaj w klubie UbogiWDuchu. Geekiem bywałem za młodu. Teraz jestem już tylko trochę nerdem. Działam z PC z klawiaturą i myszką.
Nie pytam o unitarianizm, wolę bez ryzyka kliknąć u wujka G.
Dzięki za przywitanie :ymhug:
Ten obrazek gdzieś już kiedyś widziałem i też bardzo mi się spodobał.
Uświadomiłeś mi, że coraz bardziej przesuwam się na obszar nerda, choć wewnątrz cały czas czuję się jak młodziak, który cieszy się, że coś zainstalował i po prostu działa :))

Ciekawą grafikę zalinkowałeś:
Obrazek
Ogólnie rzecz biorąc, wydaje mi się, że słowa geekowe bardziej dotyczą rzeczy (np. "#stuff"), podczas gdy słowa nerdowe bardziej dotyczą pomysłów (np. "hipoteza"). Geekowie to fani, a fani kolekcjonują rzeczy; nerdy to praktycy, a praktycy bawią się pomysłami. Oczywiście geekowie mogą kolekcjonować pomysły, a nerdy bawić się rzeczami. Co więcej, nie są to dwie odrębne osobowości, a raczej różne aspekty osobowości. Ogólnie rzecz biorąc, dane zdają się potwierdzać mój tok myślenia.
Ostatnio zmieniony 20 mar 2024, 10:43 przez UbogiWDuchu, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7102
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3277
Podziękowano: 3500
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dyskutować można o różnych sprawach.
Ale z poszanowaniem odmiennych stanowisk. Po prostu na argumenty.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

UbogiW Duchu

Jako geek dawno bym wniknął, jako nerd ciągle tylko sobie obiecuję , że niedługo - jak się to ma do psychologii intro/ekstra, lekkiego Aspergera, znaków Zodiaku i podobnych rozmaitości. Wpisz "geek nerd chart" zobaczysz rozwinięcie.
Nie obawiaj się regulaminu. Jako agnostyk się uchowałem. Jest tu sympatycznie i ciekawie. Obsługi "technicznej" , zwłaszcza cytowania ciągle się uczę.
Awatar użytkownika
UbogiWDuchu
Posty: 193
Rejestracja: 20 mar 2024, 8:49
Wyznanie: unitarianie
Podziękował/a: 65
Podziękowano: 38
Płeć:

Nieprzeczytany post

A w ogóle co do mojego nika. Bo on może być różnie rozumiany.
Ja w tym roku słucham sobie cyklu rozważań BibleProject na temat Kazania na Górze.
(niestety na razie jest tylko po angielsku)
https://bibleproject.com/podcast/series ... the-mount/

Według ich interpretacji, z którą się zgadzam, to "ubogi w duchu" to człowiek posiadający duchowe braki, słaby psychicznie, lękliwy.
Nie chodzi tu o doskonałość duchową, wzbycie sie materialnych pragnień itd, bo w tym kierunku idą tez inne interpretacje.
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2024, 19:35 przez UbogiWDuchu, łącznie zmieniany 2 razy.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1871
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 434
Podziękowano: 825
Płeć:

Nieprzeczytany post

UbogiWDuchu pisze: 03 kwie 2024, 19:30 Według ich interpretacji, z którą się zgadzam, to "ubogi w duchu" to człowiek posiadający duchowe braki, słaby psychicznie, lękliwy.
Nie chodzi tu o doskonałość duchową, wzbycie sie materialnych pragnień itd, bo w tym kierunku idą tez inne interpretacje.
Pamiętam, że o tym dyskutowaliśmy. W tamtym czasie porozmawiałem troszkę w temacie z kolegą pracy, głoszącym Słowo Boże, będącym prawą ręka pastora Kościoła Zielonoświątkowego. Ma takie samo zdanie jakie tu przywołałeś. Dodatkowo stwierdził, iż on, jako ochrzczony z Ducha (czy jak to oni tam mawiają) ubogi w duchu już nie jest. Pamiętam, że wtedy pierwszy raz zrodziło się między nami napięcie i odczułem nieco "skośną" relację, jakby patrzył na mnie z góry. Stwierdził coś takiego, o ile dobrze pamiętam: "skupmy się na tym co nas łączy, nie na tym co dzieli".

