Księga Urantii

Tu zamieść temat, jeśli nie wiesz, gdzie pasuje.
Jan0
Posty: 478
Rejestracja: 28 lut 2021, 6:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 184
Podziękowano: 39
Płeć:

Nieprzeczytany post

Słyszeliście kiedyś o czymś takim?

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Ksi%C4%99ga_Urantii

To jest niesamowite.
Np. tutaj dokładny opis narodzin i życia niemowlęcego Jezusa:
ciach
Ostatnio zmieniony 08 sty 2023, 14:30 przez esperanza, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1443
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1270
Podziękowano: 1076
Płeć:

Nieprzeczytany post

"Przede wszystkim należy mieć na uwadze, że ta obszerna książka została opublikowana anonimowo. Widocznie jej autor względnie autorzy mieli powody do nieujawniania swojej tożsamości, co już wskazuje na oszustwo. Według nowszych badań autorem jest amerykański lekarz - okultysta i prawdopodobnie mason - William S. Sadler, który był związany z sektą "adwentystów dnia siódmego".


Źródłem tej książki mają być "objawienia" otrzymywane podczas snu przez osobę podającą się za przybysza z innej planety. Książka ta należy więc do gatunku typowego dla ezoteryki i rzekomych - w tym ewidentnie fałszywych - objawień prywatnych, które łączą pozorną wiedzę historyczną z treściami jakby światopoglądowymi i religijnymi. Ich zasadniczą i istotną cechą jest podważanie właściwej treści Bożego Objawienia znanego z Pisma św. i Tradycji Kościoła. To podważanie jest przeważnie subtelne i dotyczy z pozoru szczegółowych spraw, które są jednak istotne dla całości prawdy objawionej oraz prawdziwej religii reprezentowanej przez Kościół katolicki.

Dlatego katolik nie powinien czytać tego typu książek, w tym także "Księgi Urantii". Nie ma ona żadnej wartości, ani historycznej, ani tym bardziej religijnej, lecz jest obliczona na wprowadzanie zamętu w umysłach oraz odciąganie od prawdziwej wiary i tym samym wciąganie w apostazję. Stanowi więc niebezpieczeństwo dla zbawienia duszy. Kto czyta takie książki świadome, popełnia grzech śmiertelny przez narażenie swojej wiary. "

https://teologkatolicki.blogspot.com/se ... rantii?m=1
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Jan0
Posty: 478
Rejestracja: 28 lut 2021, 6:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 184
Podziękowano: 39
Płeć:

Nieprzeczytany post

Właściwie innej odpowiedzi się nie spodziewałem. Ja to traktuję jako ciekawostkę tak samo jak Koran. Dla mnie to po prostu źródło wiedzy innej religii.
Jan0
Posty: 478
Rejestracja: 28 lut 2021, 6:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 184
Podziękowano: 39
Płeć:

Nieprzeczytany post

Co to za cenzura i wycinanie tekstu?
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1443
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1270
Podziękowano: 1076
Płeć:

Nieprzeczytany post

@QVX wiedzy o czym? Uważaj proszę czym się karmisz i fascynujesz. 😊

Wycięty został link do treści tej książki, która jest niebezpieczna duchowo, nie będzie promowana na forum.
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Jan0
Posty: 478
Rejestracja: 28 lut 2021, 6:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 184
Podziękowano: 39
Płeć:

Nieprzeczytany post

To ja dziękuję za takie forum 🙂
Awatar użytkownika
esperanza
Posty: 1443
Rejestracja: 10 lut 2021, 19:45
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 1270
Podziękowano: 1076
Płeć:

Nieprzeczytany post

@QVX kochany to jest forum katolickie, naprawdę jesteś zaskoczony że nie pozwalamy na publikację treści niezgodnych z nauką katolicką? Odsyłam również do regulaminu, punkty 11 i 4f
"Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali”. (2Kor 12, 9).
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 2025
Rejestracja: 29 sty 2021, 10:48
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 601
Podziękowano: 1580
Płeć:

Nieprzeczytany post

QVX pisze: 08 sty 2023, 14:32 Dla mnie to po prostu źródło wiedzy innej religii.
W jaki sposób zweryfikowałeś, czy to źródło jest na tyle rzetelne by czerpać wiedzę z niego?
Nie bój się, robaczku Jakubie,
nieboraku Izraelu!

Izajasza 41, 14

Przekaż mi 1% podatkuKLIK
Awatar użytkownika
Bibliotekarz
Posty: 181
Rejestracja: 02 gru 2022, 13:28
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 69
Podziękowano: 129
Płeć:

Nieprzeczytany post

Hmm...
Ciekawa pozycja - choć uważam, że szkoda mi na nią czasu. Traktując to jako ciekawostkę, nie ma w tym nic ...zakazanego.
Przypomniały mi się inne podobne, kiedyś - młodym będąc, jeszcze w ogólniaku - dostałem w swoje ręce książkę Alana Kardeca "Księga Duchów". Wywarła na mnie spore wrażenie.
Z czasem człowiek zaczyna rozumieć jak wiele złego mogą one spowodować w życiu... choć też i nie muszą - wszystko zależy od podejścia. Traktując wszystko zbyt poważnie, to nie powinniśmy czytać nawet bajek ani fantasy.

Niestety ta książka, jak i ta wspomniana przeze mnie należą do szeroko rozumianego nurtu ezoteryki. I na tyle na ile każdy katolik powinien uważać na ezoterykę, trzeba uważać i na nie.

Zdarzyła mi się też próba przeczytania papierowego wydania "Biblii Szatana", przebrnąłem dosłownie przez jedną kartkę, dosłownie dwie strony. Nie byłem w stanie kontynuować, tak jest ciężka w odbiorze.
Nie uważam, że z tego powodu należy mi się potępienie. Jak już mówiłem wszystko zależy od podejścia.

Proszę nie cenzurować mojego posta, w ostateczności ukryć częściowo w bbcode. Udawanie, że nie istnieje wielka część rzeczywistości przynosi więcej szkody niż pożytku. To tak, jak ukrywanie śmierci przed dziećmi (wg mnie krzywi to ich psychikę bezpowrotnie).
"Zadziwiające, jak wielu ludzi wstydzi się swojego ciała,
a jak niewielu swojego umysłu"
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