Jak wiesz ja rozumiem "ubogość w duchu" inaczej. Idąc raczej za św. Janem od Krzyża.
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2024, 8:56 przez daniel, łącznie zmieniany 2 razy.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Adam01
Posty: 96
Rejestracja: 30 mar 2024, 0:17
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1
Podziękowano: 6
Płeć:

Nieprzeczytany post

Od czasu, o którym napisałem, termin ubóstwa duchowego związany z pierwszym błogosławieństwem odnoszę wprost do Biblii, do celu, w jakim Bóg stworzył człowieka. Jest to dla mnie jedyne logiczne wyjaśnienie. A duchowni mówią o tym tak:
Nieżyjący już ojciec Marie – Dominique Philippe, francuski dominikanin i założyciel Wspólnoty św. Jana w jednej ze swoich książek podaje taką interpretację i sposób rozumienia tego błogosławieństwa.
Ojciec Philippe mówi o duchu ubóstwa, które swoje źródło odnajduje w krzyżu. Polega ono na tym, że nie mamy żadnego prawa. Kiedy posiadam prawa i korzystam z nich to mam możliwość, aby mieć i posiadać. Możemy wtedy wszystko. Duch ubóstwa usuwa te prawa.
Piotr55
Posty: 830
Rejestracja: 28 sty 2023, 15:31
Wyznanie: agnostycyzm
Podziękował/a: 83
Podziękowano: 57
Płeć:

Nieprzeczytany post

„błogosławieni jesteście ubodzy w duchu, albowiem do was należy Królestwo Niebieskie” (Mt 5, 3).

Szukacie definicji, a czy ubogi duchem to nie ten maluczki, za którego zgorszenie kamień młyński do szyi?
I zarazem ten, co do nieba pierwszy, przed bogaczem, co wielbłąd przez ucho igielne?
Innym słowem szeroka publiczność, bez wykształciuchów, myślicieli, okularników, co im głowa pod beret nie pasuje, jednym słowem odwieczny target populistów różnej maści?
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2024, 9:55 przez Piotr55, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1871
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 434
Podziękowano: 825
Płeć:

Nieprzeczytany post

"Doktor Karmelu nie przypisuje temu oczyszczeniu – na drodze życia duchowego – charakteru zwykłego przygotowania do zjednoczenia, gdyż skutki zjednoczenia i wewnętrzne doświadczenie oczyszczeń odnosi on do nocy ducha, która jest miłosnym zjednoczeniem i cała jest jego wzrostem. Proces tego zjednoczenia i oczyszczenia ma charakter wybitnie transcendentny. Polega na ogołoceniu, które jest ubóstwem duchowym (DGK III, 40, 1), unicestwieniu – jak wiemy – w naturalnym działaniu człowieka (NC I, 11, 1). Innymi słowy, polega bowiem na wyjściu z siebie (DGK I, 1, 1; II, 5, 7), z wszystkiego co nie jest Bogiem i na przejściu w nowy, boski sposób istnienia. Albowiem to oczyszczenie (wyrzeczenie, pozbawienie, próżnia, ubóstwo) sięga istoty bytu (NC II, 6, 1). I w tym kontekście rozumienia oczyszczeń (wyjścia – przejścia) problem “nocy” jest rozpatrywany od strony mistycznej transformacji władz ludzkich w boski sposób funkcjonowania w ogołoceniu z naturalnego działania. Taka interpretacja podkreśla bardziej teologalny charakter “nocy”, samo działanie Boga w człowieku, otwarcie chrześcijanina na łaskę oczyszczeń biernych, oczyszczenie struktury zmysłowo-duchowej pod wpływem kontemplacji wlanej udzielonej przez Boga."

“Dusza odczuwa wśród tego wielkie wyniszczenie w samej swojej istocie. Odczuwa ostateczne ubóstwo, w którym jakby ginie (…) Czasem jednak tak przejmują one duszę, iż zdaje się jej, że widzi otchłań otwartą i zgubę” (NC II, 6, 6). "


https://www.karmel.pl/droga-do-zjednocz ... -krzyza/2/

Zauważcie że jedynie w stosunku do ubogich w duchu i cierpiących prześladowania dla sprawiedliwości (cokolwiek to znaczy) obietnica już się dokonała (patrz Mt 5).
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
UbogiWDuchu
Posty: 193
Rejestracja: 20 mar 2024, 8:49
Wyznanie: unitarianie
Podziękował/a: 65
Podziękowano: 38
Płeć:

Nieprzeczytany post

Piotr55 pisze: 04 kwie 2024, 9:23 „błogosławieni jesteście ubodzy w duchu, albowiem do was należy Królestwo Niebieskie” (Mt 5, 3).