  1. PRZEKAZ
    Powiedzmy sobie szczerze: Księga Urantii neguje i wypacza Ewangelię.
    Księga Urantii została napisana technikami okultystycznymi. Samo to wystarcza, by ją odrzucić i dokładnie umyć ręce.
    Całość jest kompilacją wątków z kilku religii oraz popularnych "antropozoficznych" motywów charakterystycznych dla I połowy XX wieku.
    O okultystycznych księgach - a co do Księgi Urantii raczej nie ma wątpliwości, że taka właśnie jest - trzeba mówić jasno i ostrzegać, a nie je propagować (pod pozorem "dyskutowania" nad ich treścią).
    Niestety, nie jest tak, że czytanie czegoś złego i fałszywego, nawet zakładając, że to odrzucimy, nie pozostawia śladów. Syndrom "tortu z psiego łoju" jest niestety częsty. A mówiąc bardziej potocznie - czytanie karmi mózg. Jeżeli czyta się jakieś g...no, to niestety trochę tego g...na zazwyczaj zostaje w głowie.
    Dlatego popieram decyzję moderacji.
    .
  2. WIARYGODNOŚĆ
    Wystarczyło przeczytać kilka fragmentów z tej "księgi" żeby się przekonać o wartości zawartych w niej idiotyzmów, dalsza lektura to czysta strata czasu i obraza dla inteligencji.
    Nie ma sensu porównywanie wiary ewangelicznej z fantazjami jakiegoś gościa na temat kosmitów, w dodatku tłumaczącego się, że mu się to wszystko rzekomo przyśniło (tak miał "otrzymać" Księgę Urantii"). A wszystko na fali międzywojennego fioła jaki panował w tym czasie na punkcie okultyzmu, "przekazów" z innych planet i tym podobnych bzdur. A także, oczywiście, nauk sekty "Christian Science" do której wcześniej należał Sadler.
    Już nawet nie warto wspominać, że owe "przekazy" (które, w przeciwieństwie do Biblii, reklamują się jako bezpośrednia wiedza naukowa o świecie) są sprzeczne ze współczesną nauką (mimo to różni łatwowierni nadal perorują na temat rzekomej "naukowości" tej makulatury).
    Mnie osobiście rozbawiło twierdzenie, że pochodzimy od... lemurów (Król Julian? :)) ) oraz wizja Raju jako "grawitacyjnego centrum kosmosu" (nazywanego nie wiadomo dlaczego "wyspą" =))
    Każdemu rozsądnemu człowiekowi wystarczy parę słów:
    Obrazek
    za https://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=875316
    .
  3. Człowiek który badał XIX i XX wieczną historię tego typu opowieści (potrzebne mi to było do najnowszej książki), od razu dostrzeże, że owa "księga" jest kolejną wersją jednej z nich. Jeśli ktokolwiek to przyjmuje na serio, to jest to jedynie potwierdzeniem tezy, że odrzucając Prawdziwego Boga, ludzie skłonni są uwierzyć w najgorsze bzdury by zapełnić tę pustkę.
    Dokładnie jak w przepowiedni Nowego Testamentu:
    2Tm 4:3 "Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań - ponieważ ich uszy świerzbią - będą sobie mnożyli nauczycieli."
Skaza

Nieprzeczytany post

Też w pełni popieram stanowisko administracji.
Jan0
Posty: 478
Rejestracja: 28 lut 2021, 6:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 184
Podziękowano: 39
Płeć:

Nieprzeczytany post

Dokładnie takie samo zdanie na temat Biblii mają ateiści, czyli że to są takie same mity poprzeplatane z faktami jak mitologia grecka czy rzymska.
Bo jak poważny człowiek ma uwierzyć np. w faceta, który trzy dni spędził w wielkiej rybie, po czym ona go wypluła żywego?

Poza tym jakim cudem wypowiadacie się na temat Księgi Urantii, skoro nawet jednego zdania stamtąd nie przeczytaliście, bo to grzech śmiertelny?
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

QVX pisze: 08 sty 2023, 20:21 Dokładnie takie samo zdanie na temat Biblii mają ateiści, czyli że to są takie same mity poprzeplatane z faktami jak mitologia grecka czy rzymska.
A co ma tu do rzeczy, co myślą o Biblii ateiści?
Poza tym jakim cudem wypowiadacie się na temat Księgi Urantii, skoro nawet jednego zdania stamtąd nie przeczytaliście, bo to grzech śmiertelny?
Bardzo nieładnie grasz, przedstawiając nasze stanowisko w formie przesadzonej (jakobyśmy mówili, że to grzech śmiertelny).
Zastanów się, jaki może być pożytek z przytaczania tu ezoterycznej, okultystycznej (a w najlepszym wypadku - będącej oszustwem) księgi negującej przekaz chrześcijański?
Ostatnio zmieniony 08 sty 2023, 20:40 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Jan0
Posty: 478
Rejestracja: 28 lut 2021, 6:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 184
Podziękowano: 39
Płeć:

Nieprzeczytany post

"Kto czyta takie książki świadome, popełnia grzech śmiertelny przez narażenie swojej wiary. "

😉
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

Nikt z nas tego nie powiedział, to był cytat (z niezbyt co prawda wiarygodnego teologa).
A odpowiedź na drugie, ważniejsze pytanie?
Jan0
Posty: 478
Rejestracja: 28 lut 2021, 6:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 184
Podziękowano: 39
Płeć:

Nieprzeczytany post

Marek Piotrowski pisze: 09 sty 2023, 8:17 Nikt z nas tego nie powiedział, to był cytat (z niezbyt co prawda wiarygodnego teologa).
A odpowiedź na drugie, ważniejsze pytanie?
Tak jak pisałem wcześniej, traktuję tą księgę dokładnie tak samo jak Koran, który też neguje chrześcijaństwo. Tak więc "nie wkręcam się w nią". Możesz być o mnie spokojny.

Ja jestem za wolnością słowa. Tutaj niestety tego brakuje. To takie forum wzajemnej adoracji, ale ok. Niech będzie. Nikt nikogo na siłę tu nie trzyma. Nie zmienia to jednak faktu, że jest dokładnie tak jak napisałem.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7213
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3306
Podziękowano: 3534
Płeć:

Nieprzeczytany post

Ależ wolność słowa masz na forum, poruszasz tematy jakie chcesz.
Jednak jest to miejsce o katolickim światopoglądzie, więc dostajesz argumenty zgodne z katolickim światopoglądem, żeby każdy mógł wybrać czy coś jest dobre czy jest zagrożeniem duchowym.

Wybór zawsze należy do człowieka.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Jan0
Posty: 478
Rejestracja: 28 lut 2021, 6:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 184
Podziękowano: 39
Płeć:

Nieprzeczytany post

Tak, ale cenzura i wycinanie tekstów i linków raczej temu nie służą.
Awatar użytkownika
Magnolia
Posty: 7213
Rejestracja: 29 sty 2021, 11:31
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 3306
Podziękowano: 3534
Płeć:

Nieprzeczytany post

Bo nie popularyzujemy książek czy filmów, źródeł, które w naszej ocenie merytorycznej są szkodliwe lub zagrożeniem duchowym.

Jak wchodzisz do pięknego muzeum to chcesz podziwiać kolekcję zebraną w tym muzeum, a jak dziecko zwiedzające muzeum zrobiło by kupę na środku sali, bo nie wytrzymało, to byś posprzątał czy zostawił żeby śmierdziało?
Przepraszam dosadność, ale po prostu nie chcemy smrodu okultyzmu na forum dla katolików.
mgr teologii,
„Bóg pragnie, aby wszyscy byli zbawieni i doszli do poznania prawdy” (1 Tm 2,4)
Awatar użytkownika
Marek Piotrowski
Posty: 1903
Rejestracja: 30 sty 2021, 22:00
Wyznanie: katolicyzm
Podziękował/a: 293
Podziękowano: 993
Płeć:

Nieprzeczytany post

QVX pisze: 09 sty 2023, 8:26
Marek Piotrowski pisze: 09 sty 2023, 8:17 Nikt z nas tego nie powiedział, to był cytat (z niezbyt co prawda wiarygodnego teologa).
A odpowiedź na drugie, ważniejsze pytanie?
Tak jak pisałem wcześniej, traktuję tą księgę dokładnie tak samo jak Koran, który też neguje chrześcijaństwo. Tak więc "nie wkręcam się w nią". Możesz być o mnie spokojny.
NIe jesteś sam. Propagowanie toksycznej duchowo literatury może dla kogoś skończyć się źle.
Ja jestem za wolnością słowa.
Wolność, która potencjalnie szkodzi innym, to żadna wolność. Byłbyś za propagowaniem biblii szatana albo main kampf w imię "wolności słowa"? Jakichś manifestów rasistowskich?
Nie? Więc nie wycieraj sobie ust wolnością słowa.
A jeśli tak, to nie masz zielonego pojęcia o wolności.

Trochę odpowiedzialności.
To Ty przede wszystkim powinieneś sam się zreflektować i powstrzymać przed propagowaniem tego rodzaju "literatury".
Tymczasem masz pretensję do moderacji, że poprawiła Twój błąd.
Ostatnio zmieniony 09 sty 2023, 9:01 przez Marek Piotrowski, łącznie zmieniany 3 razy.