Szukacie definicji, a czy ubogi duchem to nie ten maluczki, za którego zgorszenie kamień młyński do szyi?
I zarazem ten, co do nieba pierwszy, przed bogaczem, co wielbłąd przez ucho igielne?
Innym słowem szeroka publiczność, bez wykształciuchów, myślicieli, okularników, co im głowa pod beret nie pasuje, jednym słowem odwieczny target populistów różnej maści?
Wydaje się, że to jest sformułowanie uzywane w czasach Jezusa.
Spotykamy je w Biblii tylko raz, ale poza Biblią równeiż raz w zwojach z Qumran - "Zwój wojny" 1Q 14:7

Ciekawe, że jest to użyte również w kontekście błogosławieństw.

Poniżej cały 14 rozdział:
(automatyczne tłumaczenie z języka angielskiego przez deepl)
Błogosławieństwa wojenne recytowane przez wszystkich przywódców rano przed bitwą.
Po wycofaniu się od zabitych i wejściu do obozu, wszyscy zaśpiewają hymn powrotu.
Rano wypiorą swoje ubrania, oczyszczą się z krwi grzesznych ciał i powrócą na miejsce, w którym stali, gdzie utworzyli linię bojową, zanim padli zabici wroga.
Tam wszyscy będą błogosławić Boga Izraela i radośnie wywyższać Jego imię.
W odpowiedzi powiedzą:

"Błogosławiony Bóg Izraela, który strzeże miłosierdzia dla swego przymierza i wyznaczonych czasów zbawienia dla ludu, który odkupił.
On powołał tych, którzy się potknęli, do cudownych [dokonań] i zgromadził zgromadzenie narodów na zagładę bez reszty, aby podnieść na sądzie tego, którego serce się roztopiło, aby otworzyć usta dla niemych, aby śpiewać [Boże] potężne czyny i uczyć słabe [ręce] walki.
Daje siłę do stania tym, których kolana się chwieją, i wzmacnia tych, którzy zostali uderzeni od bioder po ramiona.
Wśród ubogich w duchu [...] twardego serca i przez tych, których droga jest doskonała, wszystkie niegodziwe narody dobiegną końca; nie będzie miejsca dla wszystkich ich mocarzy.
Lecz my jesteśmy resztką Twego ludu.
Błogosławione Twoje imię, Boże miłosierdzia, któryś zachował przymierze dla naszych przodków.
Przez wszystkie nasze pokolenia sprawiałeś, że Twoje miłosierdzie było cudowne dla resztki ludu podczas panowania Beliala.
Ze wszystkimi tajemnicami jego nienawiści nie sprowadzili nas na manowce od Twojego przymierza. Jego duchy zniszczenia wypędziłeś [z dala od nas].
A kiedy ludzie pod jego panowaniem [potępili się], Ty zachowałeś życie swoich odkupionych.
Podniosłeś upadłych swoją mocą, ale tych, którzy są wielcy w wysokości, zetniesz, aby ich upokorzyć.
I nie ma ratunku dla wszystkich ich mocarzy, ani miejsca schronienia dla ich szybkich.
Ich czcigodnym przyniesiesz hańbę, a cała ich próżna egzystencja będzie niczym.
Ale my, Twój święty lud, będziemy wychwalać Twoje imię za Twoje dzieła prawdy.
Z powodu Twych potężnych czynów będziemy wywyższać [Twój blask] w epokach i wyznaczonych czasach wieczności, na początku dnia, w nocy, o świcie i o zmierzchu.
Albowiem wielki jest Twój chwalebny zamysł, a Twe cudowne tajemnice są w niebiosach, aby podnieść z prochu tych, którzy są dla Ciebie, i poniżyć tych, którzy są bogami.
Daje [...] ubogim w duchu [...] twarde serca
Tak bym to odczytał.

Ale trzeba by dotrzec do profesjonalnego tłumaczenia tego zwoju.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zw%C3%B3j_Wojny
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2024, 16:29 przez UbogiWDuchu, łącznie zmieniany 4 razy.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1871
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 434
Podziękowano: 825
Płeć:

Nieprzeczytany post

UbogiWDuchu pisze: 04 kwie 2024, 16:23 Wśród ubogich w duchu [...] twardego serca i przez tych, których droga jest doskonała, wszystkie niegodziwe narody dobiegną końca; nie będzie miejsca dla wszystkich ich mocarzy.
A co jest w nawiasie i który to wiek?

Dodano po 7 minutach 31 sekundach:
"Gdyby jednak ktoś, będąc rzeczywiście ubogim, mimo to w woli swej takim nie był, nie byłby prawdziwie ubogim, bo dusza jego byłaby bogatsza i pełna pożądania. Dlatego to ogołocenie nazywamy nocą dla duszy, bo nie ma tu mowy o istotnym braku rzeczy, sam ich brak bowiem nie ogołaca duszy, jeśli ona w dalszym ciągu ich pożąda. Wyzbycie się upodobań i pożądania rzeczy tego świata czyni duszę swobodną i ogołoconą, choćby wiele posiadała. Same bowiem rzeczy tego świata duszy nie zajmują i szkody jej nie wyrządzają, gdyż same w nią nie wnikają, lecz szkodzi pragnienie ich i pożądanie, które w niej trwa." św. Jan od Krzyża

Dodano po 2 minutach 50 sekundach:
"Trzecia korzyść należy do rzędu boskich. Polega ona na tym, że człowiek, oderwany od próżnej radości w swych uczynkach, staje się ubogi duchem, czyli zasługuje na błogosławieństwo, które wypowiedział Syn Boży: “Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem ich jest królestwo niebieskie” (Mt 5, 3)." św. JoK
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42
Awatar użytkownika
UbogiWDuchu
Posty: 193
Rejestracja: 20 mar 2024, 8:49
Wyznanie: unitarianie
Podziękował/a: 65
Podziękowano: 38
Płeć:

Nieprzeczytany post

daniel pisze: 04 kwie 2024, 16:44
UbogiWDuchu pisze: 04 kwie 2024, 16:23 Wśród ubogich w duchu [...] twardego serca i przez tych, których droga jest doskonała, wszystkie niegodziwe narody dobiegną końca; nie będzie miejsca dla wszystkich ich mocarzy.
A co jest w nawiasie i który to wiek?
W nawiasie jest chyba jakieś uszkodzenie tekstu.

Co do wieku jest on troszkę wcześniejszy od tekstu Mateusza.
Ale przy tej róznicy max 100 lat można by powiedzieć że współczesny Mateuszowi.
No i ta sama kultura hebrajska.
Ten sam obszar geograficzny.
Zwój Wojny oznaczony jako 1QM, znany również jako „Wojna synów światłości z synami ciemności” – jeden z siedmiu pierwszych zwojów znad Morza Martwego odkrytych w Kumran w 1947 roku w grocie 1[a]. Zawiera on 19 kolumn (pierwotnie było ich jednak co najmniej dwadzieścia), z których zachowało się pierwszych 14-19 linii z co najmniej 21-22. Rękopis został napisany w języku hebrajskim pismem kwadratowym z czasów Heroda. Jest on datowany na koniec I wieku p.n.e. lub na początek I wieku n.e. Zwój Wojny należy do dokumentów nieznanych przed odkryciem w Qumran.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zw%C3%B3j_Wojny
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2024, 17:12 przez UbogiWDuchu, łącznie zmieniany 3 razy.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
Awatar użytkownika
daniel
Posty: 1871
Rejestracja: 31 sty 2021, 12:32
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 434
Podziękowano: 825
Płeć:

Nieprzeczytany post

To ja jeszcze upierając się ;) przy swoim:

„Ubogi duchem patrzy tylko na istotę pobożności, używa tego, co jest konieczne do jej rozbudzenia, zaś zbyt wielka liczba i różnorodność przedmiotów pobożnych męczy go i nuży.” Św. JoK

„Ubogi bowiem w duchu jest wśród niedostatku bardziej stały i zadowolony, gdyż wszystko swoje położy w ogołoceniu i w niczym, stąd też we wszystkim ma swobodę serca.” Św. JoK


Wydaje mi się, że w kwestii duchowości, a z pewnością już mistyki, pewne pojęcia jawią się w formie swego rodzaju paradoksu. Św. Jan od Krzyża pisze, że najgłębsza część duszy człowieka, jest zarazem jej najwyższą częścią, a schodząc zarazem się wznosisz. I tak jak bogactwo materialne, bogactwo intelektualne, bogactwo zmysłowe, bogactwo psychiczne, bogactwo cielesne (uroda) jest swego rodzaju nadmiarem tak bogactwo duchowe rodzi się ubogością ducha. Z mistycznego punktu widzenia, na tyle na ile go pojmuję, Bóg wypełnia ducha człowieka, gdy znajdzie tam miejsce, ciszę, przestrzeń, spokój, czystość, pustkę, a zatem ubóstwo.

Dlatego też, wydaje mi się, że nie ten jest bogaty duchowo, kto czytuje św. mistyków, a ma trudność z byciem na modlitwie, a ten ubogi duchowo z pojemnym sercem co mu wystarcza siąść w ławce i na krzyż patrzeć. No bo czyż nie jedynie pustka potrafi pomieścić pełnię, a skrajne ubóstwo duchowe Bogactwo Bożego Ducha.
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2024, 17:23 przez daniel, łącznie zmieniany 1 raz.
„Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego.” Łk 10.41-42